Snooker - Mistrzostwa Świata
David Gilbert - Kyren Wilson
David Gilbert Liczba brejków 100+: Powyżej 1.5 @ 1.47
David Gilbert Liczba brejków 100+: Powyżej 2.5 @ 2.30
Jak Jones - Stuart Bingham
Stuart Bingham Liczba brejków 100+: Powyżej 2.5 @ 1.80
Stuart Bingham Liczba brejków 100+: Powyżej 3.5 @ 2.90
Superbet
David Gilbert - Kyren Wilson | Zwycięzca - Kyren Wilson @ 1.40
Jak Jones - Stuart Bingham | Zwycięzca - Stuart Bingham @ 1.50
KURS: 2.10
Betfan
Jak się okazało były to, a raczej nadal są, mistrzostwa kwalifikantów. Po raz pierwszy od 47 lat w półfinałach znalazło się aż 3 kwalifikantów w osobach Binghama, Gilberta i Jonesa. A patrząc na to jaki kiepski miał sezon Wilson to on również jest mało spodziewaną osobą na tym etapie turnieju. Z tym że jego gra w Crucible wygląda najlepiej i właśnie jego powinna wynieść do tytułu. Jak będzie zobaczymy, na pewno będzie tak że w finale zagrają najlepsi półfinaliści, bo na tak długim dystansie (4 sesji, do 17 wygranych frejmów) po prostu przypadkowo wygrać się nie da. Dlatego na tym etapie doświadczenie działa do kwadratu, a to Wilson i Bingham mają je największe, Bingham nawet z tytułem na koncie, obaj za to po kilka razy dochodzili do półfinału czy finału czyli fazy turniejów której jest jeden stół na arenie, co zwiastuje również najdłuższym możliwy format meczów. A jest inna para kaloszy niż nawet mecz do 13 frejmów, dobrze wiedzieć jak utrzymywać koncentrację przez tak długi okres, jak radzic sobie z kryzysami które muszą się pojawić w taki długim meczu itd. Bingham i Wilson już to mają za sobą, a że ich gra w tym turnieju również wygląda bez zarzutu to w nich upatruję finalistów. Ale nie sądzę też że będzie to dla nich spacerek, bo Gilbert i Jones nie znaleźli się tu przypadkowo. Zagrałbym również na setki Gilberta i Binghama, bo zwłaszcza w przypadku Gilberta to może być jedna z niewielu okazji do zaznaczenia siebie w tym półfinale. Gilbert 6 setek w turnieju, 3 w ćwierćfinale wiec teraz kiedy jest jedna sesja więcej do gry to myślę, że 3 setki też możliwe. Z Binghamem podobnie, jego główna siła to budowanie brejków i właśnie tym wygrał z O’Sullivanem, a przecież Ronnie grał naprawdę dobrze. Podsumowując, w finale widze faworytów, a przy okazji licze na trochę setek wybranych graczy.