NBA Listopad 2018 - typy i analizy

[pavlyuchenko]

Oklahoma City Thunder - New York Knicks
typ: Oklahoma City Thunder handicap -6,5 pkt.
kurs: 1.55 (sts)
OKC w ostatnich 9 meczach notują bilans 8-1, na własnej hali notują serię 5 zwycięstw z rzędu i nadchodzącej nocy powinni tą serię przedłużyć, ich przeciwnikiem Knicks. Zawodnicy z Nowego Jorku jak większość przypuszczała nie będzie zachwycać i tak się właśnie dzieje. Druga defensywa ligi (OKC) nie powinna mieć problemów z zatrzymaniem zawodników Knicks.
Milwaukee Bucks - Memphis Grizzlies
typ: poniżej 221,5 pkt.
kurs: 1.45 (sts)
Kozły po ciężkich 4 wyjazdowych spotkaniach wracają na swój parkiet. Przeciwnikiem Grizzlies. Mierzyć się bedą 3 i 4 defensywa ligi, a do tego gra Miśków - najwolniejsze tempo w lidze skłaniają mnie ku temu, żeby grać under. Gdy spojrzymy na historię spotkań obu ekip widzimy, że często w ich starciach widniały niskie wyniki. W obecnym sezonie w meczach drużyny z Memphis tylko raz na 12 spotkań suma oczek przekroczyła linię 221 pkt.

łączny kurs: 2.25

 

[viewer12]

Magic - 76ers
Nie no, Phila z Butlerem musi ogarnac handi -3,5 (dla odwaznych wyzsze). Fultz w koncu na lawe, Chandler coraz wiecej minut, do tego Embiid ma jak dotad stady porównywalne (ciut lepsze ) z Shaqiem (sezon 3 vs sezon 3); poza tym, że rzuca 80% osobistych ???? Butler to dodatkowa opcja na koncowki spotkan, rywale nie beda mogli skupiac sie tylko na Embiidzie i Reddicku. Z racji braku shooterow i wezszej kadry, uderze tez w Redick +16,5; bedzie musial ładować co sie da zza łuku i licze, ze kilka wpadnie.
Wizards - Cavs
Wczoraj ladnie Cavs zaorali Hornets; tym razem na b2b nie przewiduje, ze drugi raz spisza sie wysmienicie w roli doga; tym bardziej, ze spread wyzszy, no i graja poza domem. Wizards w dolku, ale Wolf Wall poddenerwowany caly sezon trzyma poziom jesli chodzi o staty; nie oczekuje, ze pokryja spread (mecz moze pojsc w kazda strone), natomiast chetnie pobiore Wall +22,5 (blowout ;x); bez Hilla nie wyobrazam sobie, zeby drugi raz Cavs przytrzymali rozgrywajacego rywali na tak niskiej skutecznosci. Jedyna nadzieja dla Cavs to wrzucenie sporej liczby trojek; calkiem niezla skutecznosc maja, natomiast oddaja ich jedynie 25% sposrod wszystkich rzutow (najmniej w lidze).
Celtics - Bulls
Boston nadal problemy z ofensywa, chociaz sprawa sie poprawia; ironia jest fakt, ze ostatnich 5 spotkaniach Boston 24. w obronie, natomiast Chicago 2. :cwl: Trzeba uderzyc w under 213,5 (linia cos ruszyla na moja korzysc), do tego mysle Bulls luźno pokryja wysokie handi +14,5..
Nets - Heat
Zle sie dzieje w Miami, prawdopodobnie beda szukali jakichs roszad. Nets z kolei bez LeVerta i prawdopodobnie Allena; do tego duo Dinwiddie - Russell jest po prostu dramatycznie jesli chodzi o +/- na parkiecie. Heat musza to wziac, licze na jakis grubszy mecz Whitesida; sklaniam sie ku Heat ML oraz Whiteside +15,5.
Timberwolves - Pelicans
Pelikany swietny mecz w Toronto, u gospodarzy natomiast questionable Wiggins i Teague; co prawda wchodza do gry dwa nabytki z 76ers, ale.. Imo mimo swietnej passy na swoim parkiecie, nie dadza rady pociagnac przeciwko Davisowi (zobacyzmy, na co KATa stac bez Butlera; start dobry, teraz ma naprzeciw siebie typa top5 ligi). Pelikany przewaga w obronie, w ataku, na tablicach, w asystach - co moze pojsc nie tak? Pelicans ML (dla odwaznych albo lubiacych single mozna np. handi -6,5 w granicach ~2.9), do tego Minnesota under 120,5. Na Fortunie nie ma linii na zawodnikow, ale jesli Mirotic ma jakas sensowna, to tez powinien ogarnac - w trojkach akurat Wolves nie przeszkadzaja rywalom za bardzo.
OKC - Knicks
Prawdopodobnie wraca Russ do skladu; nie ruszam spreadu, bo jest calkiem spory, natomiast zaryzykuje z typem Schorder -19,5.
Dallas - Utah (uhhh co sie stało w tym meczu.....)
To moze byc ciekawy mecz; Utah fatalnie w defensywie i za bardzo liczby nie stawiaja ich w roli faworyta, ale calkiem dobrze gra im sie na wyjezdzie + dzis Dallas bez Matthewsa. Utah w koncu musi zaczac grac swoje, stad linia na mecz jest dla mnie niepokojaca - ostatnio z Memphis udalo sie grac niski wynik, no ale to bylo Memphis; zaryzykowalbym over 210,5pkt i zdecydowanie Mitchell +21,5. Wydaje mi sie, ze kurs na Dallas jest nieco zawyzony (mozna brac ML po 2,6-2,7), ale nie tykam (i po cichu licze, ze Jazz zagraja swoje).
Suns - Spurs
Nie ma co filozofowac, ostatnio San Antonio zaorało Phoenix, a od tego czasu przodują w lidze w obronie. Z reguly co prawda po jednym blowoucie spodziewam sie, ze drugi mecz obu druzyn bedzie bardziej zaciety i wyrównany, natomiast handi -3,5 Spurs powinni pokryc; troche nie w ich stylu byloby przegrac z Kings i Suns po kolei.
Lakers - Blazers
Przyszedl Chandler, poprawila sie gra w obornie, spadło tempo, a tu juz 3 spotkanie obu druzyn w sezonie; Lillard nie trenowal z powodu urazu kolana i jego wystep moze byc niepewny (choc spodziewam sie, ze zagra). W LA w koncu wystepuje "jakas" protekcja pomalowanego, natomiast nadal lubia grac zaciete spotkania i mimo wysokich czetso prowadzen, traca je w 4 kwarcie na potege. Mecz dosc istotny, Lakers na fali stad pewnie sa takim faworytem; jeśli Lillard zagra, to sklaniam sie ku Blazers +4,5, bez niego Lakers -2,5. James z kolei w sezonie w Portland 26 i 28pkt, niski procent, sporo rzutow osobistych + slabo za trzy; licze, ze w Staples z dwie-trzy trójeczki wpadna - James +27,5 (Wilt wyprzedzony; w styczniu łyka Jordana, masakra). Do tego w tym miesiacu to sa dwie druzyny Top5 DefRTG (xD), natomiast po przyjsciu Chandlera efektywnosc (i tempo) ataku Lakers spadło; popieram typy w strone under 225,5pkt.

 

[gazowana-smietana]

Panowie, skąd te ogromne wzrosty na GSW?

 

[matbie]

Pewnie przez zwyżkę formy Houston, dalszy brak Currego bez którego są tylko minimalnie ponad 50% zwycięstw, konflikt pomiędzy Greenem i Durantem, chociaż to pewnie trochę wydumane. Houston dobrze przyciska w obronie, więc powinien być underowy mecz.
Clippers vs Spurs
Typ: Clippers -6,5
Kurs: 2,05 (Unibet)

Kurs na Clippers całkiem całkiem a chłopaki przecież pokonali Warriors i Bucks u siebie. Mają teraz 6 zwycięstw z rzędu i nie wydaje mi się żeby mogli przegrać ze słabymi Spurs. Goście właśnie dostali tej nocy od Pheonix 20 pkt to trochę wstyd jakby nie patrzeć. Teraz wraca Gay, więc będą chcieli zmazać tą plamę, ale nie wydaje mi się żeby starczyło sił na dobrze zorganizowany zespół z LA. Dobrze to wygląda ze strony LAC, Doc to fajnie poukładał. Jest tam sporo zadaniowców, którzy bardzo dobrze odnajdują się w swojej roli. Bardzo podoba mi się ten rookie z długim nazwiskiem ???? Gilgeous-Alexander S. Bardzo długi zasięg ramion przy 196 cm aż 211. Jest odważny i gra bezkompromisowo. Z podmęczonymi rywalami gospodarze powinni narzucić swój styl gry i zabiegać rywali. Harrel robi dobrą robotę pod koszem, nie widzę kto by go tam miał zatrzymać. Lou z ławki swoje wrzuci. Różne cuda się działy tej nocy w NBA, ale mam nadzieję że tutaj nie będzie niespodzianki. Pobieram z większym handi, trzeba próbować póki kursy nie spadają.

 

[arekujago]

Spurs 3.1
jak to w sporcie łatwiej grać z pozycji underdoga, po blamażu że Słońcami liczę na przebudzenie. Nie dajmy się zwariować z tym kursem

 

[uzytkownik-162513]

Hej hej tutaj NBA napiszę swój pierwszy post dlatego krótko nie będę się tutaj rozpisywał za dużo
LA Clippers v SA Spurs
DeRozan jest świetnym graczem ale ta linia jest w mojej opinii tak wysoka
Under 37.5 Points, Rebounds + Assists @ 1.66
4/10

 

[viewer12]

Rockets - GSW
Wraca Green do skladu po zawieszeniu (od ktorego sie odwołuje ???? ), lekko nieprzyjemna atmosfera w zespole mistrzów, natomiast w Houston wypierdolono Carmelo (aczkolwiek pozostanie jako "numerek" na liście kadry i jeszcze go nie zwalniają; po prostu odłączono go od zespołu) i atmosfera sie oczyszcza, tym bardziej ze gracze sei troche wyleczyli i zaczeli cos wygrywac. Dzis swietna okazja do odnotowania istotnej wygranej i powrotu na wlasciwe tory; nie jestem natomiast pewien, czy im sie to uda, szczegolnie przy problemach w ofensywie - Goldeni nadal maja najlepszy atak ligi. Houston gra na najnizszym tempie w lidze i osobiscie uwazam, ze to jedyna metoda, by pokonac Warriors - spowolnic jak najbardziej sie da. Ostatnimi czasy obie druzyny cieniuja w obronie (Rockets moze wydaje sie ze polepszyli, ale nadal to prawie bottom10 w listopadzie), nie wiem czy jestem gotowy zaufac w pelni Rakietom, stad GSW +5,5 wydaje sie sensownym wyborem. Do tego Harden +28,5.
Nuggets - Hawks
Denver w koncu powinno wrocic na wlasciwe tory i odnotowac zwyciestwo; ciezko natomiast mi znowu wybrac handi - graja jeden z najszybszych zespolow z jednym z najwolniejszych. Denver zatracilo nieco obrone, ktora slyneli z poczatku sezonu, natomiast powinni zgniesc Atlante na tablicach i kontrolowac tempo - wybiore under 224,5pkt [trza było under gości ] (alternatywnie undery obu druzyn z osobna) oraz Millsapp +12,5

Clippers - Spurs
Oj, San Antonio dało pokaz w ostatnich meczach.. Teraz czeka ich ciezki b2b w Los Angeles, gdzie Clippersi pokazuja sile u siebie i pokonuja co rusz mocnych rywali. Kluczem tutaj wydaje mi sie swietna ofensywa LA i nie wiem, czy swietna obrona SA da rade ja powstrzymac; na pewno powinni skupic sie na obornie obwodu, bo moga nie nadazyc za trójkami gospodarzy. Licze na przelamanie ofensywnej niemocy San Antonio i jakis lepszy mecz rzutowy, stad Spurs over 103,5pkt oraz Spurs +8,5, z kolei LA slabo broni pozycje centra i postawie na LA +19,5 (Lamarcus Aldridge ).

 

[jarek516]

Hej hej tutaj NBA napiszę swój pierwszy post dlatego krótko nie będę się tutaj rozpisywał za dużo
LA Clippers v SA Spurs
DeRozan jest świetnym graczem ale ta linia jest w mojej opinii tak wysoka
Under 37.5 Points, Rebounds + Assists @ 1.66
4/10

Nie chciałbym się czepiać, ale coś mi Twoja wypowiedź przypomina inną. Jakby kopia czy coś takiego. Jeśli to Twój blog to sorry.
https://svirbra.blogabet.com/pick/23724461/nba-15-11-demar-derozan-sa-spurs-total-points-rebounds-assists
Przepraszam że nie w temacie.

 

[miliondolaroww]

Houston vs GSW
Typ: GSW-WIN
Kurs: 2,55 (Unibet)
hmm, mam świadomość tego jak GSW radzą sobie bez Stepha. Zresztą sam Kerr wspominał kiedyś w wywiadzie, że najważniejszym zawodnikiem w drużynie jest dla niego właśnie Curry, który przez to, że potrafi zdobyć punkty z praktycznie każdego miejsca sieje w szeregach defensywnych rywali straszny zamęt. Ale mimo jego absencji nie jestem w stanie przejść obojętnie obok takiego kursu na zwycięstwo teamu z Oakland.
Rakiety zaczęły ten sezon fatalnie, zresztą można się było tego spodziewać (choć może nie aż w takim stopniu) patrząc na ich poczynania w off season. Czy wygrana dwóch meczów z rzędu z drużynami, które ewidentnie złapały zadyszkę coś zmienia - w moich oczach nie wiele.
Co do GSW nie będę się rozpisywał, każdy zainteresowany wie jak mocny i poukładany to zespół.
A co do kłótni Greena z Durantem (dosyć mocno zresztą rozdmuchanej przez media) - mam nadzieje, że w tym meczu chłopacy będą chcieli pokazać, że to zwykła sprzeczka, która w przypływach emocji może zdarzyć się wszystkim, i poprowadzą dzisiaj swoją ekipę do zwycięstwa.

 

[davk]

Nie chciałbym się czepiać, ale coś mi Twoja wypowiedź przypomina inną. Jakby kopia czy coś takiego. Jeśli to Twój blog to sorry.
https://svirbra.blogabet.com/pick/23724461/nba-15-11-demar-derozan-sa-spurs-total-points-rebounds-assists
Przepraszam że nie w temacie.

Słuszna uwaga, żywcem skopiowane z blogabet'a i wklejone do tłumacza google. Ktoś tu się napracował.

 

[kante]

Słuszna uwaga, żywcem skopiowane z blogabet'a i wklejone do tłumacza google. Ktoś tu się napracował.

Właśnie się zastanawiałem co to za składnia jest, teraz wszystko jasne.

 

[patryk0146]

Rockets - GSW
natomiast w Houston wypierdolono Carmelo (aczkolwiek pozostanie jako "numerek" na liście kadry i jeszcze go nie zwalniają; po prostu odłączono go od zespołu) i atmosfera sie oczyszcza, tym bardziej ze gracze sei troche wyleczyli i zaczeli cos wygrywac.

Tu nie chodzi o atmosferę, bo Melo jest mega lubiany, to nie jest kretyn jak np. Cousins, tu chodzi że on sportowo nie domaga.
Melo musiałby schować ego do plecaka i zaakceptować role rezerwowego, który dostaje koło 10 minut i stoi w rogu, czekając żeby odpalić kilka trójek, w zależności od potrzeb zespołu. W innej roli to tylko do Chin. Pisałem już wcześniej, z nim grającym grube minuty, Rakiety grały w 4. Jak wygląda gra po odstawieniu Melo? każdy widzi, w ataku wróciła płynność, a i w obronie zaczyna im klikać, bo lineup Capela- CP- Harden- Ennis- Tucker ma poteciał w obronie, a gdyby zamiast tego Ennisa był cały czas Ariza to byłoby już w ogóle super.
Moim zdaniem Rakiety dziś wygrają, będą mieli motywację, odegrać się delikatnie za PO, a dla Golden ten mecz nie ma żadnego znaczenia, oni nie muszą nikomu nic udowadniać, dla ich sezon zaczyna się w kwietniu. -3,5 po 1,8.
Nagetsy rozniosą Atlantę, w której wypada 3 starterów, ale handi już bardzo wysoko. Rano grałem -9,5 po 1,7, teraz po 1,7 jest -12,5, więc zaproponuję za mniejszą stawkę -19,5 po 3,2. Jestem przekonany że w trakcie meczu osiągną przewagę +20, wszystko kwestia czy dowiozą, bo wiadomo jak to wygląda w 4Q, gdzie przy wysokim prowadzeniu wchodzą ogóry z końca rotacji.

SAS niby nie ma prawa dotrzymać tempa LAC, ale jakoś czuję że się konkretnie postawią, dlatego +9 po 1,6. I zdecydowanie over, LAC będą chcieli zabiegać geriatyków od Popa, narzucą wysokie tempo. o214,5 po 1,79.

 

[crisardooo]

Wyłapałem fajne zdarzenia :
Thompson powyżej 22,5 pkt
i
Bazemore powyżej 13,5 pkt
Oba te zdarzenia po kursach 1,75

Dla chętnych również fajna opcja :
Gortat powyżej 6,5 pkt (kurs 2)
Moim skromnym zdaniem wszystkie te linie powinny zostać na spokojnie pokryte.
Thompson dziś rozrzuca się, na Bazemore nie mam pojęcia czemu taka niska linia , już w tym sezonie powyżej 17 nawet rzucał, co do Gortata jest to trochę ryzykowniejszy typ lecz i te 7 pkt powinien rzucić.

 

[viewer12]

Tu nie chodzi o atmosferę, bo Melo jest mega lubiany, to nie jest kretyn jak np. Cousins, tu chodzi że on sportowo nie domaga.

No to że sportowo nie domaga to wiadomo od 3-4 sezonów, bardziej mi sie rozchodziło wlasnie o ego. Podejrzewam, ze syf zaczal sie juz jak rozpoczynal mecz z lawki pierwszy raz w karierze; nie tak daleko temu w Oklahomie, gdy sugerowano podobne roziwazanie, wyśmial pomysl i stwierdzil, że nie istnieje opcja wchodzenia z ławki dla niego Dodatkowo, po 10 spotkaniach stwierdzac ze ktos nie domaga (nie widzac tego wczesniej przez 3 sezony? xDDD) i go wyrzucać tak o, w dodatku takiego ziomeczka i najlepszego kumpla Paula? Carter-Williams tez nie domaga i ma DNP od kilku spotkan, a jednak nie slychac nic na temat rozwiazywania kontraktu, mimo ze przed Melo i przed MCW na parkiet wchodzi no-name Gary Clark.. Dlatego wspomnialem o atmosferze, bo jeden z nich potrafi zaakceptowac to, ze jest slaby, siedziec na lawie i wspierac zespol, natomaist drugi dalej zyje w 2009 roku i uwaza sie za boga koszykówki - gdyby chodzilo czysto o wzgledy sportowe, to a) nie staloby sie to tak szybko i b) musialby poleciec nie tylko on. Byc moze i zalatwili to bez krzyku i wszyscy w mediach mowia neutralnie lub pozytywnie na jego temat (w tym Morey), ale za kulisami cala druzyna na pewno wiedziała i znała statystyki z Melo na parkiecie (brutalne).

 

[xxxl]

Czytałem gdzieś taką opinię , że Carmelo robił rzecz której nie był w stanie zaakceptować trener Houston - selekcja rzutów - podobno w trakcie sezonu syszał kilkukrotnie, że jeśli nie idzie mu ma przestać rzucać z każdej pozycji - a on zwyczajnie jak kolega wyżej napisał jest mentalnie w 2009 roku .
Ja trochę się nie dziwię - to jednak prawdopodobnie lekki idiota i ma na wszystko wywalone az po sam sufit - przecież on od dziecka tylko biega z piłką - niewiele lub żadnej książki - typ wybitnie alfa ...
Kniks przez 10 lat tolerowali jego samolubne granie - on jest zdziwiony co pokazywał wyraźnie kilka razy w tym sezonie schodząc z boiska - "dlaczego schodzę , ejj - ja chcę grać i nic mnie nie obchodzi wynik zespołu" . To zwyczajnie rozpieszczony dzieciak , który wierzy że w przyszłym sezonie ktoś znów da mu minimum 10 milionów za sezon (tu miał zaledwie 1,5 miliona) - nie bierze pod uwagę , że takich jak on juz jest ok 100 w NBA i czas zapierdziela.
PS: Możliwe też , że niska pensja którą klub płaci mu za ten sezon była też powodem łatwiejszego podjęcia decyzji .

 

[xxxl]

Wyłapałem fajne zdarzenia :
Thompson powyżej 22,5 pkt
i
Bazemore powyżej 13,5 pkt
Oba te zdarzenia po kursach 1,75

Dla chętnych również fajna opcja :
Gortat powyżej 6,5 pkt (kurs 2)
Moim skromnym zdaniem wszystkie te linie powinny zostać na spokojnie pokryte.
Thompson dziś rozrzuca się, na Bazemore nie mam pojęcia czemu taka niska linia , już w tym sezonie powyżej 17 nawet rzucał, co do Gortata jest to trochę ryzykowniejszy typ lecz i te 7 pkt powinien rzucić.

Pytanie i prośba na przyszłość : podawaj u jakiego bukmachera te linie łapiesz ? Interesuje mnie linia na Bazemora oczywiście - także go łapałem ale linie wszędzie wynosiły 15 lub 15,5

 

[patryk0146]

Czytałem gdzieś taką opinię , że Carmelo robił rzecz której nie był w stanie zaakceptować trener Houston - selekcja rzutów - podobno w trakcie sezonu syszał kilkukrotnie, że jeśli nie idzie mu ma przestać rzucać z każdej pozycji - a on zwyczajnie jak kolega wyżej napisał jest mentalnie w 2009 roku .

To jest bardzo prawdopodobna teoria. Wiadomo Melo uwielbia kończone jumperem z półdystansu, a w Houston tego nie tolerują, bo uważają to za nieefektywną koszykówkę. Jeśli kończyć za 2 to mają to być łatwe punkty spod kosza, a jeśli jumper to z dystansu bo 3 to więcej niż 2. Melo mógł tego nie ogarnąć.

No to że sportowo nie domaga to wiadomo od 3-4 sezonów, bardziej mi sie rozchodziło wlasnie o ego. Podejrzewam, ze syf zaczal sie juz jak rozpoczynal mecz z lawki pierwszy raz w karierze; nie tak daleko temu w Oklahomie, gdy sugerowano podobne roziwazanie, wyśmial pomysl i stwierdzil, że nie istnieje opcja wchodzenia z ławki dla niego Dodatkowo, po 10 spotkaniach stwierdzac ze ktos nie domaga (nie widzac tego wczesniej przez 3 sezony? xDDD) i go wyrzucać tak o, w dodatku takiego ziomeczka i najlepszego kumpla Paula? Carter-Williams tez nie domaga i ma DNP od kilku spotkan, a jednak nie slychac nic na temat rozwiazywania kontraktu, mimo ze przed Melo i przed MCW na parkiet wchodzi no-name Gary Clark.. Dlatego wspomnialem o atmosferze, bo jeden z nich potrafi zaakceptowac to, ze jest slaby, siedziec na lawie i wspierac zespol, natomaist drugi dalej zyje w 2009 roku i uwaza sie za boga koszykówki - gdyby chodzilo czysto o wzgledy sportowe, to a) nie staloby sie to tak szybko i b) musialby poleciec nie tylko on. Byc moze i zalatwili to bez krzyku i wszyscy w mediach mowia neutralnie lub pozytywnie na jego temat (w tym Morey), ale za kulisami cala druzyna na pewno wiedziała i znała statystyki z Melo na parkiecie (brutalne).

No ale kim w tej lidze jest Carter Williams? nikim, a Melo od początku był gwiazdą, i w jego mniemaniu cały czas nią jest. Zresztą, na to jego "gwiazdorstwo" Houston chciało udobruchać kibiców, po stracie choćby Arizy, na którego podpisanie nie wystarczyło kasy, po tym jak grube kontrakty przytulili Capela i CP3. Melo wziął kasę od OKC, tutaj podpisał za śmieszne pieniądze, Houston podpisali bo jako tako wiele nie ryzykowali, a sprzedali przeciętnemu zjadaczowi hot dogów przychodzącego na mecze bajkę, że sprowadzili All Stara. Nie wypaliło, mówi się trudno, stracili kilka zwycięstw i to wszystko, i tak skończą na 1-2 w konferencji.

 

[matbie]

Boston vs Toronto
Leonard więcej zbiórek niż Valanciunas kurs: 1,87 (Unibet)
Kawhi zagra, podobnie jak Ibaka w tym meczu. Minuty Jonasa zostaną mocno ograniczone. Chociaż fakt zdarzało się że w kilkanaście minut potrafił uzbierać więcej zbiórek niż Kawhi. Jednak w pierwszym meczu pomiędzy tymi drużynami Leonard miał 10 zbiórek i grał ponad 35min, a Jonas w 15 uzbierał 5. Ostatnio pod nieobecność Ibaki, gdzie Jonas wychodził w podstawie, Kawhi dalej miał więcej zbiórek bo 9 a Jonas 7. Wydaje mi się, że przy braku typowego centra w Bostonie i grę niższym składem z wieloma trójkami Litwin tak średnio będzie przydatny na boisku. Kawhi powinien dostać duże minuty bo Toronto dwie porażki z rzędu i to u siebie, więc będą chcieli się przełamać. A następnego dnia w back to back Kawhi ma dostać wolne. Idę w to.
Memphis vs Sacramento
Typ: Sacramento +8,5 pkt
Kurs: 1,7 (Unibet)
Tutaj też trochę przesadzają z tym kursem na Memphis. Wiadomo, że gospodarze grają w tym sezonie bardzo dobrze i super się spisali przeciwko lepszym drużynom. Jednak nie będą w każdym meczu na maksa skupieni i to nie jest ekipa która odskoczy komuś na więcej punktów. Grają swoje, twardo i nieustępliwie, ale goście już raz z nimi wygrali u siebie 97:92. Według mnie powinien to być wyrównany mecz. Siła ofensywy zdecydowanie po stronie Sacramento, którzy będą napierali na Memphis. Jakiegoś pogromu to tutaj się nie spodziewam.

 

[patryk0146]

#1
Wizards -4,5
+ NOP
ako 1,98
#2
76ers +NOP
ako 1,98
#3
76ers -9,5
3,2
NOP pod formą, dlatego nie pcham się w żaden handicap, ale co do zwycięstwa to jestem pewien i bez obaw dorzucam ich do obu swoich propozycji, bowiem trudno znaleźć gorszą drużynę od NYK. Nawet Bulls i Atlanta czy Cavs potrafiły zaskoczyć lepszych rywali, a NYK każdy taki mecz kończyło w zasadzie w pierwszej kwarcie, i dziś pewnie będzie podobnie. Różnica klas mimo problemów gospodarzy powinna być zdecydowanie zauważalna.
Wizards powoli odnajdują swój rytm, ostatnio 3 zwycięstwa, i nie ma powodu żeby dziś nie kontynuowali tej passy. BKN mimo iż mnie bardzo pozytywnie potrafił zaskoczyć w tym sezonie, to jednak co najmniej półka niżej. Stracili kilka dni temu LeVerta, co zaraz przełożyło się na spory oklep ze strony Miami. Z pewnie punktujących gości został im Dinwiddie, Russel, no i Harris pewnie swoje dorzuci. Moim zdaniem to zdecydowanie za mało jak na strzelaninę jaką zaproponuje Wall i spółka. Over na pierwszy rzut oka wydaje się też sensowny, ale nie wiem czy goście dotrzymają kroku, dlatego biorę moim zdaniem pewniejsze handi -4,5.
Rubio bez formy, a więc cała ofensywa Utah stoi. Nie widzę powodu dlaczego dziś miałoby być inaczej, bowiem gospodarze mają obrońców których mogą rzucać na zmianę na Rubio i utrudniać mu dodatkowo życie. 76 ers u siebie to ekipa o zupełnie innym obliczu niż na wyjazdach, dlatego nie sądzę żeby mieli znów zagrać jak skończeni frajerzy i powtórzyć to co wydarzyło się przed dwoma dniami w Orlando.

 

[majkelkors]

Indiana Pacers - Miami Heat
1 @ 1.50 99:91
Indiana to zdecydowanie lepsza drużyna, grają lepiej, mają lepszych zawodników, są lepiej zorganizowani. Miami jak już kiedyś mówiłem są przewartościowani w tym roku. Obrona miała być ich największą bronią ale póki co nie są specjalnie mocni w tym elemencie. Indiana lepiej radzi sobie w ataku i obronie od gości. Tydzień temu grali w Miami i mimo, że większość czasu prowadzili Heat, to w clutch time Oladipo i koledzy pokazali klasę i pewnie wygrali 110:102. Heat wtedy trafili 14/23 za łuku bardzo mało prawdopodobne, że to powtórzą. Do tego dla Heat jest to 5 spotkanie w ciągu 7 dni przy zaledwie 2 meczach Pacers.
Washington Wizards - Brooklyn Nets
1 (-5.5) @ 1.85 104:115
e: nie ogarniam tej drużyny ????
W Wizards chyba wszystko zmierza na właściwe tory. Trzy wygrane z rzędu. Może nie z mocarzami, ale pod czegoś trzeba zacząć i też nie grają z klasową drużyną dziś. Nets grają całkiem nieźle w tym sezonie, ale duża w tym zasługa była LaVerta. Do tego dzisiaj questionable są Allen i Hollis, jeśli nie zagrają to poważne osłabienia. Duża przewaga pod koszem w postaci Howarda, jestem ciekaw jak to Wizards wykorzystają. Wall gra co raz lepiej i do tego zaczęli dokładać inni gracze jak Porter czy Green a tego gospodarze najbardziej potrzebowali. Myślę, że spokojne zwycięstwo Washington.
Philadelphia 76ers - Utah Jazz
1 @ 1.68 113:107

76ers u siebie w tym sezonie nie zawodzą. Wygrali wszystkie 7 spotkań. Mam takie duże przeczucie, że Phila wygra łatwo to spotkanie. Jazz ostatnio blamaż 50 punktami z Mavs i wiadomo tak fatalnego spotkania nie powtórzą, ale jednak ten sezon męczą się w ataku. Rubio zawodzi po całości, do tego Mitchell nie gra tak jak w zeszłym sezonie. Mają jeszcze dużo do poprawienie w ataku. Phila ostatnio przegrała, w debiucie Butlera jednak zagrał dobry mecz a wiemy, że z każdym dniem będzie lepiej. Myślę, że na Jazz w zupełności dzisiaj wystarczy Dzisiaj na krótko bo jakoś nie ma weny do pisania.