CO myslicie o takim trio za spora kase: Finlandia (ok.1,7), Włochy 3-0 (1,44) i piekielnie mocni Niemcy ( poki co brak kursu)? pozostalych meczy nie chce ruszac bo wiadomo ze przez ta formule bedzie kalkulowanie ale ta trojka walczy o wygranie swoich grup i moze tylko Finlandia bedzie miala...