Własny interes/biznes

[ramzi]

Zgadzam się z poprzednikiem ????


Aha, skąd wiesz, czy nie pracowałem w pubie?:]

 

[pavlinho]

Zgadzam się z poprzednikiem ????

Aha, skąd wiesz, czy nie pracowałem w pubie?:]

Idziesz teraz studiować na PWSZ w Legnicy, więc więcej niż 19 lat nie masz, a wątpię żeby w Pubie można było pracować mając under 18

 

[ramzi]

hmmm rok przeciez juz jestem pelnoletni ???? a od maja nie chodze do szkoly;D

 

[michau]

Ogólnie Panowie to teraz na rynku jest multum firm i prawie wszystkie branże są obstawione i trudno się 'wgryźć' do interesu bez wielkiej kasy no i doświadczenia jak pisali poprzednicy.

Ja z kolei hipotetycznie myślałem o założeniu kiedyś w przyszłości klubu bilardowego, z naciskiem na snooker. Coraz popularniejszy sport w Polsce a stołów dalej brakuje. U mnie w mieście( 200 tys mieszkańców- jeden stół). To praktycznie to samo co pub bo i wszelakie licencje na alko etc trzeba miec Same stoły snookerowe też do tanich nie należą, więc trzeba pOgólnie Panowie to teraz na rynku jest multum firm i prawie wszystkie branże są obstawione i trudno się 'wgryźć' do interesu bez wielkiej kasy no i doświadczenia jak pisali poprzednicy.

Ja z kolei hipotetycznie myślałem o założeniu kiedyś w przyszłości klubu bilardowego, z naciskiem na snooker. Coraz popularniejszy sport w Polsce a stołów dalej brakuje. U mnie w mieście( 200 tys mieszkańców- jeden stół). To praktycznie to samo co pub bo i wszelakie licencje na alko etc trzeba miec Same stoły snookerowe też do tanich nie należą, więc trzeba p[osiadać dosyć spory kapitał na start.

 

[kris7777]

Skończyć budownictwo, popracować troche czasu np jako kierownik budowy (lub robić projekty), później otworzyć firmę budowlaną. Z tego co widze byłaby to żyła złota w dzisiejszych czasach

 

[hugo_bosss]

Skończyć budownictwo, popracować troche czasu np jako kierownik budowy (lub robić projekty), później otworzyć firmę budowlaną. Z tego co widze byłaby to żyła złota w dzisiejszych czasach

Widzę że myślimy podobnie:spokodfhgfh:
Mój znajomy ma własna firmę budowlaną w Ostrowcu i teraz będzie budował za własną kasę osiedle z monitoringiem itp. itd.
Jak ostatnio z nim rozmawiałem to nie narzekał na zlecenia oraz na kasę:-D

 

[ramzi]

Nie narzeka teraz, narzeka za parę lat... boom budowlany się skonczy, jak każdy boom...
Trzeba myśleć o czymś, co za parę lat będzie popularne.
Punkt naziemnej bukmacherki tez nie jest przyszłościowy zważając na dostępność netowych buków. Myślę, jednak, że toto, milenium i inne wprowadzą za parę lat platformę netową, by utrzymać się na rynku. W połączeniu z punktami naziemnymi, stworzy to polskiego william hilla :]

 

[kris7777]

Nie narzeka teraz, narzeka za parę lat... boom budowlany się skonczy, jak każdy boom...

Ludzie budowali sie, buduja sie i beda sie budowac. Może za kilkanascie/kilkadziesiat lat nie bedzie sterty ofert budowlanych ale napewno inżynier nie pozostanie bez pracy

 

[sawas]

Nie narzeka teraz, narzeka za parę lat... boom budowlany się skonczy, jak każdy boom...
Trzeba myśleć o czymś, co za parę lat będzie popularne.
Punkt naziemnej bukmacherki tez nie jest przyszłościowy zważając na dostępność netowych buków. Myślę, jednak, że toto, milenium i inne wprowadzą za parę lat platformę netową, by utrzymać się na rynku. W połączeniu z punktami naziemnymi, stworzy to polskiego william hilla :]

Dokładnie, uważam, że to głupota iść w tym momencie na budownictwo. No może słowo "głupota" jest przesadzone, ale za 10-15 lat boom będzie w krajach byłego ZSRR (i to wcale nie na Ukrainie i Białorusi tylko daleko, daleko na Wschód :jezora ???? . Więc polecam uczyć się rosyjskiego przyszłym budowlańcom :-D:-D

 

[ramzi]

Co do rosyjskiego, nauka tego języka wraca do łask, staje się na nowo popularny, a niektóre licea wprowadzają go na nowo do oferty kształcenia.
Ja tam preferuje języki azjatyckie, osobiście uczę się japońskiego i myślę nad chińskim, jednakże przy tym drugim potrzeba dobrego nauczyciela, ze względu na tony.

Przyszłość to azja, tam budowlańcy mają szanse.
Choć nie tylko, obecnie opłaca się sprowadzać towary z azji. Przez ebuy.

 

[sawas]

osobiście uczę się japońskiego
Przyszłość to azja

No wiesz.. Jeśli Japonię uznasz za kraj "azjatycki" >> rozwijający się, potrzebujący zagranicznych expertów to Twoja nauka nie pójdzie w las Tyle, że Japonia na pewno takim krajem nie jest..
Chyba, że uczysz się tego właśnie ze względu na ebay - wtedy szacun.
Albo po prostu dla przyjemności - mam kumpli, którzy na mandze nauczyli się tego języka w stopniu komunikacyjnym ????
Pozdro

 

[trusiek]

DG.

co to znaczy/??

 

[nikifor]

W William Hill-u, jak i innych naziemnych pkt bumacherów internetowych (Ladbrokes, Coral, BetFred) w lokalu, oprócz standardowych zakładów są do obstawiania także wyścigi koni i psów. Jest też ustawione kilka automatów, gdzie grać można w ruletkę i inne tego typu gry.

W Polsce, niestety narazie taki pomysł jest nierealny.

Dla początkujących dobrym biznesem może się okazać sprzedaż internetowa. Weznę za przykład sprowadzanie różnych rzeczy z UK. Na pierwszy ogień odzież i obuwie. Nowa bluza Lonsdale, która na allegro chodzi po ok. 59 zł a czasem i więcej, w sklepie kosztuje 10 Funtów. Do tego dochodzi koszt transportu, czyli policzmy (10*4,20 zł [zależy od kursu funta] plus transport [niestety nie mam obeznania jaki koszt]). Tak więc na jednej bluzie można zarobić ok. 10 zł.
Weźmy obuwie. Parę oryginalnych butów sportowych można już kupić od 15-20 funtów. Koszulki znanych firm (Lonsdale, Everlast, Nike, Adidas, Fila) można kupić od 5 Funtów. Także, można na tym zarobić.

Weźmy teraz telefony. Za przykład weźmy SE k800i. W Polsce na allegro "chodzą" od 400 zł. Tutaj dostaniemy za ok. 80F. W naszym zakresie jest zdjęcie simlocka oraz wgranie polskiego oprogramowania. Także ok. 40-50 zł można zarobić na telefonie.

Przykładów można mnożyć. Także, mając niewielki wkład można rozkręcić mały interes.

 

[180michal]

Nikifor, ale wg mnie trzeba mieć kogoś w UK żeby ci wysyłał obuwie czy inne rzeczy, bo np, będzie wiedział czy jest jakaś przecena w sklepach i od razu można coś kupić taniej niż zwykle, mogę się mylić bo na tym nie się nie znam za bardzo.

 

[typuj-ze-mna]

Nikifor, ale wg mnie trzeba mieć kogoś w UK żeby ci wysyłał obuwie czy inne rzeczy, bo np, będzie wiedział czy jest jakaś przecena w sklepach i od razu można coś kupić taniej niż zwykle, mogę się mylić bo na tym nie się nie znam za bardzo.

Sklepy realizują wysyłkę do UK. Choć na miejscu też dobrze kogoś mieć, ale nie jest to mus.

 

[nikifor]

Wiadomo, że jeśli ma się jakiegoś znajomego czy rodzinę to jest o wiele łatwiej.

Co do wysłki ze sklepów, opłata za nią jest wysoka. Lepiej wysyłać kurierem (za kilogram ok. 1 Funta). Tylko, ze w takim wypadku trzeba mieć kogoś na Wyspach, kto zleci taką paczkę.

 

[ramzi]

DG = działalność gospodarcza...

Japońskiego uczę się dla czystej przyjemności...:]
Za rok wbije tam na wakacje ????

 

[nordland]

Mój pomysł: Mam działkę w Trójmieście, ale w "wiejskiej" spokojnej okolicy z niedużym domkiem rekreacyjnym. Gdybym miał kasę zbudowałbym tam jeszcze 5-6 takich drewnianych domków (na około 40 osób) i organizowałbym kilkudniowe wycieczki szkolne (kompleksowo czyli przewóz, noclegi i atrakcje na miejscu (zwiedzanie Gdańska, Gdynia, Sopot, Hel, Malbork, wieczorkiem ognisko itp., itd).
Myślę, że to dobry pomysł na zarabianie, o klientów raczej nie trzeba się martwić. Minusem jest duży wkład finansowy (koszt budowy domków), jaki trzeba wnieść...

 

[nikifor]

Mój pomysł: Mam działkę w Trójmieście, ale w "wiejskiej" spokojnej okolicy z niedużym domkiem rekreacyjnym. Gdybym miał kasę zbudowałbym tam jeszcze 5-6 takich drewnianych domków (na około 40 osób) i organizowałbym kilkudniowe wycieczki szkolne (kompleksowo czyli przewóz, noclegi i atrakcje na miejscu (zwiedzanie Gdańska, Gdynia, Sopot, Hel, Malbork, wieczorkiem ognisko itp., itd).
Myślę, że to dobry pomysł na zarabianie, o klientów raczej nie trzeba się martwić. Minusem jest duży wkład finansowy (koszt budowy domków), jaki trzeba wnieść...

Rzeczywiście, bardzo ciekawy pomysł. Koszt budowy będzie dość spory, jednak po kilku latach powinien się zwrócić z nawiązką.
Być może, udałoby Ci się otrzymać kredyt. W tygodniu byś mógł organizować wycieczki dla szkoł etc., zaś w weekendy normalnie wypożyczać wczasowiczom.

 

[uzytkownik-7288]

Co do budowlanki daję góra 8 lat i to bez kozery znajomy w tym pracuje i sam o tym mówi teraz jest tyle że nie mozna przerobić ale i tak ludzie szukają kogos z doświadczeniem, teraz idziesz na budowlankę za ok 5 lat biegasz w białym kasku i wołaja na Ciebie "kierownik" ale tylko najzdolniejsi szybko awansują zresztą jak w każdej dziedzinie , ale ten kierunek jest teraz najzwyczajniej "modny" oczywiście że praca będzie w budownictwie zawsze ale teraz taki Inzynier może w ciągu miesiące w roli drugiej pracy tzw. fuchy dorobić 3-krotną wartośc pensji za kilka lat nie będzie już jak i gdzie, ludzie spowolnią z budowaniem a i ludzi będzie wystarczająco. Na koniec dodam że jeśli ktoś sie tym bardzo interesuje to kwestia pieniędzy odejdzie tu na drugi plan. Nie wiem czy Rosja to dobry przykład raczej nasz "boom" można porównać do Hiszpanii ???? . Pomysł na własny biznes? Najlepiej póki jeszcze czas coś przez Internet zanim ktos nas wyprzedzi