Ja powiem od siebie Ja mam vademecum Operonu chyba. Jesli Cie interesuje moge sprzedac. Jednak tak jak mowil Ramzes, tutaj najlepsze sa notatki. Mialem naprawde swietnego nauczyciela z Geografii i jego notatki na spokojnie wystarczyly do napisania matury na 70% z roszerzenia. Polecam rowniez ogarnac mapki, zeby wiedziec co gdzie jest i mniej wiecej czym sie charakteryzuje panstwo. Takie zadania sa czesto. Dla mnie akurat to byly najprzyjemniejsze zadania, bo mapa to dla mnie mozna rzec miod. Takie zadania zawsze byly dla mnie najlatwiejsze, poniewaz dosyc spora mam wiedze na tematy polityczno-gospodarcze. Co do matematyki to polecam zbiory zadan Andrzeja Kiełbasy. Jesli kogos interesuje fizyka to zbior zadan Krzysztofa Chyli jest chyba najlepszy. Niektore zadania to kosmos, ale przynajmniej sie nauczysz. Angielski to hm, w szkole mialem z Longmana repetyrorium. Naprawde bardzo fajne, chociaz ja uczylem sie raczej czytajac ksiazki po angielsku + robiac zadania gramatyczne. Mam gdzies w pdfie prawdopodobnie, moze jakies ksiazki w takiej formie tez. A wypracowania? Chyba najlatwiej pisac rozprawki z angielskiego i jesli zdajesz rozszerzenie, to glownie proponowalbym Ci, zebys je cwiczyl. W razie jakichkolwiek pytan mozesz pisac pw.
Ogolnie jesli chodzi o studia to nie wiem gdzie chcesz studiowac. Po rozeznaniu stwierdzam, ze w Warszawie i Gdansku wystarczy dobrze zdana matematyka i na wiekszosc kierunkow sie dostaniesz. Mowie to o takich uczelniach jak SGGW czy PG. Na PW trzeba oprocz dobrej matematyki miec tez niezle napisana fizyke + angielski. Geografia tak naprawde nie jest potrzebna. Biora ja pod uwage praktycznie tylko na Gospodarce Przestrzennej. Ja sam dostalem sie na WAT. Znajomymi, ktorzy probowali tutaj, nie dali rady, poniewaz za slabo mieli zdana fizyke + angielski, jednak calkiem dobrze mieli zdana matematyke i bez problemu dostali sie na SGGW.