>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Opłacalność bukmacherki

pogryzionyprzezkomary 16

pogryzionyprzezkomary

Użytkownik
dlaczego za pol roku??? moge zdac relacje z ostatniego polrocza:drunk:
dobra to inaczej pisac na forum kazdy moze troche lepiej albo gorzej za 5tke atawiac zaklady nawet nie chcialbym tracic czasu ile tych piatek topisz. Jakbym chcial wygrywac na chipsy z dziewucha w kinie to wstyd by mi nakazal sie nie udzielac. Ciskasz kupony za piatke w stsie i jestes krolem zycia. nie bede pytal o wygrane ale skoro sam zaxproponowales to napisz jaki yeld wygenerowales przez to pol roku.
Hehehe.... ???? Od czasu do czasu o tym myślę..., ale mam za słabe serce na bukmacherkę, zbyt dużo emocji jak dla mnie, więc sobie to dozuję... Po za tym traktuję to jako hobby i nie chciałbym na dzień dzisiejszy tego zmieniać... Problemem więc absolutnie nie jest podatek czy STS czy polskie czy zagraniczne buki tylko ja sam...
dokladnie bo bukmacherka to nie tylko zaj*iste rozeznanie ale tez chlodna glowa wiec jak w pokerze nie wejdziesz na wyzsze stawki bo sie wyraznie boisz. wygrywanie sklada sie tylu czynnikow ze az mnie glowa boli, kiedys napisze posta o czynnikach pozornie bahych itd wplywajacych na wygrywanie ale to nie dzisaj bo mnie sie nie chce.
problemem kolego drogi jest podatek bo w momencie czarnej serii tracisz przez podatek uciulany lany bankroll duzo szybciej niz Ci sie wydaje.
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
dokladnie bo bukmacherka to nie tylko zaj*iste rozeznanie ale tez chlodna glowa wiec jak w pokerze nie wejdziesz na wyzsze stawki bo sie wyraznie boisz. wygrywanie sklada sie tylu czynnikow ze az mnie glowa boli, kiedys napisze posta o czynnikach pozornie bahych itd wplywajacych na wygrywanie ale to nie dzisaj bo mnie sie nie chce.
problemem kolego drogi jest podatek bo w momencie czarnej serii tracisz przez podatek uciulany lany bankroll duzo szybciej niz Ci sie wydaje.
Grałem i wysokimi stawkami, grałem i codziennie kilkanaście zdarzeń itd więc wszystko to przerabiałem i wiem, że to jest dominująca strategia - grać dużo i ciułać bankroll, ale są i inne strategie - m in. taka jak w filmie Casino, zresztą to były początki bukmacherki - więc dokładnie analizować pojedyncze zdarzenia, poświęcić na to mnóstwo czasu i wchodzić bardzo grubymi stawkami - i wtedy pracujemy kilka/kilkanaście razy w roku i żyjemy cały rok, a ci co grają codziennie to tak naprawdę jak by harowali w robocie bo grają małymi stawkami i ciułają yield 8%... przez rok... Mi bliższa jest zdecydowanie ta druga strategia.... I w mojej strategii nie istnieje coś takiego jak &quot;czarna seria&quot; bo mam zasadę, że po 5 przegranych betach robię sobie długi odpoczynek od bukmacherki - ta zasada mi w 100% pozwala osiągać długoterminowe korzyści, jeśli za takie uznamy 4 rok zakończony na ✅✅✅✅
W dominującej strategii grania dużo, bardzo dużo, małymi stawkami ze standardowym przygotowaniem do zdarzenia, rzeczywiście podatek może być problemem...
 
S 26,2K

sobolekk

Użytkownik
Boże czy wy nie rozumiecie że w Long runiev nie ma żadnego znaczenia czy gracie mało dużymi stawkami czy gracie dużo małymi stawkami , czy gracie duże kursy czy małe kursy ? Liczy się tylko % yieldu który wam odcina podatek... jeśli ktoś nie rozumie tak elementarnej kwestii to zanim zacznie się bawić w bukmacherke powinien powrócić na lekcje matematyki ....
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Gram od paru lat, a z podatkiem to może zagrałem z kilka... A jak już gram to mam świadomość, że te 12% mi zabierają, ale jak coś gram po kursie nominalnym 2,00 to i tak mam jakieś 80% zysku... lepiej niż lokaty i giełda... Jak pisałem, jak ma się skuteczność rzędu 70-100% podatek nie przeszkadza....
 
malyenter1 2,2K

malyenter1

Użytkownik
#jak coś gram po kursie nominalnym 2,00 toi tak mam jakieś 80% zysku#
Nie no chłopie szacun. Ty piszesz, ale sam nie wiesz co. Pliss : zmień dilera . Jak się udzielasz to pisz z głową. Piszesz:
#Hehehe.... ???? Od czasu do czasu o tym myślę..., ale mam za słabe serce na bukmacherkę, zbyt dużo emocji jak dla mnie, więc sobie to dozuję... Po za tym traktuję to jako hobby i nie chciałbym na dzień dzisiejszy tego zmieniać... Problemem więc absolutnie nie jest podatek czy STS czy polskie czy zagraniczne buki tylko ja sam...#
czyli jednak stawiasz. A dzięki zabawie mógłbyś zarabiać . 500 stówek dziennie to przy 80% yieldzie około 12000pln miesięcznie. I mógłbyś mówić że jesteś nie typerem tylko hobbystą. I jeszcze raz: inny diler , mniej zioła ,a wtedy będziesz miał bardziej realistyczne wizje.
dolgo jak tam z tą relacją (rozliczeniem półrocznym)?
 
S 26,2K

sobolekk

Użytkownik
Gram od paru lat, a z podatkiem to może zagrałem z kilka... A jak już gram to mam świadomość, że te 12% mi zabierają, ale jak coś gram po kursie nominalnym 2,00 to i tak mam jakieś 80% zysku... lepiej niż lokaty i giełda... Jak pisałem, jak ma się skuteczność rzędu 70-100% podatek nie przeszkadza....
Ile ty człowieku masz lat? XD granie kursów 2 nazywa 80% zysku wogole nie biorąc pod uwagę prawdopodobieństwa wtopy i jeszcze porównuje to z lokata XD. Sory że to powiem ale ten post jest najlglupszym postem jaki przez 5 lat przeczytałem na tym forum xdd
P.s powodzenia w szukaniu grajkow którzy przy kursie 2 maja 80-100% skuteczności w Long runie XD
Ale No cóż jak miałem 15-17 lat to też wychodziłem z tego założenia
 
malyenter1 2,2K

malyenter1

Użytkownik
Ile ty człowieku masz lat? XD granie kursów 2 nazywa 80% zysku wogole nie biorąc pod uwagę prawdopodobieństwa wtopy i jeszcze porównuje to z lokata XD. Sory że to powiem ale ten post jest najlglupszym postem jaki przez 5 lat przeczytałem na tym forum xdd
P.s powodzenia w szukaniu grajkow którzy przy kursie 2 maja 80-100% skuteczności w Long runie XD
Ale No cóż jak miałem 15-17 lat to też wychodziłem z tego założenia
W końcu ktoś pisze coś zrozumiałego. Adam80 następnym razem napisz i chociaż ze3 razy przeczytaj , dopiero opublikuj.
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Chyba mnie Panowie nie do końca rozumiecie więc posłużę się przykładem. Nie pisałem o yieldzie 80% tylko skuteczności, A TO DWA ZUPEŁNIE RÓŻNE POJĘCIA !!! Poniżej przykład:
Granie wg strategii nr 1
1000 typów rocznie w stawkach po 10zł każdy i po kursie 2,00 - załóżmy, że przeciętna skuteczność czyli trafione typy to 60% czyli 600 typów na +, 400 typów na - to daje nam zysk: 2000
Granie wg strategii nr 2
100 typów rocznie w stawkach po 100zł i po kursie 2,00, ale to już są bardzo dobrze wyselekcjonowanie typy (jak w filmie Casino) i mamy skuteczność 90% czyli 90 typów na +, 10 typów na - więc mamy zysk: 8000
Więc tu nie poruszam kwestii podatku bo oczywiście i w jednej i w 2 strategii jest się o te 12% w plecy, to oczywiste, tylko po prostu ponieważ lepiej się zarabia w strategii nr 2 to nie odczuwa się tak tych 12%. Po za tym na planowane miesiącami typy jest czas żeby i u nas zagrać bez podatku...
No nie wiem jak jeszcze jaśniej mam to tłumaczyć... Ja osobiście celuję w skuteczność, a nie yield, a 90% ludzi nawalająca setki kuponów dziennie, albo taśmy (jak z 5zł zrobić 50000zł) nie rozumie co mam na myśli... Więcej nie będę tłumaczył - jest kilka moich postów więc wszystko wytłumaczyłem, a co do tego co biorę to ja nawet kawy nie piję tylko wodę, alkohol to miałem w ustach ostatni raz to ze 3 lata temu na kawalerskim, narkotyków i tytoniu nigdy... ???? ???? ????
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
No to jak wreszcie? Bo dla mnie zysk=yield a raz piszesz tak raz tak...
Ja możesz pisać yield = zysk jak to ABC bukmacherki te dwa pojęcia. Po pierwsze zysk liczymy w jednostkach, yield w %, po drugie yield i zysk pokazują o typerze zupełnie inne rzeczy...
Przykładowo u mnie 2017 zamknąłem na poziomie: zysku 440,16j, a yield wyszedł: 23,01%
 
zksstal 5,3K

zksstal

Użytkownik
No fajnie ale i tak nie wytłumaczyłeś dlaczego piszesz raz 80% skuteczności a raz 80% zysku. Bo co miałoby oznaczać te 80% zysku(jak to w % a nie w jednostkach)?
 
S 26,2K

sobolekk

Użytkownik
Człowieku znajdź mi chłopa który na 100 typów po kursie 2.0 90 miał skutecznych... widać że nie masz zielonego pojęcia o bukmacherce. Przy pierwszej strategii zakładasz skuteczność 60 % przy drugiej sobie założyłes 90 zupełnie z dupy (nawet te 60 przy kursach 2.0 to już jest bardzo dobra skuteczność) i stwierdziłes że jest lepsza XD
Żeby wychodzić na 0 u bukach z podatkiem trzeba mieć prawie 10% większa skuteczność co w Long runie jest bardzo bardzo duża różnica. P.S czym jest yield jak nie zyskiem tyle że wyrażonym w procentach? jak czytam co ty piszesz to daje sobie łeb uciąć że nigdy w Long runie nie wygrałeś (23% U ziemniaka po tym co tu piszesz to beka roku na tym forum )
 
malyenter1 2,2K

malyenter1

Użytkownik
Chyba mnie Panowie nie do końca rozumiecie więc posłużę się przykładem. Nie pisałem o yieldzie 80% tylko skuteczności, A TO DWA ZUPEŁNIE RÓŻNE POJĘCIA !!! Poniżej przykład:
Granie wg strategii nr 1
1000 typów rocznie w stawkach po 10zł każdy i po kursie 2,00 - załóżmy, że przeciętna skuteczność czyli trafione typy to 60% czyli 600 typów na +, 400 typów na - to daje nam zysk: 2000
Granie wg strategii nr 2
100 typów rocznie w stawkach po 100zł i po kursie 2,00, ale to już są bardzo dobrze wyselekcjonowanie typy (jak w filmie Casino) i mamy skuteczność 90% czyli 90 typów na +, 10 typów na - więc mamy zysk: 8000
Więc tu nie poruszam kwestii podatku bo oczywiście i w jednej i w 2 strategii jest się o te 12% w plecy, to oczywiste, tylko po prostu ponieważ lepiej się zarabia w strategii nr 2 to nie odczuwa się tak tych 12%. Po za tym na planowane miesiącami typy jest czas żeby i u nas zagrać bez podatku...
No nie wiem jak jeszcze jaśniej mam to tłumaczyć... Ja osobiście celuję w skuteczność, a nie yield, a 90% ludzi nawalająca setki kuponów dziennie, albo taśmy (jak z 5zł zrobić 50000zł) nie rozumie co mam na myśli... Więcej nie będę tłumaczył - jest kilka moich postów więc wszystko wytłumaczyłem, a co do tego co biorę to ja nawet kawy nie piję tylko wodę, alkohol to miałem w ustach ostatni raz to ze 3 lata temu na kawalerskim, narkotyków i tytoniu nigdy...
To chyba jeszcze nie wytrzeźwiałeś .Po co grać 100 kuponów po 100 zł jak można 100 kuponów po tysiąc i wtedy zarabiasz 80 000 .Tak jak pisałem :najpierw przeczytaj trzy razy dopiero opublikuj.
Jak tam Dolgo? Księgowa na urlopie?
 
S 3

shadowy86

Użytkownik
Człowieku znajdź mi chłopa który na 100 typów po kursie 2.0 90 miał skutecznych... widać że nie masz zielonego pojęcia o bukmacherce. Przy pierwszej strategii zakładasz skuteczność 60 % przy drugiej sobie założyłes 90 zupełnie z dupy (nawet te 60 przy kursach 2.0 to już jest bardzo dobra skuteczność) i stwierdziłes że jest lepsza XD
Żeby wychodzić na 0 u bukach z podatkiem trzeba mieć prawie 10% większa skuteczność co w Long runie jest bardzo bardzo duża różnica. P.S czym jest yield jak nie zyskiem tyle że wyrażonym w procentach? jak czytam co ty piszesz to daje sobie łeb uciąć że nigdy w Long runie nie wygrałeś (23% U ziemniaka po tym co tu piszesz to beka roku na tym forum )
Dokładnie polewa z gościa. Jak on ma tu tyle postów, to chyba spadam z tego forum, jak tu takie ananasy brylują.
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Człowieku znajdź mi chłopa który na 100 typów po kursie 2.0 90 miał skutecznych... widać że nie masz zielonego pojęcia o bukmacherce.
Znam i wiem, że tacy tutaj się nie pojawiają... I nie ma co się dziwić.... Zresztą to był tylko przykład (wiedziałem, że od razu będzie o to pretensja). Może być 10 typów rocznie w stawkach po 2000zł lub 50 po kursie 3,00 itd. To był PRZYKŁAD - zmierzałem po prostu do uświadomienia wam, że jak się gra wyselekcjonowane typy też można zarobić...
Dalej nie będę kontynuował już tej dyskusji bo zamiast jakiejś merytoryki i normalnej dyskusji wszystko zmierza do pyskówki i obrażania..
 
ziemniak 199

ziemniak

Użytkownik
No to jak wreszcie? Bo dla mnie zysk=yield a raz piszesz tak raz tak...
Mnie ciekawi ta twoja kwestia.
Którego typera byś wybrał jako swojego mentora ?
Tych z większą ilością zdarzeń i zyskiem ?


Czy może tych z większym Yieldem ?

I uzasadnij swoj wybór jeśli możesz.
 
T 11,8K

tadzin

Użytkownik
Mniej wiecej 4-5 lat temu to &quot;forum&quot; stalo sie w glownej mierze zbiegowiskiem zoltodziobow, oszustow i klaunow udajacych znawcow oraz PARU osob majacych pojecie w temacie ale nie udzielajacych sie w tematach, ja glownei raz na x czasu loguje sie dla rozrywki by poczytac farmazony takie jakie chocby płodzi adam80. Zal mi jedynie ludzi ktorzy chca naprawde nauczyc sie podstaw gamblingu zobacza takiego polglowka z 6 letnim stazem 3 tys komnetarzy 2 tys reputacji i dojda do wniosku ze ten czlowiek wie co mowi - nic bardziej mylnego ???? .
Bzdury sa na tak zaawansowanym poziomie ze musialbym kopiowac niemal cale wypowiedzi, zamiast uzywac opcji cytowania.
Wiadomosc swa kieruje do osob, ktore chca sie czegos dowiedziec i wcyiagnac prawdziwe wnioski, otoz NIKT kto naprawde zna sie na zakladach i zarabia na nich pieniadze nie dzieli sie swoja wiedza za darmo, po drugie nie przebywa na otwartych forach gdzie jedynie chwali sie jakich on to pieniedzy nie zarabia, po trzecie osoba taka dalej gra w bukach ktore sa dla niej najkorzystniejsze (temat jak grac w 365 pojawil sie nawet na tym forum chyba jeszcze przed pamietnym pierwszym kwietnia 2017 roku). I najwazniejsze na koniec - KAZDY kto ma swoj sposob na regularne zyski po prostu UZYWA tej metody i osiaga sukcesy, a nie wchodzi na forum i insynuuje iz posiada genialny sposob na zarabianie pieneidze ale go nie uzywa. Gdzie tu sens? Gdzie logika? Skoro masz niezawodny sposob na zarabianie to go sam praktykujesz i zarabiasz, a nie zgrywasz przyglupa jak wyzej wymieniony klaun.
Osobnik ten nawet wykazal sie nieumiejetnoscia policzenia yieldu co jest wyczynem kwalifikuajcym sie na pobicie wszystkich wpisow z forumowego dzialu &quot;łapu-capu&quot; (W sumie sadze ze jego wpisy zajmowalyby top10).
 
zksstal 5,3K

zksstal

Użytkownik
Oczywiście tych z większym yieldem. Większy yield=lepszy typer. Co mi z tego że ktoś zagra 100 typów miesięcznie, zarabia się na jakości a nie na ilości. A jak jest za mało typów, to znając typera że jest stabilny, można zmodyfikować stawkowanie. A tak serio to był wybrał takiego gościa:
????
 
ziemniak 199

ziemniak

Użytkownik
Nie wiem dla mnie np osoba poniżej mimo yieldu i profitu nie wzbudza we mnie jakoś wybitnego zaufania.

Ale patrząc po ludziach jestem w tym odczuciu osamotniony. :fubar:
Przynajmniej znam twój punkt widzenia.
 
zksstal 5,3K

zksstal

Użytkownik
Dlaczego nie wzbudza zainteresowania? Yield 90% zapewne nie da się w long termie utrzymać, ale dla mnie im większa selekcja typów tym lepiej. I dla kont też lepiej, bo im więcej niszy grasz tym większa szansa na zlimitowanie.
 
Do góry Bottom