>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

1/4 finału: Urugwaj - Francja [06.07.2018, piątek godz. 16:00]

Status
Zamknięty.
K 25,7K

k0r0niarz

Użytkownik
A ja w takim razie zapytam na przekór - a co takiego niby zagrał Urugwaj żeby wierzyć, że pokonają Francję ? Męczarnie z Egiptem, minimalizm z Arabią, pokonanie Rosji... Dopiero mecz z Portugalią coś pokazał, ale to też nie była żadna dominacja Urugwaju no i grali z Cavanim. Dla mnie sprawa jest prosta - jeśli Cavani grał by od początku i byłby w pełni sił sam bym grał 1x bo wg mnie to najlepszy gracz URU, który robił różnicę i którego nie będzie... Z Suarezem czytali sobie w myślach. Zanim jeden podał drugi już wiedział gdzie będzie to podanie i takim duetem mogli by strzelić o tą bramkę więcej od Francji, ale z zastępcami to nie będzie wystarczająca jakość na Francję... Ja wiem, że Francja ma problemy w defensywie więc może i Urugwaj im coś strzelić, ale ze swoją ofensywą myślę, że strzelą o tą jedną bramkę więcej...
Jak dla mnie to Urugwaj na pewno zaprezentował się z lepszej strony niż Francja, z Egiptem taki wynik tylko przez brak skuteczności bo tam mogło być z 3:0, z Arabią to wyraźnie grali do pierwszej bramki a potem żeby stracić jak najmniej sił, pokonanie Rosji... którą tak chwaliłeś przed meczem z Hiszpanią i kontrolowany mecz z Portugalią, która nie miała praktycznie żadnych okazji to jak dla mnie dużo więcej niż męczarnie z Australią i Peru, Dania to ustawka to nie wspominam i pokonanie słabiutkiej Argentyny, która zdołała strzelić im w jednym meczu tyle bramek co w całej fazie grupowej. Cavani to nie jest Messi czy Ronaldo, który sam ich pociągnie i wygra mecz a ma i tak dobre zastępstwo
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom