Zimowe Igrzyska Olimpijskie Soczi 2014 - Skoki Narciarskie

[pestka7]

Do Igrzysk Olimpijskich pozostało już mało czasu, więc czas najwyższy rozpocząć dyskusje na temat skoków narciarskich. Tak jak i w ubiegłych IO tak i w tych, każda reprezentacja do kwalifikacji ma prawo wystawić czterech zawodników. Do głównych faworytów konkursu należy wyróżnić przede wszystkim Gregora Schlierenzauera, Thomasa Morgensterna, Andersa Bardala, Simona Ammanna oraz Kamila Stocha. Groźny będzie jak zawsze weteran Noriaki Kasai, a świetną formę z Turnieju Czterech Skoczni postara się utrzymać Thomas Diethart. Co prawda nazwiska poszczególnych kadr narodowych nie zostały jeszcze ogłoszone, ale wyżej wymienieni zawodnicy to czołówka Pucharu Świata. My liczymy także na pozostałych naszych reprezentantów, którzy obecny sezon już teraz mogą zaliczyć do jednego z najlepszych w historii polskich skoków. Kadrę mamy naprawdę silną, więc walka o medal w konkursie drużynowym będzie bardzo pasjonująca. W próbie przed olimpijskiej rozgrywanej na skoczni K -95 błyszczeli Austriacy. Nasi reprezentanci wypadli słabo jednak trzeba odnotować, że w Rosji zabrakło lidera naszej drużyny – Kamila Stocha oraz tego z którym wiążemy równie duże nadzieję – Piotra Żyły.

Skoki narciarskie to jednak nie tylko skoki panów, ale i pań. Za główne faworytki należy uznać Daniele Iraschko-Stolz, Sare Takanashi oraz reprezentantkę gospodarzy Irine Avvakumova. Ciągle zdecydowanie pod formą znajduje się Anette Sagen a o Sarah Hendrickson słuch zaginął. Sprawa trochę dziwna tym bardziej, że reprezentantka USA w ubiegłym sezonie została wiceliderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata oraz Mistrzynią Świata w Val di Fiemme.

Harmonogram imprezy wygląda następująco:

Skocznie:​

Nazwa skoczni - RusSki Gorki
Punkt K - 125m
HS - 140m
Rekord skoczni - Ilmir Hazetdinov (139m)


Nazwa skoczni - RusSki Gorki
Punkt K - 95m
HS - 106m
Rekord skoczni - Lukas Hlava (108m)

Zapraszam do merytorycznej dyskusji.​

 

[pestka7]

Po dzisiejszych zawodach w Zakopanem trener Łukasz Kruczek podjął decyzję o tym, że do Soczi polecą: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Maciek Kot, Jan Ziobro oraz Dawid Kubacki.
Kadrę mamy mocną, tak więc o medale w drużynówce powinniśmy spokojnie zawalczyć. Wydaje się, że najsłabszym elementem jest Dawid, który mimo średniego sezonu zyskał uznanie w oczach trenera kosztem Klimka Murańki. Czy słusznie? Wydaje się, że tak. Murańka mimo wszystko dobrze prezentuję się tylko i wyłącznie na treningach, a gdy przychodzi konkurs głowa nie wytrzymuję napięcia. Kubacki wręcz przeciwnie. Umiejętności ma gorsze od Klimka, ale za to doświadczenie i umiejętność radzenia sobie ze stresem jest po jego stronie.

 

[andre-agassi]

Czytam post użytkownika powyżej i zastanawiam się, czy może ja czegoś nie wiem/coś źle czytam/nieuważnie oglądam?
Nie mam zamiaru dyskutować o słuszności decyzji Kruczka, bo Kubacki i tak zapewne pozostanie tylko rezerwowym, ale

Murańka mimo wszystko dobrze prezentuję się tylko i wyłącznie na treningach, a gdy przychodzi konkurs głowa nie wytrzymuję napięcia. Kubacki wręcz przeciwnie.

kazało mi sprawdzić dokładnie, bo mi wydawało się, że widziałem w tym sezonie kilka naprawdę udanych startów Klimka i same nieloty Kubackiego, który pozytywnie zaprezentował się tak naprawdę tylko raz: wczoraj w drużynówce. Nie myliłem się - Murańka ma prawie 3 razy więcej punktów w klasyfikacji Pucharu Świata.
W skokach jeśli chodzi o drużynówkę o medale powalczą Austriacy, Niemcy, Słoweńcy, Polacy i Japończycy. W inne reprezentacje, zwłaszcza Norwegię nie wierzę.

 

[pestka7]

kazało mi sprawdzić dokładnie, bo mi wydawało się, że widziałem w tym sezonie kilka naprawdę udanych startów Klimka i same nieloty Kubackiego, który pozytywnie zaprezentował się tak naprawdę tylko raz: wczoraj w drużynówce. Nie myliłem się - Murańka ma prawie 3 razy więcej punktów w klasyfikacji Pucharu Świata.

Przecież napisałem, że Klimek ma umiejętności wyższe jednak jego psychika jest o wiele gorsza od tej Kubackiego. Przykładów mogę Ci podać kilka, a takimi najświeższymi, to ostatnie konkursy w Polsce. O drużynówce sam wspomniałeś - mieliśmy szansę na brąz, ale Klimek dwa skoki zepsuł. I o ile w pierwszym skoku miał nienajlepsze warunki tak w II seri powinien te 4/5 metry dalej skoczyć. Inny przykład - Wisła. Skoki treningowe świetne, dodatkowo Klimek wygrywa kwalifikacje. Przychodzi konkurs i ... ląduje na 18 lokacie. Pozycja może nie jest zła, ale wielu uwarzało, że Klimek powinien tutaj zakręcić się koło pierwszej dziesiątki. Zresztą sam przyznał (nie pamiętam czy było to w wywiadzie na TVP 1 czy na jakiejś stronie), że zjadł go stres.
I oto właśnie mi chodzi. Klimek lepiej skacze od Kubackiego - to fakt, tu się z Tobą zgadzam w 100%. Jednak pod względem psychicznym Murańka ulega Kubackiemu kilkukrotnie. Tak jak wspomniałeś Kubacki będzie tylko i wyłącznie rezerwowym. Ale co będzie jeżeli (odpukać) przed konkursem drużynwym, któryś z naszych zawodników dozna kontuzji? Kubacki jest pewniejszy i powinien uciągnąć ten ciężar psychiczny. I tym pewnie kierował się Kruczek wybierając właśnie jego.
Może troszkę, źle to ująłem, że Murańka skacze tylko i wyłącznie dobrze w treningach, ale mam nadzieję, że teraz rozumiesz o co mi chodzi. ????

 

[adhemar]

Jeśli chodzi o konkursy indywidualne to nie wiem czy w tym sezonie był choćby jeden w którym Klimek był gorszy od Kubackiego.
Niby też Klimek debiutował w PŚ bardzo dawno,bo zdaje się w sezonie 2008/2009, ale tak po prawdzie to każdy wie,że de facto debiutancki sezon dla Klimka(ciągle przecież bardzo młodego) to właśnie ten obecny,i mówienie,że 18 lokata w jakimś konkursie to rozczarowanie i spalenie psychiczne to chyba przesada,zwłaszcza w porównaniu do gościa który jest kilka lat starszy,punktuje słabiej,a ze swoją parabolą lotu to spokojnie przeleciałby nad Smoleńską brzozą.
I jeśli chodzi o konkursy indywidualne,nie mam wątpliwości,że wolałbym w nich widzieć Murańke niż Kubackiego(aczkolwiek krótki próg i rozmiar skoczni to argumenty działające na korzyść Dawida),a w chwili obecnej to nawet bardziej niż Kota i zdecydowanie zbyt dużo grającego w reklamach Żyłę.
Co do drużynówki to zapewne i tak Kubacki nie będzie skakał,a jeśli chodzi o "team spirit" to tutaj już zdecydowanie lepiej na innych oddziałuje rozgadany i uśmiechnięty Kubacki niż introwertyczny i mam wrażenie nerwowy Murańka.
I być może właśnie tak to poustawiał Kruczek.
Ja jeszcze tak się zastanawiałem wczoraj,że nasz 6ty, nie jadący na IO skoczek,wcale niebyły bez szans w walce o 5te miejsce w kadrach Austrii,Niemiec czy Słowenii,Norwegia w obecnej sytuacji raczej by go wzięła,a Japonia z pocałowaniem w rąsię wstawiła do drużynówki, w pozostałych kadrach byłby gwiazdą.
Pamiętając czasy gdy na igrzyskach w drużynie skakał Tonio "Bula" Tajner pozostaje Nam się tylko cieszyć.

 

[pestka7]

Kadry skoczków na IO w Soczi
Polska
1. Kamil Stoch
2. Piotr Żyła
3. Maciej Kot
4. Jan Ziobro
5. Dawid Kubacki
Norwegia
1. Anders Bardal
2. Anders Jacobsen
3. Anders Fannemel
4. Rune Velta
5. Daniel Andre Tande
Słowenia
1. Peter Prevc
2. Robert Kranjec
3. Jaka Hvala
4. Jernej Damjan
5. Jurij Tepes
Austraia
1. Gregor Schlierenzauer
2. Thomas Diethart
3. Thomas Morgenstern
4. Michael Hayboeck
5. Andreas Kofler
Finlandia
1. Janne Ahonen
2. Ansi Koivuranta
3. Janne Happonen
4. Jarkko Maeaettae
5. Olli Muotka
Niemcy
1. Andreas Wellinger
2. Severin Freund
3. Marinus Kraus
4. Richard Freitag
5. Andreas Wank
Czechy
1. Roman Koudelka
2. Jan Matura
3. Jakub Janda
4. Antonin Hajek
5. Lukas Hlava
USA
1. Nick Alexander
2. Nick Fairall
3. Peter Frenette
4. Anders Johnson
Szwajcaria
Simon Ammann
Gregor Deschwanden
Kanada
1. Mackenzie Boyd-Clowes
2. Dusty Korek
3. Trevor Morrice
4. Matthew Rowley
Kazachstan
1. Aleksiej PCHELINCEW
Grecja
1. Nico Polychronidis
Rumunia
1. Iulian Pitea
Francja
1. Ronan LAMY-CHAPPUIS
Japonia
1. Noriaki KASAI
2. Daiki ITO
3. Reruhi SHIMIZU
4. Taku TAKEUCHI
5. Yuta WATASE
Estonia
1. Kaarel NURMSALU
2. Siim-Tanel SAMMELSELG
Rosja
1. Ilmir HAZETDINOW
2. Denis KORNIŁOW
3. Michaił MAKSIMOCZKIN
4. Aleksiej ROMASZOW
5. Dmitrij WASILJEW
Włochy
1. Davide BRESADOLA
2. Roberto DELLASEGA
3. Sebastian COLLOREDO
Korea Południowa
1. Heung-chul CHOI
2. Seou CHOI
3. Chil-gu KANG
4. Hyun-ki KIM

 

[adhemar]

Jak podaje skijumping.pl Thomas Morgenstern znalazł się jednak w kadrze na IO i już w tym momencie bardzo obawiam się o casus Ammanna AD2002,podejrzewam też,że Thomas może w tym momencie jeść "leki na astme" garściami a i tak na wszytko będzie miał papiery bo przecież po groźnym urazie musi brać leki.
Kadra Austrii wygląda więc następująco:Gregor Schlierenzauer, Andreas Kofler,Michael Hayboeck,Thomas Morgenstern,Thomas Diethart czyli piekielnie mocno.

 

[pestka7]

Kadra Austrii wygląda więc następująco:Gregor Schlierenzauer, Andreas Kofler,Michael Hayboeck,Thomas Morgenstern,Thomas Diethart czyli piekielnie mocno.

Niestety (dla nas) szansa Polaków na podium będzie bardzo ciężka. Obecnie numer 1 to Słowenia. I nie mówię tu tylko przez pryzmat ostatnich zawodów w Sapporo gdzie nie było praktycznie całej czołówki, ale ze względu na siłę tej reprezentacji drużynowo. Przez cały sezon bardzo dobrze skakał jedynie Prevc. Pozostali osiągali rezultaty dobre aczkolwiek nie rewelacyjne. W Zakopanem potwierdzili jednak, że w drużynie każdy osiąga wyższy pułap. Nie wiem czy to kwestia mobilizacji czy czegoś innego, ale drużynowo Słoweńcy skaczą REWELACYJNIE. Do tego dochodzi mocna Austria. Schlieri może nie w życiowej formie, ale powinien swoje "odlecieć". Hayboeck ostatnimi czasy rewelacja konkursów, Diethart jakie ma umiejętności pokazał ostatnio na TCS. Pozostaje kwestia ostatniego zawodnika do drużyny. Jeżeli forma Morgiego jest faktycznie choć w połowie tak dobra jak przed upadkiem to o medal Austriaków powinniśmy być spokojny.
O trzecią lokatę będziemy się bić my oraz Niemcy. Zaskoczyć może także Norwegia, która odpuszcza ostatnimi czasy zawody i w ciszy szykuje formę w Lilehammer.
Japonia poza Kasaim drużyny w tym sezonie nie ma. Ok jest Ito, który skaczy swoje, ale bez fajerwerków. Poza tym kadrę uzupełnią najprawdopodobniej Takeuchi, Watase oraz Schimizu. Ci zawodnicy to na chwilę obecną mocne średniaki i nie chce mi się wierzyć, że mogą tu powalczyć o medal.
To oczywiście tylko takie moje przypuszczenie, wszystko zweryfikuje forma i jak to już zwykle bywało warunki panujące na skoczni.

 

[pestka7]

Skoki narciarskie, HS - 140
Typ: Kto zdobędzie złoty medal? Słowenia
Kurs: 7,00 Betsson

Mimo, że do zawodów pozostało jeszcze niespełna trzy tygodnie typ gram już dziś bowiem widzę w tym kursie bardzo duże value. Zawodnicy Słowenii prezentują obecnie wyśmienitą formę co pokazali dobitnie w Japonii. Tak wiem, że zabrakło tam czołówki klasyfikacji generalnej, ale każdy skok Słoweńca był po prostu świetny. Do tego dochodzi moc drużynówki. O co mi dokładniej chodzi? A no o to, że gdy zawodnicy tej reprezentacji prezentują się przeciętnie a przychodzi konkurs drużynowy to wszyscy skaczą jak w transie. Widać, że psychika jest ich mocną stroną i na drużynówkę potrafią się ostro zmobilizować co pokazali dobitnie w Zakopanem. W konkursie drużynowym Goran Janus wystawi zapewne kapitalnego Prevca, który w tym sezonie skaczę dosłownie fantastycznie, mocnego Kranjca, który w drużynie nie zawodzi a i w Japonii tak jak by odżył. Do wysokiej dyspozycji wrócił także Damjan, który już w Polsce prezentował się z bardzo dobrej strone. Rywalizacja o 4 ostatnie miejsce rozegra się między Hvalą a Tepesem. I jeden i drugi w drużynie skakać potrafi. Wydaje się, że póki co to wyżej w hierarchi stoi Jurij Tepes aczkolwiek jego forma jest bardzo zbliżona do tej Hvali.
Czekam jeszcze na typ Słowenia zajmie miejsca 1-3. To wydaję się być pewniak i będę go też pobierał.

 

[djraffaello]

https://www.efortuna.pl/pl/strona_glowna/skoki-narciarskie/zimowe-igrzyska-olimpijskie-hs-106
Niezłe kursy na zwycięzcę, wydam 30 zł na parę kuponów ????
Moje typy po wysokich kursach, które za pewne zagram:
Ammann, Diethart, Bardal, Kranjec, Takeuchi (1 i 2 w Lillehammer na skoczni HS100), Freitag, Kot, Żyła ???? .

 

[pezio]

https://www.efortuna.pl/pl/strona_glowna/skoki-narciarskie/zimowe-igrzyska-olimpijskie-hs-106
Niezłe kursy na zwycięzcę, wydam 30 zł na parę kuponów ????
Moje typy po wysokich kursach, które za pewne zagram:
Ammann, Diethart, Bardal, Kranjec, Takeuchi (1 i 2 w Lillehammer na skoczni HS100), Freitag, Kot, Żyła ???? .

No Fortuna te kursy wystawiła kuszące, zdecydowanie najlepsze na tle innych ziemniaków. Wiadomo, przed nami jeszcze treningi, kwale ale na pewno można spróbować pograć w stronę Wellingera i Freitaga(lubią normalne skocznie), Bardala i Ammanna którzy zawsze będą groźni a kursy zawyżone. Morgi to kompletna niewiadoma jak dla mnie. Na tę chwilę rywalizacja zapowiada się niezwykle ciekawie.

 

[pestka7]

Anders Barda @ miejsca 1-6 HS 106 @ 2,00 Fortuna
Kurs 13 na Mistrza Świata z małej skoczni i 4,00 na jego podium? Ja rozumiem, że Bardal ostatnio nie skakał w zawodach tylko przygotowywał się na treningach, ale przecież na małych obiektach zawsze spisywał się bardzo dobrze. Styl Andersa zawsze cechował się mocnym odbiciem, co na takich obiektach jest bardzo dużym atutem. Dodatkowo w ubiegłym sezonie podczas zawodów w Soczi, właśnie na tym małym obiekcie Bardal dwukrotnie znajdował się w czołowej piątce (piąta i czwarta lokata). Kursy wystawione przez Fortune są mocno zawyżone, tak więc nie można przejść obok nich obojętnie.

 

[malin157]

ja polecam typ Ammann - Wellinger 2 1.94 Fortuna
jeszcze w pierwszej połowie stycznia twierdziłem, że Simon jak zwykle na najważniejszą imprezę będzie przygotowany i znów będzie walczył o złoto, jednak formy, nie ma i teraz już jej nie zbuduje, natomiast Wellinger jest w formie i do tego lubi małe obiekty.

 

[dawczan]

jeszcze w pierwszej połowie stycznia twierdziłem, że Simon jak zwykle na najważniejszą imprezę będzie przygotowany i znów będzie walczył o złoto, jednak formy, nie ma i teraz już jej nie zbuduje,

Tylko, że z Ammanem jest właśnie tak bardzo często jak nie zawsze, że nie skacze za dobrze w Pucharze Świata a w tego typu imprezach nagle odpala, więc wcale by mnie nie zdziwiło podium Ammana...

 

[coolmen7]

ja polecam typ Ammann - Wellinger 2 1.94 Fortuna
jeszcze w pierwszej połowie stycznia twierdziłem, że Simon jak zwykle na najważniejszą imprezę będzie przygotowany i znów będzie walczył o złoto, jednak formy, nie ma i teraz już jej nie zbuduje, natomiast Wellinger jest w formie i do tego lubi małe obiekty.

Chłopie Ammann to testował jakiś sprzęt... wierzysz, że nagle zaczął tak słabo skakać ? Wiadomo wszystko może się zdarzyć, ale nie wierzę w słowo, że on formy nie ma, tak samo można powiedzieć, że skąd wiesz czy Wellinger się nie spali bo to jego pierwsze IO ?

 

[sumada90]

Tylko, że z Ammanem jest właśnie tak bardzo często jak nie zawsze, że nie skacze za dobrze w Pucharze Świata a w tego typu imprezach nagle odpala, więc wcale by mnie nie zdziwiło podium Ammana...

Chłopie Ammann to testował jakiś sprzęt... wierzysz, że nagle zaczął tak słabo skakać ? Wiadomo wszystko może się zdarzyć, ale nie wierzę w słowo, że on formy nie ma, tak samo można powiedzieć, że skąd wiesz czy Wellinger się nie spali bo to jego pierwsze IO ?

Ja przychylałbym się mimo wszystko do wypowiedzi malina. Ammann rzeczywiście potrafił odpalić czy to na IO w Kanadzie czy wcześniej w USA. Pamiętajmy jednak, że wtedy zniknął z pucharu świata i zaszył się na 2-3 tygodnie. Wracał na skocznie olimpijskie i zabierał złoto. Na Igrzyskach w Turynie Szwajcar był słaby, a na normalnej skoczni nawet brak awansu do drugiej serii.
Tym razem Szwajcar zechciał pojechać do Willingen aby zmierzyć się o pucharowe punkty. Skoki tam okazały się bardzo słabe. Co ma powiedzieć multimedalista po takich skokach? Że to jego forma? Że tak się przygotował do Sochi? To rozśmieszyło by wszystkich. Stwierdzenie dotyczące sprawdzania sprzętu wysnuł Kruczek (nie słyszałem takich słów ze strony zespołu Szwajcarów) ale sam pewnie wie, że takie rzeczy sprawdza się właśnie na treningach, a nie w konkursie. Wczoraj słyszałem słowa Ammanna, który mówił że musi ostro popracować na treningach w Sochi. Świadczy to raczej o tym, że rzeczywiście słabo to wygląda.
Wszystkiego dowiemy się po pierwszych treningach. Nie widzę powodu by Ammann miał po coś ukrywać swą formę. Chyba już większego balonika jak w Polsce nigdzie nie pompują, więc media mu chyba takiego ciężaru nie kładą na barki. Młody Niemiec spisuje się bardzo dobrze od pewnego czasu i myślę, że TOP 10 spokojnie jest w stanie złapać.

 

[malin157]

Tylko, że z Ammanem jest właśnie tak bardzo często jak nie zawsze, że nie skacze za dobrze w Pucharze Świata a w tego typu imprezach nagle odpala, więc wcale by mnie nie zdziwiło podium Ammana...

ja uważam, że w tydzień formy nie zrobi.

Chłopie Ammann to testował jakiś sprzęt... wierzysz, że nagle zaczął tak słabo skakać ? Wiadomo wszystko może się zdarzyć, ale nie wierzę w słowo, że on formy nie ma, tak samo można powiedzieć, że skąd wiesz czy Wellinger się nie spali bo to jego pierwsze IO ?

tak testował ale to tylko mała część prawdy, powiedział też, że będzie musiał na treningach w Sochi nadrabiać dystans, który go dzieli do rywali, może i Wellinger mniej doświadczony ale ja sugeruję się przede wszystkim formą.

 

[modul]

Dla tych którzy poznali się na formie Severina Freunda polecam obstawić jego obecność w najlepszej trójce podczas zawodów na dużej skoczni. Willingen to nie przypadek, tam ze swojej najlepszej strony pokazali się zawodnicy którzy staną w szrankach o medale i nie są to słowa rzucane na wiatr. Nieobliczalny Ammann tym razem wydaje się być spalony, Schlirenzauer w Dubaju raczej formy nie budował na skoczni, Morgernstern - waleczny i dzielny chłopak ale po 2 crash testach zeskoków w tym jeden na mamucie powiem szczerze że dziesiątka jak najbardziej ale podium to bajka.
S. Freund (1-3) duża skocznia kurs 3.00 [STS]

 

[promark]

Dla tych którzy poznali się na formie Severina Freunda polecam obstawić jego obecność w najlepszej trójce podczas zawodów na dużej skoczni. Willingen to nie przypadek, tam ze swojej najlepszej strony pokazali się zawodnicy którzy staną w szrankach o medale i nie są to słowa rzucane na wiatr. Nieobliczalny Ammann tym razem wydaje się być spalony, Schlirenzauer w Dubaju raczej formy nie budował na skoczni, Morgernstern - waleczny i dzielny chłopak ale po 2 crash testach zeskoków w tym jeden na mamucie powiem szczerze że dziesiątka jak najbardziej ale podium to bajka.
S. Freund (1-3) duża skocznia kurs 3.00 [STS]

Dla mnie kurs za mały a typ raczej mało prawdopodobny, Freund to skoczek, który dla mnie skacze w kratkę raz mu się uda a raz nie, do tego dochodzą zawodnicy typu Stoch, Prevc, Kasai, którzy obecnie skaczą naprawdę fajnie, nie wiadomo jak z Bardalem i Morgim bo oni też mogą powalczyć, Damjan (chyba dobrze napisałem), który obecnie jest w świetnej formie no i dwóch skoczków, którzy mogą odpalić na tego typu zawodach czyli Schlierenzauer i Ammann. Ja typu nie neguję, ale i nie polecam ...

 

[sareig]

mysle ze linia z fortuny ten sam zawodnik zdobedzie 2 medale na normalnej i duzej nie liczac druzynowki jest ok co prawda 1,3 ale do tasmy polecam jak ktos odpali z forma to wiekszego znaczenia niema jaka skocznia.