Co Verona dowalil w II secie to rzadko sie cos takiego sie widzi...
Bylo 20:24 obronili 3 setowe i w czwartej mieli kontre na ktora pilke otrzymali lagodnie jak na tacy. Tak wykombinowali akcje na srodku ze sami przebijali sposobem dolnym, a co gorsze pilka ledwo przeszla i zostala wystawiona...