>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Bukmacher Fortuna - opinie

zloty-typer 0

zloty-typer

Użytkownik
Moja przygoda również zaczęła się u bukmachera naziemnego - padło na Fortunę ( kiedy zaczynałem był oczywiście Profesjonał ) tylko dlatego, że miałem do niej 15 metrów ???? Według mnie jest to bardzo solidna firma, która rozwijała się ( i rozwija nadal ) w Polsce bardzo prężnie. Rzeczywiście oferta nigdy biedna nie była, zawsze starali się ją w różnoraki sposób urozmaicać, oczywiście to zostało do dziś. O stanie kuponu można dowiedzieć się nie tylko przez internet, ale również przez telegazetę czy telefon. Taki sposób ułatwiania i swobody to kolejny dobry krok i duży plus w ich stronę, chociaż na telegazecie są od kilku lat ;) Przypominając sobie punkt, do którego mam &quot;rzut beretem&quot; sprzed 4 lat, czyli od kiedy wynajęli lokal do dziś, to widzę naprawdę kilka sporych różnic, jak najbardziej pozytywnych. Zwiększono powierzchnię, jest większa przejrzystość, jeszcze nie tak dawno pani tam pracująca pisała zdarzenia na tablicy markerem, a dziś wszystko ładnie wyświetla duży ekran 42-calowego telewizora.;) Takie przemiany ( że tak to nazwę ) zapewne dokonały się w znacznej większości punktów w Polsce. Tacy ludzie jak w punkcie obok mojego domu powinni pracować - przyznam się że ostatnio, kiedy były te straszne mrozy i zaspy śnieżne zakopałem się samochodem na podwórku. Zauważył to pracownik punktu, który właśnie miał go otwierać. Od razu rzucił się z pomocą, &quot;pociągnął&quot; mnie swoim autem, pół godziny się męczył, a punkt otworzył z opóźnieniem. Śmiałem się, że za jego dobroduszność go wyrzucą z pracy;) Ale to tak w nawiasie. Życzę wszystkim, aby poznali takich ludzi ;) Niestety jest też zła strona medalu... Początkowo kiedy obstawiałem to dopiero po kilku &quot;puszczonych&quot; kuponach zauważyłem, że pani obsługująca zmieniała typy zdarzeń tak, bym tego nie zauważył, również czasem usuwała typy z mniejszymi kursami i tłumaczyła, że rzekomo tą ofertę wycofali. Jednak ktoś za mną obstawił ją bez problemu. I rzeczywiście kilka razy jej się udało, bo początkowo nie patrzałem na kupon, tylko chowałem go w kieszeń. Dopiero gdy zagrałem za większą stawkę, to zauważyłem kolejną &quot;niespodziankę&quot; na kuponie, tym razem przesadzoną. Wróciłem i domagałem się anulowania kuponu i poprawnego wpisu. Wielce zdziwiona udawała, że się pomyliła i szukała kartki przez 10 minut, w której zapisałem typy do wysłania, bo twierdziła, że ja tak miałem wpisane i wszystko dobrze zrobiła. Dla mnie takie coś to oszustwo i wykorzystywanie ludzi, mam nadzieję, że się z tym nie zetknęliście i nie zetkniecie. Hmmn ja dawałem się robić &quot;w balona&quot;, ale grałem za grosze na szczęście ;) Tak jak każdy na początku. Trochę się tu rozpisałem, więc dopnę swego. Kolejnym minusem jest to, że &quot;pani z punktu&quot; ma prawo nie przyjąć ode mnie kuponu, bo powodem może być zbyt częsty zysk, jaki odnoszę. Ja się z tym spotkałem raz, kiedy powiedziano mi, że za dużo wygrałem i że dziś nie mogę wysłać kuponu. Tak po prostu! Może w to nie wierzycie, ale tak jest. Kiedy ktoś wygrywa bardzo często, to &quot;pani z punktu&quot; takiego osobnika zapamiętuje i po pewnym czasie daje znać &quot;centrali&quot;, która może nakazać swojej pracownicy pozbyć się tego ( czyli kogoś, kto przynosi straty ). Również mój znajomy kiedyś opowiadał mi, że do STS-u pewnego dnia przyszedł pewien anonim i chciał zagrać 2 mecze za dwa i pół tysiąca. A że wygrał sporą kasę dwa razy pod rząd, to odprawiono go z kwitkiem! Nie wiem czy tak jest do tej pory, ale uwierzcie mi - bukmacher zrobi wszystko, żebyś tylko tracił! Jestem ciekaw, czy komuś z Was kiedyś to się zdarzyło. Nie mniej jednak realia są takie a nie inne. Kolejną ujemną stroną jest wycofywanie spotkań w dniu meczu - oczywiście to się zdarza bardzo rzadko, ale zdarza. Hmmn patrząc też kursy na internecie, to są one nieco inne niż w punkcie. Dlaczego? Ponieważ są stale zmieniane, aktualizowane, a na wiszącej kartce w punkcie samo się nie zmieni. A więc czasami się człowiek dziwi...&quot; Hmmn wczoraj był kurs 1,54, a dziś tylko 1,48...&quot;. Myślę, że to co napisałem powyżej, to kilka głównych plusów i minusów bukmacherów naziemnych - w tym przypadku Fortuny. :cool:
 
F 0

fasolkabolka

Użytkownik
Jesli jest tak teraz rowniez ze ten kto wygrywa czesto duze kwoty to odprowadzaja go z kwitkiem to chyba niedobrze i kazdy z osobna powinien o to walczyc. Bo gdzie jest w regulaminie ze nie mozna zagrac bo jakis duzych wygranych itp. To jest zwykle hamstwo z ich strony albo z tymi pomylkami. Jesli bedziemy sie ubiegac o swoje prawa to nam nie zabronia obstawiac i ciagle wygrywac. Bo czemu ? Przynosimy im straty, a co to mnie interesuje ja akurat gram i obstawiam mecze tak ze wygrywam i to moj interes nie powinni sie w to wtracac. Jesli mi by sie przytrafilo takie cos to bardzo bym sie zdenerwowal i bez echa bym sprawy nie zostawil. Pozdrawiam.
 
bukmachertsw 437

bukmachertsw

Użytkownik
Nie mam takich doświadczen jak zloty typer a mialem okazje zaznac podobnego uczucia &quot;czestego wygrywania&#39; zaraz po trochu opisze.
Zazwyczaj mimo , że punktow STSu jest wiecej ja jakos sentementem od tego , żę &#39;tu sie zaczeło&#39; stawiam w Fortunie. Karte klubu Fortuny założylem tylko dlatego aby miec swoje statystyki taki bilans zyskow i strat(kiedys prowadzilem zeszyt swoj a tu niepotrzebuje). Absolutnie nie dla tych&#39; nagrod &#39; , które oferują za punkty. Ale jak przyszło co do czego zamowilem to co mi zostało z punktów rożne rzeczy także nawet dokoptowałem 2 długopisy aby miec na pamiatke oprocz innych rzeczy. Przychodze i pani mi oznajmia , że wszystko jest ale na długopisy musze poczekac bo omyłkowo dostali zapalniczki. Wszystko ok tylko nie jestem nałogowym palaczem wiec po co mi ???? Ale to nic z sentymentu do pani , która czesto tam widuje i jest wporządku wezme te chyba zapalniczki może bede w tym tyg. To tyle co do członkostwa w tym klubie. Co do wygrywania przyznam , że mialem okolo 2 tygodniowa passe od okolo początku lutego , że w ciągu tych 12-14 dni zawarłem okolo 10 zakładów tylko raz przegrywając , czyli mialem kilka ładnych zysków pod rząd , z reguły u jednej pani, i? - nie miałem z odbiorem wygranych żadnych problemów ani z postawieniem zakładów. Nie wiem może dlatego , że moje wygrane to w setkach itp a nie jakieś tysiakowe sumy , ale jak już napisałem problemów nie było. Także ze zmienieniem kuponu czy naprawieniem błedu wszystko ok.
Wole stawiac z naziemnych tu zamiast w STSie jest wieksza oferta ????
 
F 0

fasolkabolka

Użytkownik
Tak to wiadomo, ale wiadomo że ciągłe duże wygrane z kwotami z trzema zerami to same problemy czyli odbior pieniedzy lub brak natychmiastowej wyplaty, a pozniej nie chec z ich strony zeby dalej grac bo widza ze wygrywasz.
Ale to przy naprawde duzych stalych wygranych. Tak mi sie wydaje.
 
zloty-typer 0

zloty-typer

Użytkownik
Tak to wiadomo, ale wiadomo że ciągłe duże wygrane z kwotami z trzema zerami to same problemy czyli odbior pieniedzy lub brak natychmiastowej wyplaty, a pozniej nie chec z ich strony zeby dalej grac bo widza ze wygrywasz.
Ale to przy naprawde duzych stalych wygranych. Tak mi sie wydaje.
Oczywiście, że przy dużych i stałych wygranych. A pamiętacie albo znacie tą sytuację, gdy jakiś starszy pan z południa polski obstawił pewnego dnia całą kolejkę naszej polskiej Ekstraklasy i wygrał największą sumę w historii polskich zakładów sportowych? Ponad 100 tysięcy z tego co pamiętam, a ponoć wypłacili mu tylko nieco ponad 8 tysięcy. Kurczę, jak będę miał czas to znajdę ten artykuł:razz:
 
billi 207

billi

Użytkownik
Oczywiście, że przy dużych i stałych wygranych. A pamiętacie albo znacie tą sytuację, gdy jakiś starszy pan z południa polski obstawił pewnego dnia całą kolejkę naszej polskiej Ekstraklasy i wygrał największą sumę w historii polskich zakładów sportowych? Ponad 100 tysięcy z tego co pamiętam, a ponoć wypłacili mu tylko nieco ponad 8 tysięcy. Kurczę, jak będę miał czas to znajdę ten artykuł:razz:

dziadki to najlepsi typerzy :grin:
 
bukmachertsw 437

bukmachertsw

Użytkownik
Oczywiście, że przy dużych i stałych wygranych. A pamiętacie albo znacie tą sytuację, gdy jakiś starszy pan z południa polski obstawił pewnego dnia całą kolejkę naszej polskiej Ekstraklasy i wygrał największą sumę w historii polskich zakładów sportowych? Ponad 100 tysięcy z tego co pamiętam, a ponoć wypłacili mu tylko nieco ponad 8 tysięcy. Kurczę, jak będę miał czas to znajdę ten artykuł:razz:
Przeciez bywały wygrane duzo wieksze o ile sie nie myle. To co piszesz wydaje sie niemozliwe.
 
zloty-typer 0

zloty-typer

Użytkownik
Przeciez bywały wygrane duzo wieksze o ile sie nie myle. To co piszesz wydaje sie niemozliwe.
Ale co Ci się wydaje niemożliwe bo nie wiem za bardzo co? Jeśli masz na myśli tą wygraną to pogrzebię trochę w Google i znajdę:grin: Jeśli to nie to to napisz co Ci się wydaje niemożliwe, bo spodziewałem się, że po moim &quot;wypracowaniu&quot; zrobi się otwarta dyskusja. Ale ja mam co robić i nie biorę tego z kosmosu;)
 
F 0

fasolkabolka

Użytkownik
nie no ogolnie fortuna jest dobra moze z tymi wiekszymi wygranymi jest rzeczywiscie jakis problem, ale tak bylo i pewnie bedzie. Wazne zeby byly dobre typy ktore beda wchodzily.
 
zloty-typer 0

zloty-typer

Użytkownik
Coś znalazłem, to jest o tym, który wygrał, ale nie wypłacili mu pełnej wygranej... http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20081113/POWIAT0104/325461073 Warto zajrzeć i przeczytać ;) To był strzał porównywany do trafienia &quot;szóstki&quot; w Lotka!:grin:


Proszę bardzo, dobrze pamiętałem, że to były mecze polskiej Ekstraklasy, jednak niektóre z niższych polskich lig;)

Niektórzy mają wątpliwości, czy aby na pewno wygrana miała miejsce, czy też bukmacher wykorzystał to do swojej promocji...

W telewizji mówili, że facet postawił na kupon 50 gr, ale Bukmacher stwierdził, że wygrana jest za duża i zmniejszył mu stawkę do 3 gr. Co do wygranej też niewiele się myliłem - wygrał prawie 6 tysięcy ( po odjęciu 47 groszy ).

A oto jeden z komentarzy na forum dotyczącym tego tematu:
&quot;Ja tez oglądałem to w tv, ale nie powiedzieli że wygrana za duża, tylko stawka za duża przy tej wygranej. sprawdziłem w ich regulaminie i tam napisali jak wół, że nie można u nich wygrać więcej niż jest to dozwolone na kupon, dlatego mu obcieli stawkę. fakt, trochę niefajnie, ale zgodnie z przepisami. ja tam bym się cieszył że za 3 grosze zgarnąłem prawie 6 tysi..&quot;

Kolejny post na forum o temacie kuponu:
&quot;cześć, napisałem do nich bo mnie ciekawi ta cała sprawa - do tego betsafe i odpisali że klient chciał zagrać zakład za 50 groszy, ale ponieważ ewentualna wygrana z tego zakładu przekraczała dopuszczalną przepisami wygraną na zakład i na ich limity dzienne itd, to musieli zmniejszyć stawkę. Drążyłem dalej i sprawdziłem ich regulamin, tam faktycznie jest tak napisane w regulaminie, że sa limity na wygraną i że ten buk ma prawo zmniejszyc stawkę zakładu, tak więc wychodzi na to że gościu ma pretensje do regulaminu już po fakcie. Nie bronię buka, ale ja jak otwieram gdzies konto, to czytam regulamin żebym nie był później rozczarowany. Z drugiej strony zagrac za 3 grosiki i zgarnąć parę tysięcy, fajna sprawa. Ja tez tak chcę!!&quot;
 
bukmachertsw 437

bukmachertsw

Użytkownik
Albo po całej nocy pisania na komputerze nie kontaktuje albo nie wiem. Dlatego sie przyczepilem napisales wyzej ze wygral iles tysiecy a wyplacili mu 8 czy iles . A tu napisano ze tylko zmniejszono mu wklad bo jak pewnie babce wyskocylo na monitorze ewentualna wygrana to byla zmuszona zmienic. Przeciez to normalne w naziemnych i nie tylko bez podniety. Zrób zakład za na 200 zl z duzym ako i tak samo ci powie. Wiec wyplacili mu tyle ile mial na kuponie a nie jak wczesniej napisales.
 
zloty-typer 0

zloty-typer

Użytkownik
Albo po całej nocy pisania na komputerze nie kontaktuje albo nie wiem. Dlatego sie przyczepilem napisales wyzej ze wygral iles tysiecy a wyplacili mu 8 czy iles . A tu napisano ze tylko zmniejszono mu wklad bo jak pewnie babce wyskocylo na monitorze ewentualna wygrana to byla zmuszona zmienic. Przeciez to normalne w naziemnych i nie tylko bez podniety. Zrób zakład za na 200 zl z duzym ako i tak samo ci powie. Wiec wyplacili mu tyle ile mial na kuponie a nie jak wczesniej napisales.
No to raczej nie kontaktujesz.;) &quot;Przeciez to normalne w naziemnych i nie tylko bez podniety.&quot; Czy Betsafe to bukmacher naziemny? Zakład został właśnie tam zagrany, a stawkę rzekomo zmniejszono dopiero po wygranej! Zresztą oni sami wiedzą najlepiej czy to promocja czy też nie:cool:
 
F 0

fasolkabolka

Użytkownik
ladnie gosciu trafil ciekawe czy taki dobry typer czy taki fuks. Ale jak mu wyplacili rzeczywiscie tylko 6 tys to cieszyc sie pewnie nie cieszyl bo w koncu mial wiecej do zgarniecia. Ale to tylko on sam wie.
 
darius010 1,3K

darius010

Forum VIP
ladnie gosciu trafil ciekawe czy taki dobry typer czy taki fuks. Ale jak mu wyplacili rzeczywiscie tylko 6 tys to cieszyc sie pewnie nie cieszyl bo w koncu mial wiecej do zgarniecia. Ale to tylko on sam wie.
ja bym obstawiał że to czysty fuks, bo jak ktoś kojarzy o co chodzi w obstawianiu to by kuponu z takim kursem by nie zawarła ;) zwłaszcza na necie
a jakby tak dobrze się znał to byłby o nim głośno
patrząc pod innym kontem to może to być kłamstwo mające na celu reklamowanie Betsafe:grin:
 
zloty-typer 0

zloty-typer

Użytkownik
Złoty to po co piszesz to tutaj w temacie o Fortunie? ????
No bo temat się rozwinął sam :razz: Ktoś napisał, że jest tego ciekawy, więc zamieściłem. Wcześniej zrobiła się otwarta dyskusja, a ja napisałem wcześniej, że to znajdę. I znalazłem. Tyle:] Zresztą spójrz sam, zaczęło się od tematu o odmowie kuponów w punktach u bukmachera naziemnego. Później już jakoś się rozwinęło. Zresztą sam napisałeś, że się o to przyczepiłeś: &quot;Dlatego sie przyczepilem napisales wyzej ze wygral iles tysiecy a wyplacili mu 8 czy iles .&quot; Aha no i wydawało Ci się niemożliwe to co piszę, więc zrobiłem swoje i wkleiłem to wszystko ;)
 
F 0

fortuniak

Użytkownik
????
Można pośmiać się z niektórych wypowiedzi na tym forum, np.: że &quot;pani z okienka&quot; specjalnie wyrzuciła jakieś spotkanie, że nie można grać jak za dużo się wygrywa, że specjalnie na kuponie wymieniona wyżej pani wpisała inny typ niż był na kartce bo chciała, żeby klient nie wygrał...
Przecież to jest jakiś śmiech na sali... ????
Po pierwsze: Pani specjalnie nie wyrzuca spotkań - mogła się pomylić, spotkanie mogło być zablokowane, wycofane, rozpoczęte itp. Jest wiele opcji!
Po drugie: nie odmawia się grania klientom ze względu na ich wygrane. Mogą być ograniczenia wygranej ze względu na kurs lub ilość spotkań lub ilości powtarzania tych samych kuponów. Chyba, że klient nie ma 18 lat lub jest w stanie nietrzeźwym ????
Po trzecie: Pani może wpisać inne spotkanie niż klient ma na kartce... W takim przypadku jest to po prostu nieświadoma pomyłka. Nikt nie jest nieomylny! Klienci potrafią strasznie gryzmolić, a tej pani obowiązkiem nie jest znanie charakteru pisma każdego klienta. Ta pani siedzi tam 9,5 godziny i wpatruje się w te cyferki czasem pisane drobnym maczkiem ???? Ta pani nabija dziennie około 200-600 kuponów i robi to bardzo szybko. Nie nabija kuponu przez 10 minut by sprawdzić czy wszystko się zgadza. Według regulaminu to obowiązkiem klienta jest sprawdzenie poprawności kuponu i w razie pomyłki zgłoszenia jej w ciągu 10 minut pracownikowi punktu. I jak to jeden z użytkowników stwierdził, że &quot;zażądał&quot; poprawy kuponu!!! hahahahaha ???? Nie trzeba żądać, wystarczy normalnie powiedzieć!!! Klient też potrafi się pomylić pomimo tego, że ma na kuponie 5 spotkań a w ofertę patrzy godzinę.
To chyba wszystko co mam do powiedzenia. W razie jakiś pytań co do mojej odpowiedzi to proszę pisać, chętnie podyskutuje na ten temat ????
Pozdrawiam ????
 
F 0

fortuniak

Użytkownik
Wybaczcie mi pomyłkę... To była &quot;Pani z punktu&quot; ????
&quot;...Początkowo kiedy obstawiałem to dopiero po kilkunastu &quot;puszczonych&quot; kuponach zauważyłem, że pani obsługująca zmieniała typy zdarzeń tak, bym tego nie zauważył, również czasem usuwała typy z mniejszymi kursami i tłumaczyła, że rzekomo tą ofertę wycofali...&quot; &lt;ubaw&gt; hahahaha ????
Nie wierzę co ludzie potrafią wymyślić ;P
 
panti1801 29

panti1801

Użytkownik
ta pani obsługująca to jest kolektorka jakby ktoś nie wiedział:p słyszałam wiele określeń: kasjerka, pani z punktu, sprzedająca...., ale to jest kolektorka;)
 
Do góry Bottom