>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Temat z analizami ☑️ 🏈 NFL 2020/2021 by Gucci Mane

Status
Zamknięty.
Gucci Mane 27,1K

Gucci Mane

Forum VIP
Na zakończenie Week 4 taka propozycja ode mnie. Mecz o 2:20.
#26 - Washington Redskins @ Kansas City Chiefs
Typ: Kansas City Chiefs -3.5 @ 1.58 - Unibet ✅ ✅ ✅
Post numer 100 w temacie - typ do przodu ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
Gucci Mane 27,1K

Gucci Mane

Forum VIP
#27 - New England Patriots @ Tampa Bay Buccaneers
Typ: Tampa Bay Buccaneers +7.5 @ 1.56 - Unibet ✅ ✅ ✅
W końcu bardzo ciekawy matchup w czwartkowym meczu rozpoczynającym Week 5. Dziś w ramach Thursday Night Football pojedynek Buccaneers z Patriots. Gospodarze dogiem w primetime&#39;owym meczu? Lubię takie okoliczności i dziś kładę kasę na stronę Tampy.
Patriots po 5. mistrzostwie Bradiego znów byli typowani na jednego z faworytów do wygrania ligi w tym sezonie. Pierwsze 4 mecze pokazały jednak, że może być inaczej i kampania &quot;Blitz for Six&quot; może nie wypalić. To co w zeszłym sezonie zapewniało zwycięstwa, w tym roku kuleje na całego. Chodzi oczywiście o defensywę. W pierwszej kwarcie sezonu Pats oddali rywalom 128 punktów (!!!) i ponad 1800 jardów. Średnio na mecz tracą więc ponad 450 jardów i... 32 punkty. Tylko geniusz TB12 sprawia, że bilans to 2-2 a nie 0-4. No i sporo szczęścia, bo mecz z Texans udało się wygrać dopiero w ostatnim drivie. Obrona Patriotów jest tragiczna i w ciągu kilku dniu trudno wyeliminować wszystkie błędy, nawet jeśli trenerem jest Belichick. Do tego dochodzą absencje ważnych zawodników, których zabraknie dziś w Tampie. Nie zagra WR Slater oraz dwóch CB, Rowe i Gilmore. Ale najbardziej odczywalny może być brak Dont&#39;y Hightowera, linebackera Pats oraz niezastąpionego, ulubionego celu Brady&#39;ego - Roba Gronkowskiego. To może być potężne osłabienie zarówno beznadziejnej aktualnie defensywy jak i ofensywy. Ci dwaj zawodnicy mają status questionable i ciężko powiedzieć czy zagrają. Możliwe, że nie, a jeśli nawet, to czy będzie to występ na 100% możliwości?
Jeśli chodzi o Tampę, to ich sezon rozpoczął się od dwóch wygranych, porażki i przełożonego meczu. Lata mijają, a fani Piratów/Korsarzy chcą wreszcie drużyny, który o coś powalczy. Jest na to szansa w tym roku. Dzisiejszy pojedynek będzie wielkim wydarzeniem dla Tampy i dla samych zawodników. Gdy w NBA Lebron przyjeżdza do miasta, to lokalni zawodnicy grają na 200% możliwości żeby utrzeć nosa gwieździe. Podobny przypadek tutaj. Każdy chce ograć mistrzów. Buccaneers grają w kratkę, ale widać, że na swoim stadionie są mocni. Co prawda niedzielny mecz z Giants wygrali dopiero field goalem, ale moim zdaniem pokazali się naprawdę dobrze. Mocne uderzenie, potem trochę zeszło ciśnienie i Giants to wykorzystali wracając do meczu. Mimo wszystko widzę w Buccaneers ekipę, która może powalczyć z każdym, szczególnie u siebie i która w tym sezonie może sprawić kilka niespodzianek. Winston-Evans - dobra współpraca tych chłopaków będzie dziś kluczem do dobrego wyniku gospodarzy w ofensywie. Obrona? 47 punktów oddanych w 3 meczach w porównaniu do 128 punktów straconych w 4 spotkaniach przez Patriots. Jest różnica i ufam formacji defensywnej Tampy bardziej niż obecnej obronie z New England.
Stawianie przeciwko przypartemu do muru Brady&#39;emu i Belichickowi nie należy do najprzyjemniejszych. Ale oni mają obecnie spore problemy wewnętrz, których nie widać w obozie Tampy. Gospodarze muszą wykorzystać szansę na 3-1 przed kolejnymi dwoma wyjazdami. Bilans 2-2 i dwa ciężkie wyjazdy w perspektywie nie brzmią optymistycznie dla dobrego sezonu w Tampa Bay. W kilka dni z najgorszej obrony ligi nie da zrobić się elitarnej formacji. Tym bardziej, gdy na przeciw staje mocna ofensywa jaką ma Tampa. Nie odważę się postawić na zwycięstwo miejscowych, ale handicap w wysokości touchdowna wydaje się tu najlepszym rozwiązaniem i taki zakład posyłam do boju. Po ostatniej kolejce z bilansem 7-1, liczę, że i Week 5 będzie udany, którego start już za kilka godzin.
 
Otrzymane punkty reputacji: +15
Gucci Mane 27,1K

Gucci Mane

Forum VIP
Na mecze o 19. ode mnie takie propozycje. Później wrzucę jeszcze coś na resztę kolejki.
#28 - Los Angeles Chargers @ New York Giants
Typ: New York Giants ML @ 1.60 - Unibet ⛔ ⛔ ⛔
#29 - New York Jets @ Cleveland Browns
Typ: New York Jets ML @ 1.92 - Unibet ✅ ✅ ✅
#30 - Tennessee Titans @ Miami Dolphins
Typ: Miami Dolphins ML @ 1.97 - Unibet ✅ ✅ ✅
#31 - San Francisco 49ers @ Indianapolis Colts
Typ: Indianapolis Colts ML @ 1.83 - Unibet ✅ ✅ ✅
#32 - Carolina Panthers @ Detroit Lions
Typ: Detroit Lions ML @ 1.73 - Unibet ⛔ ⛔ ⛔
 
Gucci Mane 27,1K

Gucci Mane

Forum VIP
#33 - Green Bay Packers @ Dallas Cowboys
Typ: Green Bay Packers +7.5 @ 1.48 - Unibet ✅ ✅ ✅
#34 - Kansas City Chiefs @ Houston Texans
Typ: Houston Texans ML @ 2.06 - Unibet ⛔ ⛔ ⛔
Tyle na dziś.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
Gucci Mane 27,1K

Gucci Mane

Forum VIP
#35 - Minnesota Vikings @ Chicago Bears
Typ: Minnesota Vikings ML @ 1.52 - Unibet ✅ ✅ ✅
Kończymy całkiem niezły Week 5 dzisiejszym nocnym Monday Night Football. Czwartkowy i wczorajsze mecze dały mi wynik 5/8 trafionych typów, oby udało się pozytywnie zakończyć tę kolejkę. Do Wietrznego Miasta na pojedynek z Bears przyjeżdżają Minnesota Vikings. Buki faworyzują przyjezdnych i tym razem zgadzam się z ich wizją. Również uważam, że to Vikings wygrają i na ich stronę kładę kasę. Ostatnio pisałem, że lubię okoliczności, gdy w primetime&#39;owym meczu gospodarze są dogiem. Nie tym razem, nie przy tak słabej drużynie bez żadnych ambicji na ten sezon.
Co kluczowe w obu meczach - rozgrywający. Bears ośmieszyli się w offseasonie biorąc Glennona na 45-milionowy kontrakt. Ten przez 4 kolejki nie pokazał nic dobrego i wreszcie w Chicago poszli po rozum do głowy i zmienili QB. Teraz starterem będzie Mitch Trubisky, numer 2 tegorocznego draftu. Czy zmieni on oblicze Bears? Możliwe, ale dziś będzie to jego debiut w NFL i nie widzę tu jakiegoś niesamowitego występu. Problemem Glennona były dalekie podania. Praktycznie w ogóle nie posyłał on deep balls, przez co gra ofensywna Bears została zakwalifikowana jako &quot;old school football&quot;, która opiera się na krótkich podaniach i grze biegowej. Pod wodzą Trubisky&#39;ego gra podaniowa będzie pewnie inna i bardziej odważna. Ale Minnesota ma niezłą obronę i powinna sobie z tym poradzić. Odważniejsza gra podaniowa to też większe ryzyko strat. Do czego zmierzam. Może okazać się, że trener Fox w debiucie Trubisky&#39;ego będzie trzymał go na krótkiej smyczy i gra... będzie wyglądać tak samo jak do tej pory. Z jedną różnicą - Glennon to doświadczony QB, a Mitchell dopiero zaczyna swoją przygodę z profesjonalnym futbolem. Koniec końców zmiana rozgrywającego może więc nie przynieść niczego pozytywnego. Chicago Bears nie mają szans na cokolwiek w tym sezonie. Od początku byli skazywani na beznadziejny wynik, który da im szansę na odbudowę w następnym drafcie. Początek sezonu to wszystko potwierdza. Bilans 1-3 i trzeci najgorszy wynik w NFC wraz z ostatnią pozycją w dywizji NFC North. Wygrali co prawda ze Steelersami, którzy są typowani do wielkiego wyniku w tym sezonie, ale jak pokazuje choćby wczorajszy dzień, Steelers nie są tak mocni jakby się wydawało (w niedzielę przegrali z Jaguars). Oprócz tego 3 porażki spośród których 2 bardzo bolesne - 7-29 i 14-35. Do tego dziś zabraknie LB Dannego Travethana, który został zawieszony na 1 mecz za dirty hit na Adamsie w ostatnim meczu z Packers. Questionable jest center Grasu, a doubtful dwaj LB - Young i Kwiatkoski. To może oznaczać brak aż 3 solidnych linebackerów w formacji defensywnej Bears.
Minnesota. Tutaj również zacznę od QB. Do składu w końcu, po 3 meczach absencji spowodowanej kontuzją wraca Sam Bradford. Sezon zaczął genialnie bo od 84.4% skuteczności podań, 3 TD i braku strat. Potem były problemy ze zdrowiem i obowiązki rozgrywającego przejął Keenum, który jest dość przeciętnym zawodnikiem na swojej pozycji. Mimo tego Vikings wygrali z Tampą i to aż 34-17. Tydzień później przegrali z Lions 7-14, ale walka trwała do samego końca meczu. Klub z Minnesoty ma całkowicie inny cel niż Bears w tym sezonie. Trzeba walczyć o postseason bo obecna ekipa jest w stanie o to powalczyć. Bears skazani są na tankowanie i przejściowy sezon.
Wikingowie mają ekipę i potrzebują jedynie swojego podstawowego rozgrywającego, który jest w stanie pociągnąć ofensywę. Keenum nie był do tego zdolny. Dziś, gdy do gry wraca Bradford, na pewno będzie łatwiej o punkty w ataku, a defensywa, która zatrzymała Lions na 14 punktach, też powinna zrobić swoje. Uważam, że Vikings wygrają ten mecz i skoczą do bilansu 3-2, podczas gdy Bears na dobre zakopią się w tabeli NFC North z wynikiem 1-4, który przybliży ich do dobrej draftowej pozycji. Liczę na kilka kosztownych pomyłek debiutanta Trubisky&#39;ego, wymuszonych przez obronę gości. Minnesota Vikings ML to mój typ na to spotkanie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
Gucci Mane 27,1K

Gucci Mane

Forum VIP
#36 - Philadelphia Eagles @ Carolina Panthers
Typ: Philadelphia Eagles +4.5 @ 1.60 - Unibet ✅ ✅ ✅
#37 - Philadelphia Eagles @ Carolina Panthers
Typ: Philadelphia Eagles over 20.5 pkt @ 1.90 - Unibet ✅ ✅ ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +13
Gucci Mane 27,1K

Gucci Mane

Forum VIP
#38 - Green Bay Packers @ Minnesota Vikings
Typ: Green Bay Packers ML @ 1.63 - Unibet ⛔ ⛔ ⛔
!! Grubas, podwójna stawka !!
Ciekawe starcie w ramach NFC North. Do Minnesoty na pojedynek z Vikings przyjeżdżają Packers. Faworytem buków Packers i w tym przypadku całkowicie zgadzam się z tą oceną. Moim zdaniem Packers wywiozą spokojną wygraną z Minnesoty.
Różnica klas. Taka &quot;mądrość&quot; nasuwa mi jako pierwsza, gdy pomyślę o obu ekipach. Oglądałem poniedziałkowy mecz Vikings z Bears i był to bolesny dla oczu pokaz. Dopiero w końcówce faworyzowani gospodarze zapewnili sobie wygraną nad słabymi Bears. Packers wręcz przeciwnie. Pojechali na jeden z najgorętszych terenów, do świata Jerrego Jonesa i wygrali z Cowboys, mimo, że nie byli stawiani jako faworyt. Gra Green Bay wyglądała dużo lepiej po obu stronach piłki.
W Vikings nadal nie zagra Bradford, którego obowiązki znów przejmie backup Keenum. Ten póki co radzi sobie całkiem nieźle, ale nie jest to Bridgewater ani Bradford, którym (pod warunkiem, że są zdrowi) prowadzenie ofensywy idzie jak po maśle. Bardzo ważnym brakiem w składzie Minnesoty będzie dziś absencja Stefona Diggsa, najlepszego receivera Wikingów który w tym sezonie zaliczył już 4 TD. To bardzo zła wiadomość dla gospodarzy. Dobry wieści płyną natomiast z obozu Packers. Tam do składu wraca Jordy Nelson, ulubiony target Aarona Rodgersa, który w tym sezonie ma już na koncie 6 touchdownów. Do gry wraca też Ty Montgomery, starter na pozycji running-backa. Wiemy jak ostatnio wyglądała sytuacja na tej pozycji u Packersów. Kontuzjowani byli aż 3 biegacze i konieczne było wypróbowanie rookiego Aarona Jonesa. Okazał się solidnym graczem i dziś na pewno otrzyma parę snapów. Najważniejsze jednak, że znów zagra Montgomery, który jeszcze parę godzin temu miał status questionable. Żeby nie było zbyt kolorowo, trzeba zwrócić uwagę na sytuację linii w Green Bay. Kontuzjowani nadal są podstawowi tackle i guardzi, ale podobnie było tydzień temu w Dallas i gra backupów wcale nie była zła. Za linią ofensywną stoi nie kto inny jak bóg wśród quarterbacków, Aaron Rodgers, który doskonale wie jak radzić sobie zarówno w &quot;kieszeni&quot; jak i w grze outside of the pocket.
Green Bay Packers, co ostatnimi czasami jest dla nich typowe, rozpędzają się powoli. Może się okazać, że ciężko będzie ich zatrzymać nawet do samego końca, czyli lutowego SB. W dwóch ostatnich spotkaniach Rodgers i spółka zdobyli po 35 punktów. Myślę, że Keenum przu braku numeru 1 wśród receiverów nie będzie w stanie poprowadzić ofensywy tak, aby zbliżyć się koło takiego wyniku. Buki trochę lekceważą Serogłowych, ale prawda jest taka, że to aktualnie jedna z najgorętszych drużyn w lidze. Mecz nie będzie łatwy, ale uważam, że zwycięsko wyjdą z niego goście. Myślałem, czy odpowiedniejszy będzie handicap -3 czy może jednak podwójna stawka na zakład moneyline. Zdecydowałem postawić grubasa na wygraną Green Bay i myślę, że to może dać dziś zarobić. Go Pack Go.

#39 - Pittsburgh Steelers @ Kansas City Chiefs
Typ: Kansas City Chiefs ML @ 1.50 - Unibet ⛔ ⛔ ⛔
Świetny mecz szykuje się dziś w Kansas City między dwoma rywalami z AFC. Niepokonani w tym sezonie Chiefs (5-0) podejmą Pittsburgh Steelers (3-2). Obie ekipy przed sezonem były typowane w czwórce faworytów do zagrania w Super Bowl. Mamy więc spotkanie wagi ciężkiej, z którego moim zdaniem obronną reką wyjdą gospodarze dodatkowo pokrywając handicap.
Kansas City Chiefs znakomicie weszli w sezon i bilansem 5-0 są najlepszą drużyną NFL. Ostatnia porażka? Uwaga - właśnie ze Steelersami, podczas playoffów zeszłego sezonu. Steelers wywieźli z Kansas City wygraną i awansowali do finału konferencji. Jak pokazują ostatnie wypowiedzi Chiefs mocno pamiętają o styczniowej porażce. Sam QB Alex Smith przyznał, że w ramach przygotowań do tego meczu oglądał playoffowe spotkanie. Wszystko zatem wskazuje, że ma to być revange game dla gospodarzy, którzy wiele miesięcy czekali na to, aby odpłacić się Steelersom za bolesną porażkę w Divisional Round.
I w tym miejscu historię trzeba zostawić w tyle. Jest sezon 2017 i Chiefs są najgorętszą drużyną ligi. Ofensywa miażdży - 2. miejsce w lidze pod względem zdobytych jardów (414 na mecz). 1. miejsce pod względem jardów na zagranie (6.64/snap) i również prowadzenie w kategorii zdobywanych punktów - 32.9 na mecz. Kto pierwszy będzie w stanie zatrzymać tę machinę dowodzoną przez geniusza Andy&#39;ego Reida? Moim zdaniem nie będą to dziś Pittsburgh Steelers. Póki co nie wyglądają jak drużyna, która w ogóle może wejść do playoffów. Na 3 wygrane złożyły się zwycięstwa z Browns, Vikings i Ravens. Żadni giganci. Wstydem dla całej organizacji powinny natomiast być 2 porażki - jedna z beznadziejnymi Bears i jedna, w zeszłym tygodniu, z Jaguars. Pochylmy się nad tym ostatnim meczem. 9-30. Na własnym stadionie. Przeciwko Jaguars. Prawdziwy dramat. Na taki wynik złożyło się wiele czynników, ale ten najbardziej widoczny to gra QB Roethlisbergera. Big Ben rzucił aż 5 interceptions. Po meczu stwierdził, że być może nie ma już w nim &quot;tego czegoś&quot;. Brzmi trochę jak rzucenie ręcznika, w trakcie sezonu, a właściwie jeszcze na jego początkowych fragmentach. Steelers nie wyglądają dobrze i to nie tylko od zeszłej niedzieli. Ich cały sezon jest po prostu słaby i coś na pewno tam nie do końca gra.
Wszystko znakomicie gra w Kansas City Chiefs 2017. Co złożyło się na bilans 5-0? Pokonanie Patriots na ich terenie (!) a do tego wygrane z Eagles, Chargers, Redskins i Texans. Każde zwycięstwo różnicą minimum 1 touchdowna. Dlaczego Chiefs tak dobrze grają? Szczęśliwa passa? Nic podobnego. Po prostu mają w składzie wielkich zawodników. Alex Smith przeżywa drugą młodość i kręci świetne wyniki na swojej pozycji. Trzeciorundowy pick z tegorocznego draftu, Kareem Hunt okazał się mega wyborem. Po 5 meczach ten 22-letni RB ma już 4 TD biegowo i 2 TD w odbiorze piłki. Średnio na mecz zalicza... 122 jardy samym biegiem. Jak tak dalej pójdzie, być może doczekamy się kolejnego running-backa który dołączy do elitarnego klubu biegaczy z ponad 2000 jardów w sezonie. Jest komu podawać - mamy Hilla i Kelce&#39;ego, który mimo, że jest TE, kręci liczby jak rasowy receiver. Gorzej wygląda sprawa obrony, bo formacja defensywna w rankingu total defense zajmuje dopiero 29. miejsce przy 6. miejscu Pittsburgha. Aby wygrywać Chiefs muszą zdobywać dużo punktów, a to zapewnia im ich genialna ofensywa, co jest przyjemne dla oka, gdyż mecze kończą się bardzo wysokimi wynikami.
Podsumowując. Chiefs są w mega gazie i nikt, włącznie z mistrzami z zeszłego sezonu, nie dał rady ich jeszcze zatrzymać w tegorocznej kampanii. Steelersi wyglądają bardzo kiepsko i powinni dziękować Bogu, że mimo wszystko są 3-2. Niedzielny mecz z Jaguars dopełnił całego obrazu. U gospodarzy jest wielka chęć zrewanżowania się za styczniową playoffową porażkę i myślę, że dziś, wspierani przez najgłośniejszych kibiców w NFL będą w stanie to zrobić.
 
Gucci Mane 27,1K

Gucci Mane

Forum VIP
#40 - Cleveland Browns @ Houston Texans
Typ: Houston Texans -5.5 @ 1.58 - Unibet ✅ ✅ ✅
!! Grubas - podwójna stawka !!
Kolejnym meczem w którym upatruję zarobku jest starcie Houston Texans z Cleveland Browns. Najgorsza ekipa ligi i to od wielu sezonów leci na swój kolejny wyjazd i znów jest skazana na pożarcie. W sporcie nie ma nic pewnego, ale Browns w Houston po prostu nie wygrają. Kurs nie powala, więc myślę, że odpowiednią opcją będzie tu niewielki handicap.
Nie będę szczegółowo rozpisywał się o Cleveland Browns bo po prostu szkoda &quot;szczępić ryja&quot;. Sezon 2016 - bilans 1-15, w tym póki co 0-5. Browns ostatni raz na wyjeździe wygrali... w 2015 roku. Trwa przebudowa tej drużyny mająca w końcu dać efekty, ale ten sezon jest znów spisany na straty. W niedzielę porażka z Jets, którzy wyglądali jakby w ogóle nie chcieli tego zwycięstwa. W dodatku na ławkę za swoją okropną grę trafił QB Kizer (3 TD - 9 INT i beznadziejna skuteczność podań). Do gry wszedł młody Kevin Hogan i być może wywalczy sobie pozycję startera na resztę sezonu, ale całkowicie nie odmieni gry ofensywy Browns.
Texans są 2-3 i chcą w tym sezonie jeszcze powalczyć. Ostatnia niedziela była jednak czarnym dniem dla tej drużyny. JJ Watt, gwiazda nie tylko Houston ale całej ligi, doznał kontuzji która wyklucza go (znów!) z gry na cały sezon. Z formacji obrony wypadł też LB Mercilus. To dwie duże straty. Żeby wygrywać, trzeba więc mocnych ciosów ofensywnych i dużej ilości punktów. Na szczęście Texans, po długim czasie w końcu mają swojego franchise quarterbacka w osobie Deshauna Watsona. Pierwszorundowy wybór w tegorocznym drafcie wykręca bajeczne liczby. Sezon może zaczął bez większego przytupu, ale obecnie gra jak wyjadacz. Ostatnie dwa mecze to 9 TD i 1 INT. Potrafi też biegać, co przełożył już na 2 rushing TD. Współpraca między nim a WR Hopkinsem układa się bardzo dobrze i owocuje w punkty. Tydzień temu Texans postawili się Chiefs, choć ostatni TD zaliczyli dopiero na sam koniec meczu. Mimo wszystko to &quot;tylko&quot; 8-punktowa porażka z najlepszą drużyną tego sezonu. Wcześniej - wygrana 57-14 (!) z Titans. Jeszcze wcześniej ledwie 3-punktowa porażka z Patriots i to na ich stadionie w Foxborough.
Browns znów są pośmiewiskiem ligi i grają dramatycznie. Zmiana QB pewnie nie wpływa dobrze na team spirit. Odwrotnie w Texans. Kontuzja Watta na pewno podziała na gospodarzy jak płachta na byka, gdyż wielu skreśliło szanse Houston po tej niefajnej wiadomości o stanie zdrowia JJ&#39;a. Watson i cała ofensywa Teksańczyków jest on fire o czym świadczą ostatnie popisy samego Watsona (9 TD - 1 INT w ostatnich dwóch meczach) jak i całej drużyny - rozmazanie Titans i walka z Pats i Chiefs. Texans kończą swoją trzymeczową serię domowych spotkań i po tym meczu będą mieć bye week. Lepiej wejść w niego bilansem 3-3 niż 2-4. A najlepiej wejść w niego znów pokazując wielką moc. Przeciwnicy z Cleveland wydają się być do tego najlepszą okazją. Nie lubię dużych ujemnych handicapów w NFL, ale -5.5 po całkiem fajnym 1.58 postawionym jako grubas jest niezłą opcją. Tak też stawiam. Później dołączę tę analizę do powyższych, dodaję jako nowy post aby zobaczyły go osoby, które przeczytały już ten powyższy.
 
Otrzymane punkty reputacji: +10
Gucci Mane 27,1K

Gucci Mane

Forum VIP
Cholerny pech. Pierwsze minuty meczu i Rodgers kontuzja - złamany obojczyk. Dla osób, które średnio ogarniają NFL powiem tylko, że takie przypadki nie zdarzają się często mimo, że to kontuzjogenny sport - ale nie na tej pozycji. Zagrał Hundley, totalny świeżak i mimo to Packers trzymali wynik, nie zostali rozniesieni. Nie chcę się tłumaczyć, ale śmiem twierdzić, że gdyby Rodgers grał, Packers na spokojnie by to ogarnęli. Jeszcze jedno porównanie dla mniej obeznanych w NFL - brak Rodgersa w tym meczu oznacza tyle samo co np. brak Lebrona w playoffowym meczu NBA, wali się wszystko, cała układanka. Dlaczego playoffowym? Bo w NFL gra się tylko 16 gier, w NBA można odpuścić parę spotkań, tutaj ważny jest każdy mecz. Cóż, przepraszam za wpakowanie na minę. Pech nas pozamiatał. Mam nadzieję, że reszta typów da zarobić - mi i Wam.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
Gucci Mane 27,1K

Gucci Mane

Forum VIP
#42 - Indianapolis Colts @ Tennessee Titans
Typ: Tennessee Titans -5.5 @ 1.73 - Unibet ✅ ✅ ✅
Niedziela bardzo kiepska. Pieprzony pech i kontuzja Rodgersa w pierwszym drivie meczu pozamiatała podwójnie stawkowanego grubasa na Green Bay. Ten mecz najbardziej mnie boli, bo gdyby nie to, Vikings nawet by nie pierdnęli. Dziś ostatni mecz kolejki i spotkanie Titans z Colts. Bardzo podoba mi się tu drużyna gospodarzy i na nich puszczam dziś swoje pieniądze.
Najważniejsza wiadomość dla Titans. Do składu wraca Marcus Mariota, podstawowy quarterback, który był wyłączony przez ostatni czas. Jeszcze parę godzin temu był game time decision, ale na tę chwilę jest pewne, że zagra. W końcu! Po dwóch porażkach z rzędu na wyjazdach Titans spadli do bilansu 2-3. A co działo się gdy Mariota sterował ofensywą? Wygrana 37-16 z Jaguars i 33-27 z Seahawks. Potem był sromotny wpierdziel od Texans, którego niczym nie można tłumaczyć. Kolejny tydzień to przegrana w Miami 10-16, ale Dolphins szalę zwycięstwa przechylili na swoją stronę dopiero w ostatniej kwarcie. A tak, cały mecz, mimo gry ze słabym QB Casselem (tylko 141 jardów w tym meczu), trzymali się i byli blisko ostatecznego sukcesu. Nie wyszło, jest bilans 2-3 i dziś trzeba wygrać.
Nieobecność startera na pozycji rozgrywającego to zawsze wielkie osłabienie drużyny. Do Titans wraca gwiazda Mariota, natomiast w Colts nadal nie ma Andrew Lucka - również wielkiego kozaka i gwiazdy ligi. Bez niego ofensywa ekipy z Indianapolis nie istnieje. A obrona nie jest na tyle dobra, aby móc wygrywać mecze mimo słabszego ataku. Quarterbackiem jest Jacoby Brissett, który został wytrejdowany z Patriots i dziś znów otrzyma start w meczu. Ale on nie jest żadną odpowiedzią. W pięciu meczach tego sezonu zaliczył... 2 TD i 3 INT. Jeszcze gorzej wyglądają rezultaty całej drużyny. Najpierw porażka 9-46 (!) w LA przeciwko Rams, później przegrana 13-16 z Cardinals. Następnie na własnym stadionie udało się wygrać 31-28, ale z kim? Z Browns, którzy na wyjeździe nie wygrali od 2015 roku. Week 4 to kolejne baty od Seahawks - 18-46. I ostatnia kolejka - szczęśliwa wygrana nad 49ers, którzy są najgorszą obok Cleveland ekipą w lidze (bilans 0-6). A więc zapytam - z czym do ludzi? Póki nie ma Lucka Colts nie istnieją. Gdy on wróci wszystko zmieni się o 180 stopni i Colts zaczną grać, ale na tę chwilę nadal są bez swojego najważniejszego zawodnika. Skoro przez 5 spotkań Brissett zdobył &quot;aż&quot; 2 touchdowny, to ile może zdobyć dziś, przeciwko Titans, na wyjedzie, przeciwko drużynie która znów będzie silna tak jak była wtedy gdy pokonywała Seahawks czy gdy roznosiła Jaguars.
Titans po dwóch wyjazdach wracają na swój stadion. Dostępny jest Mariota który konkretnie zwiększa siłę rażenia drużyny. To tutaj w Week 3 polegli Seahawks. Inaugurację można zaliczyć jako falstart. Tennessee miało swoje problemy, ale wreszcie się z nimi uporali i dziś będą celować w swoje zwycięstwo numer 3. Colts? Tak jak pisałem wyżej, póki nie ma Lucka, nie istnieją. Wszyscy widzieli wczoraj co oznacza brak QB w meczu Green Bay, od którego zacząłem tę analizę. Jeśli Colts ledwo co, po dogrywce i to prawie całej pokonali u siebie żenujących 49ers (przypominam, bilans 0-6) to co zrobią dziś na Nissan Stadium w Nashville, gdzie gospodarze w końcu będą mogli uderzyć całą swoją siłą? Moim zdaniem niewiele. Sport jest nieprzewidywalny (tak mawiają), a NFL szczególnie, ale dziś wszystko wskazuje na wysoką wygraną Titans i grzechem byłoby nie zagrać na ich zwycięstwo z handicapem. -6.5 nie zaryzykuję, bo jakiś spudłowany extra point może pogrzebać cały bet. Jeśli nie wejdzie, mimo wszystko nie będę żałował tego zakładu, bo okoliczności wskazują jednoznacznie na Mariotę i kolegów.
 
Otrzymane punkty reputacji: +19
Gucci Mane 27,1K

Gucci Mane

Forum VIP
#43 - Kansas City Chiefs @ Oakland Raiders
Typ: Kansas City Chiefs ML @ 1.67 - Unibet ⛔ ⛔ ⛔
Czas na rozpoczęcie 7. kolejki sezonu, czyli mecz Thursday Night Football. Oakland Raiders podejmą w nim Kansas City Chiefs. Obie drużyny podchodzą do tego pojedynku po niedzielnych porażkach i obie będą celować w bounce-back win. Faworytami mimo wszystko są goście i ja zgadzam się z tą oceną. Również uważam, że Chiefs wywalczą wyjazdowe zwycięstwo i taki jest mój zakład.
Nie ma już niepokonanych drużyn w lidze. Ostatnią byli Chiefs, ale w niedzielę przegrali ze Steelers 13-19. Myślę, że zimny prysznic bardzo przydał się ekipie z Kansas City. Media rozpływały się nad ich grą i już właściwie widziano ich w Super Bowl. Ale to jeszcze nawet nie połowa sezonu zasadniczego i niedzielna przegrana na pewno sprowadziła niektórych na ziemię. Mimo wszystko to nadal wielka drużyna ze świetnym trenerem. Zabawnym faktem jest to, że Chiefs lepiej radzą sobie na wyjazdach niż u siebie. Potwierdzenie - seria 9 wyjazdowych wygranych, która dziś może zostać przedłużona o kolejne. Mecz ze Steelersami był dziwny. Kansas City Chiefs nie byli sobą i przypominali bardziej Browns, niż najlepszą póki co drużynę w NFL. Cieniem siebie byli gwiazdorzy, którzy zaliczyli najgorsze występy w sezonie. Alex Smith, 246 jardów - drugi najgorszy jego wynik w sezonie. I tylko 1 TD podczas gdy w poprzednich 5 kolejkach rzucił ich 11. RB Kareem Hunt, nowa gwiazda ligi wybiegał... 21 jardów. Wcześniej w 4 z 5 meczów przekroczył 100 jardów a podczas wizyty u Chargersów w Carson, wybiegał aż 172 jardy. Podstawowy receiver Tyreek Hill 5 catchów na 34 jardy, czyli znów najgorszy wynik w sezonie. I tak można jeszcze opisać występy innych zawodników z Kansas. Zatem czarno na białym widać, że Chiefs tak jak wyżej wspomniałem, po prostu nie byli sezon. Myślę, że dziś wszystko wróci do normy i goście podrażnieni niedzielną porażką znów pokażą swoją moc.
Oakland Raiders. Bilans 2-4 i na pewno duży zawód, bo wszyscy liczyli na coś więcej w wykonanie tej drużyny szczególnie po poprzednim sezonie. Ofensywa patrząc po nazwiskach wygląda przekonkretnie. Carr, Lynch, Crabree, Cooper. Jest komu rzucać, komu odbierać i komu biegać. Ale oni całkowicie sobie nie radzą, szczególnie w ostatnich tygodniach. Sezon zaczęli od dwóch wygranych żeby kolejne cztery mecze przegrać. W rankingu total offence atak Raidersów zajmuje... 29 miejsce. Zdobywają mało jardów i mało punktują. Derek Carr w ostatnich 3 meczach nie zbliżył się nawet do 200 yds podaniami, a w całym sezonie nie zaliczył ani jednego występu 300+. Marshawn Lynch, wielki powrót do ligi, do rodzinnego miasta i wielkie oczekiwania. Szybko jednak został sprowadzony na ziemię i brak gry przez 1.5 roku został obnażony przez obrony przeciwników. Po 6 kolejkach średnia 42.8 jardów na mecz. Średnia na bieg... 3.7. Tylko 2 TD. Totalna słabizna. Crabtree bez szału i bez meczu z wynikiem choćby 90+. Amari Cooper? Pośmiewisko. Złapał TD na inaugurację w Week 1 i... to by było na tyle. Od tamtej pory żadnego touchdowna. 51 jardów w odbiorze. W którymś z meczów? Nie, w ostatnich 4 kolejkach łącznie! Kto ma więc wygrywać mecze dla Oakland? Dla porównania ofensywa Chiefs jest miejscu 2. w tym samym rankingu w którym Raiders są na 29.
W obu drużynach jest kilka kontuzji. W Kansas City nie zagra raczej WR Wilson. Na pewno nie zobaczymy startera na pozycji centra oraz guarda Duvernaya-Tardifa. Jeśli chodzi o gospodarzy, tutaj także jest problem z zawodnikami linii ofensywnej. Nie zagra right guard Newhouse oraz prawdopodobnie kolejny RG Jackson. Absencje właściwie na &quot;remis&quot;.
Chiefs mieli chwilę kryzysu. Ale ta chwila trwała na razie jeden mecz. Kryzys Raiders trwa już od dawna, bo od 4 kolejek. Dla Kansas mógł to być wypadek przy pracy i uważam, że tak właśnie jest. W Oakland mają poważniejszy problem i od 4 tygodni nie znaleźli rozwiązania. Dziś, po 4 dniach od ostatniej porażki znów wybiegają na boisko, tym razem przeciwko ekipie 5-1 a nie 1-4. Chiefs świetnie radzą sobie na wyjazdach. W tym sezonie pokonali już przecież m.in Patriots na Gillete Stadium czy Texans na NRG Stadium. Zwyciężyli też w Carson z Chargers, podczas gdy Raiders tam przegrali. Wszystkie te informacje które zawarłem w analizie jednoznacznie wskazują mi na wygraną gości. W poprzedniej pisałem, że nawet jeśli zakład nie wejdzie, to rano i tak nie będę żałował, że to postawiłem, bo wszystko wskazuje za daną drużyną. Dziś twierdzę dokładnie tak samo. Go Chiefs.
 
Gucci Mane 27,1K

Gucci Mane

Forum VIP
Przegrana przy 0:00. Nawet nie jedna sekunda na zegarku. To boli. Przepraszam tych którzy pograli. Mam na niedzielę upatrzone parę fajnych typów, będzie też grubas, więc zapraszam i liczę, że odrobimy to pechowe TNF.
 
Gucci Mane 27,1K

Gucci Mane

Forum VIP
Na początek moje propozycje na wcześniejsze mecze. Około 21 wrzucę jeszcze typy na późniejsze spotkania.
#44 - New Orleans Saints @ Green Bay Packers
Typ: New Orleans Saints ML @ 1.55 - Unibet ✅ ✅ ✅
!! Grubas - podwójna stawka !!
Jednym z dzisiejszych wcześniejszych spotkań będzie pojedynek Green Bay Packers z New Orleans Saints. Bardzo podoba mi się jeden z typów na ten mecz. Jako fan Packers z bólem serca stawiam dziś przeciwko nim. W dodatku posyłam ten typ jako grubas, czyli stawkuję go podwójnie.
Wielkie nieszczęście w obozie Packers. W niedzielnym meczu w Minnesocie kontuzji doznał Aaron Rodgers, gwiazda, lider i podstawa ofensywy drużyny z Green Bay. Złamany obojczyk oznacza, że sezon dla AR jest już praktycznie skończony. Niewykluczone, że końca dobiega również sezon dla całej drużyny. Od teraz ofensywą będzie kierował Brett Hundley, niedoświadczony QB, który nigdy nie wystartował w meczu NFL. We wspomnianym meczu przeciwko Vikings zaliczył 157 jardów na dość słabej skuteczności 55.9%. Zdobył swojego pierwszego TD w karierze w NFL, ale do tego dorzucił aż 3 INT. Nie był w stanie prowadzić ofensywy Packers i ci przegrali 10-23. Ale brak Aarona Rodgersa to nie jedyna absencja w ekipie Serogłowych. Właśnie w meczu z Vikings zawodnicy z Green Bay padali jak muchy. W tygodniu limitowani na treningach byli House, Pipkins i Randall. W ogóle nie trenowali natomiast Taylor i Burnett. Questionable na dzisiejszy mecz jest right tackle Bulaga, a już wcześniej z gry wykluczeni zostali right guard Barclay i left tackle Spriggs. Co to wszystko oznacza? A no tyle, że linia ofensywna Packers na tę chwilę wygląda bardzo biednie. A to z kolei może oznaczać kłopoty dla quarterbacka, który nie będzie mieć zbyt wiele czasu na decyzję. A gdy tym rozgrywającym jest niedoświadczony Hundley, sprawy mogą obrać zły kierunek. W Minnesocie były 3 podania w ręce rywali. Myślę, że dziś dojdą kolejne straty, które Saints będą bezlitośnie wykorzystywać.
Goście z Nowego Orleanu przyjeżdżają na Lambeau Field z bilansem 3-2. Po dwóch pierwszych przegranych wydawało się, że sezon nie przyniesie nic dobrego ekipie Saints. Ale później Brees i spółka wygrali kolejne dwa mecze i to w świetnym stylu. Najpierw wysoka wygrana 34-13 nad Panthers i to na ich terenie. Później rozstrzelanie Dolhpins na Wembley 20-0. Po bye weeku przyszedł mecz na własnym stadionie, gdzie Detroit Lions zostali wdeptani w ziemię i z płaczem wrócili do Michigan. Wynik końcowy 52-38. Niby różnica tylko 14 punktów, ale ani przez chwilę zwycięstwo gospodarzy nie było zagrożone. W końcowych fragmentach meczu grały rezerwy co również miało wpływ na lekkie podreperowanie wyniki przez Lwy. New Orleans Saints stali się bardzo groźną drużyną która w tym sezonie może znaleźć się w playoffach. Tutaj nie ma problemu z linią ofensywną, ani z rozgrywającym. Jest geniusz Drew Brees, dla którego będzie to 7. w karierze potyczka z Packers. Do tej pory we wszystkich sześciu meczach zaliczał ponad 300 jardów podaniami. Defensywa Saints? W końcu i w tej formacji zaczęło coś trybić. Zatrzymanie Panthers na 13 punktach i wystrzelanie do 0 Dolphins robi wrażenie. Do tego aż 3 defensywne touchdowny w zeszłą niedzielę przeciwko Lions. Uważam więc, że na tę chwilę Saints są drużyną kompletną. Nie ma też za bardzo tematu kontuzji i absencji. Jedyną istotną nieobecnością będzie brak receivera Williego Sneada.
Niestety sezon dla Packers w jednym momencie posypał się jak domek z kart. Nie wykluczam, że jeszcze w tym roku coś wygrają, ale wątpię aby stało się to dziś w potyczce z Saints. Goście z Nowego Orleanu są on fire i z pewnością będą chcieli wykorzystać prezent od losu jakim jest wielkie osłabienie w Green Bay. Hundley ma jeszcze sporo pracy przed sobą i przy linii ofensywnej pełnej backupów raczej nie uniknie wpadek. Problemem będzie też z pewnością prowadzenie ofensywy jako całości, co Packers zaprezentowali w zeszłą niedzielę w Minnesocie. Gdy obrona zrobi już swoje, do gry wejdzie Brees, który jak pokazują ostatnie mecze, jak co roku robi swoje. Nie widzę tutaj zwycięstwa gospodarzy i puszczam podwójny zakład na wygraną Saints.

Oprócz tego stawiam:
#45 - Carolina Panthers @ Chicago Bears
Typ: Carolina Panthers ML @ 1.70 - Unibet ⛔ ⛔ ⛔
#46 - Tampa Bay Buccaneers @ Buffalo Bills
Typ: Buffalo Bills ML @ 1.57 - Unibet ✅ ✅ ✅
#47 - New York Jets @ Miami Dolphins
Typ: New York Jets +3.5 @ 1.80 - Unibet ✅ ✅ ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +35
Gucci Mane 27,1K

Gucci Mane

Forum VIP
#48 - Denver Broncos @ Los Angeles Chargers
Typ: Denver Broncos ML @ 1.83 - Unibet ⛔ ⛔ ⛔
!! Grubas - podwójna stawka !!
Los Angeles Chargers. Mało kogo obchodząca organizacja. Począwszy od kibiców, którzy ledwo zapełniają najmniejszy w historii stadion w NFL (27000 miejsc). Spotkania telewizyjne z udziałem Chargers z żenująco niską widownią. Ogólnie nieciekawy klimat wokół nowego-starego klubu w Los Angeles. Bolts rozpoczęli sezon od 0-4 i już właściwie całkiem można było zapomnieć, że istnieją. Ale jednak - coś drgnęło. Dwie wygrane na wyjeździe i bilans wygląda już lepiej. Ale czy to powód żeby faworyzować ich w spotkaniu z Denver Broncos? Moim zdaniem nie. Nie wydaje mi się żeby byli dziś w stanie pokonać przyjezdnych z Colorado. OK, jest seria dwóch wyjazdowych wygranych, brzmi to fajnie, ale kim byli przeciwnicy? Najpierw Giants którzy wtedy mieli bilans 0-5. Później Oakland Raiders i wygrana jednym punktem field goalem przy 4 sekundach na zegarku z tak naprawdę kiepską do tej pory drużyną, którą opisałem dwie analizy wyżej. Gdy przychodziło do starcia z ekipami mającymi dodatni bilans to tak kolorowo już nie było. Na początek przegrana właśnie z Broncos. Później beznadzieja u siebie w Carson i porażka z Dolphins. Następnie wpierdziel od Chiefs i następna przegrana z Eagles. Trzy z czterech tych spotkań Chargersi grali u siebie. Stąd nie trudno o konkluzję - LA Chargers nie wygrali na swoim stadionie jeszcze żadnego meczu. Może bardziej nakręca ich pełen stadion i typowa atmosfera NFL którą widać było w Oakland i na Metlife Stadium w Nowym Jorku. U siebie, na obiekcie Los Angeles Galaxy takiej atmosfery po prostu nie ma. Rivers, można powiedzieć już legenda klubu, nie gra w tym sezonie na swoim wysokim poziomie. Jest 10 TD ale jest też 5 INT. Broncos będą musieli uważać na Melvina Gordona, które jest ofensywną bestią i w tym sezonie ma już łącznie 7 TD. Ale w końcu jest to słynna obrona z Denver i wierzę, że poradzą sobie między innymi z Gordonem, ale także groźnym Allenem. Te dwie gwiazdy Chargers łączy jedna rzecz - są po kontuzjach, byli limitowani na treninach w tygodniu i przez ostatnie dni ich status był questionable. Literka Q widnieje również przy nazwisku drugiego RB, Brandena Olivera. Cała trójka dziś zagra, ale jak zawsze w takich przypadkach, niekoniecznie musi to być 100% ich możliwości.
Broncos podchodzą do tego meczu po niedzielnej porażce z New York Giants, którzy zdobyli swoją pierwszą wygraną w tym sezonie. Przegrać z najsłabszą ekipą ligi? Brzmi słabo. Ale gracze z Denver w tym meczu nie byli sobą. Nie grali na swoim stałym poziomie. Na potwierdzenie tych słów - mega obrona biegowa, która najlepszego RB zeszłego sezonu Elliotta zatrzymała na zaledwie kilku jardach zdobyczy, w tym meczu oddała aż... 148 jardów. W trakcie meczu uszkodził się Siemian i przez chwilę na boisku pojawił się Osweiler. Uważam, że drugiego tak słabego meczu Broncos nie zagrają. Mieli tydzień czasu na przeanalizowanie błędów. To nie są Cleveland Browns żeby wpaść w wir beznadziejnej gry i kontynuować ją w kolejnych tygodniach. W tym sezonie Denver gra dobrze i dziś wszystko powinno wrócić na dobre tory. A motywacji nie zabraknie. Dlaczego? Wszystko rozbija się o klasyfikację w dywizji AFC West. Chiefs są jej liderami i bilansem 5-2 groźnie dla Broncos przybliżają się do wygrania tej dywizji. Zwycięstwo nad Chargers da Denver bilans 4-2 co sprawi, że będą tylko jeden mecz za plecami Chiefs i wciąż będą mieć realną szansę na wygranie dywizji. Tym bardziej, że przecież mają jeszcze jedną gre przeciwko Kansas City w tym sezonie. Jeśli chodzi o kontuzje, pod znakiem zapytania był występ Demaryiusa Thomasa, ale na pewno dziś zagra. Niestety niedostępny będzie drugi ważny WR, Sanders.
Jestem fanem obrony Denver. Świetnie ogląda się tych chłopaków. Absolutny numer 1 w lidze jeśli chodzi o ranking total defense. W tym samym rankingu Chargers są na miejscu 21. Rankingi ofensywne na korzyść LA, ale to obrony wygrywają mistrzostwa. Chargers wygrali z dwoma przeciętnymi drużynami, w starciu z lepszymi niewiele pokazali. W dodatku na swoim stadionie absolutnie im nie idzie. Umysł podpowiada mi, że Denver Broncos wyjadą z Kalifornii ze zwycięstwem. Postawię to za podwójną stawkę, czyli grubas wchodzi do gry.

#49 - Seattle Seahawks @ New York Giants
Typ: Seattle Seahawks ML @ 1.53 - Unibet ✅ ✅ ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
Gucci Mane 27,1K

Gucci Mane

Forum VIP
Przykra sprawa z wczorajszym zakładem na Denver. Jeśli ofensywę prowadzi ktoś jak Siemian który nadaje się co najwyżej do PLFA II to trudno spodziewać się efektów. Broncos rozegrali mecz bez zdobyczy punktowej pierwszy raz od... 25 lat. Przepraszam tych którzy stracili pieniądze, bo pewnie sporo osób zaufało &quot;grubasowi&quot;. Niestety nie wszystko da się przewidzieć. Ogólnie niedziela z wynikiem 5-2 i trafionym grubasem, więc jeśli ktoś zagrał wszystkie typy to pewnie nie narzeka. Dziś kończymy Week 7. Oto moje propozycje na nocny mecz.
#51 - Washington Redskins @ Philadelphia Eagles
Typ: Philadelphia Eagles ML @ 1.41 - Unibet ✅ ✅ ✅
#52 - Washington Redskins @ Philadelphia Eagles
Typ: Philadelphia Eagles -3.5 @ 1.73 - Unibet ✅ ✅ ✅
Poniedziałkowa randka w ramach dywizjonalnego pojedynku. Philadelphia, lider dywizji podejmie u siebie drugą ekipę NFC East Washington Redskins. Pojedynki drużyn z jednej dywizji zawsze mają spory ciężar gatunkowy. Nie inaczej jest dziś. Eagles wygrywając ten mecz odskoczą od Redskins na 3 zwycięstwa i bardzo zbliżą się do playoffów. Zwycięstwo gości sprawi natomiast, że drużyna ze stolicy będzie tylko jeden mecz z tyłu i znów będzie w grze o zwycięstwo w NFC East. Faworytem, choć nieznacznym, bo mniej niż różnicą touchdowna są gospodarze i ja ten kurs pobieram w pocałowaniem ręki.
Eagles po paru latach znów wracają do gry. Najpierw odszedł Reid, potem Chip Kelly rozwalił drużynę. Teraz trenerem jest Doug Pederson i jest to właściwy człowiek na właściwym miejscu. Philadelphia jest 5-1 i są jedną z najlepszych póki co ekip w lidze. Dziś stają przed szansą spuszczenia najgroźniejszego rywala w klozecie, czego skutki opisałem w pierwszym akapicie. Orły notują serię 4 wygranych z rzędu. Na inaugurację pokonali już Redskins na ich własnym terenie 30-17. Później były wygrane z Giants, Chagers, Cardinals i Panthers. Ten ostatni mecz rozegrany był w czwartek 12 października, więc na przygotowanie się do dzisiejszego starcia Eagles mieli aż 11 dni. Istotny jest także fakt, że na 6 rozegranych spotkań aż 4 były wyjazdowe. Eagles dopiero 2 razy grali przed własną publicznością. Dziś znów pokażą się na Lincoln Financial Field. Gdy spojrzymy na injury reports zauważamy ważną rzecz &quot;na plus&quot; dla gospodarzy. Do składu ofensywy wracają dziś right tackle Lane Johnson i running back Wendell Smallwood. Grą Philadelphii zarządza Carson Wentz który śmiało może powalczyć w tym sezonie nawet o MVP. Póki co jego ratio to 13 TD i 3 INT.
Rywale ze stolicy przyjeżdżają z nadziejami do Miasta Braterskiej Miłości, ale ich plany może zweryfikować sytuacja kadrowa. Podczas gdy do Eagles wracają ważni zawodnicy po kontuzjach, tak w Redskins dziś znów zabraknie konkretnych ogniw układanki Grudena. Lineman Jonathan Allen jest już ze statusem out, a questionable są dwaj cornerbacks Bashaud Breeland i Josh Norman. Tego drugiego pana nie trzeba nikomu przedstawiać, bo to jeden z najlepszych o ile nie najlepszy CB w lidze. Nie wiadomo czy dziś zagra, a nawet jeśli - to tradycyjnie powtarzam - niekoniecznie musi być to występ na 100%. Status questionable widnieje także przy nazwisku running backa Roba Kelleya. Tych kontuzji u Redskins jest więc trochę i one mogą mieć wpływ na dzisiejszy występ tej ekipy. Póki co drużyna Jaya Grudena jest 3-2, choć bardzo niewiele zabrakło aby byli 2-3. W niedzielę mierzyli się bowiem z najgorszą drużyną NFL, San Francisco 49ers. Niners mieli już pozycję do game winning field gola, ale jeden z zawodników dostał kontrowersyjną flagę za offensive pass interference, co przesunęło atak SF o 15 jardów w głąb boiska. Nie można było kopać i parę hail marry niczego nie dało. Redskins bardzo ale to bardzo szczęściwie wyszli z opresji. Ale z czego tu się cieszyć? Z wygranej nad drużyną 0-7, na własnym stadionie i to dzięki szczęśliwej decyzji zebr w samej końcówce?
Chemia w zespole Philadelphii Eagles aż kipi. Od czasu fieldgoalowej wygranej nad Giants atmosfera w tej drużynie jest wyjątkowa. Dziś z bilansem 5-1 w końcu wracają do siebie na 3-meczową serię spotkań. Ci zawodnicy wiedzą, że mimo wczesnego sezonu, ich szanse na coś wielkiego są naprawdę duże. Redskins w ostatnim meczu nie zachwycili i jeśli dziś zagrają bez kilku swoich starterów to nie będzie czego po nich zbierać. Jak dla mnie spokojną, szóstą wygraną w tej kampanii odniosą gospodarze. Kurs na zwycięstwo może nie jest zbyt wielki, ale jak dla mnie jest to pewniak. Oczywiście to tylko sport, dlatego nie polecam zastawiania domów, jednak nie wyobrażam sobie innego rozstrzygnięcia jak kolejna literka W po stronie Eagles. Stawiam więc dwa typy - wygrana gospodarzy i niewielki handicap po tej samej stronie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +27
Gucci Mane 27,1K

Gucci Mane

Forum VIP
Udane zakończenie kolejki. Bilans 7-3 w tym trafiony jeden grubas. Szkoda tego zakładu na Denver i porażki Oakland w ostatniej akcji meczu. A tak jest tylko minimalny zysk, ale dobrze, że zysk.
Zapraszam do tematu w czwartek po analizę i typ na Thursday Night Football - Dolphins @ Ravens. Ja mam już swój typ i nawet puszczony zakład. Oby w tej najbliższej kolejce udało się zrobić dobry zysk.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom