NBA Październik 2018 - typy i analizy

[plusgresja]

Nie no, to co się stało w 3 kwarcie to była jakaś anomalia. Coś na zasadzie ostatniego meczu z PLK - Koszlalina bodajże z Ostrowem(ale już niepamiętam), gdzie w ostatniej kwarcie było chyba 28-4. Dlatego fajnie będzie jak nadal będziesz podawał tu swoje typy.

Edit: Post do NickJonas

 

[viewer12]

Wstepnie na LAL/DAL jest spread 6,5; jak już miałbym sie zastnaawiać, czy warto isc w strone Dallas, to od razu ML - kursiwo ok. 3,5 - jak maja dobrze zagrac i LAL znowu zepsuc koncowke, to bralbym win po takim kursie, niz jakies zabawy w +6,5, gdzie rownie dobrze moze byc blowout ze strony Lakers.
Odnosnie Indiany, to musza sie odbic po ostatniej porazce, natomiast Knicks moga u siebie wygrac z kazdym - z GSW trzymali sie trzy kwarty ???? co prawda za duzo gry zespolowej tam nie ma, ale jak Hardaway zlapie ogien, to 30pkt w połowie moze spokojnie siasc. Predzej zastanawialbym sie na Oladipo o22,5 albo wspomniany Hardaway o23,5; ewentualnie jakis over, bo linia ledwo 211,5 imo spokojnie do pobicia. Jednak obecnie jest za wczesnie na jakies konkretne propozycje, zobaczymy jak sytuacja wieczorem bedzie wygladac, chociaz zadnych zaskoczen w skladach nie powinno byc.

 

[patryk0146]

E no, z tym pojsciem w gore to bym nie przesadzał.. Nie posiadaja stylu, nie wiedza co maja grac - raz Westbrook leci w sekunde pod drugi kosz po zbiorce, raz izoluja i praktycznie graja na jedno podanie, poza Abrinasem to tam nie ma stabilnego i efektynwego strzelca zza łuku, defensywnie leżą. Owszem, Roberson to bedzie dla nich zbawienie defensywne i wowczas sam Russ + ew George beda mogli wygywac spotkania, natomiast on wroci dopiero w nowym roku zdaje sie po dlugiej pauzie.. W listopadzie na ich szczescie maja dosc latwy terminarz w drugiej jego czesci, spodziewam sie ze zakreca sie kolo 0.500 spokojnie, ale jednak graja nieco ponizej oczekiwan i mecze z Charlotte czy Mavs wcale nie beda latwe, bo te druzyny potrafia rozrzucac slaba obrone.

Tam jest trener do wymiany, Donovan już nic mądrego nie wymyśli, swój szczyt osiągnął gdy odpadali jeszcze z Durantem mając 3:1 z GSW. Lineup z Russem- PG13- Adamsem- Robersonem ma ogromny potencjał w defensywie, nawet w zeszłym roku mając Melo byli jedną z lepiej broniących ekip. Brakuje oczywiście strzelców, takich klasowych roolsów, którzy wejdą i dadzą punkty gdy potrzeba. Kolejna sprawa to gra liderów, George gra przez większą część sezonu jakby mu się nie chciało, a to był gracz z potencjałem na top 5 ligi, wiadomo że teraz mu do tego daleko, ale cały czas to świetny grajek. Russel natomiast w ostatnich sezonach skupiał się na swojej linijce, mam nadzieję że już ma tego dosyć, i w tym zobaczę Russa takiego jak wczoraj, czyli wściekłego i głodnego zwycięstw, a nie zbiórek. Tak jak przed sezonem, cały czas typuję OKC na ostrą walkę o HCA.

A na dzisiaj co, wiadomo że poczekam za info o osłabieniach, ale Denver czy SAS powinno te handi w granicach - (6-7) raczej opanować. Utah również faworytem ze skonfliktowanymi Wilkami.

 

[undertaker_tsw]

W górę to może i pójdą ale z taką lawka to spadną z mega hukiem

 

[matbie]

W Minnesocie to nawet nie chodzi o ławkę rezerwowych tylko o sam pomysł na drużynę, dobór trenera i wykonawców. Do takich graczy jak Towns czy Wiggins Tom kompletnie nie pasuje, i tak naprawdę jego kariera w NBA już nie będzie taka błyskotliwa jak pierwsze sezony w Chicago. Trener o bardzo dobrym warsztacie defensywnym, ale koszykówka jak sami widzicie ewaluowała. W Chicago w pierwszych sezonach miał też świetny sztab trenerski do pomocy i wtedy gra funkcjonowała dobrze, bo mieli najlepszą defensywę w NBA. Tyle że w ofensywie był problem, a Miami ich sprowadzili do parteru. Tutaj potrzeba szybkiej gry, twardej też wiadomo, ale nie takiej w archaicznym stylu jaki prezentuje Tibodeau. Chłop widać, że się nie zmienia i powiela błędy z Chicago, taki to już typ. Do tego dochodzi miękki styl gry Townsa, który jest niesamowicie uzdolnionym gościem, ale strasznym leniem i obibokiem. Jego obrona to jest jakiś śmiech na sali, podobnie ma Jabari Parker, który stwierdził że przecież to nie jest najistotniejszy element gry w koszykówkę. Pomimo tego że teraz pada masa trójek i jest dużo rozciągnięć to nie jest prawda, że nie można dostosować obrony do takiej sytuacji. Myślę, że trener Stevens wie o co chodzi, nawet jeżeli centrzy będą ładowali trójki. Podobną metamorfozę przechodzą teraz Bucks. W końcu trafili na trenera, który całkowicie odmienił ich styl gry i wygląda to o niebo lepiej niż za Kidda. Uważałem go za świetnego trenera, ale jego ograniczenia podobnie jak Toma, są nie do zaakceptowania w dzisiejszej koszykówce. Nie możesz zwalniać, tylko cisnąć mocno i cały czas. Tom się nie nadaje na trenera w NBA i prędzej czy później się kluby zorientują.
Co do pewniaków to wiadomo jak to wygląda w NBA, nie ma czegoś takiego. Tutaj macie 82 mecze w sezonie i żadna ekipa nie będzie w stanie zagrać na wysokim poziomie i nie popełniać błędy w każdym spotkaniu. Tam w Oklahomie jakieś cuda się wydarzyły w 3 kwarcie 39:10...nie ma co nawet komentować. Przecież trójki Middletona, które niby tak dobrze statystycznie przeanalizowałem, mogłyby nie wpaść. Po 3 kwartach miał 1/4, dopiero w ostatniej trafił 3 z rzędu i właściwie mecz się zakończył. Teraz moje ostatnie 4 przewidywania na minus ostatniej nocy, dobrze że nie zostałem zlinczowany ???? tak to już jest jak się chce za dużo.
Ja chyba będę dołączał coś takiego do swoich typowań bo widzę że tutaj sami eksperci, a to wszystko trzeba z głową i odpowiednio formować, jak ciasto. To by zabrzmiało mniej więcej tak:
Przed użyciem typu zapoznaj się z jego treścią i dostosuj do budżetu bądź skonsultuj z żoną, gdyż każdy typ niewłaściwie zastosowany zagraża Twojemu życiu i Twoim finansom! ???? (sorry za spam)

 

[thefik]

Utah -5,5 - Minnesota @ 1,87 125:128
Z ESPN, w Wilkach nie zagra Butler oraz Jeff Teague. Planowany jest powrót Wigginsa. Do Utah ma wrócić Favors. W obliczu kryzysu w zespole z Minnesoty i brakach kadrowych może to być za dużo dla nich szczególnie w meczu z Jazz, którzy przyzwoicie weszli w ten sezon. Spread startował od -2,5 obecnie to już -6. Uważam, że można zaryzykować ten typ.
E: Rose zdobywa 50 punktów :stop: i .... płacze po meczu.
Pozdrawiam i powodzenia.

 

[matbie]

Jakiegoś szału nie ma z wyborem na nocke, więc sobie zaryzykuje:

Chicago vs Denver
Typ: Denver -12,5
Kurs: 2,6 (Unibet)
Nie ma co za dużo opisywać, Chicago to ekipa do bicia i to mocnego, póki kontuzjowani się nie wyleczą. A jak wyleczą to i tak będą walczyli o jak najwyższe picki. Powinni zbierać bęcki, a Denver dobrze rozpoczęło sezon z bilansem 5:1. Mają kim straszyć i Chicago powinno być mocno pogubione w obronie, o ile w ogóle wiedzą co to jest. Over też możliwy, ale to zależy od gospodarzy. Różnie się mecz może potoczyć, tymi punktami przewagi to jest tak że jak będzie dużo na plusie to mogą już sobie odpuszczać. No ale myślę, że Denver tutaj zdecydowanie zwycięży, takie mecze trzeba odbębnić i jechać dalej. Jak wejdą rezerwy to wcale nie jest powiedziane, że przewaga zmaleje. Powodzenia!

 

[viewer12]

Szczerze, rano spojrzałem na dzisiejsze spotkania i uderzyło mnie, że Netsi są faworytami z Pistons... Sądziłem, że do wieczora linia sie zmieni, ale z -2 chyba nawet ruszyła na -2,5 ???? Nie mam pojecia dlaczego tak sie dzieje, sadze ze Pistons to biora. Brooklyn jest najlepszy w lidze jesli chodzi o ograniczanie rzutow 3pt rywali, ale.. Detroit swoja sile ma zgola gdzie indziej i nie ma w Brooklynie ludzi zdolnych powstrzymac Drummonda i Griffina. Spodziewalem sie linii -2,5 raczej na korzysc Detroit. [Cóż za końcówka 4. kwarty i dogrywka! Dinwiddie :sweat: Detroit nie wzielo, ale spread +2,5 pokryty :X]
W LAL/DAL znow zaatakuje under; wybralem linie 238,5 pkt. [izi] Obie druzyny calkiem niezle ograniczaja rzuty za 3 rywali, aczkolweik Dallas jest najgorsze jesli chodzi o efektywnosc ich bronienia, natomiast nie jest to glowna bron zadnej z druzyn, i o ile LA narzuci wysokie tempo, to mysle ze trojek az tak duzo w meczu nie padnie (a jak juz, to ze strony Lakers sadze). [LA 10/17, DAL 13/29 ) Przy takiej wysokiej linii wystarczy 1 slabsza kwarta, bo srednio wychodzi 60pkt/kwarte - moze LA zacznie w koncu w obronie cos? ???? Do tego nadal doje Ingrama, linia skoczyla na 15,5 co jest zdecydowanie za mala liczba, uwazam ze chlopak ma potencjal zeby byc zawodnikiem ze srednia 20pkt w sezonie. Do tego Dallas fatalnie broni skrzydla.
Spurs powinni pokryc handi z Phoenix, ktore nadal bedzie bez Bookera. San Antonio z poczatku zamykalo ranking defensyw w lidze, natomiast ostatnie mecze zdecydowana poprawa i sadze, ze beda szli tylko ku gorze w tej kwestii; Suns nie powinni byc dla nich zadnym problemem, tym bardziej ze z Phoenix ich gra poldystansowa powinna spradzac sie bez problemu.
Kusi, oj kusi Chicago +8,5 (albo nawet +10,5 jak ktos lubi bezpiecznie). Po ostatnim wyczynie GSW naturalna koleja rzeczy wydaje sie tym razem bardizej zaciety pojedynek, tym bardziej ze Denver wyjazdowo to nie sa potentaci i moga miec problem z pokryciem takiego spreadu, aczkolwiek oczywiscie powinni to wygrac. Mimo wszystko granie druzyn walczacych o jak najgorszy bilans jest ryzykowne. [Denver zrobiło wszystko, by tego nie wygrac, a jednak na farcie dobitka uratowała mecz; handi siadło zgodnie z przewidywaniami]
Analogicznie, GSW - Pelikany krzyczy overem, natomaist znow spodziewam sie nieco chlodniejszego meczu po Golden State i moze dla odmiany pograja troche w defensywe. Linia podobna co przy Lakers, natomiast ja wybiore chyba Pelicans under 116,5pt - mimo powrotu Davisa sadze, ze po swietnym starcie ofensywa NO troche wyhamuje mimo szalenczego tempa, a i w Oracle nierozwazne byloby granie kosz za kosz, bo skonczy sie to tak jak z Wizards czy Bulls.
Zawodnicy:
wspomniany Ingram o15,5
Linia na Aldridga tylko 19,5; co prawda przekroczyl to dopiero 3 razy w sezonie, ale z Phoenix powinien byc skuteczniejszy i spokojnie wykrecic ok 50%, mysle ze to wystarczy na 20pkt. Inna sprawa, ze przy blowoucie moze zagrac bardzo malo minut.
Ingles o12,5
Hardaway o23,5 - tutaj czutka, Indiana najslabiej broni jego pozycje + graja u siebie i jest ich glowna opcja z przodu (20 rzutow/mecz, po 8-9 trojek).

 

[iczasopisma]

Minnesota Timberwolves - Utah Jazz
Koszykówka / NBA
1 lis 2018, 01:00
Liczba punktów i zbiórek gracza - w tym dogrywka
Ponad 29,5 (Gobert, Rudy)

Przepraszam, że dziś bez szerszej analizy. Święto, rozjazdy itd. Linia na mocarza z SLC jest wysoka, to prawda, uważam jednak, że z takim rywalem może być wręcz łatwiej o wysokie osiągnięcia niż z kilkoma innymi drużynami. Pod dziurą powinien poprzestawiać nieco miejscowych, a i punkty będą. Warunek to oczywiście brak blowoutu, którym nieco pachnie, bo Wilki są w tym sezonie po prostu nędzne.

 

[arekujago]

Szczerze, rano spojrzałem na dzisiejsze spotkania i uderzyło mnie, że Netsi są faworytami z Pistons... Sądziłem, że do wieczora linia sie zmieni, ale z -2 chyba nawet ruszyła na -2,5 ???? Nie mam pojecia dlaczego tak sie dzieje, sadze ze Pistons to biora. Brooklyn jest najlepszy w lidze jesli chodzi o ograniczanie rzutow 3pt rywali, ale.. Detroit swoja sile ma zgola gdzie indziej i nie ma w Brooklynie ludzi zdolnych powstrzymac Drummonda i Griffina. Spodziewalem sie linii -2,5 raczej na korzysc Detroit.
W LAL/DAL znow zaatakuje under; wybralem linie 238,5 pkt. Obie druzyny calkiem niezle ograniczaja rzuty za 3 rywali, aczkolweik Dallas jest najgorsze jesli chodzi o efektywnosc ich bronienia, natomiast nie jest to glowna bron zadnej z druzyn, i o ile LA narzuci wysokie tempo, to mysle ze trojek az tak duzo w meczu nie padnie (a jak juz, to ze strony Lakers sadze). Przy takiej wysokiej linii wystarczy 1 slabsza kwarta, bo srednio wychodzi 60pkt/kwarte - moze LA zacznie w koncu w obronie cos? ???? Do tego nadal doje Ingrama, linia skoczyla na 15,5 co jest zdecydowanie za mala liczba, uwazam ze chlopak ma potencjal zeby byc zawodnikiem ze srednia 20pkt w sezonie. Do tego Dallas fatalnie broni skrzydla.
Spurs powinni pokryc handi z Phoenix, ktore nadal bedzie bez Bookera. San Antonio z poczatku zamykalo ranking defensyw w lidze, natomiast ostatnie mecze zdecydowana poprawa i sadze, ze beda szli tylko ku gorze w tej kwestii; Suns nie powinni byc dla nich zadnym problemem, tym bardziej ze z Phoenix ich gra poldystansowa powinna spradzac sie bez problemu.
Kusi, oj kusi Chicago +8,5 (albo nawet +10,5 jak ktos lubi bezpiecznie). Po ostatnim wyczynie GSW naturalna koleja rzeczy wydaje sie tym razem bardizej zaciety pojedynek, tym bardziej ze Denver wyjazdowo to nie sa potentaci i moga miec problem z pokryciem takiego spreadu, aczkolwiek oczywiscie powinni to wygrac. Mimo wszystko granie druzyn walczacych o jak najgorszy bilans jest ryzykowne.
Analogicznie, GSW - Pelikany krzyczy overem, natomaist znow spodziewam sie nieco chlodniejszego meczu po Golden State i moze dla odmiany pograja troche w defensywe. Linia podobna co przy Lakers, natomiast ja wybiore chyba Pelicans under 116,5pt - mimo powrotu Davisa sadze, ze po swietnym starcie ofensywa NO troche wyhamuje mimo szalenczego tempa, a i w Oracle nierozwazne byloby granie kosz za kosz, bo skonczy sie to tak jak z Wizards czy Bulls.
Zawodnicy:
wspomniany Ingram o15,5
Linia na Aldridga tylko 19,5; co prawda przekroczyl to dopiero 3 razy w sezonie, ale z Phoenix powinien byc skuteczniejszy i spokojnie wykrecic ok 50%, mysle ze to wystarczy na 20pkt. Inna sprawa, ze przy blowoucie moze zagrac bardzo malo minut.
Ingles o12,5
Hardaway o23,5 - tutaj czutka, Indiana najslabiej broni jego pozycje + graja u siebie i jest ich glowna opcja z przodu (20 rzutow/mecz, po 8-9 trojek).

jedna z lepszych analiz jakie czytałem, graty

 

[valverde]

Golden State Warriors - New Orleans Pelicans Typ: New Orleans Pelicans (moneyline) @ 4.90 Unibet
New Orleans Pelicans przyjeżdząją do Oakland po dwóch porażkach z Denver Nuggets i Utah Jazz. Ujma to żadna, gdyż rywale co najmniej solidni, a ponadto Pelikany musiały sobie radzić w obu spotkaniach bez swojej największej gwiazdy Anthony'ego Davis. Na szczęście zarówno on jak i Randle wracają do składu na dzisiejsze spotkanie co znacząco zwiększa szanse przyjezdnych na zwycięstwo. Orleańczycy juz w ubiełych rozgrywkach wygrali w Oakland więc teraz po niezłym starcie i z wracjącymi do zdrawia gwiazdami ich szanse powinny zostać ocenione wyżej niżzrobli to bukmacherzy. Oczywiście Golden State to drużyna, któa może pokonać każdego i zawsze. Śmiem jednak twierdzić, iż gospodarze nie są zbytnio zainteresowani żyłowaniem bilansu w sezonie regularnym, tylko dotarcie do playoff w jak najlepszym zdrowiu i kondycji, Dlatego też pomimo bilansu 7:1 należy podkreślić, iż w wielu meczach Wojwonicy grali średnio i są zdecydowanie do pokonania przez mocnego rywala, do których należy również zaliczyć Pelikany. Reasumując kursy na gości uważam za godne uwagi i zaryzykowania.