>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
Fortuna bonus

1 Runda eliminacji do Ligi Europejskiej (30.06.2011 - 7.07.2011)

Status
Zamknięty.
typer36 456

typer36

Użytkownik
zespół Tre Penne (trzy długopisy, po włosku) ????
Włoski jest jednym z nielicznych języków dość popularnych, których nie znam, ale akurat ligę San Marino (jak i sam kraj) mam obeznaną całkiem nieźle i wiem, że ta nazwa oznacza trzy wieże, a nie trzy długopisy, co z resztą widać na herbie klubu. A konkretne chodzi o pewien architektoniczno-historyczny szczegół dotyczący całego kraju.
 
golditalia 27

golditalia

Użytkownik
Włoski jest jednym z nielicznych języków dość popularnych, których nie znam, ale akurat ligę San Marino (jak i sam kraj) mam obeznaną całkiem nieźle i wiem, że ta nazwa oznacza trzy wieże, a nie trzy długopisy, co z resztą widać na herbie klubu. A konkretne chodzi o pewien architektoniczno-historyczny szczegół dotyczący całego kraju.

jaka wieża, człowieku. wieża po włosku jest torre. Penne to znaczy albo długopis albo pióro.
 
typer36 456

typer36

Użytkownik
jaka wieża, człowieku. wieża po włosku jest torre. Penne to znaczy albo długopis albo pióro.
Ale mi nie chodzi o tlumaczenie, po brzmieniu przecież nawet ciemny się zorientuje, że masz rację. Chodzi o znaczenie w przypadku nazwy tej drużyny. Owszem, dosłownie oznacza to tutaj trzy pióra (poprzednio użyłem trochę złego słowa mówiąc &quot;oznacza&quot;) nie mniej jednak jeżeli w San Marino wypowiesz &quot;Tre Penne&quot; to wszyscy skojarzą z trzema wieżami, nie z trzema piórami (ani tym bardziej długoopisami). Konkretnie to nawet z trzema zamkami. Na szczytach umieszczone są pióra (stąd nazwa) będące symbolem kraju i o te pióra chodzi (acz kojarzone są wieże). Po prostu ktoś kto nie ma orientacji, jest nieco zdziwiony gdy ktoś tłumaczy nazwę klubu sportowego &quot;trzy długopisy&quot;, więc poruszyłem temat. Absolutnie no offence;)
 
uzytkownik-23347 790

uzytkownik-23347

Użytkownik
Jagiellonia pokazała klasę i chyba nie ma sensu nawet więcej mówić. Wielkie zapowiedzi zarówno Probierza, jak i samego Frankowskiego, że nie ma szans, aby to spotkanie przegrali, ba, nawet więcej - nie ma szans, aby nie strzelili przynajmniej jednej bramki. Jak było każdy widział i znów cała Polska musi się wstydzić, chociaż to, że gracze z Białegostoku nie zajdą daleko było do przewidzenia. Znów jedynie okazało się, że możemy żyć nadzieją, że jakikolwiek klub przejdzie do fazy grupowej.
Sam początek meczu pokazał, że to właśnie Jaga będzie stroną, która walczy o awans, a nie inaczej. Już w 2 minucie strzał w poprzeczkę i wielka nadzieja każdego kibica. Później rzeczywistość okazała się znacznie brutalniejsza. Pierwsza bramka stracona niezbyt szczęśliwie, przy drugiej lepiej mógł zachować się wspaniały bramkarz, którym interesowały się nawet największe kluby Europy. No cóż, trzeba czekać co pokażą najbliższe tygodnie i inne drużyny.
 
typer36 456

typer36

Użytkownik
Gdyby Jagiellonia miała napastników na poziomie co najmniej słabym, to by grała dalej. Ale ma żałosnych, więc stworzone 100% sytuacje nie mają już znaczenia. Jeden Franek, który też u szczytu formy raczej nie jest, to za mało.

Jednak entuzjazmu i nadziei nie tracę i liczę, że Śląsk przełoży formę na dwumecz z Dundee. Jak ich przejdą to już będzie sukces, nie mówiąc o tym, że później nie muszą trafić na niewiadomo kogo.

Legia w mojej opinii też ma sporą szansę. Zdecydowanie wole się zawieść niż z góry przygnębiać;)
 
tc4t 13

tc4t

Użytkownik
Jagiellonia to ma wszystko do dupy i w tym sezonie poleci z ligi . Bo ja sobie nie wyobrażam jak drużyna która męczy się u siebie a na wyjeździe pokazuje totalną padakę z 5 drużyną kazachstańskiej ligi gra w Polskiej ekstraklasie . 3 lipca na tym samym stadionie w pawlodarze jakiś Kairat ze spadku mógł wywalczyć remis 1:1 . Po prostu żal !
 
typer36 456

typer36

Użytkownik
Gdyby był remis, nikt by wielkiej sensacji nie okrzyknął, a gdyby np taki Plizga miał trochę umiejętności, to ten remis byłby możliwy.

Inna sprawa, że Jagi nie można traktować jako czwartego zespołu ekstraklasy. Cracovia, która cudem utrzymała się w lidze, potrafiła zajechać Jagiellonię jeszcze bardziej jak Irtysz (o ile wogóle mogę powiedzieć, że Irtysz Jagę zajechał). Nie tylko z Cracovią zdecydowanie Białystok dostawał, także to jest średniak ligowy, równie dobrze z Irtyszem mogło zagrać np Zagłębie i efekt pewnie byłby podobny (lub lepszy).

Jeśli miałbym jednak wdawać się w analizę szczegółów... czy oni zagrali totalną padakę? Oglądacie mecze ekstraklasy? No właśnie, zapewne tak, wiec wiecie że to co zagrali wczoraj było odwzorowaniem ich poczynań w ekstraklasie. Dużo padliny, sporo niedokładności, ale i kilka sytuacji i zalążki kombinacyjnej gry (zalążki w naszej lidze to już nie mało). To jest standardowy obraz z naszych boisk, więc nie wiem czego oczekiwaliście, 80% posiadania piłki i akcji niczym Barcelona? Było kilka akcji na ich mozliwości i powinni je wykorzystać. Nie wykorzystali w jednym i w drugim meczu więc odpadli. Dlatego też ja boleje jedynie nad skutecznością, bo ogólny obraz gry nie był taki tragiczny (ja wiem, że wielu oczekiwało więcej, ale ja jestem świadomy poziomu naszej ligi i realnie patrzę kto co jest w stanie zagrać i na tej podstawie oceniam) i w miarę łatwy do przewidzenia. Tzn nie spodziewałem się porażki, ale nie uważam, aby była ona do końca zasłużona. Po prostu wygrał skuteczniejszy.

Tak więc ja bym w żale czy płacze nie wpadał i poczekał na występ pozostałych, nieco lepiej się zapowiadających drużyn
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
uzytkownik-23347 790

uzytkownik-23347

Użytkownik
Jagiellonia to ma wszystko do dupy i w tym sezonie poleci z ligi . Bo ja sobie nie wyobrażam jak drużyna która męczy się u siebie a na wyjeździe pokazuje totalną padakę z 5 drużyną kazachstańskiej ligi gra w Polskiej ekstraklasie . 3 lipca na tym samym stadionie w pawlodarze jakiś Kairat ze spadku mógł wywalczyć remis 1:1 . Po prostu żal !
Na pierwszy ogień raczej wysuwa się drużyna z Kielc, która w dalszym ciągu robi wielką wyprzedaż. Może w tym sezonie w końcu dosięgnie ich ręka sprawiedliwości i polecą z najwyższej klasy rozgrywkowej.
Legia w mojej opinii też ma sporą szansę. Zdecydowanie wole się zawieść niż z góry przygnębiać:wink:
Szansa oczywiście jest zawsze. Jako kibic Legii nie mogę inaczej twierdzić. Ich gra w sparingach wygląda dobrze, jednak jeśli chcą myśleć o awansie, to zdecydowanie muszą poprawić skuteczność, gdyż w swoich rozgrywkach przedsezonowych w każdym meczu mogli strzelić po 5,6 bramek, a jakie były wyniki każdy widział, zwłaszcza ten ostatni. Przygotowanie fizyczne do tej pory wygląda nieźle, trener powoli układa grę swojej drużyny i jeśli wszystko pójdzie dobrze, będzie spora szansa na awans. Wiadomo, teraz jest za wcześnie, żeby cokolwiek powiedzieć. Wielu znawców sądziło, że po słabym meczu i zwycięstwie Jagiellonii u siebie, w rewanżu spokojnie dowiozą wynik i przejdą dalej, a jak było, wczoraj się przekonaliśmy, także na opinie typu &quot;Legia (Śląsk) odpadnie/przejdzie dalej&quot; jest zdecydowanie za wcześnie.
No jednak jeden znawca w tym temacie (większość oczywiście wie), jak też w każdych innych twierdzi, że trener, który zdobywa PP i 3 miejsce w lidze, mimo fatalnego startu, nie potrafi zgrać drużyny. Cóż, jak każdy wie, z takimi znawcami lepiej się nie wdawać w dyskusje, bo na każdy 1 poprawny argument wycisną 10 głupich od siebie, więc ja rozmowę z jednym osobnikiem już zakończyłem.
 
tbm 642

tbm

Forum VIP
Jako ciekawostkę podam fakt, że Jagiellonia w tym sezonie do rankingu krajowego zdobyła dla nas 0,25pkt. Przed rokiem zdobyła 0,125pkt. Żartobliwie można powiedzieć, że jest postęp... :p Porównajmy jednak rywali.. Irtysz i Aris :p heh. Jaga śmialo mogła zdobyć cały 1pkt wygrywajac z Kazachami 2x i 2x z Gruzinami.
W tym sezonie była/jest szansa awansu w rankingu, ale po takim starcie...
Poprzedni rok skończyliśmy na 24 miejscu w rankingu.
Moim zdaniem byly realne szanse na awans nawet na 20 miejsce. Na pocieszenie niżej jak 28 miejsce nie spadniemy...
Z drugiej strony jesteśmy krajem najwyżej notowanym w rankingu, który stracił już drużynę w I rundzie eliminacji.
 
horus 129

horus

Użytkownik
Jagiellonia to ma wszystko do dupy i w tym sezonie poleci z ligi.
Wzajemnie.
Gdyby Jagiellonia miała napastników na poziomie co najmniej słabym, to by grała dalej. Ale ma żałosnych, więc stworzone 100% sytuacje nie mają już znaczenia. Jeden Franek, który też u szczytu formy raczej nie jest, to za mało.
Zgadzam się, że brakuje nam napastnika z prawdziwego zdarzenia. Mam nadzieję, że uda się jeszcze kogoś ściągnąć przed startem ligi na tą pozycję.
 
M 59

mixon

Użytkownik
Jako ciekawostkę podam fakt, że Jagiellonia w tym sezonie do rankingu krajowego zdobyła dla nas 0,25pkt. Przed rokiem zdobyła 0,125pkt. Żartobliwie można powiedzieć, że jest postęp... :p Porównajmy jednak rywali.. Irtysz i Aris :p heh. Jaga śmialo mogła zdobyć cały 1pkt wygrywajac z Kazachami 2x i 2x z Gruzinami.
No tak niby Jaga w tym sezonie zdobyła więcej pkt niż w poprzednim, tyle że wg. mnie bardziej trafne było by porównanie Jagi z Ruchem rok temu, gdyż właśnie Chorzowianie rozpoczynali wtedy zmagania w LE od 1 rundy.
Tak, więc Ruch wygrywając dwa mecze i dwa remisując, a do tego przechodząc dwie rundy zdobył na tym etapie eliminacji o wiele więcej punktów niż obecnie Jaga.
W tym sezonie była/jest szansa awansu w rankingu, ale po takim starcie...
Niestety, jeśli żadna drużyna nie awansuje do fazy grupowej LE (bo o LM nie wspominam nawet) i czegoś tam nie ugra, będzie to fatalny sezon pod względem zdobyczy punktowej. A właśnie z takimi drużynami jak Irtysz czy też potencjalny rywal Jagi w II rundzie, można nabić najłatwiej punkty do rankingu...
Co do meczu, to aż szkoda klawiatury by coś napisać :-|
Zero ambicji po stronie Jagi, gdyby wystawili drużynę z ME to pewnie grali by dalej, bo po tych &quot;gwiazdeczkach&quot; nie bardzo było widać wolę walki.
Z drugiej strony Jaga przestała grac dobrą piłkę po rundzie jesiennej, gdy odszedł Grosicki, na wiosnę grali słabo i ciężko było oczekiwać, że w tak krótkim czasie trener odbuduję formę drużyny. Ale żeby nie przejść I rundy eliminacji to już spora przesada ????
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom