4,9K
marcinmotyl
Użytkownik
Kurde w dwóch spotkaniach ani jednej setki, a okazji co nie miara 
-
Polecamy się zapoznać
Regulamin czatu -
Nowy Projekt na Forum
WASZE BETY - MOJE KUPONY!
Northern Ireland Open 2016 (14-20.11.2016)
- Utwórz temat psotnick
- Rozpoczęty
- Status
4,9K
Co byscie powiedzieli na dubel King i Hamilton (+2,5)? 
King gra niezle, chociaz nie sledzilem zupelnie jego przeciwnika. Allen tak jak tu pisane bylo setki razy w tym turnieju rewelacji nie robi, ale mimo wszystko wygrywa. Hamilton swoje tez gra i mysle, ze 3 frejmy powinien ugrac.
King gra niezle, chociaz nie sledzilem zupelnie jego przeciwnika. Allen tak jak tu pisane bylo setki razy w tym turnieju rewelacji nie robi, ale mimo wszystko wygrywa. Hamilton swoje tez gra i mysle, ze 3 frejmy powinien ugrac.
844,9K
M.King vs K.Wilson
Zdobywca najwyższego brejka: Wilson, Kyren @ 1.53 72-90 szokujący wynik (6-2), ale przynajmniej brejki na plus
Players. Highest Break: King, Mark - Poniżej 75.5 @ 1.90
Marathon
Trzeba podziwiać Kinga, bo w tym tygodniu chłopina wygrał 5 meczy i doszedł aż do półfinału z najwyższym brejkiem 67, zresztą w ogóle podejść +50 zdarzyło mu się raptem kilka (67, 59, 59, 57, 50, 65). No więc dzisiaj może być mu o wysokie podejścia, bo Wilson taktycznie tip top i na pewni nie będzie szybko otwierał stołu, jak to robili Liang czy Maflin, a nawet z nimi King nie błyszczał w grze punktowej. Wilson nie ma problemu w budowaniem wysokich podejść, kilka setek w tym turnieju wczoraj z Williamsem też solidne podejścia, raz nawet powinna być setka (58, 91, 95, 69). Więc wyższy brejk Kyrena wydaje się zaklepany, zwłaszcza, że można się spodziewać, że King w ogóle będzie miał miało szans na grę. Typ na jego brejk maks 75 też do gry, choć tu już większe ryzyko.
Mark King - Kyren Wilson
Liczba setek w meczu: Powyżej 0.5 @ 2.35 Wilson 90, więc tylko blisko
Betsafe
Liczę na setkę Wilsona, w 3 ostatnich meczach bez brejka+100, choć kilka razy było bardzo blisko, a przecież wcześniej wbijał jak na zawołanie. W półfinale raz że więcej czasu na punktowanie bo gramy do 6 frejmów, to i rywal dość wygodny w tym względzie, King powinien dać kilka szans, a nawet jeśli nie, to Wilson sobie sam je wykreuje, bo skuteczność na długich wbiciach na poziomie 70-80%.
Zdobywca najwyższego brejka: Wilson, Kyren @ 1.53
72-90 szokujący wynik (6-2), ale przynajmniej brejki na plus Players. Highest Break: King, Mark - Poniżej 75.5 @ 1.90
Marathon
Trzeba podziwiać Kinga, bo w tym tygodniu chłopina wygrał 5 meczy i doszedł aż do półfinału z najwyższym brejkiem 67, zresztą w ogóle podejść +50 zdarzyło mu się raptem kilka (67, 59, 59, 57, 50, 65). No więc dzisiaj może być mu o wysokie podejścia, bo Wilson taktycznie tip top i na pewni nie będzie szybko otwierał stołu, jak to robili Liang czy Maflin, a nawet z nimi King nie błyszczał w grze punktowej. Wilson nie ma problemu w budowaniem wysokich podejść, kilka setek w tym turnieju wczoraj z Williamsem też solidne podejścia, raz nawet powinna być setka (58, 91, 95, 69). Więc wyższy brejk Kyrena wydaje się zaklepany, zwłaszcza, że można się spodziewać, że King w ogóle będzie miał miało szans na grę. Typ na jego brejk maks 75 też do gry, choć tu już większe ryzyko.
Mark King - Kyren Wilson
Liczba setek w meczu: Powyżej 0.5 @ 2.35
Wilson 90, więc tylko blisko Betsafe
Liczę na setkę Wilsona, w 3 ostatnich meczach bez brejka+100, choć kilka razy było bardzo blisko, a przecież wcześniej wbijał jak na zawołanie. W półfinale raz że więcej czasu na punktowanie bo gramy do 6 frejmów, to i rywal dość wygodny w tym względzie, King powinien dać kilka szans, a nawet jeśli nie, to Wilson sobie sam je wykreuje, bo skuteczność na długich wbiciach na poziomie 70-80%.
844,9K
No pierwszy półfinał to szokujący wynik, co przydaje temu wieczornemu półfinałowi jeszcze większego ciężaru. Mówiąc oglądnie, kto wygra to ma duże szanse na tytuł, bo w finale czeka niespodziewanie King, który dostał finał w prezencie od Wilsona, który nie wiadomo czemu miał zapaść w 1 minisesji a poźniej nie było lepiej. Od stanu 0-5 to było już tylko wsteczne odliczanie. Najśmieszniejsze, że King nic nie grał przez cały tydzień, a jest w finale ... Dlatego nie zdziwi mnie nerwowy i zacięty mecz.
B.Hawkins vs A.Hamilton
Łącznie frejmów: Powyżej 8.5 @ 1.57 6-5
Łącznie frejmów: Powyżej 9.5 @ 2.41
Chyba trochę przesadzony kurs na wyższy brejk Hamiltona. Raz, że Antek tez potrafi przyłożyć w podejściu, w tym tygodniu 2 setki na koncie (134, 124) plus 2 razy był bardzo blisko brejka +100 (96, 96). Ale głównie chodzi mi tutaj o Hawkinsa, który jest graczem konkretnym, przedkładającym efektywność nad efektowność, priorytet to wygrany frejm, a nie forsowanie na siłę podejścia, bo przecież frejma można wygrać również na 2-3 razy i tak samo się liczy na tablicy wyników jak gruba setka. Jak się trafi szansa na grube punktowanie to dobrze, ale nic na siłę. Dlatego taki kurs wydaje się przesadzony, zresztą u konkurencji dużo niższy. Dla mnie value.
B.Hawkins vs A.Hamilton
Zdobywca najwyższego brejka: Hamilton, Anthony @ 2.77 65-137
Kursy z Marathonu
B.Hawkins vs A.Hamilton
Łącznie frejmów: Powyżej 8.5 @ 1.57
6-5 Łącznie frejmów: Powyżej 9.5 @ 2.41
Chyba trochę przesadzony kurs na wyższy brejk Hamiltona. Raz, że Antek tez potrafi przyłożyć w podejściu, w tym tygodniu 2 setki na koncie (134, 124) plus 2 razy był bardzo blisko brejka +100 (96, 96). Ale głównie chodzi mi tutaj o Hawkinsa, który jest graczem konkretnym, przedkładającym efektywność nad efektowność, priorytet to wygrany frejm, a nie forsowanie na siłę podejścia, bo przecież frejma można wygrać również na 2-3 razy i tak samo się liczy na tablicy wyników jak gruba setka. Jak się trafi szansa na grube punktowanie to dobrze, ale nic na siłę. Dlatego taki kurs wydaje się przesadzony, zresztą u konkurencji dużo niższy. Dla mnie value.
B.Hawkins vs A.Hamilton
Zdobywca najwyższego brejka: Hamilton, Anthony @ 2.77
65-137 Kursy z Marathonu
844,9K
M.King vs B.Hawkins
Łącznie frejmów: Powyżej 13.5 @ 1.49
Łącznie frejmów: Powyżej 14.5 @ 1.97
Marathon
Niestandardowy turniej i jeszcze bardziej niespodziewany skład finału. Trzeba przy tym powiedzieć, że zarówno King jak i Hawkins znaleźli się w nim przy dużej pomocy rywali. Wilson zagrał chyba najgorszy mecz w karierze zawodowej, a Hamilton w deciderze, kiedy już wszystko sobie poustawiał na stole i był w brejku na mecz, to popełnia niespotykany faul i oddaje rywalowi łatwy układ. Wynik końcowy jest dla mnie zagadką, wcale nie widzę w Hawku wielkiego faworyta, raz że pokazał wczoraj słabości, których wcześniej nie było widać na tle słabszych rywali (jedna z łatwiejszych drabinek), a do tego wystarczy sprawdzić h2h by wiedzieć, że King potrafi z nim grać, a motywacji mu na pewno nie braknie w być może jedynej szansie na wygranie turnieju rankingowego. Więc może wygrana Kinga wcale nie jest takim kosmosem na jaki się wydaje? Kurs zachęca, podobnie jak kurs na wyższy brejk, Hawk coś się zaciął, w 2 ostatnich fajerwerków nie było, a wczoraj to już kompletna posucha (55, 65, 59), jeśli to dalej tak będzie wyglądało, to King to łatwo może przekroczyć. Zresztą Hawkins nie jest pazerny na setki przedkładając efektywność nad efektowność.
King, Mark - Hawkins, Barry
Highest Break: King, Mark @ 2.75
Unibet
Mark King - Barry Hawkins
Liczba setek w meczu: Poniżej 1.5 @ 1.65
Betsafe
No trudno mówić, żeby chłopaki swoją grą obiecywali serię setek w finale, osobiście zdziwię się jeśli będzie choćby jedna. Dlatego typ na nie więcej niż 1 setkę za całkiem racjonalny. Tu będzie więcej wyrachowania i kalkulacji niż popisywania. Jeden może wygrać pierwszy turniej w karierze, a drugi pierwszy od dawna.
Łącznie frejmów: Powyżej 13.5 @ 1.49
Łącznie frejmów: Powyżej 14.5 @ 1.97
Marathon
Niestandardowy turniej i jeszcze bardziej niespodziewany skład finału. Trzeba przy tym powiedzieć, że zarówno King jak i Hawkins znaleźli się w nim przy dużej pomocy rywali. Wilson zagrał chyba najgorszy mecz w karierze zawodowej, a Hamilton w deciderze, kiedy już wszystko sobie poustawiał na stole i był w brejku na mecz, to popełnia niespotykany faul i oddaje rywalowi łatwy układ. Wynik końcowy jest dla mnie zagadką, wcale nie widzę w Hawku wielkiego faworyta, raz że pokazał wczoraj słabości, których wcześniej nie było widać na tle słabszych rywali (jedna z łatwiejszych drabinek), a do tego wystarczy sprawdzić h2h by wiedzieć, że King potrafi z nim grać, a motywacji mu na pewno nie braknie w być może jedynej szansie na wygranie turnieju rankingowego. Więc może wygrana Kinga wcale nie jest takim kosmosem na jaki się wydaje? Kurs zachęca, podobnie jak kurs na wyższy brejk, Hawk coś się zaciął, w 2 ostatnich fajerwerków nie było, a wczoraj to już kompletna posucha (55, 65, 59), jeśli to dalej tak będzie wyglądało, to King to łatwo może przekroczyć. Zresztą Hawkins nie jest pazerny na setki przedkładając efektywność nad efektowność.
King, Mark - Hawkins, Barry
Highest Break: King, Mark @ 2.75
Unibet
Mark King - Barry Hawkins
Liczba setek w meczu: Poniżej 1.5 @ 1.65
Betsafe
No trudno mówić, żeby chłopaki swoją grą obiecywali serię setek w finale, osobiście zdziwię się jeśli będzie choćby jedna. Dlatego typ na nie więcej niż 1 setkę za całkiem racjonalny. Tu będzie więcej wyrachowania i kalkulacji niż popisywania. Jeden może wygrać pierwszy turniej w karierze, a drugi pierwszy od dawna.
- Status
