Nie wiem dlaczego, ale historyczne walki Andrzeja Gołoty zawsze kojarzą mi się z filmem Rocky. Wielkie serce do walki, prawdziwy duch wojownika, dlatego wiadomym jest komu będę kibicował. Powinien bez problemu rozgromić przeciwnika, z tym że nie jestem do końca przekonany czy aby na pewno będzie...