UFC Fight Night 133: Dos Santos vs. Ivanov

[psotnick]

UFC Fight Night 133: Dos Santos vs. Ivanov

Data: 14 lipca 2018 (sobota)
Transmisja: Polsat Sport (karta główna), UFC Fight Pass (cała gala)
Lokalizacja: CenturyLink Arena - Boise, Stany Zjednoczone

Walka wieczoru
265 lbs: Junior dos Santos (18-5) vs. Blagoi Ivanov (16-1)
5 rund
Co-main event
170 lbs: Sage Northcutt (10-2) vs. Zak Ottow (16-5)
Karta główna (od 04:00 polskiego czasu)
145 lbs: Dennis Bermudez (16-8) vs. Rick Glenn (20-5-1)
170 lbs: Randy Brown (10-2) vs. Niko Price (11-1)
145 lbs: Myles Jury (17-2) vs. Chad Mendes (17-4)
135 lbs: Cat Zingano (9-3) vs. Marion Reneau (9-3-1)
Karta wstępna (od 02:00 polskiego czasu)
135 lbs: Eddie Wineland (23-12-1) vs. Alejandro Perez (20-6-1)
145 lbs: Darren Elkins (24-5) vs. Alex Volkanovski (17-1)
135 lbs: Justin Scoggins (11-4) vs. Said Nurmagomedov (11-1)
145 lbs: Kurt Holobaugh (17-4) vs. Raoni Barcelos (11-1)
Karta przedwstępna (od 00:30 polskiego czasu)
125 lbs: Liz Carmouche (11-6) vs. Jeniffer Maia (15-4-1)
135 lbs: Mark de la Rosa (9-1) vs. Elias Garcia (5-0)
115 lbs: Jessica Aguilar (19-6) vs. Jodie Esquibel (6-3)
źródło: ufc.com, lowking.pl​

 

[rua]

Darren Elkins 3.55 etoto
Warto zagrać Elkinsa w starciu z Volkanovskim. Zestawienie jest dosyć wyrównane, Volkanowski to dobry zawodnik. Zadecydować mogą jednak warunki fizyczne które są jednak po stronie Elkinsa. Ponadto to dobry zapaśnik. Kurs mocno przesadzony imo więc warto spróbować. Są spore szanse że Elkins to weźmie.

 

[karciarz]

JDS 1.53
lv
Czekam jeszcze na kursy, że JDS wygra przed czasem.
Mimo, że JDS stracił "duszę" po walkach z Cainem, to nadal jest piekielnie mocnym fighterem. Teraz dostaje jakiegoś Ivanova, dla którego to będzie debiut w najlepszej organizacji na świecie. Po stronie JDS jest wszystko. Powinna być to walka do jednej bramki.
Tutaj przeciwnik raczej dobrany zachowawczo dla JDS, który dawno nie walczył.

Chciałbym takiego zakończenia przez JDS'a



Sage - Zak
walka potrwa pełen dystans @1.85
lv

Powyższa walka śmierdzi mi decyzją, ale nie mam pojęcia w którą stronę. Kursy faworyzują Sage, ale nie postawię na niego złotówki...
Sage wygrał tylko dwa razy przed czasem i dwa razy został poddany. Zak raz wygrał przed czasem i raz przegrał przed czasem.
Obaj nie należą do grona zawodników, którzy mogą zakończyć walkę przed czasem. Powinien być to wyrównany pojedynek. Jeśli Zak obali Sage, to możemy być świadkami "leżakowania".