Dzień 13,14 (26,27.03.2016)
Na początek krykiet. Śmieszne wejście, gdzie nie do końca wiedząc co się będzie działo, postawiłem na początku zmiany na win West Indies po 1,06. Kurs zaczął rosnąć, a ja zdecydowałem się ciąć. Była to jedyna dobra decyzja. Gdyby nie to, byłby spory minus. Dlaczego...