>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

KSW 17 – Revenge 26.11.2011

Status
Zamknięty.
raslion 0

raslion

Użytkownik
Aaa wracając jeszcze do niewspółmiernych zarobków Pudziana względem umiejętności, a gaża np. Mameda.
Pudzian przez lat zapracował sobie na nazwisko, jest osobą medialną. Chcąc lub nie to właśnie jego walkę oglądało najwięcej telewidzów bo aż 4,6 mln.
Porównując Mameda oglądało go zaledwie 3 mln. Wniosek jest więc prosty, Mariusz to żyła złota dla właścicieli KSW, telewizja rządzi się takimi a nie innymi prawami, i najwięcej zarabia ten kogo najwięcej ludzi ogląda. I winy Mariusza tu nie widzę.
 
psotnick 849,1K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Aaa wracając jeszcze do niewspółmiernych zarobków Pudziana względem umiejętności, a gaża np. Mameda.
Pudzian przez lat zapracował sobie na nazwisko, jest osobą medialną. Chcąc lub nie to właśnie jego walkę oglądało najwięcej telewidzów bo aż 4,6 mln.
Porównując Mameda oglądało go zaledwie 3 mln. Wniosek jest więc prosty, Mariusz to żyła złota dla właścicieli KSW, telewizja rządzi się takimi a nie innymi prawami, i najwięcej zarabia ten kogo najwięcej ludzi ogląda. I winy Mariusza tu nie widzę.
Co racja to racja, sporty walki,czy to boks czy MMA to po prostu biznes, a kiedy wchodzi w grą transmisja telewizyjna to już w ogóle. Ktoś to musi oglądać, żeby reklamodawcy wykupili reklamy w przerwach i cały interes się zwrócił itd. Rozpoznawalność Pudziana, w sensie ze ludzie wiedza kto to jest przypuszczam ze oscyluje w okolicach 90% a to oznacza ze jest żyła złota. Zas Chalidowa, chociaz Mariusz moze mu całowac buty, jesli chodzi o umiejętności, to kojarzy go zaledwie ta garstka która się interesuje MMA, a co za tym idzie, nie będzie nigdy generował takich zysków, przynajmniej teraz i przynajmniej w Polsce. Moze jak już wyjedzie to stanie się taką gwiazdą. I nie ma nic dziwnego ze dostaje taką gażę, bo ona nie zależy od umiejętności tylko tego ilu ludzi będzie chciało jego walkę ogladać. Zresztą o czym my tu mówimy jak Najman dostał 50 tys. za swoj kabaret w walce z Saletą na MMA Attack, przeciez nikt nie płacił mu za umiejętności bo nie ma żadnych, tylko za to ze duzo ludzi będzie chciało obejrzec co się stanie, jak się zbłaźni czy cokolwiek, wazne zenby siedli przed tv ????
A tak na marginesie, to widzieliście to oświadczenie o anulowaniu walki? Jak to wygląda? Jak jakiś świstek papieru napisany na laptopie opartym na kolanie.... Anie nie wyjustowane ani zadnych logo federacji czy sponsorów, już nie mówiąc o ordynarnych błędach ortograficznych czy stylistycznych (jakby nie było słownika w Wordzie), np federacja chce przeprosić zawodników za &quot;nadszarpanie&quot; a nie za &quot;nadszarpnięcie&quot; zaufania.. No i w ogole wyglada mi to, przytajmniej wizerunkowo na dużą prowizorkę i wtopę KSW. Szkoda tylko zawodników, bo mają tam naprawdę paru kapitalnych fighterów Chalidow, Błachowicz, Chmielewski...
 
raslion 0

raslion

Użytkownik
Gala KSW 17 dostarczyła kibicom wielu emocji, ale następnego dnia emocjonowano się już tylko jednym - kontrowersyjnym zwycięstwem Mariusza Pudzianowskiego nad Jamesem Thompsonem. - A może niech werdykt sędziowski nie zabiera całej glorii występom innych zawodników? - obruszył się na facebooku Łukasz Jurkowski, były zawodnik MMA a obecnie komentator sportowy.
&quot;Juras&quot; był zdziwiony burzą, jaka wybuchła wokół walki Pudzianowskiego i podzielił się swoimi odczuciami z kibicami na swoim facebookowym profilu. &quot;A może niech werdykt sędziowski w walce Pudzianowski - Thompson nie zabiera całej glorii występom innych zawodników? Janek (Błachowicz - przyp. WP) pokazał mega klasę, Mamed (Khalidov - przyp. WP) udowodnił, że Hector Lombard może nie chcieć z nim walczyć, KO Kornika to salony świata, a Materla jest kocurem&quot; - ocenił Jurkowski.
&quot;K... opanujcie się &#39;kibice&#39; MMA (ale nie tego polskiego, bo polskie jest beeeeeeee tak?), ech... GRATULACJE dla KSW za udany event, GRATULACJE dla zawodników za pokaz MMA w zajebistym wydaniu! dziękuje i pozdrawiam&quot; - zakończył &quot;Juras&quot;.
Jurkowski jeszcze przed poniedziałkowym werdyktem o anulowaniu walki Pudziankowskiego z Thompsonem wziął Polaka w obronę. &quot;Mariusz wykonał kawał dobrej roboty do tej walki i rozwija się w dobrym kierunku.To jaki werdykt wydali sędziowie nie zależy od niego, a to on zbiera po dupie. Jutro dowiemy się coś więcej na ten temat. Sam czekam na wyjaśnienie&quot; - napisał w niedzielę Jurkowski, którego drażni to, że echa gali zdominowały informacje o &quot;Pudzianie&quot; a inni zawodnicy zostali gdzieś daleko w tle.
&quot;Chciałbym ustosunkować się do całej tej nagonki na Federację KSW o której głośno mówi się od kilku dnia we wszystkich gazetach, radiach i internecie. Drodzy fani, &#39;fani&#39; i wszyscy &#39;eksperci MMA&#39;. Błędy, szczególnie sędziowskie zdarzają się wszędzie. W piłce nożnej, siatkówce, tenisie i MMA. Jesteśmy tylko ludźmi, istotami omylnymi i każdemu może przytrafić się błąd.... Na gali KSW17 błąd został popełniony, przyznano się do niego i powinno się ten fakt docenić, a nie atakować Federację KSW i zarzucać ustawianie walk! Dlaczego nikt nie roztrząsa werdyktów sędziowskich w boksie? Tam jest bardzo dużo kontrowersji, złych decyzji i co więcej, mimo błędów żaden z organizatorów nie umie przyznać się do tego. KSW zwołało konferencję, przyznało się do błędu sędziowskiego, przeprosili i taki ruch z ich strony należy szanować&quot; - napisał z kolei Błachowicz.
źródło: wp.pl
Mądrze gada ;)
 
adrianzz 146

adrianzz

Użytkownik
Nie chciałem się wypowiadać bo na MMA się znam tyle co na łyżwiarstwie, ale...
RASILION myślisz że Mariusz biorąc udział w zawodach Strongman leżał cały tydzień na kanapie a w weekend jechał wygrac zawody?! Ty chyba nie wiesz o czym piszesz. Żeby osiągnąć to co osiągnął trzeba siedzieć całymi dniami na siłowni, dbac o diete, odżywki. Ten chłop nie miał dnia wolnego odkąd zaczął się w to bawić a Ty mówisz o leżeniu na kanapie. Teraz to sobie może poleżeć, bo czy wygra czy przegra i obojętnie jak wypadnie to dostanie, jak zauważyłeś, za jedną gale w roku tyle kasy co za cały sezon Strongman. Do tego zero kosztów własnych, sponsorzy w niego ładują kasę, a tam musiał wszystko wykładac z własnej kieszeni. Więc trochę pomyśl zanim cos napiszesz a nie masz pojęcia bo to aż dziwnie brzmiało z tą kanapą:/ Pozdro
 
raslion 0

raslion

Użytkownik
RASILION myślisz że Mariusz biorąc udział w zawodach Strongman leżał cały tydzień na kanapie a w weekend jechał wygrac zawody?! Ty chyba nie wiesz o czym piszesz. Żeby osiągnąć to co osiągnął trzeba siedzieć całymi dniami na siłowni, dbac o diete, odżywki. Ten chłop nie miał dnia wolnego odkąd zaczął się w to bawić a Ty mówisz o leżeniu na kanapie.
Mariusz był już ukształtowanym strongmenem, był już w tym sporcie kimś, w MMA wszystkiego się uczy i zapewniam Cię że wkłada w to ogrom pracy w porównaniu do tego co musiał by włożyć dalej startując w strongmenach. Przecież to leżenie na kanapie to przenośnia była, ale niestety tak to wygląda teraz zapieprza dwa razy lepiej niż robił by to gdyby dalej trenował &quot;spacer farmera&quot;.
Teraz to sobie może poleżeć, bo czy wygra czy przegra i obojętnie jak wypadnie to dostanie, jak zauważyłeś, za jedną gale w roku tyle kasy co za cały sezon Strongman.
Wątpię aby szedł twoim tokiem myślenia, Mariusz to ambitny facet i nie leci na kasę. Której jak widać niektórzy na forum bardzo mu zazdroszczą.
o tego zero kosztów własnych, sponsorzy w niego ładują kasę, a tam musiał wszystko wykładac z własnej kieszeni.
Hahahaha... Uważasz że jak startował w strongmenach to sponsorów nie miał ? Pojechałeś po bandzie ;)
Więc trochę pomyśl zanim cos napiszesz a nie masz pojęcia bo to aż dziwnie brzmiało z tą kanapą:/
Jak sam na wstępie wspomniałeś nie masz o tym zbytnio pojęcia więc może lepiej... nie chcę nic sugerować bo każdy ma prawo do własnego zdania ale na takie głupoty szkoda odpisywać. Z kanapą wiadomo że nie chodziło mi o to dosłownie tylko mniej więcej określiłem jaka jest różnica między tym ile pracy Mariusz wkłada teraz a ile mógł by wkładać startując w tych strongmenach jeśli tego nie zrozumiałeś to...
W sporcie jak w bukmacherce, na początku najtrudniej, później jak się już zawodnika ukształtuje jest łatwiej.
Pozdrawiam
 
K 10

kgmarcin

Użytkownik
Zaraz po tym jak przeczytałem, że walka jest anulowana zleciłem wypłatę na BWIN. Teraz wchodzę i mam na koncie ujemne saldo, czyli anulowali kupon na którym miałem Pudzianowskiego. Spotkał się ktoś jeszcze z takim przypadkiem?
odpisali z BWINA :
http://obrazki24.pl/images/przechafa.png
żałosny bukmacher, na innych nie robili problemu.. po za tym jak ktoś zlecił wypłatę zaraz po walce to pewnie ją dostał
 
bludek 367

bludek

Użytkownik
Jutro dowiemy się coś więcej na ten temat. Sam czekam na wyjaśnienie&quot; - napisał w niedzielę Jurkowski, którego drażni to, że echa gali zdominowały informacje o &quot;Pudzianie&quot; a inni zawodnicy zostali gdzieś daleko w tle.
Skoro Pudzian jest najbardziej medialnym zawodnikiem to nie dziwne, że najwięcej dyskusji jest na temat Pudziana.
Skoro walkę Mameda ogląda półtora miliona widzów mniej (pewnie spora część nie dożyła końca reklam) to nawet nie ma co mówić o pozostałych zawodnikach, bo spora część oglądających miałaby ogromne problemy z wymienieniem zwycięzców walk.

Albo będzie oglądalność, &#39;popisy&#39; Pudziana i ciągłe echa tych popisów, albo nie będzie oglądalności, piętnastominutowych reklam i pucharów polsatu.
 
A 72

antua

Użytkownik
Ja postawiłem na pudziana po czym od razu wypłaciłem kase. Kiedy wszedlem na konto 2 dni pozniej, miałem ujemne saldo. Napisałem, ze w wyniklej sytuacji albo wyzeruja mi konto z powrotem albo zamkne konto, bo na pewno nie bede wpłacał kasy zeby wyjsc na 0. Odpisali nastepujaco:

&quot;Informujemy jednak, że ujemna kwota została ręcznie zaksięgowana na Pana koncie. Oznacza to, że aktualny stan konta wynosi 0.00 PLN.
Uprzejmie informujemy, że zakład został anulowany, gdyż spotkanie Mariusz Pudzianowski (POL) - James Thompson (ENG) zostało uznane za nieważne.W tym przypadku miała miejsce pomyłka sędziego ogłaszającego wynik - stąd wynik od początku był nieważny.Prosimy też o zapoznanie się z informacją na poniższym linku: http://prommanow.com/index.php/2011/11/28/pudzianowski-vs-thompson-2-result-changed-to-no-contest/
http://www.mmafighting.com/2011/11/28/mariusz-pudzianowski-vs-james-thompson-ii-result-changed-to-no/
Możemy potwierdzić, że decyzja w tej sprawie nie zostanie zmieniona.
Przykro nam z wynikłe niedogodności&quot;
Po zalogowaniu mam poprawione saldo konta na 0zł wiec luzik, mam nadzieje tylko ze jak wplace pieniadze nie odejma mi wtedy tej kwoty.
 
adrianzz 146

adrianzz

Użytkownik
Rasilion nie znam się na MMA to napisałem, ale o Strongman wiem troche więcej i nie ma tam czegoś takiego jak ukształtowany zawodnik, nie można sobie pozwolic na chwile rozluxnienia i brak treningu. Sponsorzy płacili pieniądze, ale Mariusz wszystko co związane z wyjazdami musiał pokrywac z kasy którą mu płacili. Tu nie ma takiej sytuacji.
 
raslion 0

raslion

Użytkownik
W każdym sporcie istnieje takie pojęcie &quot;jak ukształtowany zawodnik&quot;, Pudzian o dźwiganiu ciężarów wiedział wszystko, o MMA przychodząc wiedział podejrzewam niewiele i teraz się wszystkiego uczy. Zresztą MMA to złożony sport na który składa się wiele treningów kondycja, boks, judo, muay thai i inne frykasy. Tu nie ma tak że przyjdzie weźmie te 400 kg i idzie do domu... Wcześniej jego trening opierał się głównie na sile teraz musi ćwiczyć kondycję, technikę, uderzenia, walkę w parterze, no to już niejako pod tą technikę podchodzi ale tego jest masa !
Sponsorzy płacili pieniądze, ale Mariusz wszystko co związane z wyjazdami musiał pokrywac z kasy którą mu płacili. Tu nie ma takiej sytuacji.
Wybacz ale nie rozumiem Cię czyli rozumiem że wcześniej oni mu płacili a on musiał sobie opłacić przejazd na zawody itp, a teraz mu nie płacą tylko z ich kasy to wszystko idzie ? A może płacą tylko dzień przed walką podjeżdża Martin i zabiera Pudziana na koszt własny ? Coś to się przysłowiowej &quot;kupy&quot; nie trzyma. Zresztą zastanawiam się skąd masz tak szczegółowe dane o wartościach w kontrakcji Mariusza z sponsorami.
 
adrianzz 146

adrianzz

Użytkownik
Jeśli uważasz że sport który wcześniej uprawiał polegał tylko na podejściu i podniesieniu ciężaru i to wszystko to chyba nie ma o czym rozmawiać...Z resztą bezsensowna dyskusja ????
 
raslion 0

raslion

Użytkownik
Jeśli uważasz że sport który wcześniej uprawiał polegał tylko na podejściu i podniesieniu ciężaru i to wszystko to chyba nie ma o czym rozmawiać...Z resztą bezsensowna dyskusja
Sorry, pisał że o MMA pojęcia nie masz, myślałem że o Strongmen będziesz zorientowany bardziej, ale jak grochem o ścianę, taką dyskusja jest faktycznie bezsensowna.
Więc wrócę jeszcze do czegoś co mi się w oczy rzuciło a nie wyłapałem wcześniej.
Żeby osiągnąć to co osiągnął trzeba siedzieć całymi dniami na siłowni,
ISTNA GŁUPOTA ! W tym sporcie jak w żadnym innym &quot;zrobienie czegoś za dużo&quot; jest gorsze niż za mało... Wiem że to głupio brzmi ale taka prawda. Oczywiście na takim poziomie wygląda to trochę inaczej, ale Mariusz na siłowni robił 2 treningi dziennie po 1,5 h więc to jest co najwyżej 1/4 dnia ;)
dbac o diete, odżywki.
O dietę to akurat Mariusz nie dba tak jak inni, zresztą nie raz to podkreślał, to są geny, co nie zmienia że to co ma sobie dostarczyć tak czy siak dostarczy w postaci proszku ! Ale Mariusz jak sam mówił nigdy specjalnej diety nie trzymał, wiadomo nie obżerał się batonami, chipsami czy kebabami ale nigdy nie miał diety co do grama jak inni w tym sporcie.
Jeśli uważasz że sport który wcześniej uprawiał polegał tylko na podejściu i podniesieniu ciężaru i to wszystko to chyba nie ma o czym rozmawiać...Z resztą bezsensowna dyskusja
Na etapie na jakim był Mariusz polegało to właściwie tylko na treningu na siłowni. On już technikę miał opanowaną, wystarczyło utrzymać to co miał, ewentualnie zwiększyć do tego jakaś odnowa, masaże i tyle... MMA jest sportem 1000 razy bardziej złożonym od Strongmen-a i nie opiera się tylko na sile ale różnych sztukach walki, technice której jest 1000 razy więcej niżej tej w strongmenie, na kondycji itp itd... Jeśli tego nie rozumiesz to....
Zresztą zgadzam się dyskusja nie ma sensu, podajesz suche zdania bez argumentów, przykładów, w takim razie napisz co Mariusz wtedy jeszcze musiał robić na tym etapie na jakim był ? Ja Ci gwarantuje że teraz robi 10 razy więcej.
Sorry ale pisałeś że nie znasz się na MMA, napisałeś to na początku i ok ale tych strongmenów może też dodaj, ja też alfą i omegą nie jestem, z siłownią i sztukami walki stykam się na amatorskim poziomie, coś więcej to tyle co słyszę na wykładach itp... Ale twoje &quot;teorie&quot; obaliło by dziecko z przedszkola.
I jak będziesz chciał odpisać to napisz coś więcej niż jedno zdanie, jakieś argumenty, uzasadnienie bo nie będę walczył z wiatrakami.
 
aislinnek 202

aislinnek

Użytkownik
Na etapie na jakim był Mariusz polegało to właściwie tylko na treningu na siłowni. On już technikę miał opanowaną,
Ale do tego etapu doszedł bądź co bądź ciężkim treningiem. Geny nie podniosą za Ciebie kilkuset kilogramów.
 
raslion 0

raslion

Użytkownik
Ale do tego etapu doszedł bądź co bądź ciężkim treningiem. Geny nie podniosą za Ciebie kilkuset kilogramów. __________________
Zgadza się, ale w MMA już tego etapu nie ma i zaczyna całkiem od początku. Ja nie pisałem że doszedł do tego leżeniem na kanapie, bo włożył w to bardzo dużo pracy jednak był juz na takim etapie że mógł pracować lżej, a w MMA musi za**lać, zawsze w każdym sporcie początek jest najtrudniejszy tym bardziej dla kogoś kto wcześniej o MMA pojęcia nie ma. To dowodzi chyba tego że gdyby Mariusz leciał na kasę to został by w Strongmenie a nie pchał by się do MMA, proste !
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom