Typy Dnia - 9 Sierpnia 2010r. (poniedziałek)

[gringoradek]

Spotkanie: Biel Bienne - Winterthur
Typ: Biel Bienne różnicą 1 bramki
Kurs: 4.0
Buk: bet365

Analiza:
Dziś o 20:10 rozgrywany będzie mecz w ramach 3 kolejki Challenge League. Biel podejmie przed własną publicznością Winterthur. Biel do tej pory może się pochwalić albo i nie nastepującym stosunkiem meczów 0-1-1. Zremisowali z zespołem Wil oraz przegrali z dobrze dysponowaną na początku tych rozgrywek drużyną Servette. Z kolei ich dzisiejszy rywal nie zdobył do tej pory ani punkciku, tracąc przy tym 7 bramek i strzelając jedną. Mecz, według mnie dwóch równorzędnych drużyn, trzeba przyznać, że Winterthur miał bardziej wymagających rywali niż Biel (Lausanne i Kriens) mimo wszystko wysokie porażki, kolejno 4:0 i 3:1 rażą. Myślę, że drużyna, która wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku, nie zdetronizuje i zbije rywala na 'kwaśne jabłko', wygrywając skromnie jedną bramką i będzie to drużyna Biel, ponieważ wydaje się mieć lepszą linie defensywną oraz przemawia za nimi atut własnego boiska. Chciałem jeszcze zaznaczyć, że obie drużyny mają problemy ze zdobywaniem bramek dlatego typuje skromne zwycięstwo Biel 1:0. Pozdrawiam.

100

 

[dawid1892]

Spotkanie: Stevenage v Portsmouth
Typ: 2 (Portsmouth -1)
Kurs: 4.5
Bukmacher: Sportingbet
Analiza:
Jako że dziś nie ma zbyt ciekawych meczy, wybrałem mecz pomiędzy Stevenage i Portsmouth w Carling Cup. Nie znalazłem nawet w której lidze gra Stevenage, więc opiszę raczej plusy Portsmouth. Zacznę od tego że Portsmouth w tamtym sezonie grało w PL, lecz długi, zrujnowały ten klub i spadłdo drugiej ligi angielskiej, ale jednak doświadczenie które piłkarze nabrali grając z najlepszymi angielskimi klubami robi swoje, a Stevenage nawet nie gra w pierwszych 4 ligach angielskich... Oczywiście zagrają u siebie ale nie jest to klub który jest wstanie przeciwstawić się Portsmouth, które jednak będzie miało trudno awansować do PL, więc na pewno nie odpuszczą pucharów a piłkarze na pewno są bardzo zmotywowani żeby się pokazać i zrobić wrażenie ma trenerach innych drużyn bo tak naprawdę Portsmouth ma nie pewno przyszłość więc transfer do klubu z unormowaną sytuacją finansową jest lepszy niż pozostanie w klubie który może zostać w niedługiej przyszłości bankrutem. Dlatego obstawiam że Portsmouth dzisiaj wygra więcej niż jedną bramką.

100

 

[verti]

Spotkanie: Wolverhampton Wolves - Coventry Bees
Typ: Wolves zwycięży różnicą 9-12 punktów
Kurs: 5.00
Bukmacher: SportingBet
Analiza :

Na początek zajrzyjmy na Monmore Green, gdzie swoje mecze rozgrywają "Wilki" z Wolverhampton, które dzisiaj stają przed zadaniem pokonania zespołu dowodzonego przez Allena Trumpa i Colina Pratta. Przyjezdni stają przed swoistym "mission impossible", bowiem Lindgren i spółka na własnym torze nie zwykli przegrywać. Przez Abbey Stadium przewinęły się chyba wszystkie drużyny rywalizujące o prymat w Elite League, jednak wszystkie jak jeden mąż ulegały na 264-metrowym owalu w hrabstwie West Midlands. Dzisiaj zdaje się, że będzie podobnie tym bardziej, że w szeregach "Pszczół" zabraknie Przemysława Pawlickiego, który wnosił sporo dobrego do ekipy z Brandon. Co prawda po przeciwnej stronie barykady również nie mogą skorzystać z usług Adama Skórnickiego (za niego stosowane Z/Z), to zdaje się, że więcej atutów po swej stronie ma do dyspozycji Peter Adams.
W tym roku Harris i spółka, dwukrotnie zawitali na obiekt gdzie króluje Fredrik Lindgren. W obu przypadkach "Pszczoły" wracały do Coventry "na tarczy". Majowe spotkanie zakończyło się zwycięstwem 56-38 (więcej szczegółów -> TUTAJ <-), natomiast w lipcu obie drużyny skrzyżowały rękawice w ramach ćwierćfinałowego pojedynku w Elite League Knockout Cup, wtedy to miejscowi zwyciężyli 51-43 (po szczegóły kliknij -> TUTAJ <-). Teraz fani "Wilków" mają nadzieję, że podtrzymają korzystny bilans rywalizacji z "Pszczołami", tym bardziej, że Harris i spółka mają problemy ze zdobywaniem punktów w spotkaniach wyjazdowych. Po za dwoma zwycięstwami odniesionymi w maju (ze Swindon 42-48, oraz z Ipswich 45-47), "Buldbasse" mają raczej problemy z nawiązaniem walki w wyjazdowych spotkaniach. Dzisiaj zadanie to na pewno komplikuje im absencja Pawlickiego. Uważam, że "Wilki" prowadzone do boju przez najlepszego żużlowca BEL, czyli Fredkę Lindgrena podtrzymają swoją dobrą formę, jeśli chodzi o spotkania na własnym owalu i pokonają "Pszczoły". Swojemu liderowi zapewne będą dzielnie sekundować Klindt, Woffinden, Proctor oraz młodszy brat Szweda - Ludvig. Co jak co, ale ten skład na Monmore prezentuje się wybornie i nic nie wskazuje na to, by dzisiaj "Pszczoły" pokąsały "Wilki".

400