Zabierają Ci pieniądze, a Ty pytasz czy warto poświęcić 3 minuty i napisać maila, albo zapytać na
live chacie o co chodzi.
Złożyłeś poprawny zakład. Nie wyskakiwały żadne błędy, zanim zakład został zawarty minęło kilka sekund opóźnienia. Kursy były adekwatne do sytuacji. Niech się tłumaczą i domagaj się swoich pieniędzy. Za błędy się płaci. Ciekawe jak rozliczyli takie same zakłady w drugą stronę, itp. Wszystko już masz wyżej napisane. Ciśnij ich, bo im więcej osób będzie odpuszczało, tym oni na więcej będą sobie pozwalali.
Napisz do nich, że czytałeś na forach, że to nie pierwsza taka sytuacja i żądaj wyjaśnień. Jeśli będą starali się Ciebie spławić jakimś błędem lub opóźnionym
live domagaj się jakiejś rekompensaty lub ironizuj na ich temat. Jeśli jakiś bukmacher nie potrafi poradzić sobie z zakładami
live to niech się za to nie zabiera. Gracz musi płacić za swoje błędy, bo żaden bukmacher nie anuluje zakładu jeśli gracz o to poprosi.
Napisanie do nich kilku mailów nic nie kosztuje, a może uda Ci się coś wywalczyć. Jeśli nie zdziałasz nic z polskim supportem, podbij do angielskiego (jeśli nie znasz jeżyka wystarczy translator), bo w polskie supporty często mają bardzo ograniczone kompetencje i z góry odpisują, że nic nie można zrobić.
Walcz o swoje, szanse na odzyskanie pieniędzy nie wielkie, ale warto zrobić to dla samej zasady. Jeśli opiszesz tutaj rozwój walki z supportem wiele osób zastanowi się dwa razy przed dokonaniem do nich depozytu.