>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Wimbledon 2017 - kwalifikacje

Status
Zamknięty.
pezio 16,6K

pezio

Użytkownik
Zaczynamy kwale do Wimbla, oby pogoda dopisała choć prognozy na ten tydzień nie są najlepsze. Kursy 1xbet. Polecam szybko grać bo kursy lecą. AKO: @2,25 (Marterer, Smith, Willis, Hanfmann) 4/5 szkoda Marterera

Marterer - Zekic 1 @1,15 ⛔ Co on odwalił, Zekic chyba sam w szoku

Marterer &#39;95, leworęczny, pokazał się z dobrej strony w kwalach Stuttgartu i Halle, gdzie mocno powalczył z Johnsonem, ograł Istomina i Bublika, przegrał dopiero 5-7 3-6 z Thiemem. Zekic &#39;88, żadnego meczu oficjalnego na grassie nie zagrał. W hali bilans 3-15. To typowy ziemniak bez sukcesów, Marterer ma potencjał do gry na szybkich nawierzchniach.
Willis - Andrej Martin 1 @1,32 ✅

Willis to jedna z rewelacji poprzedniej edycji Wimbla, kompletny nołnejm zagrał na centralnym korcie przeciwko Federerowi. Wcześniej przeszedł kwale, ograł Berankisa, a w pojedynku z Fedem poza pierwszym setem, gdzie wyraźnie się podpalił, pozostałe partie zagrał na dobrym poziomie. Leworęczny, świetnie operuje slicem. W tym sezonie pokonał Kudle, Ebdena. Fakt, że ma brzuszek, nie prowadzi się zbyt zdrowo ???? jednak na trawie kondycja nie jest az tak ważna, doświadczenie na grassie ma bardzo duże, ponad 70 meczów. Martin na trawie 1/6, jedyny mecz wygrał kilka sezonów temu. Willis pewnie nie powtórzy sukcesu sprzed roku, ale kwale może przebrnąć, bo ma pojęcie o grze i potrafi wykorzystać tę nawierzchnie.
Djere - Smith 2 @1,28 ✅

Djere po finale w Popradzie, szybki wylot do Londynu i pierwszy w karierze mecz na trawie przeciwko ogranemu (33-24) na tej nawierzchni, solidnemu Smithowi. Australijczyk miał już przetarcie, doszedł do ćwierćfinału challengera. Serb lubi clay, dłuższe wymiany, nie wróżę mu za wiele w pojedynku ze Smithem.
Gaio - Hanfmann 2 @1,16 ✅

Hanfmann po udanym turnieju w Halle, gdzie przeszedł kwale i ograł Fucsovicsa. Przegrał z Mischą Zverevem 0-2, jednak w pierwszym secie mocno powalczył. Gaio nie dość, że z fatalnym bilansem w sezonie (8-16) to w dodatku bez doświadczenia na trawie, gdzie rozegrał jeden mecz, przegrany. Niemiec mocnym faworytem.
Coria - Gerald Melzer 2 @1,40 ✅

Melzer na trawie pewnie nie będzie grał tak dobrze jak jego starszy brat, jednak w meczu z typowym ziemniakiem, jakim jest Coria, żeby wygrać wcale nie trzeba być Timem Henmanem. Argentyńczyk rozegrał na clayu ponad 500. pojedynków, poza tym.. 7 meczów na betonie - tyle. Podejrzewam, że będzie miał on trudności ze swobodnym poruszaniem się po trawie, a co dopiero o grze myśleć. Melzer oczywiście też woli mączkę, jednak jest już dużo bardziej ograny na szybkich nawierzchniach. W ubiegłym sezonie dotarł do trzeciej rundy kwalifikacyjnej, pokonał m.in. Soede. Widzę w nim faworyta.
 
J 560

januszbiznesu

Użytkownik
Milojevic - Lopez - Perez
Milojevic wygra @ 1,82 Unibet ✅ 6-3 6-4

Jak widać w kwalifikacjach niskie kursy nie zawsze służą, tutaj mamy na papierze wyrównane starcie i postanowiłem je akurat ocenić.
Obaj panowie - uprzedzam. Na trawie wielka niewiadoma. Milojevic bez ogrania tutaj i ogółem na trawie, jego rywal całe 3 mecze na tej nawierzchni.
Kieruje się jednak tym, że w tym roku po prostu Milojevic grywa więcej i przede wszystkim wygrywa więcej. Ma lepszy bilans ogólny, obaj prezentują raczej challengerowy poziom i nie ma co tego ukrywać. Ostatnio fajny wynik na challengerze w Uzbekistanie u zawodnika wybranego przeze mnie. Lopez Perez grywa mało w tym roku, ma fatalny bilans - dość powiedzieć, że po Australian Open, gdzie odpadł w kwalifikacjach miał bilans 2 wygrane na 17 spotkań, teraz długa passa bez zwycięstwa i te kwalifikacje są dla niego szansą na przełamanie tej passy.
Na minus dla typu na pewno to, że Lopez Perez sprawiał już w kwalifikacjach do Wielkiego Szlema niespodzianki. Rok 2016 był dla niego pod tym względem dość udany i jako dog wygrywał w kwalifikacjach do US Open - z Millottem, Trungellittim i stoczył niezwykle zaciekły bój z Darcisem, który skończył się tie - breakiem. Szczerze jednak wątpię, czy z tamtej formy cokolwiek zostało. Idę zatem w człowieka bardziej ogranego ostatnimi czasy, stawiając przede wszystkim na aspekt czysto statystyczny. Nie wątpię w to, że obaj się będą łamali, jednak dla mnie na ten moment (a raczej piszę analizy patrząc na formę teraźniejszą a nie ,,3 lata temu to on wygrał tu i tam&#39;&#39;) to Milojevic powinien wygrać to starcie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
J 560

januszbiznesu

Użytkownik
Jutro znowu single - mam nadzieję, że cokolwiek pograją, bo pogoda nie zapowiada się zbyt ciekawie.
Novikov - Kozlov @ Novikov wygra 2,15 Unibet ✅ (jedyny zwycięski i to 2-0 w setach)
Gram tutaj na Novikova. Kozlov jest ceniony wyżej, na trawie ma imponujące nazwiska w pokonanym polu w tym roku, ale jak sobie przejrzeć te mecze - można było się za głowę złapać, co grali poszczególni rywale (a zwłaszcza Johnson). Tutaj panowie pewnie w pierwszej rundzie, bez niespodzianek.
Czemu zatem Novikov? Ma przede wszystkim już kwalifikacje, które przeszedł za sobą (w ubiegłym roku). Nie jest to wiele, ale na pewno stanowi dla niego doświadczenie. W tym roku na rozkładzie bilans 9-3 na grassie, poza porażką z Halysem właściwie ciężko mu zarzucić jakąś przegraną.
Rywal jak już pisałem na rozkładzie Herbert (oj marny w tym okresie), Brown (który potrafi przegrać z każdym) czy też Johnson, który puścił mu mecz po pierwszym secie. Mimo wszystko - nazwiska fajne. Tu jest zapewne ten czynnik motywujący granie na Kozlova. Ja spodziewam się tu 3 setów i nie zdziwi mnie tie break, w którym mam nadzieję Novikov pokaże wyższość nad rodakiem.
Polansky - Nedovyesov @ Nedovyesov 1,94 (też Unibet) ⛔ tu chyba największe rozczarowanie, porażka 0-2
Tutaj nie rozumiem tego rozkładu kursów. Polansky nie był nigdy na trawie wirtuozem, w tym roku bilans 1-3 mówi sam za siebie, nękany kontuzjami swego czasu. Szkoda ogółem jak każdego, ale taki jest sport. Kwalifikacji do Wimbledonu nigdy nie przeszedł, ale mając bilans 3/10 na nawierzchni trawiastej ciężko o to. To ciekawe, bo właściwie kojarzę Polansky&#39;ego z harda - nie wiem czy te dwie nawierzchnie różnią się aż tak mocno, ale jak widać w jego przypadku coś jest na rzeczy. Na jego usprawiedliwienie oczywiście rywale - właściwie Groth, Brown czy też Bhambri nie prezentują się źle i na pewno no name&#39;ami dla stawiających tenisa nie są.
A rywal w kwalifikacjach? W tamtym roku poległ z Lacko w 1 rundzie kwali (czajnikiem, ale zawsze to jednak na trawę zawodnik solidny), wcześniej przeszedł kwalifikacje i odpadł w 1 rundzie, odpadł z Wimbledonu też raz z Lu (też całkiem solidnym na trawie, swego czasu nawet dobrym a mecz był dość wyrównany). Na pewno trawa to też nie jest nawierzchnia Nedovyesowa, jednak ostatnie challengerowe wyniki sugerują, że forma jako taka jest. Tutaj w pierwszej rundzie dostał za rywala pionka, który skreczował przy wyniku 0-5 i tym bym się nie sugerował. Wcześniej na trawie nie grał w tym roku i to trochę martwi, bo jednak 5 gemów ogrania to nie tak wiele. Myślę jednak, że powinien powalczyć.
Smith - McDonald @ McDonald wygra 2,46 Unibet ⛔ powalczył, ale to było za mało, minusik
Nie ukrywam, że dość ryzykowny typ. Właściwie to suche statystyki przemawiają za Smithem, nawierzchnia także - kursy są raczej wystawione prawidłowo.
Widziałem jednak Smitha w challengerach przed Wimbledonem, miałem okazje oglądać dwa razy mecze z jego udziałem i właściwie to prezentował się fatalnie (oglądałem starcie z Millmanem i Grothem jakby ktoś pytał - co ciekawe to pierwsze z nich nawet wygrał ???? ). Nie był jednak agresywny (chociaż właściwie to jego styl), często plątał się w wymiany a z linii gra przeciętnie. Serwis także nie funkcjonował najlepiej i tutaj widzę szansę dla młodszego z tej dwójki.
Właściwie to poza jedną przygodą w Wimbledonie nie widzimy też jakiś specjalnych zasług w tym turnieju. Smitha kojarzę bardziej z Newport np. A rywal? Głodny zwycięstw, sezon trawiasty raczej też przeciętny/challengerowy (dwa razy przegrywał z Novikovem, raz z Boltem, więc nie ma tragedii - ten pierwszy potrafi grać na trawie, drugi ostatnio zaliczył finał challengera na trawie). Stawiam w tym meczu na młodość, chociaż tak jak mówię - raczej Smith jest tu faworytem, dziś jednak męczył się z Djere.
 
J 560

januszbiznesu

Użytkownik
Novikov (1,5) &amp; Polansky (1,55) @ 2,33 Unibet ⛔
nie wiem, co w tych kwalifikacjach nie tak, ale dzisiejsze wygrane Chilijczyków zaskoczyły mnie szczególnie...strach pomyśleć co będzie w głównym turnieju
I stało się. Kilka niespodzianek w poprzedniej rundzie - na pewno niektórzy się wykoleili, mi w sumie też wszedł delikatny minus (szkoda McDonalda), na ostatnią turę gram tylko dwa typy.
Novikov i właściwie o nim wiele już napisałem dwa posty wyżej (szkoda się powtarzać). Wydaje mi się, że to naturalny kandydat do awansu do głównej drabinki. Naprzeciw niego stanie Jarry, zrobił już chyba i tak najlepszy z możliwych wyników, z Krawczukiem zwycięstwo wymęczone w bólach po wyrównanym starciu, wcześniej wygrał z Glaaspolem (tego drugiego bym nawet pod uwagę nie brał, bo Anglik w akcji to swego czasu łamał się przy serwisie na seta regularnie, ostatnio nawet z Selą). Poza tym niewiele na trawie, niewiele owocnych spotkań. Pomimo tego, że to dynamicznie rozwijający się zawodnik to jednak myślę, że nadal za wcześnie dla niego, tym bardziej, że rywal w końcu, który na trawie coś pogrywa ostatnimi czasy i to z nie najgorszym skutkiem (w przeciwieństwie do Krawczuka, który tłukł się tam po Azji swego czasu).
Do dubla dorzucam Polansky&#39;ego nieco w zgodzie z prawem ,,wygrałem jako dog po 6,5 to w następnym meczu przegram&#39;&#39;. Pisałem, że Polansky na trawie to nigdy wirtuoz nie był. Co by jednak nie mówić w tym roku przegrywał z graczami, z którymi przegrać można. Travaglia to z trawą ma wspólnego niewiele. Halys chyba się poddał po prostu w drugim secie, bo porażka 6:0 to bym sobie tego w najgłębszych snach nie wymyślił, ale Francuz męczył się już w pierwszej rundzie z no name&#39;em z Wysp.
Co jeszcze o Włochu? Nawet na challengery nic specjalnego, w pokonanym polu wygrał z Caruso a tam też się łamali. Polansky raczej lepiej powinien trzymać serwis i jeśli Travaglia będzie taki wątpliwy przy własnym, to myślę, że powinien to ogarnąć i osiągnąć coś, czego do tej pory nie zaznał.
Jako doga uderzałbym paradoksalnie w Willisa. Marchenko cieniuje, jest wahliwy i niestabilny a Anglik na pewno zagra na 100 procent, bo to w końcu ,,jego turniej&#39;&#39;. Tutaj Ukrainiec męczył się z emerytowanym Beckerem, wygrał po dość wyrównanym meczu z Krajinovicem i faworytem jest owszem, ale nie sądzę, aby tak dużym. Obaj panowie wiedzą jak się gra na trawie, obaj są sztywni z końcowej linii, ale chodzą do siatki, obaj dysponują niezłym serwisem. Ogółem zapowiada się wyrównany mecz.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom