Przeciez o walke chodzi, nie ma nic zlego w sportowej walce, byle nie bylo systemowych rozwiazan zwiekszajacych wypadkowosc
Od takiej prowizorki sa ubezpieczenia, cywilizowane rozwiazania, mogl odpuscic, jego wybor, jego sprawa no i teraz placi za to - chytry dwa (dwadziescia) razy traci i juz...