>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<

24. kolejka Premier League (20.01 - 22.01.2018)

ibis 1,2M

ibis

ModTeam
Członek Załogi
24 kolejka Premier League

kursy od: BaH

W poprzedniej kolejce po świetnym spotkaniu The Citizines doznali pierwszej porażki w PL. Jestem ciekaw jak wpłynie na nich przegrana z Liverpoolem. Co myślicie aby na jednym kuponie zapodać zwycięstwa Chelsea, United, Tottenham i Liverpool?. Na dubla wybrać Everton i Leicester. A może sami macie jakieś propozycje.
Zapraszam zatem do dyskusji oraz do podawania typów.​
 
brodaty-zolw 66,2K

brodaty-zolw

Forum VIP
Ostatnio moja zapowiedź szlagieru na Anfield dość dobrze się przyjęła, więc teraz wrzucam mini zapowiedź 5 spotkań z najbliższej kolejki Premier League.

Conte mamy problem?!

Po kolejnym bezbramkowym remisie na Stamford Bridge w poprzedniej kolejce media zaczęły głośno mówić o kryzysie mistrzów Anglii. Z jednej strony trzy kolejne spotkania bez strzelonego gola jednak z drugiej zaledwie 2 stracone bramki w kolejnych 7 spotkaniach i brak porażki od początku grudnia. Opinie były zróżnicowane jednak po środowym spotkaniu w FA CUP z Norwich parę rzeczy zaczęło się komplikować. „The Blues” co prawda awansowali do kolejnej rundy i niewątpliwie byli lepszym zespołem, ale w wyniku kontrowersyjnych decyzji sędziego stracili Pedro oraz Morate. Obaj Hiszpanie otrzymali dwie żółte kartki z czego po jednej za próbę wymuszenia gwizdka sędziego. Morata nie ma w ostatnim czasie dobrego okresu jednak za tą kartkę nie można go winić. Mimo, że nie był faulowany w polu karnym to kontakt z rywalem był i miał prawo się przewrócić, a mimo tego dostał w ciągu minuty wyrzucony z boiska. Sytuacja kadrowa CFC w linii ofensywnej wygląda teraz biednie. Zostaję duet Belgów + Willian. Conte w lidze grał praktycznie cały czas Moratą i cały system gry był ustawiony pod niego + Hazarada jako wolny elektron tworzący grę. Jak Włoski manager poradzi sobie z brakiem Moraty? Może wyjdzie mu to na dobre i w końcu obudzi Michyego? Niewątpliwie o 3 punkty będzie ciężko. Tylko City i Liverpool wywiozły komplet punktów z Falmer Stadium w tym sezonie. Brighton mimo, że zajmuję dopiero 16 miejsce w tabeli to większość punktów ciuła właśnie u siebie. Jak będzie tym razem? Dowiemy się już w sobotę o 13.30.
W Stoke mają problem!
Conte może szybko zamknąć mi usta i wygrać pewnie na Brighton. Takie coś nie będzie miał jednak miejsca w Stoke, gdzie gospodarze spadli do strefy spadkowej. W ostatnich latach przyzwyczailiśmy się do tego, że „The Potters” to średniak, który potrafi urwać punkty faworytom. W tym sezonie wygląda to jednak dużo słabiej, a 7 pkt w ostatnich 10 spotkaniach spowodowało zwolnienie Marka Hughesa. Sprowadzono Paula Lamberta, który ma wydostać ich ze strefy spadkowej i przynieść stabilizację. Czy zadziała efekt nowej miotły? Forma beniaminka z Huddersfield również nie zachwyca, bo to zaledwie 9 pkt w ostatnich 10 meczach. Wydaję się, że obie ekipy na koniec sezonu mogą być uwikłane w walkę o utrzymanie, więc ich sobotnie spotkanie na 365 Stadium będzie bitwą o 6 pkt. Czy będzie to spotkanie z dużą ilością bramek i emocji? Nie wydaję mi się, ale walki i zaangażowania na pewno nie zabraknie.
Twierdza Turf Moor – czy oby na pewno?
W zeszłym roku śmiało można było pisać, że Turf Moor jest twierdzą. Przegrywali tam wszyscy poza małymi wyjątkami jak właśnie United. W tym sezonie również wygrały tutaj Arsenal, Tottenham, Liverpool czy nawet West Brom (na początku sezonu, gdy wygrywali wszystko). Na czwartkowej konferencji Sean Dyche powiedział również, że nie będzie mógł skorzystać z usług Warda oraz Wooda. Obaj zawodnicy to filary swojej drużyny, a brak Wooda to również brak najlepszego snajpera ekipy gospodarzy. United dla wielu gra słabą piłkę w tym sezonie jednak jest do bólu skuteczne. Najmniej straconych bramek w lidze (na równi z Chelsea) oraz skuteczność daje im 2 miejsce w lidze i słomiane nadzieję na ściganie City. Powrót Pogby oraz dobra forma Lingarda oraz Martiala dają fanom United dobry prognostyk przed sobotnim spotkaniem. Dla wielu ważniejszy jest jednak wątek Alexisa Sancheza, który również powinien zostać rozwiązany podczas tego weekendu. Niewątpliwie w Manchesterze dzieję się ostatnio dużo.
Jak zareaguje City?

Po drugiej stronie Manchesteru jest również ciekawie. W mojej opinii najważniejsze pytanie jakie można zadać przed tą kolejką to jak City i Guardiola, który miał wczoraj urodziny zareaguje na porażkę z Liverpoolem. Wydaję się, że Pep nie będzie miał z tym żadnego problemu, bo wielokrotnie wypowiadał się, że on liczy się z porażką i słabsze chwilę muszą w końcu przyjść. Na zakończenie sobotnich zmagań przyjeżdża do niego równie doświadczony manager, a mianowicie Rafa Benitez. Jeżeli udałoby mu się nie przegrać, a grupa pościgowa wygrałaby swoje spotkanie to w Anglii zaczęto by z powrotem mówić o sprawie mistrzostwa. Czy tak będzie? Wydaję mi się, że nie ma na to żadnej opcji i walec Pepa, który było widać pod koniec spotkania na Anfield przejedzie się po drużynie Beniteza. Sporo zależ od tego kiedy padnie pierwsza bramka. Jeżeli City do przerwy nie strzeli nic to może być męczarnia. Jeżeli jednak ukują szybko „Sroki” to może skończyć się pogromem.
„Łabędzie” znów wstaną z kolan?
W 22 kolejce poprzedniego sezonu ekipa Swansea przyjechała na Anfield i wygrała tamto spotkanie 3:2. Dziennikarze po tamtym spotkaniu uznali ich wygraną jako powstanie z kolan, które koniec końców dało utrzymanie. W tej kolejce również taka wygrana nie dość, że dałaby im 3 punkty to również ducha, którego w ostatnim czasie nie widać. Wygrali oni w środku tygodnia spotkanie pucharowe z Wolves, ale to tylko dodatkowe 90 minut w nogach przed spotkaniem ligowym. W Premier League „Łabędzie” są na ostatnim miejscu i mimo, że nie tracą dużo bezpiecznego 17 miejsca to o punkty w poniedziałkowym starciu będzie bardzo ciężko. „The Reds” w końcu odpoczęli dużej niż 5 dni i Klopp nawet jeżeli nie chce rotować składem to nie musi. Po wygranej z City nastroje w drużynie są fenomenalne, a fakt, że swój debiut ligowy ma zaliczyć VVD daje kolejne argumenty za ekipą z Anfield. Jak zakończy się to spotkanie oraz cała ligowa kolejka zobaczymy już niedługo. Zapraszamy do dyskusji, typowania oraz wyrażania swojego zdania na temat najbliższej kolejki Premier League!
Moje typy:
uzupełnie potem
 
Otrzymane punkty reputacji: +16
madman01 12,1K

madman01

Użytkownik
Ostatnio moja zapowiedź szlagieru na Anfield dość dobrze się przyjęła, więc teraz wrzucam mini zapowiedź 5 spotkań z najbliższej kolejki Premier League.

Conte mamy problem?!

Po kolejnym bezbramkowym remisie na Stamford Bridge w poprzedniej kolejce media zaczęły głośno mówić o kryzysie mistrzów Anglii. Z jednej strony trzy kolejne spotkania bez strzelonego gola jednak z drugiej zaledwie 2 stracone bramki w kolejnych 7 spotkaniach i brak porażki od początku grudnia. Opinie były zróżnicowane jednak po środowym spotkaniu w FA CUP z Norwich parę rzeczy zaczęło się komplikować. „The Blues” co prawda awansowali do kolejnej rundy i niewątpliwie byli lepszym zespołem, ale w wyniku kontrowersyjnych decyzji sędziego stracili Pedro oraz Morate. Obaj Hiszpanie otrzymali dwie żółte kartki z czego po jednej za próbę wymuszenia gwizdka sędziego. Morata nie ma w ostatnim czasie dobrego okresu jednak za tą kartkę nie można go winić. Mimo, że nie był faulowany w polu karnym to kontakt z rywalem był i miał prawo się przewrócić, a mimo tego dostał w ciągu minuty wyrzucony z boiska. Sytuacja kadrowa CFC w linii ofensywnej wygląda teraz biednie. Zostaję duet Belgów + Willian. Conte w lidze grał praktycznie cały czas Moratą i cały system gry był ustawiony pod niego + Hazarada jako wolny elektron tworzący grę. Jak Włoski manager poradzi sobie z brakiem Moraty? Może wyjdzie mu to na dobre i w końcu obudzi Michyego? Niewątpliwie o 3 punkty będzie ciężko. Tylko City i Liverpool wywiozły komplet punktów z Falmer Stadium w tym sezonie. Brighton mimo, że zajmuję dopiero 16 miejsce w tabeli to większość punktów ciuła właśnie u siebie. Jak będzie tym razem? Dowiemy się już w sobotę o 13.30.
W Stoke mają problem!
Conte może szybko zamknąć mi usta i wygrać pewnie na Brighton. Takie coś nie będzie miał jednak miejsca w Stoke, gdzie gospodarze spadli do strefy spadkowej. W ostatnich latach przyzwyczailiśmy się do tego, że „The Potters” to średniak, który potrafi urwać punkty faworytom. W tym sezonie wygląda to jednak dużo słabiej, a 7 pkt w ostatnich 10 spotkaniach spowodowało zwolnienie Marka Hughesa. Sprowadzono Paula Lamberta, który ma wydostać ich ze strefy spadkowej i przynieść stabilizację. Czy zadziała efekt nowej miotły? Forma beniaminka z Huddersfield również nie zachwyca, bo to zaledwie 9 pkt w ostatnich 10 meczach. Wydaję się, że obie ekipy na koniec sezonu mogą być uwikłane w walkę o utrzymanie, więc ich sobotnie spotkanie na 365 Stadium będzie bitwą o 6 pkt. Czy będzie to spotkanie z dużą ilością bramek i emocji? Nie wydaję mi się, ale walki i zaangażowania na pewno nie zabraknie.
Twierdza Turf Moor – czy oby na pewno?
W zeszłym roku śmiało można było pisać, że Turf Moor jest twierdzą. Przegrywali tam wszyscy poza małymi wyjątkami jak właśnie United. W tym sezonie również wygrały tutaj Arsenal, Tottenham, Liverpool czy nawet West Brom (na początku sezonu, gdy wygrywali wszystko). Na czwartkowej konferencji Sean Dyche powiedział również, że nie będzie mógł skorzystać z usług Warda oraz Wooda. Obaj zawodnicy to filary swojej drużyny, a brak Wooda to również brak najlepszego snajpera ekipy gospodarzy. United dla wielu gra słabą piłkę w tym sezonie jednak jest do bólu skuteczne. Najmniej straconych bramek w lidze (na równi z Chelsea) oraz skuteczność daje im 2 miejsce w lidze i słomiane nadzieję na ściganie City. Powrót Pogby oraz dobra forma Lingarda oraz Martiala dają fanom United dobry prognostyk przed sobotnim spotkaniem. Dla wielu ważniejszy jest jednak wątek Alexisa Sancheza, który również powinien zostać rozwiązany podczas tego weekendu. Niewątpliwie w Manchesterze dzieję się ostatnio dużo.
Jak zareaguje City?

Po drugiej stronie Manchesteru jest również ciekawie. W mojej opinii najważniejsze pytanie jakie można zadać przed tą kolejką to jak City i Guardiola, który miał wczoraj urodziny zareaguje na porażkę z Liverpoolem. Wydaję się, że Pep nie będzie miał z tym żadnego problemu, bo wielokrotnie wypowiadał się, że on liczy się z porażką i słabsze chwilę muszą w końcu przyjść. Na zakończenie sobotnich zmagań przyjeżdża do niego równie doświadczony manager, a mianowicie Rafa Benitez. Jeżeli udałoby mu się nie przegrać, a grupa pościgowa wygrałaby swoje spotkanie to w Anglii zaczęto by z powrotem mówić o sprawie mistrzostwa. Czy tak będzie? Wydaję mi się, że nie ma na to żadnej opcji i walec Pepa, który było widać pod koniec spotkania na Anfield przejedzie się po drużynie Beniteza. Sporo zależ od tego kiedy padnie pierwsza bramka. Jeżeli City do przerwy nie strzeli nic to może być męczarnia. Jeżeli jednak ukują szybko „Sroki” to może skończyć się pogromem.
„Łabędzie” znów wstaną z kolan?
W 22 kolejce poprzedniego sezonu ekipa Swansea przyjechała na Anfield i wygrała tamto spotkanie 3:2. Dziennikarze po tamtym spotkaniu uznali ich wygraną jako powstanie z kolan, które koniec końców dało utrzymanie. W tej kolejce również taka wygrana nie dość, że dałaby im 3 punkty to również ducha, którego w ostatnim czasie nie widać. Wygrali oni w środku tygodnia spotkanie pucharowe z Wolves, ale to tylko dodatkowe 90 minut w nogach przed spotkaniem ligowym. W Premier League „Łabędzie” są na ostatnim miejscu i mimo, że nie tracą dużo bezpiecznego 17 miejsca to o punkty w poniedziałkowym starciu będzie bardzo ciężko. „The Reds” w końcu odpoczęli dużej niż 5 dni i Klopp nawet jeżeli nie chce rotować składem to nie musi. Po wygranej z City nastroje w drużynie są fenomenalne, a fakt, że swój debiut ligowy ma zaliczyć VVD daje kolejne argumenty za ekipą z Anfield. Jak zakończy się to spotkanie oraz cała ligowa kolejka zobaczymy już niedługo. Zapraszamy do dyskusji, typowania oraz wyrażania swojego zdania na temat najbliższej kolejki Premier League!
Moje typy:
uzupełnie potem
Stracili Pedro i Morate ale w pucharze w lidze przeciez zagraja, wiec nie wiem co to ma do rzeczy, fakt problem jest z gra ale kadrowo nie wyglada to zle wiec z Brighton w lidze musza sie obudzic,
 
seanprice 500

seanprice

Użytkownik
BTTS w meczu WHU vs B&#39;mouth stoi za @1.66✅. Czarodziej Moyes układa nieco grę Młotów i widać, że coś tam drgnęło na plus. Wbili ostatnio nawet na wyjeździe 4 bramy ekipie Huddersfield. Średniakom jakimi są w tym sezonie Wisienki powinni władować chociaż tą jedną bramkę. No właśnie, Wisienki... grają oni w tym sezonie niby poniżej oczekiwań ale z drugiej strony od czterech spotkań nie zaznali goryczy porażki. W każdym z tych spotkań strzelali min. 2 gole co jest oznaką dość dobrej w ofensywie gry. Ostatnie spotkanie między tymi ekipami zakończyło się spektakularnym remisem 3:3.
Bardzo podoba mi się zakład na podwójną szansę HT-FT 1x w meczu Brighton vs Chelsea po kursie @2,08⛔. The Blues złapali małą zadyszkę. Hazard nie trzyma stałej wysokiej formy, Morata jest zawieszony, Pedro - który w ostatnim spotkaniu w kilkanaście minut zrobił więcej niż Alvaro - jest również zawieszony, a Batshuai nie będzie drugim Drogbą. Sądzę, że albo do przerwy albo na koniec meczu beniaminek jest w stanie nie przegrywać z aktualnym mistrzem.
Myślę jeszcze o postawieniu na Lisy za @1.86✅. Ich przeciwnik - Watford - jest w słabej formie. Miejsce w tabeli mają dość dobre, bo dziesiąte. Myślę, że nie ma wśród gości wyjątkowej presji na zwycięstwo w sobotę. W ostatnim meczu Lisy przegrały na wyjeździe w grudniu z Watfordem 1:2. Jutrzejsze spotkanie będzie dobrą opcją na rewanż. Wygrana może ich przesunąć na 7. lokatę w BPL.
 
brodaty-zolw 66,2K

brodaty-zolw

Forum VIP
Stracili Pedro i Morate ale w pucharze w lidze przeciez zagraja, wiec nie wiem co to ma do rzeczy, fakt problem jest z gra ale kadrowo nie wyglada to zle wiec z Brighton w lidze musza sie obudzic,
Kartki w pucharach w Angli również liczą się w lidze, wiec jutro nie zagrają ;)
 
p-z. 121,7K

p-z.

Użytkownik
Moje propozycje:

1. Arsenal - Crystal Palace
Wygra Arsenal @1.45
Powyżej 2,5 gola @1.55
Gospodarz wygra i powyżej 1,5 gola @1.60

Wiem, wiem Arsenal bez formy i bez Alexisa, no ale to spotkanie jest najlepszym na przełamanie, Arsenal ostatnie swoje 5 spotkań rozegrali na wyjazdach, a u siebie prezentują się znacznie lepiej jak na wyjazdach więc dzis ich zwycięstwa jestem pewien i mam nadzieję, że w derbach powtórzą wynik ten z 28 grudnia jak wygrali w Palace 2:3 ????
2. Stoke - Huddersfield
Powyżej 3,5 kartek @1.70
Stoke powyżej 5,5 rzutów rożnych @1.77

Tak jak kolega wcześniej wspomniał ten mecz, to mecz o 6pkt, więc walki się spodziewam i przeczuwam sporo kartek, a linia na 3,5 dla mnie lekko do przełamania.
Jeśli chodzi o rożne dla gospodarzy, to myślę, że linia na 5,5 rzutów rożnych w takim meczu nie jest wcale taka wysoka dla Stoke, grają u siebie, muszą wygrać i będą sporo atakować więc tą linię powinni na luzie pyknąć.
 
radeek91 3

radeek91

Użytkownik
Witam!
1. Everton - West Brom
Everton win @ 2.15

To wydaje sie rozsadne jak na wartosc kursu i to z kim beda grac u siebie. Niby od 4 meczy zaliczaja porazki ale w sumie 3 wyjazdy z tego dwa z Tottenham i Liverpool no i mecz z Man Utd u siebie. To ich szansa na przelamanie zlej passy. West Brom na 10 wyjazdow w PL nie wygral ani jednego, 3 zremisowal. Warte pogrania.

2. Leicester - Watford
Leicester win @ 1.85
Leicester win +btts @ 3.50

Tak jak patrzylem to w ich pojedynkach czesciej wygrywala druzyna ktora grala w domu. I tak samo teraz nie wydaje mi sie ze Leicester to przegra, Watford od 4 meczy nie wygrali na wyjezdzie a grali z gorszymi. Co do tego win i btts to takie bardziej przeczucie.
3. West Ham - Bournemouth
West Ham win @ 2.00
4. Man City - Newcastle
Man City win -btts @ 1.80

Przegrana Newcastle jest pewna ale kurs maly, to dodaje takie cos. Mysle ze po przegraniej z Liverpool beda chcieli w tym meczu rozjechac Newcastle. To ze goscie nie strzela dla podbicia kursu City u siebie stracili jak narazie tylko 8 bramek.
Co o tym myslicie jakies wskazowki czy zlote mysli?
 
krysteeek 962

krysteeek

Użytkownik
Ostatnio moja zapowiedź szlagieru na Anfield dość dobrze się przyjęła, więc teraz wrzucam mini zapowiedź 5 spotkań z najbliższej kolejki Premier League.

Conte mamy problem?!

Po kolejnym bezbramkowym remisie na Stamford Bridge w poprzedniej kolejce media zaczęły głośno mówić o kryzysie mistrzów Anglii. Z jednej strony trzy kolejne spotkania bez strzelonego gola jednak z drugiej zaledwie 2 stracone bramki w kolejnych 7 spotkaniach i brak porażki od początku grudnia. Opinie były zróżnicowane jednak po środowym spotkaniu w FA CUP z Norwich parę rzeczy zaczęło się komplikować. „The Blues” co prawda awansowali do kolejnej rundy i niewątpliwie byli lepszym zespołem, ale w wyniku kontrowersyjnych decyzji sędziego stracili Pedro oraz Morate. Obaj Hiszpanie otrzymali dwie żółte kartki z czego po jednej za próbę wymuszenia gwizdka sędziego. Morata nie ma w ostatnim czasie dobrego okresu jednak za tą kartkę nie można go winić. Mimo, że nie był faulowany w polu karnym to kontakt z rywalem był i miał prawo się przewrócić, a mimo tego dostał w ciągu minuty wyrzucony z boiska. Sytuacja kadrowa CFC w linii ofensywnej wygląda teraz biednie. Zostaję duet Belgów + Willian. Conte w lidze grał praktycznie cały czas Moratą i cały system gry był ustawiony pod niego + Hazarada jako wolny elektron tworzący grę. Jak Włoski manager poradzi sobie z brakiem Moraty? Może wyjdzie mu to na dobre i w końcu obudzi Michyego? Niewątpliwie o 3 punkty będzie ciężko. Tylko City i Liverpool wywiozły komplet punktów z Falmer Stadium w tym sezonie. Brighton mimo, że zajmuję dopiero 16 miejsce w tabeli to większość punktów ciuła właśnie u siebie. Jak będzie tym razem? Dowiemy się już w sobotę o 13.30.
nie zagra Cahill i Fabregas.
&quot;Conte says not having Morata and Pedro tomorrow has created a big problem, especially as Morata was being rested on Wednesday with the Brighton game in mind.&quot;
Morata ma być wypoczęty na dzisiaj.
Ja pogram coś na live. Kurs na przełamanaie Chelsea stanowi dla mnie value.
 
bombi1945 14,6K

bombi1945

Użytkownik
Burnley-Manchester United 2✅✅
1,61 Fortuna

Poprzedni mecz z Burnley w The Boxing Day niezbyt udał się ekipie z Manchesteru. Dopiero wejście po przerwie niedocenianego Lingarda, dało cenny jeden punkt podopiecznym Jose Mourinho. Sytuacja kadrowa w United nie wygląda najgorzej, brak nowych urazów, jedynie Baily i Ibra wciąż poza składem. Lekkiego urazu nabawił się Holender Blind, jednak przy jego obecnej formie nie jest to zbytnie zmartwienie ???? .Wydaje się, że kilkudniowy wyjazd do Dubaju wyszedł na dobre Czerwonym Diabłom, gdyż już w spotkaniu ze Stoke wyglądali dobrze zarówno pod względem fizycznym, jak i atmosfera w zespole wydawała się zdecydowanie lepsza. The Clarets bez zwycięstwa w lidze od 17 kolejki i meczu ze wspomnianym już wcześniej Stoke. Rewelacja pierwszej części sezonu wydaje się opadać powoli z sił, stąd idę z pełnym przekonaniem w stronę moich ulubieńców.
 
L 19

lukasz95

Użytkownik
nie zagra Cahill i Fabregas.
&quot;Conte says not having Morata and Pedro tomorrow has created a big problem, especially as Morata was being rested on Wednesday with the Brighton game in mind.&quot;
Morata ma być wypoczęty na dzisiaj.
Ja pogram coś na live. Kurs na przełamanaie Chelsea stanowi dla mnie value.
Albo to jest troll albo źle zrozumiałeś przytoczony cytat. Morata z pewnością będzie wypoczęty, bo mecz obejrzy z trybun razem z Pedro. Jedyną nadzieją Chelsea na ten mecz jest ewentualny dobry mecz Hazarda, który ostatnio też obniżył loty, albo wejście Rossa Barkleya, który jest w kadrze na to spotkanie. Po meczu z Norwich, problemem u The Blues stały się nie tylko brak kreatywności i fatalna skuteczność ale także braki kadrowe, które będzie ciężko załatać przez niechęć Conte do młodzieży. Dla mnie ten mecz to no bet. Przełamanie jest prawdopodobne, bo nawet jeżeli drużyna Antonio była w kryzysie to nie trwał on nigdy dłużej niż 3-4 spotkania i Włoch potrafił reagować. Jak będzie dzisiaj przekonamy się za 3h.
Edit: Conte potwierdził, że nie zagrają dzisiaj także Courtois i Drinkwater.
 
fremen 117

fremen

Użytkownik
Team, na który bym obecnie uważał to Arsenal. Bardzo słaba jakość ostatnimi czasy. Crystal może być dla nich problematyczne i bym uważał z graniem ich za 1.45. Już chyba wolałby pójść w stronę x2 po kursie @2.62.
Burnley jakby też spuścili z tonu. Po świetnym starcie teraz łapią zadyszkę. Wiem, że ostatnio już prowadzili z Utd 2:0, ale w obecnym momencie nie widzę opcji powtórzenia tego. Pogba wrócił i robi naprawdę bardzo dobrą robotę.
LeicesterWatword, bts do ugryzienia. Oba zespoły kochają grę do przodu. Jakoś nie widzę, aby któraś z drużyn grała wycofana.
Ciekawy kurs jest na Everton, można złapać ok. @2.30. Ostatni mecz na wyjeździe z West Brom zakończył się wynikiem 0:0 i teraz jest znakomita okazja do ‘’rewanżu’’. Gospodarze po niechlubnych 4 porażkach z rzędu, lecz trzeba przyznać, ze kalendarz mieli ciężki. Tottenham, Liverpool, United i Bournemouth na wyjeździe. Ogólnie Everton powinien prezentować się lepiej w drugiej części sezonu. Szczególnie atak wygląda imponująco. Jest doświadczony Rooney, Sigurdsson, przychodzi Wallcot z Arsenalu i Tosun z Besiktasu.
Na koniec myślę, że warto skubnąć podrażnione City z wygraną do zera po ok. @1.90.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
krysteeek 962

krysteeek

Użytkownik
Ja pogram coś na live. Kurs na przełamanaie Chelsea stanowi dla mnie value.[/quote]
ibis - nie, nie troll. Źle zrozumiałem i już zedytowałem, żeby nie siać fermentu. Pozdro.
 
pikarafa17 2,6K

pikarafa17

Użytkownik
Dzis byl fajny kurs na Chelsea, kazdy gadal ze maja dolek ale Chelsea w tym roku gra solidnie i prowadza izzy 2:0 kurs ponad 3 byl ze wygraja dwoma. spoznilem sie , praca wazniejsza..
Wpadl mi w oko jeden mecz.
Everton vs West Brom. 2.4 Everton. fortuna
3 porazki pod rzad nie przystoi graczom Evertonu. West brom to solidny rywal ale dzis wg mnie Everton wygra moze nawet dwoma bramkami po kursie ponad 4.0. Licze na to, ze dzis zagraja odwazniej i zepna sie w koncu. U siebie potrafia powalczyc, z MU 0:2 ale diably sa mega pukladane w tym roku i tak jak typowalem 2:0 dla Diablow z Evertonem tak dzis typuje Everton dwoma albo wygrana . Jak nie dzis to kiedy ?? Dajesz Rooney i inne gwiazdki.
Dla mniej odwaznych : Everton z remisem kurs ponad 1.4 fortuna .
Dorzucilbym Arsenal po 1.5 fortuna i MU po 1.6.
Crystal zawsze groźne ale Arsenal u siebie cos strzeli, martwi brak Sancheza , ktory sie zegna z Arsenalem ale u siebie Arsenal grac potrafi a Crystal na wyjeździe slabiej gra.. A Burnley tym razem nie powinno zaskoczyc Mourinho, MU musi to wziac.. Burnley ma dziury w obronie i u siebie w tym roku graja gorzej niz rok temu..
1:1 Everton.
4:1 Arsenal.
1:0 MU.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
U 2,7K

uzytkownik-148179

Użytkownik
Swansea - Liverpool FC
BTTS @1.95 ⛔
Szybko daje znac o sobie brak Coutinho... brawo Fabian... ;/
Typ przeciwny do wiekszosci ekspertow brytyjskich... Statystyk nie analizuje w tym przypadku, kieruje sie bardziej intuicją i obserwacjami. Niedawno do Swansea przybyl nowy trener Carvalhal i cos sie ruszylo w Łabedziach, szczegolnie zaskoczyli mnie eliminujac Wilki z pucharu. Nowy trener = zmiany, tutaj narazie to dziala. Gospodarze nie wyglądają na Liberty Stadium jak druzyna z konca tabeli, a The Reds lubia tracic bramki na wyjezdzie i Van Dijk potrzebuje jeszcze chwile czasu żeby to zmienic ;) Motywacja w tym meczu jest z pewnoscia wieksza po stronie pilkarzy w bialych koszulkach, bowiem potrzebuja punktow żeby pozostac w Premier League. Co prawda LFC nie moze odpuszczac, bo w top 5 ciasno jak cholera, ale po ostatnim zwyciestwie nad The Citizens w ich szeregi może wkrasc sie rozluznienie i zbyt duza, zgubna pewnosc siebie. Ten typ zamyka mi jedynego akosa tego weekendu wiec bardzo na niego licze, nie korzystajac z opcji cash out ;)
 
J 560

januszbiznesu

Użytkownik
Dzisiaj jedno spotkanie, ale je wziąłem sobie na tapetę.
Southampton +1,0 azjan @ 1,7 LVBet ✅ 1-1, Southampton musi kogoś kupić do przodu, bo ten ich atak to dramat
Dzisiaj spotkanie, gdzie zdawałoby się na Saint Marry&#39;s przyjeżdża zdecydowany faworyt. Tottenham jest w gazie, strzela dużo bramek. Ale ja liczę na to, że maszyna z Londynu zatrzyma się właśnie teraz.
Handicap azjatycki, ponieważ przeczuwam dość wyrównany mecz i wolę się zabezpieczyć. Soutampton u siebie rzadko kiedy dostaje przysłowiowy oklep. W tym roku wyjątkiem od reguły był mecz z Watfordem (0:2) oraz Leicester (1:4).Poza tym remisy, wygrane i porażki jedną bramką. To o tyle istotne, ponieważ wśród wymienionych nie ma ,,wielkich&quot; tej ligi. Trzeba jednak wziąć pod uwagę to, że do naciąganych wielkich możemy tu zaliczyć tylko Arsenal oraz Manchester United. Resztę spotkań z czołówką, dzisiejsi gospodarze grali na wyjazdach.
Co jeszcze ciekawego można napisać? Na pewno ,,lack of power&quot; gospodarzy. Szkoda, że nie ma Austina, bo Shane Long z przodu to jest tragi-komedia. Z tyłu wygląda to trochę lepiej i właściwie ostatnio nie ma powodów do wstydu - poza starciem z Tottenhamem właśnie...żeby było śmieszniej.
Tottenham na wyjazdach nie gra tak koncertowo jak u siebie. Ostatnio wygląda to imponująco, ale mecz z Burnley jaki był każdy widział (ekipa Dyche&#39;a w dołku swoją drogą, tu dostali szybkie ciosy i po zawodach). Ze Swansea wynik ustalono po kontrze. Tamto spotkanie mogło pójść nawet w stronę 1:1 a skończyło się 0:2. Na pewno Pochettino musi popracować szczególnie nad wyjazdami, bo u siebie Koguty wyglądają przednio.
Nie ukrywam, że to tylko taki mój prywatny bzik, ale z reguły w angielskiej lidze (nie bez powodu jest uznawana za tak wyrównaną) ktoś z czołówki się w danej kolejce potyka. Do tego miana kandyduje obecnie Liverpool oraz Tottenham (wygrała wczoraj Chelsea, Arsenal i Manchestery). Z tej dwójki skłaniam się bardziej w stronę dzisiejszego starcia. Tottenham miał ostatnio równie imponujące wyniki (3 wysokie wygrane), które skończył West Ham. Dziś liczę na powtórkę.
 
baku193 5,7K

baku193

Użytkownik
Dyscyplina Piłka nożna Anglia
Godz: 21:00
Spotkanie Swansea-Liverpool
Typ: bts
Kurs 1.95
Buk Fortuna
Analiza: Spotkanie ekip , które mają o co walczyć w Premier League, gospodarze walczą w tym sezonie o utrzymanie, muszą punktować szczególnie w spotkaniach na swoim stadionie, do tego mają w głowach spotkanie z The Reds, gdzie ulegli aż 0:5 kilka tygodni temu nie mówię że Swanse od razu tutaj wygra z zespołem Liverpoolu, ale na pewno będzie sobie stwarzała jakieś sytuację podbramkowe do zdobycia bramki i myślę że bramkę zdobędzie, bowiem Liverpool pomimo tego że na wyjazdach sporo bramek strzela to czasami bramki traci a jak już wspomniałem wcześniej tutaj każdy zagra o pełną pulę bowiem remis nic im nie daje. Liverpool na wyjazdach praktycznie w kazdym spotkaniu gra overovo , na wyjazdach strzelił najwięcej bramek w Premier Leageu, nawet więcej niże City, do tego stracił ich aż 21, jest to bardzo dużo, bowiem tyle potraciły ekipy poza pierwszą 1o premier League . Liverpool powinien tutaj wygrać, ale myślę że około 4 bramek w tym spotkaniu zobaczymy, ja typowałbym wygraną gości do połowy jak i na koniec spotkania, do tego iż obie ekipy strzelą bramki, oraz na przedział bramek 3-4 po końcowym gwizdku sędziego.
 
Do góry Bottom