>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

Mistrzostwa Świata 2017 (15.04-1.05.2017)

Status
Zamknięty.
S 15,6K

sinus

Użytkownik
Jasiek dał ciała, że wczoraj odpuścił 3 ostatnie frejmy lużnym pędzlem. Bo tak, zamiast 10-7 kończyłby sesje przynajmniej 12-5. A wtedy to nie wiem, czy Anglik by jeszcze miał nadzieje na powrót do meczu. A tak, skończył beznadziejny w swoim wykonaniu dzień z niezłym wynikiem 10-7 i uwierzył, że może jeszcze wyrwać ten finał.
 
5567 719

5567

Użytkownik
Ja tez uważam, ze Higgins przegral ten mecz juz wczoraj, na koniec sesji nr 2. Ktos powie &quot;hola, hola&quot;, po 17 frejmach nie mogl juz przegrać, i oczywiście formalnie tego nie zrobił, ale od tego momentu po prostu zaczal sie inny mecz. Selby uwierzył w siebie, z kolei u Higginsa pojawily sie znaki zapytania. To byl szalenie istotny moment całego meczu. W sumie to, ze czym dalej w mecz, tym lepiej będzie się prezentował Selby, bylo oczywiste w przedmeczowych prognozach, ale tak katastrofalnej 3 sesji w wykonaniu Johna sie nie spodziewałem. To juz byl gwóźdź do trumny i ostatnia sesja w zasadzie wydawała sie byc już tylko kopaniem leżącego. Higgins zawiódł mnie, jako tak doświadczony zawodnik dal sie wciagnac w gierkę Selby&#39;ego. Do tego miał idealny przyklad jak nie powinno sie grać z Selbym w postaci finału z 2014r, a mimo tego poległ w podobny sposób. Selby to nie jest mistrz z mojej bajki. Wygrywa wykorzystując słabości swoich rywali, często wręcz zniechęcając ich do gry. Piękna i wirtuozerii w tym nie ma, jednak determinacja i żelazna konsekwencja z jaką pokonuje kolejne przeszkody musi budzić szacunek.

W przyszłym roku Ronnie leci po 6-ty tytuł!
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom