>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Ile zarabia pracownik STS/Profesjonał/Totomix?

2 0

24gole

Użytkownik
A wiecie,że to jest manipulacja ze strony buków. Przecież to jest oczywiste,że jak zobaczysz ładną laske za ladą :mrgreen: to za wiecej zagrasz
To chyba działa na jakis erotomanów :mrgreen:
na erotomanów powiadasz hehehehe :grin: lol
Wiadomo o czym myśli 100% facetów jak zobaczy ładną kobietę.
mysli , myslami ... a nie podniecanie sie pania za okienkiem i jednoczesnie podnoszenie stawki bo ma duze cycki ... no sora ale to bez sens ;) . Jak ide do buka to moze mi zlecenie na kupon przyjac nawet pamela anderson i tak nie bedzie mialo to wplywu ( bynajmniej na mnie ) czy postawie 10 zł czy 100 zł.
TWARDZIEL ????
 
K 0

kati0202

Użytkownik
Witam,

Ile zarabia pani/pan która/y przyjmuje zakłady u buka naziemnego?
Jakie trzeba mieć wykształcenie i umiejętności do wykonywania takiej pracy?

Pozdrawiam
Jacek
zarobki od 970- 1260 netto w zależnośći od firmy. Wymagania -średnie z maturą+ zdany egzamin w Ministerstwie Finansów w Warszawie ( na koszt pracodawcy i nie odciągany od pensji ) + niekaralność. Co do kobiet to oczywiście bardziej preferowane od mężczyzn -wyjątek firma Millenium. Tak to wygląda w Poznaniu.
 
V 0

vip_madame

Użytkownik
No nie duzo zarabiają,to prawda,a praca jak by nie było odpowiedzialna no i stresowa momentami. Ja nie raz siedze w punkcie caly dzien bo moja koleżanka pracuje,mam dobrze bo zawsze mi kawe zaparzy pogdamy sobie ale jak tak siedze i patrze to najgorsze sa
te dziadki bo puszczają takie paragony ze katastrofa,jak takich przyjdzie z 6 do tdgo jeden z drugim na mazgrają byle jak to mozna zwarjowac.
Ale co koleżanka sama wychowuje syna to musi gdzieś pracować aby na chleb było.
 
ryba_gangsta12 665

ryba_gangsta12

Użytkownik
U mnie to samo, w milenium pracują 2 ziomki. Jeden naprawdę spoko, troche hazardzista:-D Gra na ruletce w milenium, dużo obstawia i cały czas siedzi na maszynach...(bo to jest taki pub dla hazardistów, i jest tma punkt milenium) Pewnie drugą pensję dobija. W Fortunie kiedyś też pracował facet, ale teraz mamy 2 młodziutkie kobiety...
 
cygeiro 486

cygeiro

Użytkownik
te bardziej kumate graja kupony &#39;wyjadaczy&#39; (wystarczy miesiac posiedziec i sie wie kto z klijentow zarabia) i mozna dorobic calkiem fajnie (kolezanka dobrego znajomego kiedys pracowala w Proofie w NH ktory zostal zamkniety)
 
bad-motherfucker 0

bad-motherfucker

Użytkownik
te bardziej kumate graja kupony &#39;wyjadaczy&#39; (wystarczy miesiac posiedziec i sie wie kto z klijentow zarabia) i mozna dorobic calkiem fajnie (kolezanka dobrego znajomego kiedys pracowala w Proofie w NH ktory zostal zamkniety)
zgodze sie, w poznaniu na osiedlu kopernika (nie wiem czy tam jest jeszcze ten punkt) pracowala taka blondynka calkiem sympatyczna swoja droga ktora razem ze swoja kumpela graly caly czas kupony jednego kolesia ktory zazwyczaj dzwonil, obstawial i kolo wieczora wpadal z kasa po kupony. dzien w dzien gral za okolo 1000 zl, a w weekendy za ktorys tysiac
 
damien 0

damien

Użytkownik
Troche mnie dziwi ta Wasza rozmowa i Wasze podejscie. Ja szczerze nie chcial bym pracowac w jakims stsie profesionalu itp, przez caly dzien ogladac dziadkow goniacych i podniecajacych sie tasiemcami , malolatow w przerwach miedzy lekcjami puszczajacych jakies kupony za 2 zl i ogolnie tylko i wylacznie na okraglo facetow przez 10 godzin czy ile tam pracuja, tylko dlatego zeby miec stycznosc z zakladami, przypuszczam ze po pewnym i tak czasie zaczelo by to wychodzic bokiem. Juz wolalbym pracowac w jakims solarium zeby sytuacja byla odwrotna, codzien przychodza jakies mlode panny i wogole:p i one by wtedy gadaly gdzies na jakis forach czy miedzy soba tak jak Wy teraz: &quot;aaa moze wstapie dzis na pare minut sie poopalac bo pracuje tam fajny koles:p &quot;(przykladowa mowa o mnie;P). Przynajmniej milo by bylo, zaklady to nie wszystko:p ???? A poza tym praca w jakims stsie to nie jest zbyt ambitne i dobrze platne zajecie chyba...
 
cygeiro 486

cygeiro

Użytkownik
Troche mnie dziwi ta Wasza rozmowa i Wasze podejscie. Ja szczerze nie chcial bym pracowac w jakims stsie profesionalu itp, przez caly dzien ogladac dziadkow goniacych i podniecajacych sie tasiemcami , malolatow w przerwach miedzy lekcjami puszczajacych jakies kupony za 2 zl i ogolnie tylko i wylacznie na okraglo facetow przez 10 godzin czy ile tam pracuja, tylko dlatego zeby miec stycznosc z zakladami, przypuszczam ze po pewnym i tak czasie zaczelo by to wychodzic bokiem. Juz wolalbym pracowac w jakims solarium zeby sytuacja byla odwrotna, codzien przychodza jakies mlode panny i wogole:p i one by wtedy gadaly gdzies na jakis forach czy miedzy soba tak jak Wy teraz: &quot;aaa moze wstapie dzis na pare minut sie poopalac bo pracuje tam fajny koles:p &quot;(przykladowa mowa o mnie;P). Przynajmniej milo by bylo, zaklady to nie wszystko:p ???? A poza tym praca w jakims stsie to nie jest zbyt ambitne i dobrze platne zajecie chyba...
A mnie troche dziwi ze wciaz tyle osob ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem...

po pierwsze: gdzie tu wyczytales ze ktos tam chcialby pracowac?
po drugie: piszesz ze robota w stsie nie jest ambitna a podajesz dla przeciwwagi fuche w solarium (no jasne do obslugi maszyny Ergoline czy innego Sunvision bez wyzszego wyksztalcenia nie ma sie co zblizac)
po trzecie: wbrew Twoim wyobrazenia w ziemniakach nie graja jedynie panowie
po czwarte: nie wziales pod uwage ze mozesz pracowac razem z jakas mila pania
 
damien 0

damien

Użytkownik
A mnie troche dziwi ze wciaz tyle osob ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem...

po pierwsze: gdzie tu wyczytales ze ktos tam chcialby pracowac?
po drugie: piszesz ze robota w stsie nie jest ambitna a podajesz dla przeciwwagi fuche w solarium (no jasne do obslugi maszyny Ergoline czy innego Sunvision bez wyzszego wyksztalcenia nie ma sie co zblizac)
po trzecie: wbrew Twoim wyobrazenia w ziemniakach nie graja jedynie panowie
po czwarte: nie wziales pod uwage ze mozesz pracowac razem z jakas mila pania

po pierwsze: skoro ktos zaklada taki temat i wypytuje to moze ktos sie przymierza i chce sprobowac, a rozmowa jest o pracy w stsie wiec wyrazam swoje zdanie. Poza tym dyskusja toczy sie w w lekko zartobliwej atmosferze a, ze Ty tylko rozmawiasz powaznie i chcesz zgrywac filozofa no to coz...
po drugie: w tym momencie to Ty wogole nie zrozumiales co napisalem, widze ze dyskusja z Toba na pewno bedzie miala sens, specjalnie podalem przyklad pracy w solarium jako niezbyt ambitnej i niewymagajacej podobnie wlasnie jak praca w sts jakbys nie zrozumial, tyle, ze przeciwnej pod wgledem plci klientow, wyjasnienie specjalnie dla Ciebie, wiec zastanow sie i przemysl zanim napiszesz.
po trzecie: jednak 90kilka % osob tam grajacych to jednak faceci, a najwiecej czasu spedzaja tam wlasnie dziadki i malolaty bo kto ma cos postawic konkretnego to przychodzi juz zwykle z gotowymi pomyslami
a po czwarte: tutaj owszem mozna pracowac z jakas mila pania, niewylkuczone, ale raczej nie o to chodzilo w moim poscie
 
szachinista 0

szachinista

Użytkownik
Jak pracowac, to jako compiler co najwyzej, a nie za kasa w okienku ????

Choc prawdziwe pieniadze to sa dopiero u bukow internetowych. Trudno sie dostac, ale wiem ze warto ????
 
Do góry Bottom