Kolarstwo 2008

[fabregas]

Sezon kolarski już wystartował więc czas na pierwsze typy. ????
Brabantse Pijl
Pierwszy post w temacie to wyścig w Belgii czyli strzała Brabancka. Jest to tzw klasyk czyli wyścig jednodniowy. Po raz kolejny faworytem tego wyścigu jest Oscar Freire. Napisałem, że po raz kolejny bo Hiszpan wygrywa w tym klasyku od trzech lat. Dzieje się tak gdyż obsada nie jest zbyt mocna, a Rabobank, jako, że jest drużyną holenderską to stara się promować w regionie dlatego wysyła całkiem niezłą ekipe. W Rabobanku pojadą Flecha, Michael Boogerd i Thomas Dekker, którzy postarają się aby peleton dojechał w całości. Jeśli tak sie stanie to rywalami Freire będą: Eric Zabel, który mimo wieku zawsze jest groźny, z Barloworldu jest Gasparotto i Hunter ale raczej pojadą na tego pierwszego, można jeszcze napisać Nicka Nuyensa z Cofidisu i oczywiście świerszczyka (Paolo Bettini), który zawsze groźny na długim finiszu. ???? Cóż, wydaje mi się, ze Freire powinien poradzić sobie najlepiej, dlatego stawiam na jego zwycięstwo. ???? Brabantse Pijl 2008: Winner
Oscar Freire @ 3,75 Unibet
i troche pewniejsza pozycja:
Oscar Freire - Filippo Pozatto 1 @ 1,62 Unibet

 

[tbm]

Jak najbardziej popieram typ na to iż Freire będzie wyżej od Pozzato. Aktualnie kurs w Unibet trochę spadł, no ale raczej można próbować grać ten typ

Sam dorzuciłbym parę:

Thomas Dekker - Carlos Barredo 1 - 1,82 w Unibet

Barredo jakoś nie pasuje mi na zawodnika, który mógłby walczyć akurat w tym wyścigu o czołowe lokaty, natomiast Dekker słynący z dobrej jazdy na czas jest moim zdaniem dziś jednym z faworytów. Jeśli poszłaby jakaś uciekcza to właśnie on może mieć spore szanse na zwyciestwo, bo jako czasowiec moze na długim finiszu nabrać duzej szybkosci. Barredo raczej taki szybki na finiszu nie jest, stąd typ moim zdaniem prawdopodobny.

 

[fabregas]

Już jutro [10 maja] rusza Giro d'Italia. W związku z tym wypadałoby napisać co nie co o tym niebanalnym wyścigu. Zaczne od faworytów... przede wszystkim należy brać pod uwagę ekipe Astany, czyli Contadora, Leipheimera i Klodena. Who's next? Skoro jest to wyścig włoski, to nie wolno zapominać o Włochach. Danilo di Luca jest zawsze groźny, po za tym Ricardo Ricco, który ma do pomocy Piepoliego ???? no i oczywiście Simoni, ale z takim zespołem ma chyba najmniejsze szanse.
W sobote czeka nas pierwszy etap i to własciwie o nim chciałem nieco więcej napisać. Widać, że organizatorzy Giro troche kopiują pomysły z Vuelty, ale to chyba dobrze bo wyścig staje się atrakcyjniejszy. O co mi chodzi? Właśnie o pierwszy etap, którym jest drużynowa jazda na czas. Etap w okolicach Palermo ma 23 km i już powinien wyjaśnić kto będzie liczył się w klasyfikacji generalnej. Faworyt do zwycięstwa etapu może być tylko jeden - Astana. Z takim teamem to spokojnie można jechać na Tour, świetni trzej górale, Leipheimer, Contador i Kloden, który wygrał już w tym sezonie Tour de Romandie. Po za tym świetny czasowiec Vladimir Gusev i nie wiele gorsi Maxim Iglinsky i Antonio Colom . Reszta teamu? nie znam, ale ktoś te bidony musi wozić. ???? Njgroźniejszy rywal to z pewnością amerykański Slipstream, który ma dobrych czasowców w zespole m.in. Zabriskie i Millara. Po za tym przeciętny góral Christian Vandevelde i ciężki Backstedt, który w jeździe na czas sobie nie radzi.
Polski akcent. Sylwester Szmyd w ekipie Lempre. Bwin wystawił ten zespół w parze z Quick-Stepem. Myślę, że Lampre ma ogromne szanse na wyprzedzenie Belgów, choć w walce o zwycięstwo liczyć sie na pewno nie będą. Co więcej, Bwin chyba zrobił błąd w ofercie i kursy zostały źle dopisane, więc na Lampre jest obecnie 2.10. Nie jest to zespół młody, ale Quick-Step nie ma praktycznie nikogo kto mógłby dać długie i dobre zmiany (no może ewentualnie Efimkin).
Moje typy na 1 etap:
Winner - Astana 1,80 Bwin
Lampre - Quick-Step 1 2,10 Bwin ​

 

[tbm]

Spotkanie/zdarzenie: Gilberto Simoni - Alberto Contador
Typ: Gilberto Simoni
Kurs: 2,50
Bukmacher: Bet365

Analiza:

Tegoroczny Giro d'Italia wjeżdża dziś w poważne góry i choć w dniu dzisiejszym zwycięzcy wyścigu na pewno nie poznamy, bo przed nami jeszcze co najmniej kilka niezwykle trudnych etapów to kto wie... może dowiemy się dziś kto tego wyścigu już nie wygra :wink: Etap dzisiejszy to przede wszystkim dwa trudne podjazdy. Najpierw pod Passo Manghen, który jest bardzo długim podjazdem, poczatkowo łagodnym, ale im bliżej szczytu tym bardziej stromym (ostatnie 3km podjazdu średnie nachylenie 9,9%!). Już tam możemy spodziewać się pierwszych ataków kolarzy z czołówki, ale majac na uwadze fakt, że zawodników czeka 20km zjazdów może i aż tak hurra do przodu nikt nie pojdzie, bo przeciez meta w dniu dzisiejszym jest usytuowana na słynnym podjezdzie na przełęcz Alpe di Pampeago. Jest on krótszy od Manghen, ale za to niezwykle treściwy. Ostatnie 4km do mety to średnio 11,6%! nachylenia więc wspinaczka tylko dla prawdziwych górali. Do takich niewątpliwie nalezy zaliczyc Gilberto Simoniego i Alberto Contadora, ktorzy zostali dobrani do pary h2h w bet365. Po jednym z etapow mowilo się, że Contador ma uraz ręki i nie jest pewne czy dotrwa do konca wyscigu, jednak jak się pozniej okazalo wyszlo na to, ze byla to przykrywka bo Hiszpan rewelacyjnie pojechal czasówkę i wyrobil sobie przewagę nad innymi rywalami w walce o zwyciestwo w Giro. Gilberto Simoni jak na siebie czasówkę pojechal calkiem niezle, ale nalezy przeciez pamietac, ze jego silą jest wysmienita jazda w górach. Gibo wlasnie na etapach gorskich zyskiwal przewagę nad rywalami, za swoich najlepszych lat kiedy wygrywal Giro. Teraz zblizajacy sie do konca kariery Włoch nadal liczy na zwyciestwo w krajowym tourze, lecz aby tak się stało musi bezwzglednie nadrabiac straty do innych czołowych kolarzy wlasnie na takich etapach jak ten dzisiejszy. Gibo bardzo dobrze zna podjazd do Alpe di Pampeago, gdzie wygrywal w 2003r. a w 1999r. dojechal tuz za slynnym Marco Pantanim. Osobiscie uwazam, ze Włoch broni nie złożył i choc moze nie ma solidnych pomocnikow w swojej druzynie to w dniu dzisiejszym pojedzie bardzo dobrze i kto wie czy czasem nie wygra tego etapu. Podsumowujac, typuje, ze Simoni będzie dzis wyzej, poniewaz bardzo dobrze zna ten podjazd, wie kiedy i gdzie mozna zaatakowac rywala. Gibo musi starac sie jak najlepiej pojechac bo gdzie jak nie na takich etapach ma nadrabiac sekundy nad chocby Contadorem? Mowilo sie o problemach Hiszpana i zawsze w takich opowiesciach jest chocby ziarnko prawdy... Moj typ idzie na Simoniego, na ktorego mozemy otrzymac bardzo dobry kurs.


Inne propozycje:
Possoni - Szmyd 2 - 1,83
Ochoa - Rujano 2 - 1,66
Di Luca - Ricco 2 - 1,63

 

[tbm]

Podsumowując krótko... piękny dzień z kolarstwem $$$

Spotkanie/zdarzenie: Gilberto Simoni - Alberto Contador
Typ: Gilberto Simoni
Kurs: 2,50
Bukmacher: Bet365

Inne propozycje:
Possoni - Szmyd 2 - 1,83
Ochoa - Rujano 2 - 1,66
Di Luca - Ricco 2 - 1,63

 

[tbm]

Spotkanie/zdarzenie: Gilberto Simoni – Denis Menchov
Typ: Gilberto Simoni
Kurs: 1,62
Bukmacher: Bet365

Analiza:

Po wczorajszym niezwykle trudnym etapie do Alpe di Pampeago, dziś kolarze staną na starcie chyba królewskiego etapu tegorocznego Giro d’Italia. Kilka podjazdów najwyższej kategorii choćby pod Passo Giau i Passo di San Pellegrino, a na dodatek finalny podjazd do mety w La fedaia Marmolada/Dolomiti Stars... to wszystko musi budzić respekt wśród kolarzy i wiele na to wzkazuje, że zwycięzcą w dniu dzisiejszym zostanie na prawdę wytrwały i przy okazji wytrawny góral. Do takich niewątpliwie należy zaliczyć Gilberto Simoniego oraz Denisa Menchova, ktorzy są uwazani za jednych z faworytów wyścigu. Wczoraj spośród grupy faworytów najlepiej zaprezentował się właśnie Menchov, który nadrobił kilkadziesiąt sekund nad innymi rywalami. Jesli brac pod uwagę samą elitę to Simoni dojechał na metę jako czwarty i do Rosjanina stracił 13 sekund. Przechodząc jednak do rzeczy... Giro dla Simoniego jest najwazniejszym wyscigiem w sezonie, a dla Menchova takim tourem jest lipcowy Tour de France. W zwiazku z czym wyscig dookoła Włoch traktuje raczej jako formę mocnego przetarcia przed TDF. Osoboscie uważam, że Menchov nie będzie przez cały wyścig prezentował równej, mocnej formy i taki trochę słabszy dzień może nastąpić choćby dziś. Simoni? Wszystkie przygotowania u niego idą pod wygraną w Giro, na dodatek dzisiejszy etap odbywa się w regionie gdzie popularny Gibo najczęściej trenuje. Co prawda Simoni może nie ma do pomocy jakiś super kolegow (Ochoa, Serpa), ale porownujac jego rywala z h2h Menchova to wcale nie wygląda tak źle (Ardilla). Podsumowując, obaj kolarze jadą raczej na swoją rękę, bo wybitnych pomocników nie mają. Simoni da z siebie maxa, bo Giro to dla niego najważniejszy wyścig, a majac na uwadze fakt, że słabo jeździ na czas musi nadrabiac w górach, natomiast Menchov Giro traktuje jako formę przetarcia przed Tour de France, w związku z czym nie należy spodziewać się, że przez cały wyścig będzie prezentował rowną wysoką formę. Uwazam, ze słabszy moment może nadejsc już dziś. To wszystko przemawia moim zdaniem za typem na Gilberto Simoniego.


Inne propozycje:

Leonardo Piepoli - Domenico Pozzovivo 1 - 1,50
Jose Serpa - Carlos Ochoa 1 - 1,54
Jussi Veikkanen - Luca Mazzanti 2 - 2,25

 

[fabregas]

No no, widze, że wczoraj ładnie wszystkie typy trafiłeś. ???? Dzisiejszy etap jest zdecydowanie najtrudniejszy i pewnie znowu pójdzie jakaś ucieczka np z Piepolim albo Garate, który wczoraj sie za bardzo nie przemęczał. Jeśli chodzi o typ na Gibo to jak to mówią, na dwoje babka wróżyła. ???? Wczoraj Menchov ostro pociągnął w końcówce i zgubił reszte faworytów. Ogólnie Menchov jeździ czasem takimi zrywami, co Simoniemu nie odpowiada, bo ten woli jechać raczej równym tempem. Co do pomocników, to rzeczywiście jest ich jak na lekarstwo, wczoraj troche Ochoa ciągnął, ale i tak spuchł przed najważniejszym podjazdem. Ja dziś licze na dobry występ di Luci i Savoldellego, którzy wczoraj dali.... No i jeszcze jakbym miał typować zwycięzcę etapu to dałbym na Leo Piepoliego. ????

 

[tbm]

Savoldelli jakoś mnie na tym Giro nie przekonuje i nie widzi mi się w czołówce generalki, choć jutro czasówka na której może nadrobic część strat, ale raczej już nie wygra. Zaskoczył mnie dziś Menchov, ktory znow bardzo mocno pojechał, ale na moje szczęście Gibo Simoni był wyżej

Dobrze pojechał nasz Sylwek Szmyd, który jest wiceliderem w swojej druzynie i powalczy o pierwszą "20" w koncowej klasyfikacji.

Z wyscigiem niestety pożegnał się wyśmienity góral Piepoli, ktory zaliczył grozny upadek na jednym ze zjazdów.

Podsumowując dzien dzisiejszy pod wzgledem typerskim okreslam srednio na jeża... Typ główny trafiony to najważniejsze, do tego wysoki kurs na Mazzantiego, ale niedosyt w zwiazku z nietrafieniem Serpy no i ten pech Piepoliego... choc i tak raczej nie byłby wstanie pokonac swietnie dysponowanego Pozzovivo.

Spotkanie/zdarzenie: Gilberto Simoni – Denis Menchov
Typ: Gilberto Simoni
Kurs: 1,62
Bukmacher: Bet365

Inne propozycje:

Leonardo Piepoli - Domenico Pozzovivo 1 - 1,50 (Piepoli upadek i nieukończył)
Jose Serpa - Carlos Ochoa 1 - 1,54
Jussi Veikkanen - Luca Mazzanti 2 - 2,25

Jutro jazda indywidualna na czas do Plan de Corones/Kronplatz, ktora byc moze będzie nieco skrócona ze względu na warunki atmosferyczne. Jednakze jeszcze chyba nic pewnego (chyba, że się mylę).

 

[pitmaster]

Wiecie gdzie lest stronka z wynikami live Giro ??

 

[tbm]

Relacje live mozna znaleźć na www.eurosport.com oraz www.cyclingnews.com

Transmisje telewizyjne w tym tygodniu zazwyczaj od 16:00 na Eurosporcie.

Oficjalne wyniki zazwyczaj ok godziny po zakończeniu etapu na www.cyclingnews.com

Ja jak będę typował to dopiero górskie etapy w Alpach np. w piątek bo jutro moze pojsc jakas ucieczka, a za sprintami zbytnio nie przepadam.

 

[pitmaster]

A czy nie uważacie że łatwiej zarobić na kolarstwie, sportach zimowych i innych mniej znanych dyscyplinach ??

 

[ted]

wiadomo ze łatwiej, tylko trzeba sie duzo znac na konkretnej dyscyplinie

 

[tbm]

zgadzam się, że śmiało można na tym zarabiać. Osobiście bardzo lubię kolarstwo i biathlon Jednakże przy typowaniu pod uwagę nalezy brac kilka czynnikow. Przede wszystkim trasę, formę kolarzy, ich aspiracje na dany wyscig no i pogodę... bo czasami ona płata figle i przez nią moze byc duzo niespodzianek.

W dniu dzisiejszym etap w Giro taki pagorowaty na ktorym moim zdaniem mogą być jakieś ucieczki i kto wie czy jedna z nich nie dojedzie do mety.

 

[tbm]

Wczoraj tak jak przypuszczałem poszła większa ucieczka, która im bliżej mety tym bardziej dzieliła się na mniejsze grupki. Ostatecznie zwycięzcą etapowym okazał się Jens Voigt (CSC). Dzis jednak kolarze wjezdzają kto wie czy nie w decydujące góry... etap konczy się podjazdem pod Monte Pora, a wczesniej dwie inne premie gorskie I kategorii.

Ostatni podjazd w porownaniu do tych dolomickich w sumie nie nalezy do tych najtrudniejszych. Owszem będzie męczący, bo etap jest długi, ale w swojej samej koncowce trudny nie jest, w zwiazku z czym etap moze wygrac kolarz dobrze jezdzacy w gorach, a zarazem szybki. Uwazam, ze takim jest Ricardo Ricco. Osobiscie typuję jednak go w parze z Danilo di Lucą, ktory moim zdaniem 2 raz z rzędu nie wygra Giro. Ricco moim zdaniem jest bardzo dobrze przygotowany do wyscigu, a dodatkowo jest szybki na finiszu co moze mu dac dodatkowe sekundy bonifikaty.

Kolejny moj typ takze idzie na szybkiego zawodnika w h2h, a mianowicie na Vicenzo Nibaliego. Młody Włoch na poczatku był rozczarowaniem wyscigu, bo jechal slabo, ale potem wyraznie odzyskal świeżość i nadal jest w gronie kandydatów do zwycięstwa w wyścigu. Jego rywalem w parze h2h jest Paolo Savoldelli, ktory jakos mnie w Giro nie przekonuje. Nibali jest szybki, a ostatni podjazd tego takze będzie wymagał.. moj typ idzie na niego.

Moje typy główne:
Ricardo Ricco - Danilo di Luca 1 - 1,45
Vicenzo Nibali - Paolo Savoldelli 1 - 1,40
Chris Anker Sorensen - Evgeni Petrov 2 - 1,83

 

[tbm]

Wspaniały atak Di Luci jeszcze przed decydującymi podjazdami. Wypracował sobie taką przewagę, że już grupka pościgowa nie była wstanie go dogonić. Tam na ostatnim podjeździe pod Monte Pora z bardzo dobrej strony pokazał się typowany przeze mnie Ricco, ale nie udało mu sie odrobic 2 minut straty jakie miał u podnoża podjazdu do Di Luci.

Pozostale dwa typy udało się trafić. Nibali i Savoldelli ruszyli do przodu wraz z Di Lucą, ale zmęczony pracą na rzecz swojego lidera Savoldelli potem wyraźnie osłabł i dojechał na dalszej pozycji.

Jutro już decydujące podjazdy i zapewne coś zatypuję

Ricardo Ricco - Danilo di Luca 1 - 1,45
Vicenzo Nibali - Paolo Savoldelli 1 - 1,40
Chris Anker Sorensen - Evgeni Petrov 2 - 1,83

 

[tbm]

Dziś trudny etap z najwyżej położoną przełęczą na trasie tegorocznego Giro, a więc Passo di Gavia. Oprocz tego słynne Mortirolo... to wszystko jednak stosunkowo daleko przed metą, więc do mety może dojechać jakaś większa grupka, z której wygra dobry góral, ale jednocześnie szybki...

A teraz szybko typy, bo niedługo wyruszają na trasę:

Ricardo Ricco - Danilo di Luca 1 - 1,53
Andreas Kloden - Vicenzo Nibali 2 - 1,66
Julio Perez Cuapio - Jose Rujano 2 - 1,45

Stawka: 8/10

 

[tbm]

Górski etap i skutecznośc 2/3 w sumie nie jest źle, ale jako kupon niestety nie weszło. Cuapio już zaatakował pod Gavię i choć Rujano także zabrał się w ucieczkę to Meksykanin był już dalej. Potem pod Mortirolo tempo elity było już tak mocne, że typowani przeze mnie kolarze słabli i ostatecznie dojechali na dalszych pozycjach, no ale niestety dalej był Rujano...

Dzisiejszą czasówkę odpuszczam

Ricardo Ricco - Danilo di Luca 1 - 1,53
Andreas Kloden - Vicenzo Nibali 2 - 1,66
Julio Perez Cuapio - Jose Rujano 2 - 1,45

Stawka: 8/10

 

[jacques]

Jutro królewski etap TdF :

Zapowiedź etapu tutaj http://www.pro-cycling.org/index.php?kategoria=wiadomosci&artykul=9958.

Moje trzy typki na ten etap:

• Sastre - Evans 1 @ 1.55

Evans chyba czeka na czasówkę. Jest pewny siebie, liczy pewnie że nadrobi sporo na TT także nie będzie jakoś szalał w górach. Sastre z kolei to typowy góral, chyba najlepszy w obecnej stawce i jeśli liczy na zwycięstwo w tym wyścigu to musi wygrać etap albo chociaż nadrobić do Evansa i Schlecka z 2-3 minuty.
​

• Mienszow - Evans 1 @ 1.62

Jak wyżej
​

• Valverde, A - Sanchez, Samuel 1 @ 1.57

Valverde już to można powiedzieć zawiódł w tym TdF-ie ale na najważniejszym etapie pewnie będzie chciał się pokazać.​

 

[mou]

Już dziś czasówka, czyli etap decydujący o składzie czołowych miejsc w tegorocznym Le Tour de France:
Profil trasy:

Kto wygra etap 20. ?
Fabian Cancellara @ 2,70 3/10
Fabian Cancellara w TOP 3 6/10
h2h:
Denis Menchov - Christian Vandevelde 1@ 1,55 5/10
Kim Kirchen - Vincenzo Nibali 1 @ 1,40 6/10
Można jeszcze zagrać, że Evans wygra Tour ale 1,45 w bwin
jest mało zachęcające, a ryzyko duże, bo nie wiadomo czy Carlosa Sastre nie uniesie magiczna Maillot Jaune.
Brawa dla Carlosa Sastre ! Piękno kolarstwa zwycięża ! Pasywnie jadący Evans nie dał rady nawet na czasówce i przegrał Tour de France z Hiszpanem.
Co do typów to 2/4 ale z lekkim

 

[fabregas]

Czwarta edycja Eneco Tour, czyli wyścigu dookoła krajów Beneluxu. Ubiegłorocznym zwycięzcą został Jose Ivan Gutierrez, a więc całkiem niezły góral. Wyścig jednak nie jest dla górali, bo położenie geograficzne nie daje im możliwości na wiele ataków. Po raz kolejny będą przeważać sprinterskie finisze, a etapy przypominają troche niektóre wyścigi klasyczne. Prolog jest króciutki, niespełna 4,5 kilometrowy po płaskim terenie. Szkoda, że w wyścigu nie jedzie Hushovd bo on najlepiej ze sprinterów radzi sobie na takich dystansach. Tymczasem na starcie zobaczymy Toma Boonena, który wraca do ścigania po absencji w Tourze. Forma Belga jest na razie niespodzianką ale mimo wszystko powinien znaleźć się w czołówce na koniec tego prologu. Faworytem do zwycięstwa w całym wyścigu jest Stijn Devolder, ale w prologu nie powinien grać pierwszych skrzypiec. Bet365 wystawił go w parze z Rogersem, którego specjalnością jest jazda na czas. Po wyścigu w Pekinie, Rogers może byś troche rozczarowany swoją postawą i nie wiadomo z jakim nastawieniem przyjechał tutaj. Devolder jedzie na zwycięstwo w całym wyścigu dlatego każdy etap potraktuje poważnie. Kolejnym kolarzem, który może powalczyć o zwycięstwo w prologu jest Holender z Rabobanku Joost Posthuma, specjalista od jazdy na czas. W ofercie Bet365 jest H2H z Luisem Sanchezem, a Hiszpanie z Euskaltel to nie są jacyś wybitni czasowcy, dlatego Posthuma powinien go spokojnie łyknąc na tym prologu. ;-) Podsumowując...
moje typy:
Joost Posthuma - Luis Sanchez 1 @ 1.62
Tom Boonen - Jimmy Engoulvent 1 @ 2.00
Stijn Devolder - Michael Rogers 1 @ 1.83​