Nie widzę w tym value. Iran tragedia, najprawdopodobniej te 3 pkt to ich jedyna zdobycz. Australia coś sobą prezentuje, spokojnie mogą jeszcze jakieś zwycięstwo wywalczyć, a już mają 1 punkt. Japonii też bym nie dyskwalifikował na starcie, przecież to dobre grajki, zwinne i nie do zajechania...