Premier League 18 KOLEJKA 20.12 - 22.12.2008

[beau]

Everton - Chelsea under 2,5 gola0-0
O tym spotkaniu powiedzieliście już trochę i nie wypada mi się nie zgodzić z waszymi spostrzeżeniami.Osobiście mnie Chelsea również zawodzi i mimo, że na wyjeździe nie stracili jeszcze punkty dziś do tego może dojść.Everton na swoim boisku gra słabo i wszyscy o tym wiedzą.Więc przewiduję dziś defensywne ustawienie The Toffees.David Moyes do dyspozycji nie ma żadnego zdrowego napastnika.Występ Sahy i Anichebe nie jest do końca pewny.Sądzę, że Moyes nie będzie ryzykował i desygnuje zespół w ustawieniu 4-5-1.Gospodarze nie zagrają otwartej piłki więc Chelsea będzie miała spore problemy z sforsowaniem obrony Evertonu.Inne zespoły Premiership domyśliły sie jak grać przeciwko The Blues.Nie pozwalają bocznym pomocnikom i obrońcom na dośrodkowania przez co ataki przechodzą przez środek boiska a tam jest za gęsto aby dograć nawet prostopadłą piłkę.Gospodarzy stać na urwanie punktu Chelsea ale moim zdaniem pewniej zagrać under 2,5 gola.Mam nadzieje, że duet Anelka Drogba nie rozegra genialnych zawodów.

 

[miko_mu]

Przecież to właśnie Anichebe i Saha mają dzisiaj nie zagrać, a więc Moyes będzie miał nie lada problem z zestawieniem formacji ofensywnej. Strata po stronie Chelsea jest niewielka, bo Essien i Santo dawno nie grali. Myślę, że mówienie o tym, że jest solidarność pomiędzy zespołami Wielkiej Czwórki nie ma sensu. Gdy dwukrotnie te cztery zespoły tracił punkty w jednej kolejce, to ani razu nie grały przeciwko sobie, a w tej kolejce tak się stało, bo jak wiadomo Arsenal podejmował Liverpool. Ponadto nie grał Manchester United, to nie wiem po co tu mowa o jakiejś solidarności tych czterech zespołów.

To, że ostatnio zespoły z wielkiej czwórki traciły punkty w tym samym czasie podałem tak na marginesie, wiem, że nie ma to wpływy na inne zespoły. A Saha i Anichebe są w składzie meczowym i taki mecz pewnie przynajmniej jeden z nich wyjdzie oc początku. Zawsze się mówi, że pół składu nie zagra, by potem przeciwnika zaskoczyć

 

[ryba_gangsta12]

Everton vs Chelsea To co ostatnio gra Chelsea można nazwać Żal.pl. Mimo iż bukmacherzy niższe kursy wystawiają na Londyńczyków, ale jak ktoś oglądał ich ostatnie mecze to wie, że kurs 1.70 na zwycięstwo Chelsea nie jest godzien zagrania. Everton ostatni u siebie wygrał 1 listopada i dziś będą chcieli to zwycięstwo powtórzyć. Są na fali, bo pokonali ostatnio na wyjeździe Man City 0:1. Dlaczego mnie mieli by pokonać Chelsea, gdyż Londyńczycy nic ciekawego nie prezentują ?? Myślę, że 1X jest tutaj trafnym typem. Bardzie remis, ale 1X po kursie 2.01 w bah polecam zagrać. Proponuje również under 2.5. Zapowiada się nam wyrównany mecz a jak wiadomo obydwie drużyny w defensywie sobie radzą. To chyba tyle. Można by o tym meczu pisać bardzo dużo, składy itp, ale koledzy wyżej napisali całą resztę, tak więc nie ma potrzeby. Kto chce to skorzysta.

Moje typy:

1X | 2.01 | BAH
Under 2.5 | 1.70 | BAH

Po przeczytaniu twojej analizy zacząłem się zastanawiać czy kibicujesz ManU, Liverpool'owi czy Arsenal'owi... i zobaczyłem twój nick. Everton jest na fali, bo pokonał City na wyjeździe, chyba nie wiesz że City to jedno z większych rozczarowań ligi i są w strefie spadkowej. Teraz przegrali z WBA...
Pewnie nie wiesz, że Everton gra najsłabiej na swoim boisku z całej Premiership, natomiast Chelsea na wyjeździe nie straciła jeszcze punktu. Wygrywają, niekiedy po 1:0, czy 2:0 ale były i wyniki 5:0, 4:0, 3:0...
Lider tabeli zremisował i ma przewagi 2 punkty nad The Blues, więc 3 zdobyte punkty w dzisiejszym meczu dają fotel lidera.

Historia spotkań:

17/04-08 1. liga Everton vs. Chelsea 0:1
23/01-08 Carling Cup Everton vs. Chelsea 0:1
17/12-06 1. liga Everton vs. Chelsea 2:3
28/01-06 FA Cup Everton vs. Chelsea 1:1
23/10-05 1. liga Everton vs. Chelsea 1:1
12/02-05 1. liga Everton vs. Chelsea 0:1
01/11-03 1. liga Everton vs. Chelsea 0:1
07/12-02 1. liga Everton vs. Chelsea 1:3
18/11-01 1. liga Everton vs. Chelsea 0:0
25/11-00 1. liga Everton vs. Chelsea 2:1

Popatrz kiedy ostatni raz Everton wygrał u siebie z Chelsea.
Jak dla mnie piłkarze ze Stamford wykorzystają możliwość objęcia prowadzenia w lidze, ale w tym meczu może być różnie. Głupio stracona bramka może namieszać. Co do liczby bramek wole tego meczu nie ruszać.
Sam zagram 2/2 a dlaczego, to można wysunąć wiele wniosków. Kilka podałem wcześniej.

 

[miko_mu]

Po przeczytaniu twojej analizy zacząłem się zastanawiać czy kibicujesz ManU, Liverpool'owi czy Arsenal'owi... i zobaczyłem twój nick. Everton jest na fali, bo pokonał City na wyjeździe, chyba nie wiesz że City to jedno z większych rozczarowań ligi i są w strefie spadkowej. Teraz przegrali z WBA...
Pewnie nie wiesz, że Everton gra najsłabiej na swoim boisku z całej Premiership, natomiast Chelsea na wyjeździe nie straciła jeszcze punktu. Wygrywają, niekiedy po 1:0, czy 2:0 ale były i wyniki 5:0, 4:0, 3:0...
Lider tabeli zremisował i ma przewagi 2 punkty nad The Blues, więc 3 zdobyte punkty w dzisiejszym meczu dają fotel lidera.

A ja po przeczytaniu Twojego postu zacząłem zastanawiać się komu Ty kibicujesz, patrze na podpis, a tam "blue is the color" no i wszystko jasne. Oby tylko ta pewność zwycięstwa Chelsea Cię nie zgubiła Każda seria kiedyś się kończy i Everton w końcu pokona kiedyś Chelsea, w końcu wygra u siebie, a Londyńczycy w końcu na wyjeździe nie zdobędą 3 punktów. Dlaczego nie ma to nastąić właśnie dziś? Ostatnie dwa mecze to tylko 1:0 dla ekipy ze Stamford Bridge, a jeszcze wcześniej dwa remisy 1:1. Dzisiaj podział punktów bardzo prawdopodobny.

 

[ryba_gangsta12]

Sam napisałem że w tym meczu może być różnie, ja zaryzykuje i zagram 2/2.
Ja podałem swoje "za" wygraną Chelsea. A po za tym skomentowałem wypowiedź Arsenal 5. Wiadomo że każda seria się kończy i wkońcu nie będzie 3 punktów na wyjeździe, ale uważam że jeszcze nie dziś. Myślcie co chcecie, każdy ma swoje ;]

Pozdrawiam kibiców Wielkiej Czwórki... zobaczymy dla kogo będzie to udany wieczór:jezora:

 

[miko_mu]

Pozdrawiam kibiców Wielkiej Czwórki... zobaczymy dla kogo będzie to udany wieczór

No i kolejka najbardziej udana dla kibiców... Red Devils :jezora: No i sporo osób przejechało się na Chelsea. Everton bez żadnego nominalnego napastnika grał bardzo defensywnie, jednak mimo to stworzył sobie kilka okazji do strzelenia bramki. Fakt, że czerwona kartka Terry'ego zupełnie zmieniła ciąg wydarzeń na boisku, ale kapitan The Blues sam jest sobie winien.

Wyniki:

Blackburn Rovers - Stoke City 3:0
Bolton Wanderers - Portsmouth 2:1
Fulham - Middlesbrough 3:0
Hull City - Sunderland 1:4
West Ham United - Aston Villa 0:1
West Bromwich Albion - Manchester City 2:1
Newcastle United - Tottenham Hotspur 2:1
Arsenal Londyn - Liverpool 1:1
Everton - Chelsea 0:0​