No dobra. W sumie dzisiaj się nudzę, to pogadajmy. Najpierw mnie męczyłeś, a teraz mnie rozbawiasz. Zamykasz kilka razy temat i (...) zamknąć nie możesz. Skoro nic nie rozumiesz, to podsumuję moje posty o
forbet. Od początku tematu. Skoro ty masz trudności z zapamiętaniem na co i jak odpowiadasz, to proszę:
Na początku ich działalności chwaliłem ich za to, że przyjęli na klatę 12% podatku. Pomimo ubogiej oferty, TO BYŁ ICH PLUS. Z biegiem czasu te 12% zaczęli sobie rekompensować coraz mniejszymi kursami w stosunku do konkurencji. Po kilku miesiącach z 12% zostało 6%. I tu już kursy - niektóre - ale co raz częściej były takie, że u konkurencji z 12% podatkiem można było wygrać więcej niż w
forbet z 6%. Po przerzuceniu całego podatku na klienta NIGDY to co grałem nie miałem większego kursu w
forbet niż u konkurencji. DLATEGO ICH TERAZ OCENIAM NEGATYWNIE POD TYM KĄTEM.
LIMITY. Zacznij wygrywać regularnie i przekonasz się co to są LIMITY w
forbet. Nie dadzą Ci wygrać "dobrej kasy"
Nie zachowuj się jak dzieciak - '
Pokaż kupony" '
Pokaż kupony" '
Pokaż kupony"
Kupony są moje i nie muszę się nimi chwalić. A nawet gdybym chciał, to jak chcesz GENIUSZU zobaczyć LIMIT na kuponie?
BONUSY. Mam Ci znowu pisać, jak w promocji JEDNODNIOWEJ zmieniali warunki? BONUS POWITALNY jak piszą 8 razy obrót z kursem 3? BONUS w ich "słynnym tygodniu"? Obrót 4 razy z kursem 2 I W CIĄGU 7 DNI WSZYSTKO ROZLICZONE? Pisałem swoją opinię GENIUSZU, że taki obrót po takim kursie w 7 dni, to dla hurtowników co to zagrają byle co, żeby tylko zagrać.
Teraz odnieś się do tego GENIUSZU i powiedz, dlaczego Ci się to podoba, BO MNIE SIĘ NIE PODOBA I DLATEGO PISAŁEM NEGATYWY.
Jak dalej nie rozumiesz, to przeczytaj jeszcze raz....jeszcze raz....i jeszcze raz, a jak za mało to...jeszcze raz.
To jest wątek o
forbet. Przedstawiam swoją subiektywną ocenę na podstawie moich doświadczeń z nimi. I to jest miejsce na to, na tym forum, w tym temacie. Ty jak do tej pory nie zamieściłeś ŻADNEJ OPINII o
forbet, a podskakujesz jak kojocik i płaczesz o oszustwach
etoto, chociaż dalej tam grasz, a może nie grasz? Sam tego nie wiesz, skoro sam się ze sobą kłócisz. A o
forbet? Ani ME, ani BE. WTF?