Struve-Miocic 2,75
Widzę value na Holendra.
Miocic to dobry zawodnik, umiejętności bokserskie lepsze od rywala, do tego bardzo dobre zapasy ale nie sadze, żeby dążył do obaleń i g'n'p.
Niby w ten sposób ubił Rose ale przeciwnik juz był wcześniej napoczęty. Poza tym mam wrażenie , że Miocic pomimo backgroundu zapasniczego niezbyt dobrze trzyma po obaleniu pozycję z góry. Co w przełożeniu na dobrze pracującego z pleców Struve może skończyć się poddaniem Chorwata.
W stójce przewaga Miocica ale Chorwat wyrażnie zwalnia po 1 rundzie.
Struve wprost przeciwnie. Zaczyna się wtedy rozpędzać.
Miocic ma luki w obronie. Przeciętni czy nawet słabi uderzacze tacy jak De Fries czy Rosa trafiali go w głowe.
Jeśli Struve przezyje pierwsze 5 minut to jego szanse będą rosły w poziomie geometrycznym.
Facet jest młody, z walki na walkę pokazuje sie z lepszej strony.
Choć pewnie lewego prostego w jego wykonaniu sie nie doczekamy
Kingsbury-
Manuwa 1.57
Pod względem sportowym nie widzę w czym Kingsbu mógłby dorownać Manuwie.
Manuwa to debiutant w
UFC ale walczy u siebie w Anglii.
Atletyczny i techniczny zawodnik. Mocna stójka i dobry parter.
Kingsbu to stójkowicz ale żeby próbować wyszarpac zwycięstwo nie może pójść na wymiany.
Chyba jedyna jego szansa to jakiś brawling. Ewentualnie użycie zapasów, które sa przeciętne u Kingsbu.
Kingsbu walczy o życie w
UFC po 2 porażkach. Ale równie mocno zmotywowany będzie Manuwa.
Jeśli Manuwe nie zje trema , Kingsbu nie wykaże się jakimś wielkim wyrachowaniem typu zabijanie walki, przepychanie itp to spodziewam się ciężkiego oklepu u Kyle'a.