>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Erasmus

nolito 1,2K

nolito

Użytkownik
Kto i gdzie był? :] Jestem ciekawy, jakie były wasze doświadczenia, ile mieliście nauki, jak radziliście sobie z językiem, ile kasy wypłacał wam Erasmus i kiedy ją otrzymywaliście (miesiąc przed wyjazdem czy wcześniej?), co udało wam się zwiedzić i ogólnie, jakie są wasze opinie.
 
scorpions 12

scorpions

Użytkownik
hmmm trocha odznaka bergmonna, ale cóż
Osobiscie byłem w Niemieckim Schkeuditz https://pl.wikipedia.org/wiki/Schkeuditz
w osrodku Vitalis http://www.gut-wehlitz.de/index.php/en-our-location-gut-wehlitz
Warunki ogólnie &quot;zajebiste&quot;, organizacja, posiłki, położenie, ludzie, wszystko pieknie ????
Sam ośrodek może troche pod rygorem właściciela(zakaz czajników w pokojach, prania, 0 alkoholu ;o) ale jak to sie mówi jest ryzyko jest zabawa wync nie narzekaliśmy.(zdarzały się przypadki konfiskowania telefonów, czajników za łamanie regulaminu) Praktyki odbywały się na początku w ośrodku(3 dni)póżniej niecałe 2 tygodnie w Lipsku a na samym końcu w Halle/Salle. Same praktyki trwały maksymalnie 6h ???? . Firma która nas szkoliła to Robotron GMBH. Z językiem nie było problemów-praktyki odbywały się po angielsku, na mieście też głównie angielski, a czasem po polsku u turkow na kebabie! ???? . Budowlanka z naszej szkoly robila w nieokreślonych godzinach pracy, a robote mieli u właściciela ośrodka. Koleś kupuje stare, czasem zabytkowe budynki i doprowadza je do stanu uzytkowania przy pomocy studentow/uczniów technikum ???? . Ile pieniędzy niy pamiętam ale wystarczająco ???? . Ogólnie z chęcią bym powtórzył taki wyjazd:cool:. A ty gdzie byłeś?
 
E 0

endar

Użytkownik
Erazmus już dawno miał zostać zlikwidowany, ale Unia Europejska zdecydowała się, że jednak będzie na niego łożyć w ramach &quot;ble ble ble&quot; i takie tam pie**lenie. Chcą stworzyć z Unii Europejskiej wspólnotę i chcą żeby różne kultury się poznawały i mieszały. Ja sam po swoich znajomych widzę, że ci którzy byli na erazmusie mają zupełnie inne podejście do świata i do obcokrajowców. Ja jestem ksenofobem, którego przodkowie byli nękani przez ukraińców i ruskich, więc tak przyjaźnie otwarcie do obcokrajowców nie podchodzę, bo ludzie są różni, tak jak wszędzie.
 
Do góry Bottom