>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

Kolarstwo 2018 - Mistrzostwa Świata w Insbrucku 2018 (23-30.09)

Status
Zamknięty.
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
Podobnie dość myślimy. Od dłuższego czasu wydaje mi się, że nie wygra nikt z największych faworytów ale ktoś z drugiego rzędu. Jeśli pójdą akcję, gdzie zabiorą się drugie noże z Włoch, Francji, Hiszpanii i Kolumbii to czy będzie miał kto gonić? Po drugie myślę, że tutaj przede wszystkim do faworytów trzeba zaliczać kolarzy jeżdżących klasyki i mających tam doświadczenie, a nie stricte górali z wielkich tourów. Szczególnie tu przejechane San Sebastian, ardeńskie i Lombardia mogą sporo pomóc. Rozpisałem sobie listę i mi wychodzi ok 15 nazwisk, które powinny być wysoko.
 
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
Jak wcześniej wspomniałem, rozpisałem sobie faworytów, jak w L&#39;Equipe przyznałem gwiazdki i wychodzi mi coś takiego:
***** - Alaphillipe, Valverde
**** - Roglic, Kwiatkowski, Konrad, Mollema
*** - Uran, Pinot, Pozzovivo
** - Wellens, Bardet, Moscon, Nibali, Dumoulin
* - Teuns, Mohoric, Poels
Może niektóre pozycje kontrowersyjne i jak to w takich wyścigach bywa - po może się okazać że to wszystko bez sensu, bo scenariusz wyścigu całkowicie inaczej się ułożył ????
Rui Costa - Patrick Konrad 1,70 Unibet / 1,60 Etoto ⛔10-DNF
Rui Costa ostatnio zazwyczaj ma bardzo mocną I część sezonu. Lubi brylować w styczniu, lutym poza Europą. W tym roku świetnie jeździł do Romandie, gdzie zajął bardzo wysokie, 5. miejsce w generalce. II część sezonu już taka mocna nie jest. Nawet klasyki w Kanadzie poszły gorzej, niż ja się po nim spodziewałem. To były jednak o wiele łatwiejsze trasy niż jutrzejsza. Koledzy z reprezentacji za dużo mu nie pomogą, do tego nie wiem czy da radę utrzymać tempo. Były mistrz świata nie przekonuje mnie w drugiej połowie sezonu. Ten wyścig może się okazać zbyt trudny dla niego.
Konrad wg mnie może tutaj odegrać sporą rolę. Reprezentacja Austrii przeniesiona w większości z Bory może być sporym wsparciem dla lidera. Konrad potrafi jeździć w górach, co potwierdzał na Giro ale i w klasykach pokazał, że jest szybki. Chociażby ostatnio na tych samych wyścigach w Kanadzie, co startował Rui Costa. Portugalczyk kolejno 16. (na trudniejszym) i 6. miejsca (na łatwiejszym). Konrad 5. i 9. Austriak pokazał, że jest na takich wyścigach w stanie powalczyć nawet z kolarzami bardzo szybkimi. Jutro będzie jeszcze trudniej, co powinno premiować Patricka.
Na Tour de Pologne rywalizowali w górach o koszulkę najlepszego górala, którą wygrał Konrad, natomiast Rui Costa był w tej klasyfikacji 8.
 
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
Jakob Fuglsang - Rafał Majka 1,80 Fortuna / 2,02 Unibet ⛔ 20-35
Stawiam jednak na Majkę w tej parze. Wg mnie nie jest wcale na straconej pozycji i może zająć niezłe miejsce. Rio czy kilka lat temu Lombardia to pokazały, klasyki ardeńskie też potrafi jeździć. Forma nie jest zła, co pokazał na Vuelcie, gdzie nie jechał na generalkę, więc mógł to traktować jako mocny trening. Z Kwiatkowskim jest ten problem, że w ostatnich latach ma duże problemy wytrzymać tak długie wyścigi i w końcówce brakuje sił. Do tego jak pisałem we wcześniejszych postach, tutaj może wygrać ktoś z drugiego szeregu. Polacy jadą na Kwiatkowskiego, więc Majka musi zabierać się, jeśli będzie szedł mocny odjazd.
Fuglsang po Tour de France mało startuje, a jeśli już to wyniki są niezbyt dobre. Dłuższy czas się zastanawiałem nad nim, bo on na takiej trasie w optymalnej formie byłby jednym z kandydatów do medali. Niestety po ostatnich występach nie ma powodów, żeby stawiać go nawet w szerokiej stawce faworytów. Artic Race poniżej oczekiwań, potem klasyki w Kanadzie również słabiutko. Jeśli nie wskoczy na kilka poziomów wyżej, to jutro ciężko będzie mu powalczyć o cokolwiek.
 
muminiasty 35,7K

muminiasty

Znawca - Kolarstwo
Jakob Fuglsang - Rafał Majka 1,80 fortuna / 2,02 Unibet
Sam nad tym myślałem, niezależnie od tego czy Kwiato czy Majka będzie na jutro liderem widzę spore szanse na taki rezultat. Ale skoro już uprzedzony to zaproponuję coś innego z fortuny:
Enric Mas- Dan Martin @1,98 zwrot DNF-DNF
Dla mnie value, mimo wszystko osobiście większe szanse daję Danowi, a skoro jest on dogiem w tej parze... Fajnie nam się młody Hiszpan pokazał na domowym wyścigu, będą z niego ludzie na pewno, ale czy nie za wcześnie na niego na MŚ? Tu dystans zrobi swoje, a jak dystans to i niezbędne w mojej ocenie będzie doświadczenie na trasach 200+ a nawet 250+ km, o sumie przewyższenie nie wspominając. Trzeba umieć to jeździć po prostu. Enric zapowiada się na świetnego górala i pewnie kolarza na generalki w Wielkich Tourach, ale ja tu wyżej stawiam jednak Irlandczyka. Zwłaszcza, że Martin notował już świetne wyniki choćby na Lombardii, która dla mnie jest jednym z większych wyznaczników.
Szczerze mówiąc to jeszcze waham się nad innymi parami, ale muszę to przeanalizować jeszcze, może jutro rano coś wrzucę, a jak nie to zobaczę co na live się pojawi. Za drobne zagrałem również dwóch moich faworytów do złota: Adam Yates @12, Primoz Roglic @15. Dlaczego tak? Dla mnie to kolarze z kursami powyżej 10 z największymi szansami na zwycięstwo. To nie Richmond, żeby grać na któregoś kolarza na win po niższym kursie. Obaj poradzą sobie w ataku pod górkę, obaj dobrze (a Roglić świetnie) zjeżdżają. I obaj potrafią pojechać solo, do tego Primoz świetny czasowiec, co pomoże w końcówce jakby jechał sam. Obaj w sumie bez większej presji i to może być ich plusem.
Widział ktoś może gdzieś parę Majka- Kwiatkowski? Albo zakłady typu kolarz NIE skończy w top 3/5/10?
_______________________________________
Jeszcze kilka słów sobie pozwolę o wyścigu juniorów i kobiet ;) Ten Remco - następca Kannibala to niesamowity talent. Mieć tyle problemów a i tak wygrać, niesamowita moc. Fakt tylko taki, że on taktyki się w juniorach nie nauczył za grosz ;) &quot;Leżałem? To zaraz dogonię, wyjdę na czoło i odjadę&quot;, czuję, że pierwszy sezon- dwa będzie bardzo ciężko mu się przyswoić do innej jazdy.
Dzisiejszy wyścig pań to z kolei niesamowity pokaz mocy van der Breggen. Szczerze mówiąc nie zdziwi mnie jutro podobny scenariusz, tylko kogo będzie na to stać? No i kto będzie miał tam jeszcze kolegów, którzy zdezorganizują pracę innych? Fajny wyścig Jasińskiej, szkoda, że zabrakło do medalu. Niewiadoma też bez prezentu na urodziny, ale bardzo fajny wyścig naszych pięknych rodaczek ;) Może by tak jutro powtórka od Michała i Rafała? ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +30
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
Dzisiejszy wyścig pań to z kolei niesamowity pokaz mocy van der Breggen. Szczerze mówiąc nie zdziwi mnie jutro podobny scenariusz, tylko kogo będzie na to stać? No i kto będzie miał tam jeszcze kolegów, którzy zdezorganizują pracę innych? Fajny wyścig Jasińskiej, szkoda, że zabrakło do medalu. Niewiadoma też bez prezentu na urodziny, ale bardzo fajny wyścig naszych pięknych rodaczek ;) Może by tak jutro powtórka od Michała i Rafała? ????
Ten atak van der Breggen i potem jazda na podjeździe na dużej tarczy - coś niesamowitego) Szkoda Jasińskiej ale i tak świetny wynik.
 
muminiasty 35,7K

muminiasty

Znawca - Kolarstwo
No to jeszcze jeden typ pre, bo kurs mnie zachęcił, może to jakaś pułapka, czegoś nie wiem, coś przeoczyłem ale się połakomię...
Micheal Valgren - Matej Mohorić @2,30 forbet 7-DNF
Żeby było jasne to obu w walce o medale za bardzo nie widzę. Valgren to w mojej opinii pójdzie w któryś liczniejszy odjazd w początkowej fazie wyścigu i będzie liczyć, że będzie to puszczone i się wysoko w miarę uda skończyć. Teren nie jest pod niego, nie rozumiem dlaczego on jest niby faworytem tej pary. Z drugiej strony mamy Mohoricza. Ten w ostatnim czasie zaczyna w końcu jeździć na miarę swojego (ogromnego) potencjału, w ostatnim czasie delikatnie spuścił z tonu, po świetnym sierpniu, ale według mnie to celowe oszczędzanie, żeby wystarczyło paliwa jeszcze na dzisiejszy start. Wydaje się, że dzisiaj będzie kluczowym pomocnikiem dla swojego lidera, jakim jest Roglić, ale może równie dobrze pójść w jakąś akcję w ważnym momencie i próbować szachować rywali, bo sam też jest mocny. Szczerze mówiąc, jak na moje to niemal wszystko przemawia w tej parze za Słoweńcem, więc skoro jest on dogiem to spróbuję. U innych buków Słoweniec widzę też jest niżej notowany w tej parze, ale kurs niższy.
 
B 91

blacky777

Użytkownik
Adam Yates - Simon Yates 1 1.61 bet365 ✅ , wlasnie byl wywiad z Simonem ktory powiedzial ze nie ma takiej formy jak wczesniej i uwaza ze jego brat jest jednym z faworytow do wygrania dzisiaj
37 - dnf easy
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
Trochę się rozczarowałem wyścigiem. Może to przez tą ucieczkę bardzo daleko puszczoną ale prób akcji praktycznie nie było. Dziwna taktyka Austrii 200km przed metą, kiedy koniecznie chcieli prowadzić peleton i potem Włochów na ok 20km przed kreską. Wystrzelali się za wcześnie. Ten podjazd ostatni pod Gramartboden - coś niesamowitego. Takiej rzeźni się nie spodziewałem. Co do samego zwycięzcy - podsumowanie pięknej kariery, na chłodno rozegrany wyścig. Drugi Bardet, a sami Francuzi świetna taktyka w końcówce tylko lider nie wyrobił i Bardet miał okazję powalczyć. Cieszy brąz dla Woodsa, bo facet jest niedoceniany, a klasyki potrafi jeździć. Potwierdziło się też, że mimo profilu to jednak chociaż nie wiadomo jak byłbyś dobrym góralem to jeśli nie umiesz jeździć klasyków, to nic nie ugrasz.
Polacy - znowu się sprawdziło, że Kwiatkowski na tak długich wyścigach ma problemy. Majka też nie wyrobił ale nie oszukujmy się - nie mamy kolarza, który byłby w stanie na tym ostatnim podjeździe wytrzymać tempo. Po prostu to nie był wyścig dla Polaków. Inna sprawa, że do kluczowych momentów doczekał tylko Majka.
 
muminiasty 35,7K

muminiasty

Znawca - Kolarstwo
Valverde w tęczy! Nie wierzyłem, ale zasłużył sobie. I to tytuł nie tylko za całokształt, bo dzisiaj był po prostu najmocniejszy.
Zawiódł mnie mocno dzisiejszy wyścig. Nie wiem czy oni się tego &quot;piekła&quot; wystraszyli czy o co tam chodziło ale kunktatorstwo kłuło w oczy. Pojechali dokładnie tak jak chcieli Francuzi, bo promowało to niby Alaphilippe&#39;a, ale tak jak trochę czułem nie wytrzymał. Roglić usprawiedliwiony trochę kraksą, Dumoulin świetn pościg, ale zabrakło już pary, Moscon strzelił też w najmniej oczekiwanym momencie... Na minus na pewno bliźniacy. Zmęczenie sezonem to jedno, ale ich w tych najważniejszych momentach po prostu nie było w grze. A poziom dzisiejszego wyścigu najlepiej obrazuje pozycja Valgrena- przy całym szacunku dla Duńczyka, ale on tu nie miał prawa dojechać tak wysoko przy normalnym tempie.
Kolumbijczycy zgodnie z oczekiwaniami, przy najmniej moimi, nie zaistnieli. Woods świetny, ale jego widziałem w walce o top10, więc wielkiej niespodzianki nie widzę. Zawiedli mnie Austriacy. Mają trochę tych talentów po górach obecnie, a najwyżej dojechał Gogl, który jest mimo wszystko bardziej kolarzem na pagórki. Na plus rzucił mi się w oczy Kennaugh, po fatalnym wręcz sezonie tu się odnalazł w miarę, ratując chociaż minimalnie wizerunek Brytyjczyków. Asgreen i Laengen ładnie walczyli, szacuneczek się należy. Zwłaszcza Duńczyk, który jest kolejną perełką, którą na głębokie wody wprowadza Lefevre.
Co do naszych kolarzy. Kwiatek niestety ma to do siebie, że częściej niż rzadziej na takim dystansie pęka. Tutaj ja przede wszystkim zwróciłbym uwagę na jego kalendarz, co chyba podkreślałem w którymś poście. Pomijając to, że formę trzymał w zasadzie od początku roku z gorszymi Baskami i Dauphine, to od lipca TDF, TDP i Vuelta- wszystko jechane na maksa - no dużo tego. Dorzuciłbym do tego jeszcze te 2 przejechane czasówki i mamy naprawdę ogromne obciążenie organizmu. Chociaż inna sprawa, że od początku szanse na medal większe miał po prostu na czasówce indywidualnej niż dzisiaj. Rafał niestety trochę słabiej niż można było oczekiwać, ale on wielkich zapowiedzi nie czynił przynajmniej. Na plus na pewno Owsian, reszta też trochę słabiej jednak.
 
Otrzymane punkty reputacji: +54
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom