>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Ruletka-System Labouchere

krzysiek5680 12

krzysiek5680

Użytkownik
Witam!
wypróbujcie ten system i powiedzcie co o nim sądzicie.



Ten system czasami jest nazywany również skreślającym systemem. Polecam zabrać ołówek i notatnik.
Napisz wzrastający szereg numerów, powiedzmy 1,2,3,4,5. Może być jakkolwiek długi.
Wysokość stawki będzie się równać sumie pierwszego i ostatniego numeru, więc 1 + 5 = 6.
Obstawiasz 6 jednostek (dolarów, złotówek, rubli) na kolor, który wybrałeś (czerwony lub czarny)
i będziesz stawiał zawsze na niego.
Rozkręcisz ruletkę i czekasz...
Jeżeli wygrasz, skreślasz dwa numery (jeden z każdej strony), więc 1 i 5, zatem

szereg numerów teraz wynosi 2,3,4, tzn. że następna stawka będzie 2 + 4 = 6

Jeżeli przegrasz, dodasz przegraną kwotę, więc 6 na koniec szeregu, ten teraz wynosi 1,2,3,4,5,6,

zatem następnie obstawiasz 7.

I tym sposobem postępujesz dalej, aż w notatniku nie zostanie numerów i stwierdzisz, że wygrałeś.
Zasada jest taka, że kolory na ruletce są tylko dwa, więc padnie jeden czy drugi kolor
(może się wydarzyć, że padnie zero, lecz to nie zdarza się zbyt często).
Toteż powinieneś mieć ogólnie jednakową ilość przegranych, jak wygranych.

A teraz uwaga – jak już wiesz, podczas przegranej dodajesz jeden numer, lecz podczas wygranej skreślasz dwa!
To znaczy, że ten system prowadzi cię do tego, by notatnik był szybko pusty, a ty w plusie!
 
radek03 90

radek03

Forum VIP
Grałem tym systemem (za kase z bonusa) i powiem, że w teorii jest on bardzo dobry bo stawka nie wzrasta tak drastycznie jak w zwykłej progresji i z początku nawet dobrze mi szło, ale jak to bywa w kasynach internetowych później wygrane padały coraz żadziej i w końcu stawka wzrosłą tak iż nie miałem środków do gry. Muszę zaznaczyć, że startowałem z ciągiem 1,2,3 i nawet wtedy stawki wzrastały do sumy, gdzie ja ze stanem konta początkowego 150$ nie moglem dalej grać, to teraz pomyślcie ile trzeba mieć kasy aby grać nawet z liczbami 1,2,3,4,5? Dla przykładu: gramy 1,2,3,4
-stawka 5 wygrywamy zostaje nam 2,3
-stawka 5 przegrywamy zostaje 2,3,5
-stawka 7 przegrywamy zostaje 2,3,5,7
-stawka 9 wygrywamy zostaje 3,5
-stawka 8 przegrywamy zostaje 3,5,8
-stawka 11 przegrywamy zostaje 3,5,8,11
-stawka 14 wygrywamy zostaje 5,8
-stawka 13 przegrywamy zostaje 5,8,13
stawka 18 itd......

Ten przykład dałem przy optymistycznej wizji, bez czarnej serii, które jak wiemy w ruletce zdarzają się dość często. Teraz widzimy jak stawka wzrasta na dość wysoki poziom przy liczbach początkowych 1,2,3,4.

Podsumowując system labouchere jest bardzo dobry ale w teorii, tylko w teorii...
 
K 0

karoleks85

Forum VIP
Zgadzam się ???? To gra losowa i każdy system prędzej czy później zawiedzie a już na 100% każdy który opiera się na progresji..
 
brylant 66

brylant

Użytkownik
Modyfikacja Systemu Labouchere
Odświeżam temat z uwagi na moje ostatnie spostrzezenia (grałem niestety for fun na bwin) podczas gry w ruletkę.

Labouchere wydaje się być najlepszym systemem (istniejącym) bazującym na progresji. Jednak ja wprowadziłem do niego kilka modyfikacji.

Po Pierwsze: kto powiedział, że trzeba zaczynac z ciągiem 1,2,3,4,5,6 lub nawet z ciągiem 1,2,3.??? Ja zaczynam z ciągiem: 1. Tak, jeden.

Po Drugie: Granie na ten sam kolor przez cały czas to jak strzelanie sobie samobójczej bramki. Czy nie lepij wymyśleć ciąg samemu. Częściej trafimy ciąg 10 czarnych niż np 3czarne,2czerwone,3czarne,2czerwone lub np. 5czerwonych1czarny,4czerwone,2czarne3czerwone,3czarne itd.

Bazując na tych dwóch jakże prostych zasadach ugrałem dość przyzwoitom sumke - Wiem, to for fun - tam się zawsze wygrywa.

W-g mnie nie zawsze, gdyż wiele systemów testowałem i prawie wszystkie zachowywały się tak samo zarówno na ruletce for fun jak i tej na real money.
Tzn: zawsze konto dążyło do wyzerowania ????


Proszę tylko o konstruktywne komentarze.
 
bandeodubin 601

bandeodubin

Spec Kasyno
Proponuję dodatkowo obserwować nie tylko kolory, ale jak np. zauważyłeś, że byłaby czarna seria w wys/nis to kontynuować grę na nie, a zrezygnować z kolorów. Ekstramalnie rzadko bywa, by wszystkie 3 eveny naraz miały czarną serię.
 
brylant 66

brylant

Użytkownik
Konko: pewnie nie grałeś zbyt czesto ale uwierz na słowo, że prędzej zobaczysz 10czerwonych2zera i znowu 3 czerwone niż ciągi które ja przykładowo podałem, rozumiem Cie, że z matematycznego punktu widzenia mozne np cały czas wypadać zero.

Przegrywa najczęściej progresja w stylu martingale, ponieważ jest zbyt agresywna i progresja w stylu dalambert, ponieważ jest zbyt słaba, wydaje mi się, ze laboucher jest dobrą progresją zawierajaca sie pomiedzy tymi dwoma.

Bandeo: probowales grac moze taką metodą jaką tu przedstawiłem?
 
M 0

maxwello

Użytkownik
Ekstramalnie rzadko bywa, by wszystkie 3 eveny naraz miały czarną serię.
Nie aż tak ekstremalnie, dość często miałem takie akcje, ale można to w sumie podciągnąć pod podkręcanie, bo zdarzało się wtedy, kiedy stawiałem duże sumy na 3 różne eventy.

Konko: pewnie nie grałeś zbyt czesto ale uwierz na słowo, że prędzej zobaczysz 10czerwonych2zera i znowu 3 czerwone niż ciągi które ja przykładowo podałem
Żebyś się nie zdziwił. Ile razy miałem sytuację, że postanowiłem w losowym momencie obstawić jakiś wymyślony ciąg i akurat wychodziły przeciwne eventy, być może tu znów kwestia podkręcania RNG. Jak już to tylko live.
 
K 18

konko

Użytkownik
pewnie nie grałeś zbyt czesto ale uwierz na słowo, że prędzej zobaczysz 10czerwonych2zera i znowu 3 czerwone niż ciągi które ja przykładowo podałem, rozumiem Cie, że z matematycznego punktu widzenia mozne np cały czas wypadać zero.
a nawet nie gralem nigdy:razz:. i nie wierze na slowo bo to wciaz tylko ruletka i kazdy ciag zawsze bedzie wypadal z takim samym prawdopodobienstwem bo to tylko ruletka.
Przegrywa najczęściej progresja w stylu martingale, ponieważ jest zbyt agresywna i progresja w stylu dalambert, ponieważ jest zbyt słaba, wydaje mi się, ze laboucher jest dobrą progresją zawierajaca sie pomiedzy tymi dwoma.
Idea progresji czy to martingale czy labouchere czy jakiejkolwiek innej polega na tym by zmieniajac stawke zminimalizowac szanse na przegrana. Ale z powodu limitow stolu w koncu trafia sie taka seria ze oddaje sie wszystko co sie do tej pory wygralo z nawiazka. I dlatego zaden system stawkowania nie jest w stanie wygrac w gre w ktorej matematyczna przewage ma kasyno
 
bandeodubin 601

bandeodubin

Spec Kasyno
KONKO a żebyś i Ty się nie zdziwił ???? Powiem inaczej. Maszyna prawdopodobieństwa rusza. Ma ona swoje granice. Jeśli kolega wybierze 10 evenów przypadkowych to jakie ma szanse na trafienie wszystkich po kolei? Takie same jak na nietrafienie ich wcale. Dlatego masz błąd matematyczny. Jeśli system przewiduje mniejsze straty przy nietrafieniu żadnego z wytypowanych niż przy trafieniu wszystkich to jednak jest to plus i daje zysk, prawda? Teraz trzeba znaleźć coś pomiędzy martingale a d&#39;alembert, żeby poszło do przodu. Moja głowa śpi spokojnie. Uda się komuś w końcu.
 
K 18

konko

Użytkownik
Jeśli kolega wybierze 10 evenów przypadkowych to jakie ma szanse na trafienie wszystkich po kolei? Takie same jak na nietrafienie ich wcale.
Tak by bylo jakby dany event mial taka sama szanse wpadniecia i nie wpadniecia. A jak wiemy jest na rulecie &quot;0&quot; ktore to wszystko zaburza.
Jeśli system przewiduje mniejsze straty przy nietrafieniu żadnego z wytypowanych niż przy trafieniu wszystkich to jednak jest to plus i daje zysk, prawda?
Ale jak wiemy taki system nie istnieje :razz:
 
edi8 9,1K

edi8

Forum VIP
Do góry Bottom