7,3K
kapszti
Forum VIP
Przed nami pierwszy dzień turnieju piłkarskiego. Nie rozumiem zbytnio sensu rozgrywania wszystkich ośmiu spotkań jednego dnia, gdyż praktycznie nie ma możliwości obejrzenia wszystkiego ale cóż trudno, niech tak będzie. Ja przygotowałem sobie kilka propozycji na inaugurację:
Hiszpania
+Urugwaj
+Brazylia @ 2,02 Tobet
Taki oto zestaw "pewniaków" biorę na pierwszy dzień. Każda z ekip będzie chciała zacząć z wysokiego "C" by w kolejnych kolejkach już się nie martwić o zapewnienie sobie awansu. Teoretycznie nawet porażki nie zaprzepaszczą szans na awans ale w kwestii Brazylii i Hiszpanii mamy inną sprawę. Obie ekipy będa na gwałt chciały wygrać swoje grupy, gdyż jeśli jedna z tych ekip zajmie drugie miejsce, to obie ekipy mogą się spotkać już w 1/4 finału, a tego ani Canarinhos, ani La Furia Roja by nie chciały. Dlatego myślę, że od początku celem numer 1 dla obu ekip będzie zajęcie pierwszego miejsca. O ile Brazylia kompletnie nie ma z kim rywalizować, bo Nowa Zelandia to pół amatorzy, a reszta to dość niski poziom, to już Hiszpania ma na przeciw siebie niezłą Japonię. Jednak Hiszpanie nie powinni mieć problemu nawet z nimi, gdyż różnica klas jest do prawdy spora. Co prawda zabraknie Muniaina, który jeszcze odczuwa kontuzję, której nabawił się tuż przed turniejem ale jest cała reszta zawodników, którzy nie powinni mieć problemów z zastąpieniem skrzydłowego Athletic Bilbao. Jeśli chodzi o Brazylię to zmierzą się z Egiptem, tak jak rok temu na Mundialu U20, gdy to zremisowali nieoczekiwanie 1:1. O ile Egipt jak patrzyłem ma podobny skład, o tyle Brazylia ma wielu innych graczy. Rok temu nie było Rafaela, Thiago Silvy, Marcelo, Romulo, Sandro, Hulka czy Leandro Damiao, a ci wszyscy zawodnicy mają jutro wyjść od 1 minuty. Co prawda nie zagra Rafael w bramce i to jest osłabienie, to jednak wierzę, że Neto nie będzie miał za dużo roboty, a jak już będzie coś do wybronienia, to potwierdzi, że jest godny tego powołania, chociaż mnie dziwi, że Mano bierze bramkarza, który grzeje ławe w średniej Fiorentinie. Jednak można jakoś usprawiedliwić Mano, gdyż Neto miał być tylko zmiennikiem Rafaela, ale przez kontuzję musi wskoczyć do składu. Jeśli chodzi o Urugwaj to mają chyba najłatwiejszego przeciwnika do pokonania, gdyż ZEA to ekipa egzotyczna i nie sądzę by odegrali na tym turnieju jakąkolwiek rolę, a myślę, że trzy porażki w ich wykonaniu są jak najbardziej realne.
Tak więc moim zdaniem nie ma się co tutaj zastanawiać tylko brać te trzy ekipy w ako, gdyż ciężko się spodziewać jakiejkolwiek wpadki.
Meksyk @ 2,25 Tobet
Meksyk ładnie opisany przez Tracka, za co należą mu się brawa. Ja też liczę na nich jako czarnego konia tego turnieju. Postawiłem na nich kasę już w dwóch zakładach długoterminowych i teraz też mam zamiar sukcesywnie na nich grać w grupie. Na pierwszy ogień idzie Korea Południowa. O Azjatach to ja już praktycznie nic nie wiem. Kojarzę tylko tego gościa z Arsenalu ale nie chce mi się pisać jego nazwiska, gdyż wszystkie są cholernie skomplikowane i ciężko je rozróżniać. Fakt, że Koreańce są zazwyczaj wybiegani oraz niesamowicie waleczni. Jednak w tym meczu będą musieli się pewnie sporo nabiegać, gdyż oczekuję od Meksyku technicznej piłki oraz ładnej gry. Ogółem to za dużo nie mam do powiedzenia o obu ekipach, gdyż nie miałem okazji ich widzieć w akcji więc więcej powiem przy okazji kolejnych spotkań.
Hiszpania
+Urugwaj+Brazylia @ 2,02 TobetTaki oto zestaw "pewniaków" biorę na pierwszy dzień. Każda z ekip będzie chciała zacząć z wysokiego "C" by w kolejnych kolejkach już się nie martwić o zapewnienie sobie awansu. Teoretycznie nawet porażki nie zaprzepaszczą szans na awans ale w kwestii Brazylii i Hiszpanii mamy inną sprawę. Obie ekipy będa na gwałt chciały wygrać swoje grupy, gdyż jeśli jedna z tych ekip zajmie drugie miejsce, to obie ekipy mogą się spotkać już w 1/4 finału, a tego ani Canarinhos, ani La Furia Roja by nie chciały. Dlatego myślę, że od początku celem numer 1 dla obu ekip będzie zajęcie pierwszego miejsca. O ile Brazylia kompletnie nie ma z kim rywalizować, bo Nowa Zelandia to pół amatorzy, a reszta to dość niski poziom, to już Hiszpania ma na przeciw siebie niezłą Japonię. Jednak Hiszpanie nie powinni mieć problemu nawet z nimi, gdyż różnica klas jest do prawdy spora. Co prawda zabraknie Muniaina, który jeszcze odczuwa kontuzję, której nabawił się tuż przed turniejem ale jest cała reszta zawodników, którzy nie powinni mieć problemów z zastąpieniem skrzydłowego Athletic Bilbao. Jeśli chodzi o Brazylię to zmierzą się z Egiptem, tak jak rok temu na Mundialu U20, gdy to zremisowali nieoczekiwanie 1:1. O ile Egipt jak patrzyłem ma podobny skład, o tyle Brazylia ma wielu innych graczy. Rok temu nie było Rafaela, Thiago Silvy, Marcelo, Romulo, Sandro, Hulka czy Leandro Damiao, a ci wszyscy zawodnicy mają jutro wyjść od 1 minuty. Co prawda nie zagra Rafael w bramce i to jest osłabienie, to jednak wierzę, że Neto nie będzie miał za dużo roboty, a jak już będzie coś do wybronienia, to potwierdzi, że jest godny tego powołania, chociaż mnie dziwi, że Mano bierze bramkarza, który grzeje ławe w średniej Fiorentinie. Jednak można jakoś usprawiedliwić Mano, gdyż Neto miał być tylko zmiennikiem Rafaela, ale przez kontuzję musi wskoczyć do składu. Jeśli chodzi o Urugwaj to mają chyba najłatwiejszego przeciwnika do pokonania, gdyż ZEA to ekipa egzotyczna i nie sądzę by odegrali na tym turnieju jakąkolwiek rolę, a myślę, że trzy porażki w ich wykonaniu są jak najbardziej realne.
Tak więc moim zdaniem nie ma się co tutaj zastanawiać tylko brać te trzy ekipy w ako, gdyż ciężko się spodziewać jakiejkolwiek wpadki.
Meksyk @ 2,25 Tobet
Meksyk ładnie opisany przez Tracka, za co należą mu się brawa. Ja też liczę na nich jako czarnego konia tego turnieju. Postawiłem na nich kasę już w dwóch zakładach długoterminowych i teraz też mam zamiar sukcesywnie na nich grać w grupie. Na pierwszy ogień idzie Korea Południowa. O Azjatach to ja już praktycznie nic nie wiem. Kojarzę tylko tego gościa z Arsenalu ale nie chce mi się pisać jego nazwiska, gdyż wszystkie są cholernie skomplikowane i ciężko je rozróżniać. Fakt, że Koreańce są zazwyczaj wybiegani oraz niesamowicie waleczni. Jednak w tym meczu będą musieli się pewnie sporo nabiegać, gdyż oczekuję od Meksyku technicznej piłki oraz ładnej gry. Ogółem to za dużo nie mam do powiedzenia o obu ekipach, gdyż nie miałem okazji ich widzieć w akcji więc więcej powiem przy okazji kolejnych spotkań.
