Tak mnie naszło - poprawcie mnie jeśli nie mam racji: jest oczywistością, że ruletka nie ma pamięci i że prawdopodobieństwo wypadnięcia zdarzeń przeciwstawnych (np. czarne/czerwone) jest za każdym razem identyczne, niezależnie co wypadło wcześniej.
A jednak...
Jeśli dużo grasz, to przecież...