>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

HITMAN Wyznania ekonomisty od brudnej roboty

Baqu 749,6K

Baqu

Forum VIP
Opowieść o tym, jak Ameryka z szanowanej republiki przeistoczyła się w budzące grozę imperium.

&quot;Ekonomiści od brudnej roboty” - pisze John Perkins - &quot;są wysoko opłacanymi profesjonalistami, którzy wyduszają z różnych krajów świata miliardy dolarów. Narzędzia ich pracy stanowią kłamliwe sprawozdania finansowe, fałszowane wybory, przekupstwo, wymuszenia, seks i morderstwa”.
John Perkins wie, co mówi - był jednym z tych ekonomistów. Jego praca polegała na przekonywaniu przywódców krajów posiadających, z punktu widzenia Stanów Zjednoczonych, znaczenie strategiczne - od Indonezji po Panamę - by zgodziły się na gigantyczne inwestycje w rozwój infrastruktury, a wynikające z nich kontrakty przyznały korporacjom amerykańskim. Obciążone ogromnymi długami kraje te stawały się wasalami rządu amerykańskiego, Banku Światowego i innych, zdominowanych przez USA agencji, które pod szyldem pomocy ekonomicznej skrywały swą lichwiarską działalność - narzucając terminy spłat i uzależniając od siebie rządy suwerennych państw.
Ta oparta na faktach opowieść odsłania międzynarodowe intrygi, korupcję i sekretne działania rządu oraz korporacji, pociągające za sobą konsekwencje zgubne dla demokracji amerykańskiej i całego świata.
Jest to opowieść głęboko przejmująca, ale mimo wszystko dająca wiarę w możliwość zrealizowania amerykańskiego marzenia o sprawiedliwym, opartym na wzajemnym poszanowaniu świecie, który zapewni nam bezpieczną egzystencję.

http://www.empik.com/hitman-wyznania-ekonomisty-od-brudnej-roboty-perkins-john,2554999,ksiazka-p

http://www.youtube.com/watch?v=BM9yCk4IB8w&amp;amp;feature=player_embedded

http://www.youtube.com/watch?v=w4-5GbnoWDs&amp;amp;feature=player_embedded

polecam
 
bandeodubin 601

bandeodubin

Spec Kasyno
Ten system w zasadzie stosowany jest do dzisiaj, skromnie dodam, że sam w nim siedzę ???? Wystarczy popatrzyć na wszystkie usługi kredytowe z wczesną windykacją, w tym lombardy i pożyczki domówki. Na samym początku wydawało mi się, że to usługi dla desperatów, ale kiedy zostałem managerem kilku punktów (biznes się rozwinął) zmieniłem zdanie.
Popatrzcie na to z punktu prawnego. Pożyczam komuś 3 tysiące pod zastaw BMW wartego 10 tysięcy. I już wychodzę do przodu. Obojętnie czy odda czy nie, tego typu pożyczki mają straszny odsetek (około 1% dziennie) i już jestem do przodu o przynajmniej tysiąc. Tak samo z pożyczkami-chwilówkami. Najpierw przyjeżdża ktoś, aby sprawdzić czy dana osoba jest wypłacalna, potem dopiero dostaje kredyt. Nie odda? Zwindykuje mu się i to legalnie to co ma dobrego do zaoferowania.
Kiedy moja firma rozwinęła skrzydła i wyrosło więcej punktów zostałem mianowany managerem jako najstarszy pracownik. Co było moim zadaniem? Zbierać klientów. Odwiedzać firmy, zachwalać tego typu usługi... i żyć na fali popytu. Jest zapotrzebowanie i moda na laptopy? Masa ogłoszeń o skupie laptopów, konkurencyjne ceny itd itp, a potem kupowanie za minimalną cenę dany sprzęt (nawet uszkodzony) i odsprzedawanie go na allegro, czy też w dowolny inny sposób.
Do czego zmierzam. W pewnym momencie za dużo kasy było, laptopy za tanie, telefony też... przerzucamy się na auta. I dalsze moje zadanie. Znajdować chętnych na pożyczki pod zastaw chodliwych aut (głównie niemieckie, kilkuletnie, maks 10-cioletnie), dawanie takich kredytów, na takich warunkach, że mało kto mógł to spłacić. Dlaczego tak zależało na towarze a nie na spłacie długu? Bo na spłacie długu można było zarobić maks 30-50%. A na odsprzedaniu zajętej rzeczy około 300%. I to był biznes ???? Przykładowo. Koleś ma problemy ze swoją firmą, hurtownią. Potrzebuje na spłatę długu. Pożycza 10 tyś zł pod zastaw swojego merca wartego grubo ponad 30 tyś. W październiku dostaje gotówkę, na spłatę ma miesiąc. Po miesiącu przychodzi kryzys, więc ok, nie ma problemu, na święta się odkuje. Na święta się nie odkuł więc zajmowane ma auto. Oczywiście jest płacz, że po świętach, bo on ma wydatki itd, że żona... taki biznes. Daje się komuś kasę, czeka aż on ją straci i żąda w najmniej odpowiednim dla niego momencie zwrotu. Dodatkowo manipulowało się ceną. Wprowadzało się na rynek danego regionu kilka punktów, nawet niekoniecznie dochodowych, byle zrobić sztuczną konkurencję. I teraz jak na średnie miasto 5 na 6 punktów lombardowych powiedziało &quot;ten laptop jest warty maks 500 zł&quot; (pomimo, że każdy lombard z pocałowaniem ręki dałby 1000 zł za niego), to koleś w końcu ulegał i sprzedawał go za te 500. Lombard sprzedał go za 1500 i zarobił 1000 dla siebie. A takich pojedynczych rzeczy zaniżonych o 100-600 było cała masa. Kiedy w końcu konkurencja upadała zamykało się z 2 punktu i cieszyło z monopolu do następnego nadejścia konkurencji.
Teraz jak oglądałem ten film stwierdziłem, że ameryki tam nikt nie odkrył. Pożycza się pieniądze, które nie są możliwe do spłacenia (czasem świadomie, czasem nie) z góry wiedząc, że sama spłata to akurat pikuś. Najważniejsze jest to, co ktoś ma do zaoferowania (na tym filmie widzę, że najbardziej chodliwa dla nich była ropa), dodatkowo sztucznie fingowało się ceny oraz odsetki, tak aby nie szło takiego długu spłacić. Pieniądze czy pożyczone z tego punktu czy z tamtego i tak zasilały portfel jednej szychy, wielkiej korporacji. Film ciekawy, tyle, że jakoś mało mi się chce wierzyć, że były agent takich spraw pokazał się w dokumencie, pochwalił co i jak, wydał, że CIA zlecało zabójstwa nieskorumpowanych prezydentów... jakoś skromnie, patrząc na to, że CIA za dużo mniejsze zdrady pakowały w betonowe buciki, nie wspominając o tym, że tak bogate zazwyczaj dowiadują się o filmie zanim trafi on do TV czy internetu, nie wspominając o jego zdjęciu w razie przecieku. A tu kultura ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
J 21

jacksparrow

Użytkownik
film ciekawy. daleki jestem jednak od teorii spiskowych. każdy ma prawo wyboru - można nie brać kredytu jak nie chcesz. państwo też nie ma takiego obowiązku. rozumiem, że ci co brali pewnie się bali o swój tyłek ale też świadomie wiedzieli czym pachnie polityka - nie od dziś wiadomo o zamachach itp. więc dla mnie to dziwne, że kraje pakują się w te kredyty - przecież dobrze wiedzą czym to pachnie. z drugiej zaś strony będąc na miejscu takiego prezydenta też bym pewnie wziął kredyt - będę miał spokój, dobrobyt a spłacać i tak będą ludzie a nie ja...
 
homel 918

homel

Użytkownik
BandeoDubin widze ze potrafisz w zyciu kombinowac i z glodu nie zginiesz, ale dla mnie takie zachowanie jest zwyklym skur$%#. Tyle, ze jest tak powszechen, ze walczyc sie z tym nie da.
Co do filmiku, USA sama stala sie teraz takim panstwem zapozyczajac sie u Chinczykow na kwote ktorej nie sa wstanie oddac. Kto mieczem wojuje , od miecza ginie : )?
 
bandeodubin 601

bandeodubin

Spec Kasyno
Stany to Stany, a korporacja amerykańska udzielająca kredytu to inna para kaloszy. Rząd wcale nie musiał się zapożyczać w swoim banku, mógł wybrać inny sposób kredytowania ???? No i wybrał, w nagrodę udzielą im wiz do stanów. Ameryka zaroi się od taniej siły roboczej i znowu będzie kryzys ????
 
Do góry Bottom