>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

Biegi narciarskie 2015/2016 - Lahti 20–21.02.2016

Status
Zamknięty.
dawid.400 14K

dawid.400

Forum VIP

▶ Terminarz zawodów:


Kobiety

Lahti - Sprint s. dowolnym 20 lutego 2016
Lahti - 15 km bieg łączony 21 lutego 2016



Mężczyźni

Lahti - Sprint s. dowolnym 20 lutego 2016
Lahti - 30 km bieg łączony 21 lutego 2016


Zapraszam do dyskusji i podawania typów!
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Przed nami główny test przed przyszłorocznymi MŚ. Trasy w Lahti dobrze znane. Doskonale pamiętam ubiegłoroczny sprint i generalnie było sporo zamieszania na trasie, faworyci gdzieś się gubili, bo też tych zakrętów nie brakowało.


Sprint K i M techniką dowolną w Lahti
Od 10.00


Maiken Caspersen Falla vs Stina Nilsson 1 @ 1.80 Bet365 ✅ 1-8


Dla mnie to super bet i trochę niezrozumiały kurs. Obie dziewczyny wraz z Oestberg walczą o małą kule za sprinty. Sytuacja wygląda następująco: Falla ma 4 oczka przewagi nad Oestberg i 6 nad Nilsson. Walka będzie trwała i każde zawody są niezwykle ważne. W ostatnich startach to właśnie Maiken robi zdecydowanie najlepsze wrażenie i w mojej ocenie jest to sprinterka po prostu kompletna. Ona wytrzymuje te biegi kondycyjnie bez zarzutu, a dodatkowo jej finisz na ostatniej prostej jest piorunujący. Aby ją pokonać trzeba przewagę zrobić na dystansie, bo inaczej szanse nie są zbyt wielkie. Generalnie Norweżka ten sezon ma fantastyczny. Na 7 startów w sprincie wygrała, aż 5 razy. Raz była 2 w Davos na początku sezonu i raz zaliczyła klops w Planicy, ale tam była po prostu chora. Ostatnie jej występy znakomite i zarówno w Drammen jak i Sztokholmie rywalki nie miały nic do powiedzenia. Dla niej też technika biegu nie ma znaczenia i czy to łyżwa czy to klasyk ona się świetnie czuje. Maiken dobrze rozgrywa te biegi taktycznie, nie daje się zamknąć, cały czas na przodzie i to jest jej wielkim atutem. Owszem Nilsson to świetna zawodniczka, ale ona zbyt często się po prostu gubi. To słaby start, to daje się zamknąć rywalkom i nie ma miejsca na przejście do przodu. Dodatkowo w ostatnim czasie wyraźnie widać jej problem wytrzymałościowy. Wyniki na dystansach słabiutkie i to ma też przełożenie na sprinty kiedy to już kilka razy w finałach brakowało jej paliwa na ostatniej prostej. To nie jest ta szybka, dynamiczna zawodniczka, która potrafi kontrolować biegi od startu do mety. Może dopiero teraz wychodzi zmęczenie po TdS i organizm nie jest w stanie dać wiele więcej. Nie mniej jednak nie wygląda to zbyt optymistycznie. Trasa też dosyć techniczna, a to na pewno jej nie pomoże. Falla jest bardzo mocna i jeżeli sama nie popełni jakiegoś błędu to biorąc pod uwagę obecną jej znakomitą dyspozycję i nieco przygaszoną Nilsson z tej rywalizacji powinna wyjść bez większego problemu zwycięsko.
 
Otrzymane punkty reputacji: +47
daminho 278

daminho

Użytkownik
Sprinty K i M w Lahti stylem dowolnym​




Ingvild Flugstad Oestberg vs Heidi Weng 2 @ 2.50 ✅ betsson¬ 4-3



W tej parze stawiam dziś na Heidi. Uważam, że jest kilka argumentów przemawiających na jej korzyść. Pod koniec stycznia zostały rozegrane mistrzostwa Norwegii, w których pod nieobecność Maiken Caspersen Falli, Heidi została mistrzynią kraju w sprincie rozgrywanym techniką dowolną. Weng tamtego dnia wygrała wszystkie swoje biegi, od kwalifikacji, aż do finału zostawiając za swoimi plecami Ingvlid. Wcześniej w sprincie dowolnym w Planicy, Heidi zajęła 3 miejsce ogrywając na ostatniej prostej właśnie Oestberg. Po mistrzostwach w Tromso, w Pucharze Świata zostały rozegrane dwa sprinty klasykiem, trzydziestka w Oslo i weekend w Falun. W 4 tych biegach Oestberg meldowała się na podium. Sprint w Drammen klasykiem Heidi 5 miejsce, Oestberg 2 plac, w stolicy Szwecji Ostberg po raz kolejny w tym sezonie oglądała plecy Falli i zajęła drugie miejsce, Weng odpoczywała i moim zdaniem była to bardzo dobra decyzja. W Falun oglądaliśmy świeżą i aktywną Heidi, w niedziele świetnie walczyła z Therese Johaug, długi czas nie dawała zgubić się na podbiegach. Tego dnia Heidi zajęła drugie miejsce (10 km stylem dowolnym), za to Ingvild od nie pamiętnych czasów miała słabszy dzień, szybko odpadła od swoich koleżanek, było widać, że jest przymęczona. Trudy tego wspaniałego dla niej sezonu powoli dają znać o sobie. Dzień wcześniej na 5 km tym razem klasykiem Heidi również była lepsza od Oestberg o 10 sekund. Heidi w tym sezonie zrobiła duże postępy w sprintach, jest lepszą zawodniczką niż w tamtym sezonie.
Uważam, że taką Heidi jaką mogliśmy oglądać na trasach Falun stać dziś na lepszy wynik niż Ingvild.
 
Otrzymane punkty reputacji: +71
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Skiathlon Kobiet w Lahti
Od 9.00



Stefanie Boehler vs Riitta-Liisa Roponen 1 @ 1.72 Bet365 ⛔ 13-5

Tak genialnego występu Finki to się nie spodziewałem.


Boehler po słabszym początku sezonu zaczyna wracać do swojej najwyższej formy, która pozwala jej zajmować miejsca na początku drugiej dziesiątki. Niemka do niedawno specjalistka od stylu klasycznego zdecydowanie poprawiła swój styl dowolny i teraz w obu technikach radzi sobie bardzo przyzwoicie. U niej podoba mi się to, że zazwyczaj biegnie swoim równym tempem przez cały dystans. Nie szarpie, nie zaczyna mocno, aby potem gasnąć, a cały czas równo i do przodu. Jej przewaga nad rywalką może być budowana właśnie w pierwszej części dystansu w stylu klasycznym. Tutaj ona jest lepsza i Roponen będzie musiała się trochę napracować, aby dotrzymać kroku. W Falun w krótkim biegu na 5km było, aż 13sek na na jej korzyść. W długim maratonie w Oslo też wyższe miejsce zajęła Boehler. Wiadomo, że Roponen lepiej biega łyżwą, ale też nie można powiedzieć, aby tutaj miała jakąkolwiek przewagę. We wspomnianym Falun na 10km nawet na finiszowej prostej uległa Niemce. Finka ma już swoje lata, bo to prawie 38-letnia zawodniczka. Czasami brakuje jej siły w drugiej części dystansu i zaczynają się problemy. To nie jest jej najwyższa dyspozycja, a nawet ta sprzed sezonu czy dwóch. Jeżeli tylko Boehler będzie w stanie zyskać nawet kilka sekund klasykiem to spokojnie łyżwą sobie poradzi, a jak pokazał ostatni bieg na finiszu również jej szanse wcale nie są zbyt małe. Stawiam na solidny i równy występ Niemki.
 
valverde 9,7K

valverde

Użytkownik
Martin Johnsrud Sundby - Maxim Vylegzhanin Typ: Maxim Vylegzhanin @ 3.25 Bet365

Kurs wysoki, ale głównie oparty o dominację Sundby&#39;ego z początku sezonu. Norweg formy aż tak bardzo nie stracił, ale jeśli już wygrywa, to nie w wyścigach ze startu wspólnego. Dzisiejszy skiathlon to najpierw 15 km klasykiem, a dopiero 15 km dowolnym. W mojej ocenie Norwegowi będzie ciężko uciec, gdyż względnie mocna grupa może być w stanie dogonić ewentualną ucieczkę stylem dowolnym. Co więcej Maxim Vylegzhanin był jedynym nie-Norwegiem będącym w stanie zabierać się do ucieczek z Sundbym. Inna sprawa, że Rosjanie ostatnio naprawdę dobrze startują. Panzinsky w sprintach, jak również Vylegzhanin na dystansach. Jednocześnie, gdyby doszło do sprinterskiej końcówki to Maxim jest zdecydowanie szybszym narciarzem niż Martin Johnsrud. Z powyższych względów uważam kursy za bardzo atrakcyjne, zaś typ niepozbawiony szans powodzenia.
 
daminho 278

daminho

Użytkownik
Maxim Vylegzhanin vs Petter Northug 1 @ 2.07 ✅ betsson 10-16


Kurs zdecydowanie przesadzony na Pettera, który w rewelacyjnej formie nie jest. Wielce prawdopodobne jest, że dziś nie dojdzie do finiszu z dużej grupy i chłopaki zgubią po drodze Piotrusia Pana. Maxim opisany przez @ Valverde,a dodatkowo wczoraj taką parę życzył sobie @rogerfede93, myślę, że są duże szanse powodzenia. Jeśli Rosjanie nie przestrzelą ze smarami, to powinno być na plus.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Skiathlon Mężczyzn
Od 11.15



Niklas Dyrhaug vs Francesco de Fabiani 1 @ 1.66 Bet365 ✅ 5-19



Niezrozumiałe jest wystawienie takiej pary. Buki za bardzo zasugerowały się biegiem ze startu wspólnego w Falun kiedy to De Fabiani w łyżwie wdarł się na podium. Nie można odmówić mu tego, że pobiegł fantastycznie, ale też trzeba pamiętać, że ten styl to nie jest jego zbyt mocna strona. W tamtym biegu wykorzystał tylko fakt, że tempo było dosyć rekreacyjne. Zostawał już w tyle, ale na końcówce dostał dodatkowej energii i finiszował niczym Pellegrino. Dyrhaug natomiast lubi te starty wspólne i w tym sezonie już kilka razy nam to udowadniał. Najpierw zajął 2 miejsce w łączonym w Lillehammer, potem kilka dobrych występów w masówkach podczas TdS. W Oslo na 50km znowu 2 miejsce. Norweg dobrze się czuje w takiej rywalizacji, ale to jest to zawodnik wszechstronny, który jest niezwykle mocny w klasyku i bardzo solidny w łyżwie. O ile pierwsza część dystansu może być na remis, chociaż nie musi, bo jednak ostatnie biegi klasykiem pokazały, że to Dyrhaug jest mocniejszy to już w łyżwie ta przewaga powinna się pojawiać w miarę pokonywanych kilometrów. Mam wrażenie, że jedyną szansą dla Włocha jest po prostu słabe tempo w stylu dowolnym. Tak jednak być nie powinno. Tutaj mamy dystans 30km i myślę, że taki Sundby, Vylegzhanin czy nawet taki Toenseth, który biega dużo lepiej klasykiem będą chcieć rozerwać stawkę i podzielić towarzystwo. Jeżeli porobią się grupki to Dyrhauga biorąc pod uwagę jego ostatnie starty z pewnością widzę w tej czołówce walczącej o podium. Myślę, że to właśnie on, Sundby + jakiś inny Norweg, Vylegzhanin i może Ustiugov, który wczoraj odpoczywał będą walczyć o końcową wygraną. Natomiast Włocha widzę w dalszej grupie, bo nie za bardzo wierzę, aby było go stać na kolejny tak rewelacyjny występ na 15km pokonywanych stylem dowolnym. Kurs całkiem przyzwoity, więc mocno atakuje.
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom