Halo i witam!
Panowie i panie, właśnie odłożyłem telefon od mojego znajomego kumpla Jurka. Taki gość, hot dogi na Alejach Ujazdowskich sprzedaje i często do Fortunki wpada dla przyjemności. Niestety Juras z płaczem do mnie na drutach uderza, bo chłop przegrzał grubego złotego na naszych kulawych...