World Grand Prix 2018 (19-25.02.2018)

[psotnick]

World Grand Prix 2018
19-25 lutego 2018

World Grand Prix 2018 zostanie rozegrany w Preston Guild Hall w angielskim Preston w dniach 19-25 lutego 2018. Będzie to dopiero trzecia edycja tych zawodów, w których prawo gry w turnieju mają tylko ci snookerzyści, którzy zajmują pierwsze 32 miejsca w rankingu jednorocznym. Podobnie jak rok temu turniej rozegrany zostanie jako rankingowy. Pula nagród w zawodach znów wynosi £375,000, z czego dla zwycięzcy przeznaczono okrągłe £100,000. Dodatkowo za najwyższy brejk turnieju przeznaczono £5,000, z kolei kumulowana nagroda za brejk maksymalny 147 wynosi w tym turnieju £15,000, więc będzie o co grać. W ubiegłym roku tytuł zdobył Barry Hawkins, ale w tym roku Anglik w ogóle nie zakwalifikował się do turnieju i tym samym nie będzie bronił tytułu.

W pierwszej i drugiej rundzie mecze do 4 frejmów (best of 7), w ćwierćfinałach do 5 frejmów (best of 9), półfinały do mecze do 6 frejmów (best of 11), zaś wielki finał to batalia do 19 wygranych frejmów (best of 19). Poniżej w podanych linkach wszelkie potrzebne informacje na temat turnieju.
Format turnieju
Drabinka turnieju
Livescore

Zapraszam do dyskusji
i podawania swoich typów i analiz ​

 

[Gy_Gy_Craveel]

Kto zwyciezy w World Grand Prix ?
Nie naleze do specialistow w tej dziedzinie ale czasem lubie obejrzec te zmagania ???? .
Wiec poszukalem lub prubuje znalesc jakies Value na zwyciezstow i sprawdzilem Gielde w Betfair gdzie idzie kasa i ma sie to tak; Mark Selby najwiecej polozone , mozna pograc go za 6 w niektorych bukach , potem Mark Williams za 15 ,Neil Robertson za 15 i Yan Bingtao za 34 !
Idac dalszym tropem patrzac na spadki to najbardziej spadly kursy od otwarcia na Mark Williams i Yan Bingtao = reszta nie bylo duzych ruchow albo "pol na pol" a i taka ciekawostka ze na Stephen Maguire tez spadlo u wiekszosci bukow i mozna go pograc za 51.
Wiec value widze w Mark Williams (15) i Yan Bingtao (34) ale czy jest to value to wypowiedza sie osoby ktore maja pojecie.

 

[psotnick]

L.Brecel vs M.Georgiou
Wygrana z handicapem: Georgiou, Michael (+1.5) @ 2.20 0-4 na luzie, Brecel zupełnie bez czucia gry..
Zwycięzca meczu: Georgiou, Michael @ 3.50
Najwyższy brejk: Georgiou, Michael @ 2.91 32-71
Marathon
Trudno mi przejść obojętnie obok występu Georgiou przed tygodniem w Shoot Oucie. Może ktoś powiedzieć, że to super loteryjna impreza ale kto widział jak grał angielski Cypryjczyk to wie, że to był wręcz natchniony występ i właściwie od 2 rundy był faworytem do tytułu, który mu zresztą dał w ogóle miejsce w World Grand Prix. Punktował jak gracze top16 albo lepiej, wszystkie wbicia środkiem kieszeni, wbił najwyższego brejka turnieju 109, do tego dołożył 82, 73, 52 a to wszystko przecież w 10 minutowych meczach/frejmach z 10-15s shotclockiem! Niebywała forma, jeśli przez ten tydzień nie uciekła to Cypryjczyk może zaliczyć kolejny dobry run w turnieju rankingowym. Zwłaszcza jeśli ogra Brecela i przejmie jego drabinkę, bo Belg rozstawiony aż z nr 4, zdecydowanie wyżej niż jego aktualna forma, która nawet nie przypomina tej z początku sezonu. Jest na to szansa. Dla mnie duże value w Georgiou, krótki format meczu też sprzyja typowi.
Michael Georgiou Total Centuries: Over 0.5 @ 6.5
1xbet

 

[psotnick]

World Grand Prix. 7 Frames Matches
Stephen Maguire - Li Hang
Either Player To Win 3 Successive Frames: No @ 2.25 4-0
Graeme Dott - Joe Perry
Either Player To Win 3 Successive Frames: No @ 2.25 2-4
Na tak krótkim dystansie (do 4 frejmów) takie typy to właściwie jak over, a jednak kursy dużo wyższe. Więc jeśli spodziewamy się w którymś meczu zaciętego overowego meczu to warto zastanowić się nad typem „bez 3 frejmów z rzędu”. Oczywiście jest to obarczone ryzykiem, ale wolę ryzyko z wyższym kursem niż niższym. A czasem taki typ może nawet uratować skórę.
Stephen Maguire - Li Hang
Highest Break: Li Hang @ 2.31
Mark Allen - Xiao Guodong
Highest Break: Mark Allen @ 1.664 86-89 to Mareczek pokazał.. z 3-0 na 3-4, to samo z brejkiem..
Z brejkami różnie bywa, ale w obu przypadkach gram na gości którzy po prostu mają wrodzoną umiejętność i łatwość do budowania brejków. I co ważniejsze robią to niezależnie od tego w jakiej są formie. Hang w ostatnich meczach 65, 100, 143, 98, 81, 102, 103, Allen podobnie 97, 72, 100, 86, 127, nie licząc Mastersa w którym wbił 4 setki i drugie tyle podejść 70+. Rywale też sprzyjający punktowaniu, bo ani Xiao ani Mags to nie są defensorzy lubujący się w brudnych frejmach i z premedytacją psujący układy na stole. Raczej odwrotnie.
Kurszy z 1xbet

 

[sajmon654]

Mark Allen - Xiao Guodong
Highest Break - Mark Allen @ 1.664
Z brejkami różnie bywa, ale w obu przypadkach gram na gości którzy po prostu mają wrodzoną umiejętność i łatwość do budowania brejków. I co ważniejsze robią to niezależnie od tego w jakiej są formie. Hang w ostatnich meczach 65, 100, 143, 98, 81, 102, 103, Allen podobnie 97, 72, 100, 86, 127, nie licząc Mastersa w którym wbił 4 setki i drugie tyle podejść 70+. Rywale też sprzyjający punktowaniu, bo ani Xiao ani Mags to nie są defensorzy lubujący się w brudnych frejmach i z premedytacją psujący układy na stole. Raczej odwrotnie.

Dobry typ i przy stanie 3:0 chyba nikt nie odważyłby się postawić na chociażby jednego wygranego frejma przez Xiao. Jednak ciekawy comeback Chińczyka, który niestety popsuł Twój typ. ????

 

[el-madridista]

Dobry typ i przy stanie 3:0 chyba nikt nie odważyłby się postawić na chociażby jednego wygranego frejma przez Xiao. Jednak ciekawy comeback Chińczyka, który niestety popsuł Twój typ. ????

Ja zagrałem Argumentem był fakt jak ostatnio wrócił z przegranego meczu z Wilsonem. Lubi takie comebacki.

 

[grzesznik]

Na jutro bardzo ciekawie zapowiada się spotkanie Selbyego z Jimmim Robertsonem. Jimy w German masters spisywał się w mojej ocenie bardzo dobrze, forma zwyżkuje już od grudnia 2017 roku. Obserwuję tego zawodnika i widzę tu potencjał. Choć wątpię by wyeliminował gracza nr 1 światowego rankingu to już jakieś zwycięstwo z handicapem kusi. Narazie STS ma bardzo ubogą ofertę na jutrzejsze spotkania, liczę jednak, że jutro rano to się zmieni.
Mark Selby to nie ten sam Mark co w ubiegłym sezonie. W lidze mistrzów dostawał łomot od zawodników z drugiej i trzeciej dziesiątki rankingu. Liczę, że forma jeszcze nie taka i że Jim Robertson postawi się temu faworytowi.

 

[psotnick]

N.Robertson vs M.Selby
Wygrana z handicapem: Robertson, Neil (+1.5) @ 1.56 0-4 Robbo w całym meczu zdobył 44 pkt...
Zwycięzca meczu: Robertson, Neil @ 2.13
Najwyższy brejk: Robertson, Neil @ 1.90
Marathon
Poprawy gry Selbyego nie widać, wczoraj znowu mizeria, cudem uniknął porażki już w 1 rundzie, głównie przez prezenty od rywala w deciderze. Z bardziej doświadczonym rywalem niż Jimmy Robertson nie byłoby mowy nawet o deciderze. I dzisiaj takiego rywala dostanie, Robbo może nie taka maszyna do wygrywania jak 2-3 lata temu, ale ciągle to solidny poziom top16. Pierwsza runda jak po maśle z Gilbertem (4-1), można powiedzieć w swoim stylu wszystkie frejmy wygrany jednym podejściem, w tym 1 setka (58, 90, 59, 102). Wyglądało to dobrze, gdy dostawał szansę to kończył wygrywającym podejściem. A że Selby w tym sezonie daje pograć, to szanse dzisiaj też się pojawią, nie wszyscy potrafią to wykorzystać, ale akurat Robciowi ręce drżeć nie będą przed mistrzem świata bo sam nim przecież był i nie raz ogrywał Mareczka, gdy był w swojej najlepszej formie, a co dopiero teraz.

 

[kaczy2205]

N.Robertson vs M.Selby
Wygrana z handicapem: Robertson, Neil (+1.5) @ 1.56
Zwycięzca meczu: Robertson, Neil @ 2.13
Najwyższy brejk: Robertson, Neil @ 1.90
Marathon
Poprawy gry Selbyego nie widać, wczoraj znowu mizeria, cudem uniknął porażki już w 1 rundzie, głównie przez prezenty od rywala w deciderze. Z bardziej doświadczonym rywalem niż Jimmy Robertson nie byłoby mowy nawet o deciderze. I dzisiaj takiego rywala dostanie, Robbo może nie taka maszyna do wygrywania jak 2-3 lata temu, ale ciągle to solidny poziom top16. Pierwsza runda jak po maśle z Gilbertem (4-1), można powiedzieć w swoim stylu wszystkie frejmy wygrany jednym podejściem, w tym 1 setka (58, 90, 59, 102). Wyglądało to dobrze, gdy dostawał szansę to kończył wygrywającym podejściem. A że Selby w tym sezonie daje pograć, to szanse dzisiaj też się pojawią, nie wszyscy potrafią to wykorzystać, ale akurat Robciowi ręce drżeć nie będą przed mistrzem świata bo sam nim przecież był i nie raz ogrywał Mareczka, gdy był w swojej najlepszej formie, a co dopiero teraz.

nie to żebym się czepiał ale wynik mówi sam za siebie. mizerny selby ogrywa solidnego robbo 4:0 tak tak 4:0.
już dawno uznałem że pisanie analiz czy coś podobnego nie ma najmniejszego sensu. bo można napisać wypracowanie a i tak wynik będzie inny

 

[grzesznik]

nie to żebym się czepiał ale wynik mówi sam za siebie. mizerny selby ogrywa solidnego robbo 4:0 tak tak 4:0.
już dawno uznałem że pisanie analiz czy coś podobnego nie ma najmniejszego sensu. bo można napisać wypracowanie a i tak wynik będzie inny

Widać, ze Robertson się nie wyspał. Ewidentne braki magnezu w organizmie uwidoczniły się w tym meczu. Ciało stało przy stole, a głowa była gdzieś na zapleczu hali.
Dziś jeszcze kolejny as do odstrzału. O Sullivan, wczoraj wyglądał jak alkoholik po wyjściu z izby. Siwy, dwudniowy zarost, oczy wędrujące gdzieś po sali. Coś tam się dzieje. Może wilgotność jest niska albo coś nie mam pojęcia co.
Może Panowie doszli do wniosku, że więcej zarobią u buka niż wygrywając turniej. Nie mam na to dowodów, ale brak zaangażowania w meczach wyraźnie rzuca się w oczy.

 

[el-madridista]

Robertson to pewnie całą noc grał w FIFE, a nie warunki złe Typ był dobry, ale Neil kompletnie obok meczu, a Selby takie cos wykorzystuje, i przede wszystkim u niego tego nie ma. Prawie zawsze gra na 100%.
Naprawdę nie zdziwię się, jak Ronnie dzis odpadnie, no ale wynik 5-0 dla niego też nie będzie zaskoczeniem. Nigdy nie wiadomo, czego się po nim spodziewać.
Ładnie Ding jak na razie, może wreszcie jakiś wygrany turniej będzie. Najwyższy czas na powrót do formy, i chyba wraca.

 

[sajmon654]

Szkoda Robertsona, ale tak jak mówicie - nie wyszedł na mecz i bardzo głupie błędy robił. Selby z kolei w pierwszych trzech frejmach na moje oko bardzo dobrze zagrał.
Bingham odpadł, a liczyłem, że po powrocie coś namiesza i będzie chciał sobie troszkę dorobić.
Co do Dinga - myślicie że uda mu się wygrać z McGillem? Szczerze nie oglądałem jego poprzednich meczów, ale po wynikach i statystykach myślę, że ten kursik 1.52 w miarę ciekawy do zagrania.

 

[rafilks]

Moim zdanmie mecz Dinga z Gillem to mecz 50 na 50 Gill prezentuje sie z bardzo dobrej strony i w tym meczu może sie wszystko wydarzyć ja osobiście ide w strone Szkota po kursie ok 2.20 ????

 

[gumaz]

Witam co mysliscie o zakładzie na mecz suvlivana maqiure ze Zaden gracz nie wygra 3 frame z rzedu kurs 5?

 

[psotnick]

Witam co mysliscie o zakładzie na mecz suvlivana maqiure ze Zaden gracz nie wygra 3 frame z rzedu kurs 5?

Po pierwsze, starajmy się pisać nazwiska zawodników poprawnie, bo pewnie nie chciałbyś zeby ktoś przekrecał.
Co do pytania, to statystyka pokazuje, że są małe szanse. Poza tym nie grałbym takiego typu w meczu z jednym gościem który wbija 3 setki z rzędu (O'Sullivan), a drugi potrafi z prowadzenia 3-0 zrobić 3-3 (Maguire). Wiem, że kurs kusi ale ja bym uważał, przynajmniej ze stawką, tu już gramy do 5 frejmów z przerwą po 4 frejmach, to już solidny dystans meczu. Jeśli już to wybrałbym inny mecz.

 

[uzytkownik-76505]

Po pierwsze, starajmy się pisać nazwiska zawodników poprawnie, bo pewnie nie chciałbyś zeby ktoś przekrecał.
, tu już gramy do 5 frejmów z przerwą po 4 frejmach, to już solidny dystans meczu. Jeśli już to wybrałbym inny mecz.

W tej fazie gramy już do 6 frejmów, nie 5.
Tym bardziej. Po południu do 5, wieczorem już do 6. Czasem ciężko się połapać.//psotnick

 

[el-madridista]

Tym innym meczem jest Selby - Ding. Ding co jakiś czas trzaska setkę, a Selby na bank wymemła swoje.

 

[el-madridista]

Uff, dał radę Ding, ależ dobrze. Bałem się, że Mareczek znowu wymemła wygraną, na szczęscie się nie udało.

 

[psotnick]

Tym innym meczem jest Selby - Ding. Ding co jakiś czas trzaska setkę, a Selby na bank wymemła swoje.

Udało ci się dokładnie przewidzieć scenariusz tego meczu. I faktycznie wszedł ten typ "żaden zawodnik nie wygra 3 frejmów z rzędu", nawet nie było zagrożenia, cały mecz frejm za frejm aż do decidera.
Na finał chyba najlepsza opcja to over setek.
World Grand Prix. 19 Frames Matches
Ronnie O'Sullivan - Ding Junhui
Total Centuries: Over 2.5 @ 1.616 w pierwszej sesji Ronnie 3 setki
1xbet
Kurs na wygraną Ronniego jak zawsze zaniżony, zwłaszcza teraz kiedy gra jak mu się chce nawet w obrębie jednego meczu. Najpierw z Xiao gra jak najlepsza wersja samego siebie, 4 setki itd., a dzień później przez 3/4 meczu z Magsem gra jak Milkins, a końcówka znowu na dobrym poziomie. Co by nie mówić o Dingu to jednak przetrwał mulenie Selbyego, nie było fochów na odstawnych, nawet jak przegrywał te brudne frejmy, tylko koncentracja od początku do końca. Warto zaznaczyć, że zawsze po takiej przegranej przepychance w następnym frejmie wbijał wysokie podejście. I właśnie w dobrą grę punktową bym zainwestował, Ding nie ma z tym żadnego problemu (91, 94, 104, 83), O'Sullivan tym bardziej i to nawet kiedy gra piach, z każdego układu potrafi wyczarować setkę. Zresztą wygląda na to, że stał się pazerny na setki, nie tyle wysokość brejka, byle tylko przekroczyć 100, chyba faktycznie mu chodzi po głowie ten tysiąc setek. Setkami grozi z obu stron, mecz na długim dystansie. Z takim składem finału to linia 3 setek wydaje się dość łatwa do przekroczenia.

 

[el-madridista]

Typ na over setek bardzo logiczny, a ja sam mam nadzieję na maksa, albo chociaż najwyższego break'a turnieju. Jako, że to najlepsi break-builderzy w stawce, poprzeczka nie wydaje się zawieszona wysoko - 140 do pobicia.