I tak wiadomo ,że to przeczytałeś ,tylko brakło Ci po prostu logicznych argumentów ,żeby mi odpowiedzieć i próbujesz udawać kozaka ,że niby masz to gdzieś :grin:
Nigdzie nie napisałem ,że mi to nie odpowiada ,czy tym bardziej denerwuje ,żebym musiał go dodawać do ignorowanych ,wręcz przeciwnie...