zgadzam się co do Isnera, dokładnym trzeba być jednak, 2 razy złamany w 1wszym i 2 razy drugim secie, raz w czwartym, swietny return Francuza wczoraj robil szkody spore, dzisiaj bedzie jeszcze gorzej, mysle ze Jasiu pociagnie jako tako w 1wszym secie poki bedzie mial sily, a pozniej juz coraz gorzej