World Games (26.07-30.07.13)

[assitalia]

Jestem zaskoczony, ale oferta jest. Co prawda na razie tylko w Ladbrokes, ale jakiś podgląd już jest. Poza tym skoro jest tam, to powinna pojawić się też gdzie indziej. Wrzucam jednak teraz to co jest.

Turniej rozgrywany jest w Kolumbii. Co to jest World Games? World Games, zwane również Igrzyskami Sportów Nieolimpijskich, to rozgrywana od 1981 międzynarodowa impreza, organizowana w rok po letnich igrzyskach olimpijskich przez International World Games Association (IWGA) pod patronatem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl).

W takim wypadku gra toczy się nie o wysokie wygrane, a o prestiż i medal olimpijski. Nie tak cenny jak ten podczas "normalnej" olimpiady, ale jednak.

Oferta na zwycięzcę turnieju:

Oferta na 1 rundę:

Cztery lata temu wygrał Nigel Bond, który wystąpi także w tym roku. W ostatniej edycji graliśmy każdy mecz do 3 wygranych frejmów. W roku 2005 ćwierćfinały były do 3 wygranych, a półfinały i finał do 4. Jak jest w tym roku? Każdy mecz do 3 zwycięskich partii.

 

[assitalia]

Faworytem całego turnieju w moim mniemaniu jest Joe Perry i podobnie ocenia to Ladbrokes. Z kim widzę Anglika w finale? Według mnie z Liangiem Wenbo. Chińczyk po swojej stronie drabinki nie ma nikogo kto mógłby mu zagrozić o ile oczywiście zagra na swoim poziomie - Noppon, Bond, Haotian czy Ayouri to dobrzy snookerzyści, ale jeżeli Liang pokaże swój najlepszy snooker to powinien znaleźć się w decydującym starciu.
Jeżeli nikt nie doda oferty więcej to ja nie będę obstawiał tego turnieju, ale może ktoś akurat mieszka poza Polską, grywa w tej firmie i z czegoś skorzysta.
Brendan O'Donoghue - Joe Perry
Joe Perry @ 1,14
Anglik słabo zagrał w Rotterdamie, ale nie zwracałbym na to większej uwagi. W starciu z Irlandczykiem jest zdecydowanym faworytem. Nie widzę żadnych szans dla Brendana. O'Donoghue to nie jest zły zawodnik, ale bardziej w snookerze amatorskim, w gronie profesjonalistów był i żadnych sukcesów nie odniósł, poza tym ma już 30 lat. Od jakiegoś czasu pojawia się już tylko w imprezach amatorskich. Wyniki są nawet niezłe, bo w 2012 roku został wicemistrzem Europy (przegrał w finale z Donaldsonem), ale na Perry'ego w formie to oczywiście o wiele za mało.
Saleh Mohammad - Aditya Mehta
Aditya Mehta @ 1,44
Zaskakująco duży kurs na Hindusa, który jest o wiele lepszym snookerzystą niż jego najbliższy rywal. Saleh to Afgańczyk, wcześniej Pakistańczyk z przeszłością zawodową, ale bez żadnych znaczących wyników. Grać potrafi, ale od Hindusa jest o wiele słabszy w każdym elemencie snookerowego rzemiosła. Jeżeli Mehta zagra na swoim poziomie to spokojnie starszego przeciwnika pokona.
Omar Alkojah - Dechawat Poomjaeng
Dechawat Poomjaeng @ 1,25
Syryjczyka widziałem raz, w starciu z Jimmym Whitem w China Open bodajże z 2012 roku. Przegrał wtedy 3-5, wynik nawet niezły, ale to głównie zasługa emeryta Jimmy'ego. Wielkich umiejętności ten snookerzysta nie ma, osobiście oceniam go słabiej niż dwóch wspomnianych outsiderów powyżej - O'Donoghue'a i Saleha. Dechawata przedstawiać nie trzeba, Taj w obecnie najlepszej formie w życiu, mobilizacja jest, bo to już taki typ zawodnika, że zawsze chce wygrywać. Powinien bez problemu zwyciężyć.
Ajeya Prabhakar - Pankaj Advani
Pankaj Advani @ 1,20
A tu będzie krótko bo o Ajeya Prabhakar z USA(!) nie wiem kompletnie nic. Pierwszy raz o gościu słyszę, gdyby był dobry i potrafił cokolwiek niż brejk 30 to na pewno bym o człowieku coś wiedział. Advani jeden z faworytów całej imprezy, wydaje się, że to najlepszy bet na 1 rundę.
Noppon Saengkham - Liang Wenbo
Liang Wenbo @ 1,57
To w zasadzie opisałem na początku. Wenbo widzę w finale, Noppon z każdym kolejnym turniejem słabnie. Jeżeli Chińczyk zagra na miarę swoich umiejętności to Taja pokona, jak odwali dziadostwo, co ostatnio mu się przecież zdarza to mogą być problemy bo Noppon to nie jest żaden nołnejm. Niemniej po takim kursie to na pewno warto spróbować.
Pozostałe mecze odpuszczam. W potyczce Borga z Igorem kompletnie każdy wynik możliwy, podobnie jak u Haotiana z Ayourim. Bond z Francisco za niski kurs, aby stawiać na Anglika, dlatego zrezygnuje, tym bardziej, że różnie źródła podają, który Francisco zagra z Nigelem, dlatego lepiej odpuścić.

 

[psotnick]

Na szczęście unibet w samą porę obudził się z ofertą snookera na World Games, dlatego można będzie skorzystać bardzo interesujących typów obarczonych niewielkim ryzykiem. O tym czym są World Games pisał już Assitalia, więc nie ma sensu się powtarzać. Jako ciekawostkę warto też dodać , że następna edycja World Games 2017 odbędzie się we Wrocławiu, więc już można się przygotowywać na spotkanie z niszowymi sportami u nas w kraju.

W pierwszym dniu mamy 4 mecze, które pojedynczo nie stanowią jakiejś gratki, ale zgrabnie ułożone w czteropaku o solidnym kursie 2.50 już jak najbardziej tak.

O'Donoghue, Brendan - Perry, Joe
Typ: Perry, Joe @ 1.18 unibet 2-3

Mohammad, Saleh - Mehta, Aditya
Typ: Mehta, Aditya @ 1.40 unibet ZWROT game cancelled

Alkojah, Omar - Poomjaeng, Dechawat
Typ: Poomjaeng, Dechawat @ 1.28 unibet ZWROT game cancelled

Prabhakar, Ajeya – Advani, Pankaj
Typ: Advani, Pankaj @ 1.18 unibet 1-3
edit: Arabowie nie dojechali (chyba jakieś problemy wizowe), więc w ostatniej chwili Mehcie i Poomjaengowi dali za rywali jakichś nonejmów z Gwatemali i Brazylii.. http://www.snooker.org/res/index.asp?template=24 Tym samym będą zwroty i zysk z kuponu symboliczny, bo raczej Advani nie powinien mieć problemów z tym anonimowym Amerykańcem o dziwnym nazwisku (może on dojechał..). Muszę przyznać, ze takie kombinacje trochę mnie zdystansowały do tego turnieju, ale zobaczymy jak będzie dalej...

Wszystkie mecze świetnie opisał już Assitalia w poprzednim poście i trudno cokolwiek do tego dodać, żeby nie wałkować tego samego. Dzisiejsze mecze wydają się zdecydowanie bardziej sprzyjające obstawianiu, bo w zaproponowanych parach banalnie łatwo wskazać faworyta. Cała czwórka dzisiejszych dogów to amatorzy i to raczej z tych gorszych, bo albo są mniej lub bardziej anonimowi (Prabhakar i Alkojah), a to w snookerze bynajmniej nie jest oznaka nieprzewidywalności, ale po prostu słabości. Albo są to gracze od wprawdzie pojawiający się od czasu do czasu na dalekich obrzeżach profesjonalnego snookera, ale nawet skrawka dobrego wyniku (Mohammad i O'Donoghue) . Z kolei jak na złość ich rywalami będą gracze albo w życiowej formie (Perry), albo o już ustalonej renomie solidnego średniaka ( Poomjaeng ), czy też snookerzyści na dorobku, którzy zdążyli już zasygnalizować swój duży potencjał (Mehta, Advani). Oczywiście pewnym zagrożeniem dla powodzenia typów może być krótszy niż zwykle dystans meczów do 3 wygranych frejmów (best of 5), który nieco bardziej jest podatny na niespodzianki, ale też bez przesady. Dzisiejsze pary są tak zestawione, że niespodzianka może się trafić w jednym frejmie, ale nie w trzech. Tak po prawdzie najbardziej wyrównanego meczu można się spodziewać w starciu Mehta - Mohammad , bo Afgańczyk to doświadczony gracz i potrafi wbić breaka +50, ale też Hindus ogrywał już w swojej karierze naprawdę klasowych graczy, a do tego bardzo obiecująco poczyna sobie w tym sezonie (niedawna wygrana 4-2 z McManusem w Rotterdamie, wcześniej wyrównany bój z Dingiem 4-5), co każe widzieć w nim murowanego faworyta, bo jego rywal o takich wynikach może tylko pomarzyć. Podsumowując: jeśli tylko faworyci nie potraktują tych rozgrywek jako egzotycznej wycieczki do kolumbijskiego Cali, to nad ranem powinniśmy mieć komplet czterech zwycięstw profesjonalistów z amatorami.
Nie wiem jak będzie z livescorem, wątpię, żeby mecze można było śledzić na żywo na oficjalnej stronie World Games 2013 , ale nawet jeśli nie będzie wyników na żywo, to końcowe wyniki dość szybko powinny znaleźć się pod tym linkiem http://www.snooker.org/res/index.asp?template=24 , albo na innych stronach z wynikami.

 

[psotnick]

Po wczorajszych małych zawirowaniach w 1 rundzie czy to z Perrym (z 0-2 na 3-2), czy z niespodziewanymi zastępstwami trzeba ostrożniej wybierać typy, żeby uniknąć takich turbulencji . Zalecałbym również wstrzemięźliwość w stawkowaniu, bo oprócz suchego wyniku nie ma praktycznie żadnych informacji o przebiegu meczów i trzeba typować bardziej na czuja. Na dodatek dzisiejszy zestaw meczy jest zdecydowanie mniej oczywisty niż wczoraj, właściwie w oczy rzuca się tylko jeden ciekawy typ.

Saengkham, Noppon - Wenbo, Liang
Typ: Wenbo, Liang @ 1.55 unibet 1-3

Po obiecującym początku sezonu Saengkhama (łatwa kwalifikacja do Australian Open i prawie do Wuxi) szybko przyszedł regres jego formy . Słaba postawa w Australii z kiepskim ostatnio Binghamem (1-5), nie lepiej było w Rotterdamie z Fordem (2-4). Teraz musiał odbyć kolejną międzykontynentalną podróż do Kolumbii i wątpię, żeby takie dalekie wojaże w krótkim czasie wpłynęły korzystnie na formę młodego Taja. Chińczyk nie miał takich wyzwań logistycznych, bo w Australii go nie było, a z Rotterdamu sam zrezygnował, więc na World Games stawił się w pełni sił i ma spore szanse na medal. Wenbo to już niemal weteran Touru, wieczny numer 2 chińskiego snookera (choć ostatnio jego pozycja wice-Dinga jest mocno zagrożona przez Yupenga). Ten sezon zaczął bez fajerwerków, ale kogo miał ograć to ograł, a przegrane z Delu (1-4) i Stevensem (3-5) nie przynoszą wstydu. Forma, doświadczenie i logistyka po stronie Chińczyka i to on powinien zagrać w ćwierćfinale.

Pozostałe mecze moim zdaniem nie do gry, chociaż zapowiadają się nawet ciekawie. Pierwszy to starcie weteranów, czyli Bond kontra Francisco, które tylko na papierze wygląda na łatwą przeprawę dla Brytyjczyka (Anglicy reprezentują tutaj Wielką Brytanie, zresztą podobnie jak na Igrzyskach). 51-letni Afrykaner to całkiem niezły były profesjonalista, który w końcówce lat 80. mógł pochwalić się 2 półfinałami turniejów rankingowych. Niestety ciągną się też za nim korupcyjne oskarżenia z MŚ 1995 i 5 letnia dyskwalifikacja, która praktycznie wykluczyła go z profesjonalnego snookera. Dla mnie spora niewiadoma, a połączeniu z mizerną formą Bonda nie ma żadnego sensu grać na faworyta po tak niskim kursie (1.25). Jeszcze ciekawiej zapowiada się mecz nastolatków i aż szkoda, że nie będzie transmisji , bo przy stole stanie dwóch mistrzów świata! Wszak 17-letni Lu Haotian to przecież ubiegłoroczny mistrz świata U21, zaś 19-letni Hossein Vafaei Ayouri w 2011 został mistrzem świata amatorów, co jest całkiem niezłym prognostykiem. Jakieś tam value w Irańczyku @ 2.50 może i jest, ale wszystko mi mówi, żeby omijać ten mecz z daleka, bo każdy wynik jest możliwy i taki kurs nie jest wart ryzyka . Podobnie rzecz się ma z ostatnim meczem Borga i Figueiredo, który nawet nie ma sensu bliżej opisywać.
e: ja k widać po wynikach słuszn i e ograniczyłem liczbę typów, bo wprawdzie wszys cy fa wo ryci wygrali, ale np Bond do piero w dec ydu jącym frejmn ie poradził sobie z afrykanerskim w ete ranem (3-2), więc kurs 1.25 był zupełnie przeszacowany. Dzisiaj już ćw ierćfinały, wprawdzie j eszcze nie ma oferty , ale już widać, że Wenbo z Bondem, czy Perry z Mehtą są ciekawymi typami.

 

[psotnick]

Na Unibecie ciągle nie ma oferty, ale za to Pinnek się obudził. Już wystawili kursy na pierwszy dzisiejszy ćwierćfinał, a mam nadzieję, że z biegiem czasu pojawią się następne.

Joe Perry ( E N G ) - Aditya Mehta (IND)
Typ: Joe Perry (ENG) @ 1.439 pinnacle 2-3 :;/: z 2-1 na 2-3 i wycieczka skończona, można wracać do Europy..

Murowany faworyt całego turnieju musiał przejść w 1 rundzie mały czyściec, ale udało mu się jednak odwrócić mecz (z 0-2 na 3-2). Warto wspomnieć, że warunki gry na World Games mocno odbiegają od tych z jakimi gracze zwykle mają do czynienia w turniejach . D ość powiedzieć, że snookerzyści swoją salę muszą dzielić z innymi sportami bilardowymi (czy mi się wydaje, czy gracze muszą siedz ieć na krzesłach ogrodowych ?!) , więc n ie wykluczam, że takie dość spartańskie warunki mogły być powodem jego małego falstartu Brytyjczyka. Na szczęście dzisiaj już takiego szoku poznawczego być nie powinno, zapewne wszyscy gracze mieli okazję potrenowania wczoraj i przewiduję, że główny faworyt do złotego medalu powinien zaprezentować się dużo lepiej. A będzie to potrzebne, bo Mehta to jednak dużo lepszy rywal niż Irlandczyk z pierwszej rundy. Hindus na koncie ma już sporo cennych skalpów, również w tym sezonie. Niemniej jednak już w Kolumbii oddał frejma całkowicie anonimowemu Gwatemalczykowi, co raczej nie jest dobrym prognostykiem. Perry w tym sezonie gra najlepiej od lat i jeśli pokaże dzisiaj choćby 70% możliwości to w pierwszym ćwierćfinale nie będzie niespodzianki.
Czekam jeszcze aż się pojawi typ na Wenbo, bo typ na Chińczyka przeciwko Bondowi może być typem dnia, tym bardziej, że kursy powinny być w miarę równe (w niedostępnym dla mnie Ladbrokes Wenbo @ 1.72). Na razie to tyle, w miarę przybywania oferty po prostu zedytuję tego posta, so stay tuned ????

 

[tome]

Hindus na koncie ma już sporo cennych skalpów, również w tym sezonie. Niemniej jednak już w Kolumbii oddał frejma całkowicie anonimowemu Gwatemalczykowi, co raczej nie jest dobrym prognostykiem. Perry w tym sezonie gra najlepiej od lat i jeśli pokaże dzisiaj choćby 70% możliwości to w pierwszym ćwierćfinale nie będzie niespodzianki.

Nie oddał żadnego frejma anonimowemu Gwatemalczykowi, gdyż we wszystkich możliwych źródłach widnieje rezultat 3-0. Być może pomyliłeś Mehtę z Advanim, który stracił partię z anonimowym reprezentantem USA.
Mój typ na to spotkanie jest zgoła odmienny. Nie zgodzę się, jakoby grający choćby na 70% Perry uporał się z Hindusem. Mehta jest trochę niedoceniany, ale potrafi zagrać naprawdę bardzo dobrze. Poza tym Joe widocznie nie prezentuje się tak dobrze, jak na początku sezonu. W Australii zagrał bardzo słabo, tutaj w Cali miał spore problemy z przeciętnym O'Donoghue, więc kursy ok. 1.40 na Brytyjczyka, zważywszy jego obniżkę formy, to lekka przesada. Osobiście ich szanse oceniam mniej więcej po równo, więc jeśli miałbym coś grać z tego meczu, to będzie to win Azjaty.
Aditya Mehta @ 3.04

 

[psotnick]

Nie oddał żadnego frejma anonimowemu Gwatemalczykowi, gdyż we wszystkich możliwych źródłach widnieje rezultat 3-0. Być może pomyliłeś Mehtę z Advanim, który stracił partię z anonimowym reprezentantem USA.
Mój typ na to spotkanie jest zgoła odmienny. Nie zgodzę się, jakoby grający choćby na 70% Perry uporał się z Hindusem. Mehta jest trochę niedoceniany, ale potrafi zagrać naprawdę bardzo dobrze. Poza tym Joe widocznie nie prezentuje się tak dobrze, jak na początku sezonu. W Australii zagrał bardzo słabo, tutaj w Cali miał spore problemy z przeciętnym O'Donoghue, więc kursy ok. 1.40 na Brytyjczyka, zważywszy jego obniżkę formy, to lekka przesada. Osobiście ich szanse oceniam mniej więcej po równo, więc jeśli miałbym coś grać z tego meczu, to będzie to win Azjaty.
Aditya Mehta @ 3.04

Mój błąd, pomyliłem rywali Hindusów, co jest niewybaczalne.. Chyba za bardzo zapatrzyłem się w ich wspólną uradowaną fotkę, jaka pojawiła się po pierwszej rundzie... Mecz w żadnym wypadku łatwy nie będzie, choćby na te niekonwencjonalne warunki gry, ale typu nie zmieniam, bo coś mi się wydaje, że po ćwierćfinale Mehta już nie będzie miał powodów do uśmiechu. Ale i tak bardziej czekam na ofertę na mecz Wenbo, tylko, że jakoś się nie mogę doczekać... Chińczyk z Bondem będzie mocnym faworytem, a kursy zapowiadają się na wyrównane.
Zresztą ten turniej to trzeba brać trochę z przymrużeniem oka, z wielu względów nie warto ładować dużej kasy w te kursy. Ja go traktuję jako wypełnienie czasu przed prawie trzytygodniowym maratonem w Doncaster, gdzie niemal bez dnia przerwy będziemy mieć kwale do Shanghai Masters, potem kwale do Indian Open, a na koniec jeszcze Bluebell Wood Open (ET 4). Tam będzie co grać, bo i oferta już będzie dużo szersza. A World Games traktuję trochę luźniej, dokładnie tak jak po macoszemu traktują ten turniej buki ????

 

[psotnick]

Już się chyba nie doczekam na ofertę Unibetu ani Pinnacle na ten mecz, więc podaj ę typ na sucho z buka niedostępnego dla userów z naszego kraju, ale niestety jedynego, który wystawił kursy na ten mecz...

Nigel Bond v Liang Wenbo
Typ: Liang Wenbo @ 1.73 Ladbrokes 0-3

Chyba najlepszy wybór z dzi siejsz ych ćwierćfina łów, na dodatek z dobrym kursem. Grany g łównie przeciwko Bondowi, w którego ostatnich poczynaniach trudno znaleźć jakiś jasny punkt . C hyba tylko wygraną z Fordem można za takowy uznać , p oza tym bez żadnego błysku, ogrywa słabeuszy i dostaje baty od czołówki, a czasem zdarzy się zonk w postaci blamażu z niżej notowanym graczem jak miało to miejsce niedawno z Wakelinem w Rotterdamie (1-4), w którym uciułał raptem 140 punktów. Niewyraźną formę chyba przywiózł też do Cali, wczoraj niemiłosiernie męczył się z 51-latkiem z RPA (3-2), który już dawno zapomniał co to zawodowy snooker. Wydaje się, że Wenbo nie mogła się trafić łatwiejsza przeszkoda na drodze do półfinału . Chińczyka nie było ani w Australii ani w Rotterdamie, po dłuższym odpoczynku stawił się w Cali i z werwą zabrał się do realizowania misji medalowej. Wczoraj dość pewnie ograł swojego utalentowanego rodaka Saengkhama (3-1), a dzisiaj po przegranej Perry’ego stał się głównym kandydatem nie tylko do finału, ale też do wygrania całej imprezy, bo w drabince turniejowej trudno teraz dopatrzyć się większego zagrożenia. W każdym razie nie powinien nim być Bond, Nigel Bond...
e: Problemów z przepływem informacji z World Games ciąg dalszy , bo na live sports.pl widnieje walkower Bonda i 3-0 dla Wenbo, ale na ofic j alnej stronie World Games nic na te mat walkoweru nie ma, więc przyjmuję, że to wynik meczowy. Tym bard ziej, że live spo rts w n o cy podawało wynik dokładnie odwrotny, więc ich wiarygodność jest dla mnie ograniczona. Bo jakoś trudno mi sobie wyo brazić, żeby obrońca tytułu olał sobie mecz , w sumie nie ma to większego znaczenia, bo tak czy siak Wenbo w p ółfinale , ale gdyby ktoś miał ja kieś inne info co do tego meczu to będę wdzięczny za PW.

 

[psotnick]

Półfinały World Games czas zacząć.

Aditya Mehta (IND) - Dechawat Poomjaeng (THA)
Typ: Aditya Mehta (IND) @ 2.03 pinnacle 3-1
Mecz bez wyraźnego faworyta, a nawet można mały plusik postawić przy Mehcie, bo najwyraźniej do Kolumbii przywiózł solidna formę. Najpierw szybko odprawił gwatemalskiego amatora (3-0), a wczoraj niespodziewanie (przynajmniej dla mnie) odwrócił mecz z Perrym (z 1-2 na 3-2) wyrzucając z turnieju mocnego faworyta do złota. Oczywiście po tej wygranej na Hindusa nie przechodzi automatycznie odium faworyta, ale małe momentum z nim związane już można wyróżnić. Urok Poomjaenga po MŚ mocno przyblakł, ale dobra gra w Crucible pozwoliła mu ustabilizować swoją pozycję jako solidnego średniaka pretendującego do top64, a może i wyżej. Mehta jest w bardzo zbliżonej fazie kariery, umiejętności obu również zbliżone, co dobrze obrazuje ich remisowy bilans. Ostatni mecz wyraźnie na korzyść Hindusa (4-1), co w połączeniu z zastrzykiem pewności siebie po ograniu Perry’ego może przechylić szalę zwycięstwa na jego korzyść w tym najprawdopodobniej zaciętym półfinale. Kursy powinny być wyrównane, dlatego typ na doga jak najbardziej do rozważenia.

Liang Wenbo v Igor Figueiredo
Typ: Liang Wenbo @ 1.44 ladbrokes 3-0
W drugim półfinale sprawa wydaje się jeszcze prostsza. Chińczyk może i nie błyszczy w tym sezonie na profesjonalnych arenach, ale ciągle jest klasowym graczem ze sporym już doświadczeniem, czego zupełnie nie można powiedzieć o jego dzisiejszym rywalu. Brazylijczyk ostatnio w ogóle nie pokazywał się w Europie i przed turniej em był sporą niewiadomą , ale w Cali jak do tej pory zaprezentował się n ieźle . Wprawdzie wygrane z Borgiem (3-1) i Haotianem (3-1) wielkiej chwały nie przynoszą, ale wstydu też nie ma. Obawiam się, że medalu też nie będzie, bo Brazylijczyk wydaje się być zdecydowanie najsłabszym półfinalistą zawdzięczając ten wynik w dużej mierze mizernej obsadzie i korzystnym losowaniu drabinki. Dzisiaj jego droga w World Games dobiega końca, bo Wenbo wydaje się gracze m o 2 klasy lepszym, a na dodatek chyba nieźle zmotywowanym. Najpierw pewnie ograł Saengkhama, wczoraj nie dał szans Bondowi, dzisiaj to samo może się stać udział em Figueiredo . W szystko wskazuje na to, że Chińczyk pewnie kroczy po złoty medal.

 

[tome]

Typ na Mehtę popieram. Obecnie już kurs 2.05 jest zbyt wysoki, biorąc pod uwagę fakt, że obaj prezentują się bardzo podobnie i jest to mecz mniej więcej 50/50, a może nawet z lekkim wskazaniem na Hindusa. Poomjaeng po MŚ trochę przygasł. W tym sezonie nie notuje takich spektakularnych wyników. I chociaż awans do trzeciej rundy Wuxi Classic oraz 1/16 Australian Open zanotował, to nie prezentował swojego skutecznego snookera, jakim odprawił z najważniejszej imprezy poprzedniego sezonu Stephena Maguire'a. Mehta natomiast, tak jak już wspomniałem, jest niedocenianym snookerzystą o sporych możliwościach, a jego aktualne miejsce w rankingu nie oddaje jego rzeczywistych możliwości. Stąd też gram na Adityę.
Aditya Mehta @ 2.05
Co do drugiego półfinału, to nie mam zdania, mimo że Liang jest faworytem i to całkiem wyraźnym. Brak jakichkolwiek streamów czy obszernych relacji powodują moją niewiedzę, co do aktualnej dyspozycji Chińczyka oraz jego rywala. Wiem jednak, że Igor grać w snookera potrafi, co niejednokrotnie nam już udowadniał. Szkoda, że obecnie nie korzysta z możliwości udziału w turniejach Main Tourowych, bo potrafi grać widowiskowo i miło dla oka. Poza tym przypuszczam, że przygotował solidną formę na ten turniej, nie musiał daleko podróżować i na pewno zmotywowany nie stoi na straconej pozycji w walce o medal, a być może w walce o finał imprezy World Games.

 

[psotnick]

Przyzwyczaiłem się już do mizernej oferty na World Games, ale dzisiaj buki przechodzą same siebie. Prawie nigdzie nie można było znaleźć typów na jakby nie było finał imprezy, ale i tak wszystkich przebił pinnacle wystawiając kursy na nieistniejący mecz... Na szczęście dzisiaj połasiłem się na bonus w bwinner365, a tam niespodzianka w postaci kursów na finał World Games.

Aditya Mehta vs Liang Wenbo
Typ: Aditya Mehta @ 2.50 bwinner365 3-0 :spokodfhgfh: nie mam pytań, breaki 84, 117 i złoty medalik World Games jedzie do Indii ????

W finale znaleźli się zdecydowanie najlepsi gracze całego turnieju, a ich ostatni mecz powinien być zaciętym bojem o złoto. Mehta przywiózł do Kolumbii naprawdę niezłą formę, która pozwoliła mu wyrzucić z turnieju Perry’ego po ciężkiej batalii, a resztę rywali ogrywać szybko i pewnie. Chińczykowi też trudno cokolwiek zarzucić w tym turnieju, jak na razie oddał tylko jednego frejma i wydaje się być zmotywowany. Pomimo tego, że Liang prowadzi w bezpośrednim bilansie, to Hindus wydaje się być na fali wznoszącej podczas, gdy Chińczyk od paru lat trochę dryfuje ze swoją karierą. Do tego Liang udowodnił nie raz, że niezbyt dobrze sobie radzi, kiedy presja wyniku robi swoje. W poprzednich meczach w Cali nie miał okazji poczuć zagrożenia, dzisiaj już tak łatwo nie będzie, a że Mehta wydaje się bardziej regularny w decydujących momentach udowodnił odwracając mecz z Perrym ze stanu 1-2 i 0-50 w 4 frejmie. Podsumowując, nie widzę aż takiej przewagi Wenbo w tym finale, by go aż tak forować, zwłaszcza na taki krótkim dystansie meczu, który zawsze sprzyja teoretycznie słabszym. Mehta powinien być równorzędnym rywalem dla Chińczyka, dlatego 2.50 na jego wygraną stanowi value. Typ do rozważenia za umiarkowaną stawkę.
PS Do śledzenia wynik u bardz iej szczegół owego polecam twittera sze fa snookerowej federacji, który jest na m iejscu i wcześniej ochoczo komentował w szystko co działo si ę na całej arenie. Możn a się spodziewać, że w przy padku finału snookera będzie podobnie.
[URL='https://twitter.com/jasonferguson5']https://twitter.com/jasonferguson5 [/URL]