ATP Tour - Pekin, Tokio - 02.10-08.10.2017

[gdziemojnick]

Czy oglądał ktoś jakikolwiek mecz Dimitrova w tym roku w Pekinie ?
Jak wygląda jego gra w azjatyckiej części sezonu ?

 

[kudel]

Czy oglądał ktoś jakikolwiek mecz Dimitrova w tym roku w Pekinie ?
Jak wygląda jego gra w azjatyckiej części sezonu ?

Ogladalem Dimitrova z Bautista i wygladal całkiem solidnie. Mysle, ze moze ugrac seta, a moze i nawet wygrac spotkanie. Widzialem spotkanie Nadala z Pouille to Hiszpan wygladal dosc srednio (nie wiem jak w kolejnych pojedynkach). Przypomne, ze obaj panowie zmierzyli sie w ubieglym roku na tych samych kortach i to gora był Bułgar pokonujac Hiszpana w dwoch setach. Reasumujac warto zagrac w strone Dimitrova bo kurs bukmacherzy wystawili po prostu za wysoki.
Dimitrov +1,5 seta 1,85 sts

 

[aldialdi]

Kurcze, nie spodziewałem się ze Zverev tak latwo da się pozamiatać... Kyrgios mocny jednak jest... Myślicie że da radę Nadalowi ?

 

[rado_zmm]

No to zapowiada nam się ciekawy finał. Nie ma co za bardzo patrzeć w tył. Wystarczy przeanalizować to, co działo się od początku tego turnieju i powinno wystarczyć. Bardziej jednak skupie się na Australijczyku. Rafa można powiedzieć średnio ma się na tym turnieju. Już w pierwszym meczu mógł odpaść z Poullie, po tym, jak bronił dwóch piłek meczowych dla Francuza. Potem był Khachanov i Isner, z którymi rozprawił się w miarę łatwo, no i dziś zacięty pojedynek z Dimą. Gdyby Grigor nie wszedł tak źle w trzecią partię, to nie wiadomo, jakby skończył się ten mecz. Sam fakt, że Rafa bronił aż 12 BP świadczy o tym, że mogło być różnie. Czas na Nicka, który gra w tym turnieju świetnie. Co prawda nie miał wymagających rywali, aż do dziś - tak się bynajmniej wydawało przed meczem. Kyrgios świetnie trzyma swoje podanie na tym turnieju i to może być aspekt, który zaważy na wyniku tego meczu. Teraz statystyki, które robią mega wrażenie.
Basilashvili - 12 asów, 0 bp
Zverev M. - 11 asów, 1 bp
Darcis - 12 asów, 0 bp
Zverev A. - 11 asów, 1 bp
Spodziewałem się dziś zaciętego meczu ze Zverevem, a tu 2-0 na miękko. To świadczy o świetnej formie Nicka. W całym turnieju oddał tylko jedno podanie. Musi robić to wrażenie. W bezpośrednich meczach mamy remis 2-2. Ostatni mecz miał miejsce niespełna 2 miesiące temu w Cincinnati, gdzie wygrał Kyrgios 2-0. Zaserwował wtedy 10 asów, bronił 3 bp, i oddał jedno podanie, przy czym sam miał 7 bp, z których 4 wykorzystał. Reasumując, myślę, że ten mecz może być podobny do tamtego, z tym, że w tym turnieju Nick jeszcze lepiej gra przy swoim podaniu. Wszystko zależy od jego nastawienia i panowania nad emocjami, które nieraz lubią mu się nadmiernie udzielać. Jeśli zagra tak, jak gra to tej pory na tym turnieju, to powinien sobie poradzić ze średnim Hiszpanem, który w każdym meczu broni kilku bp i ten serwis nie funkcjonuje tak, jak powinien. Nie wiem, czy będzie gładkie 2-0, czy 2-1 po zaciętym boju, jednak myślę, że zwycięzko z tego pojedynku wyjdzie ponownie Australijczyk.
R. Nadal - N. Kyrgios @ 2.45 fortuna
Powodzenia!

 

[milanista_12]

No to zapowiada nam się ciekawy finał. Nie ma co za bardzo patrzeć w tył. Wystarczy przeanalizować to, co działo się od początku tego turnieju i powinno wystarczyć. Bardziej jednak skupie się na Australijczyku. Rafa można powiedzieć średnio ma się na tym turnieju. Już w pierwszym meczu mógł odpaść z Poullie, po tym, jak bronił dwóch piłek meczowych dla Francuza. Potem był Khachanov i Isner, z którymi rozprawił się w miarę łatwo, no i dziś zacięty pojedynek z Dimą. Gdyby Grigor nie wszedł tak źle w trzecią partię, to nie wiadomo, jakby skończył się ten mecz. Sam fakt, że Rafa bronił aż 12 BP świadczy o tym, że mogło być różnie. Czas na Nicka, który gra w tym turnieju świetnie. Co prawda nie miał wymagających rywali, aż do dziś - tak się bynajmniej wydawało przed meczem. Kyrgios świetnie trzyma swoje podanie na tym turnieju i to może być aspekt, który zaważy na wyniku tego meczu. Teraz statystyki, które robią mega wrażenie.
Basilashvili - 12 asów, 0 bp
Zverev M. - 11 asów, 1 bp
Darcis - 12 asów, 0 bp
Zverev A. - 11 asów, 1 bp
Spodziewałem się dziś zaciętego meczu ze Zverevem, a tu 2-0 na miękko. To świadczy o świetnej formie Nicka. W całym turnieju oddał tylko jedno podanie. Musi robić to wrażenie. W bezpośrednich meczach mamy remis 2-2. Ostatni mecz miał miejsce niespełna 2 miesiące temu w Cincinnati, gdzie wygrał Kyrgios 2-0. Zaserwował wtedy 10 asów, bronił 3 bp, i oddał jedno podanie, przy czym sam miał 7 bp, z których 4 wykorzystał. Reasumując, myślę, że ten mecz może być podobny do tamtego, z tym, że w tym turnieju Nick jeszcze lepiej gra przy swoim podaniu. Wszystko zależy od jego nastawienia i panowania nad emocjami, które nieraz lubią mu się nadmiernie udzielać. Jeśli zagra tak, jak gra to tej pory na tym turnieju, to powinien sobie poradzić ze średnim Hiszpanem, który w każdym meczu broni kilku bp i ten serwis nie funkcjonuje tak, jak powinien. Nie wiem, czy będzie gładkie 2-0, czy 2-1 po zaciętym boju, jednak myślę, że zwycięzko z tego pojedynku wyjdzie ponownie Australijczyk.
R. Nadal - N. Kyrgios @ 2.45 fortuna
Powodzenia!

No to zapowiada nam się ciekawy finał. Nie ma co za bardzo patrzeć w tył. Wystarczy przeanalizować to, co działo się od początku tego turnieju i powinno wystarczyć. Bardziej jednak skupie się na Australijczyku. Rafa można powiedzieć średnio ma się na tym turnieju. Już w pierwszym meczu mógł odpaść z Poullie, po tym, jak bronił dwóch piłek meczowych dla Francuza. Potem był Khachanov i Isner, z którymi rozprawił się w miarę łatwo, no i dziś zacięty pojedynek z Dimą. Gdyby Grigor nie wszedł tak źle w trzecią partię, to nie wiadomo, jakby skończył się ten mecz. Sam fakt, że Rafa bronił aż 12 BP świadczy o tym, że mogło być różnie. Czas na Nicka, który gra w tym turnieju świetnie. Co prawda nie miał wymagających rywali, aż do dziś - tak się bynajmniej wydawało przed meczem. Kyrgios świetnie trzyma swoje podanie na tym turnieju i to może być aspekt, który zaważy na wyniku tego meczu. Teraz statystyki, które robią mega wrażenie.
Basilashvili - 12 asów, 0 bp
Zverev M. - 11 asów, 1 bp
Darcis - 12 asów, 0 bp
Zverev A. - 11 asów, 1 bp
Spodziewałem się dziś zaciętego meczu ze Zverevem, a tu 2-0 na miękko. To świadczy o świetnej formie Nicka. W całym turnieju oddał tylko jedno podanie. Musi robić to wrażenie. W bezpośrednich meczach mamy remis 2-2. Ostatni mecz miał miejsce niespełna 2 miesiące temu w Cincinnati, gdzie wygrał Kyrgios 2-0. Zaserwował wtedy 10 asów, bronił 3 bp, i oddał jedno podanie, przy czym sam miał 7 bp, z których 4 wykorzystał. Reasumując, myślę, że ten mecz może być podobny do tamtego, z tym, że w tym turnieju Nick jeszcze lepiej gra przy swoim podaniu. Wszystko zależy od jego nastawienia i panowania nad emocjami, które nieraz lubią mu się nadmiernie udzielać. Jeśli zagra tak, jak gra to tej pory na tym turnieju, to powinien sobie poradzić ze średnim Hiszpanem, który w każdym meczu broni kilku bp i ten serwis nie funkcjonuje tak, jak powinien. Nie wiem, czy będzie gładkie 2-0, czy 2-1 po zaciętym boju, jednak myślę, że zwycięzko z tego pojedynku wyjdzie ponownie Australijczyk.
R. Nadal - N. Kyrgios @ 2.45 fortuna
Powodzenia!

Nie odbieraj tego jako hejt tej analizy, ale chyba nie ogladales meczow rafy.. przeciez co chlop gra to jest poezja zarowno w defensywie odbija niepojete pilki i do tego miazdzy swoim fh, bh tez nie wyglada zle. W meczu z francuzem Nadal wszedl na swoje optymalne obroty dopiero pod koniec meczu i zarazem zmiotl francuza z kortu, ogral Isnera ktory wydaje sie gral tutaj jak za swojej najlepszej formy. Wczoraj kapitalny mecz z bulgarem, gdzie przyznam Rafa nie wykorzystal szybkiego przelamania w 2secie, ale jednoczesnie kapitalna gra Bulgara to spowodowala. Takze dla mnie Nadal dla mnie jest w swojej niezlej dyspozycji i zdecydowanie po 1.55 sts z Kyrgiosem go biore. Powodzonka

 

[pikarafa17]

Nadal vs Nick. Rafa 1.6 Fortuna 6:2 6:1 miazga.
Ja tam biorę Nadala. Mistrz US powoli znow sie rozkreca. Malo kto spodziewal sie,ze Rafa wroci i wygra dwa szlemy w tym roku. Poczatek turnieju slaby w wykonaniu Rafy, ale jak wiemy hiszpan z meczu na mecz gra coraz lepszy tenis. Mecz z Dimim na pewno go jeszcze wzmocnił i stawianie na Kyrgiosa to wg mnie nie warta rzecz.
Nick oczywiscie gra tu solidnie, trzyma serwis, ale nie robmy po meczu z Zverevem (gdzie wiemy jak ALexander gra : raz swietnie raz cienko, wczoraj Alex zagral padake i pokazal swoj cienki tenis ) z Nicka gracza, ktory zatrzyma hiszpana.
Hiszpan jest lepszym graczem, Nick ma slaba glowę, wczoraj juz z Zverevem cos tam narzekal do sedziego i plakal a gdzie teraz w finale z Rafa. Wg mnie zobaczymy dzis Nicka z tej gorszej strony. Oczywiscie Kyrgios bedzie chcial sie postawic Rafie ale w koncu sie zbulwersuje, zacznie strzelac FH jak wejdzie to wejdzie , jak nie to nie i przegra. W wymianach z Rafa nie ma szans i wszystko zalezy od serwisu. Na pewno zdarzy mu sie gorszy gem serwisowy i Nadal to skrzetnie wykorzysta.