>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
Fortuna bonus

1/2 finału Ligi Mistrzów (05-06.05.2015)

Status
Zamknięty.
jagr 5,7K

jagr

Użytkownik
Messi z Bayernem zrobił to co chciał zakręcił Boatengiem jak mila szkotami. :]
 
duda 380

duda

Użytkownik
Over 2,5 i handicap -1,5 siedzi idealnie. Super mecz w wykonaniu Barcy jak i Messiego. Widać idealnie kto jest najlepszym piłkarzem i zespołem na świecie.
Jak wspominałem - w tym momencie nie ma lepszej drużyny. Barcelona w tym sezonie zgarnie co ma zgarnąć. Warto inwestować że zdobędą mistrzostwo kraju i puchar ligi mistrzów.
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Typy nam weszły, Barcelona wygrała..., ale powiem wam, że do tej 70min. Bayern nie grał źle w defensywie i w środku pola. Ładnie gasili akcje Barcy. W I poł Barcelona miała tak do 20 min. przewagę, a potem do 70 to już było 50/50. Faul w polu karnym na Neymarze, zamieszanie, dekoncentracja I Barca to wykorzystała. Trzeba też oddać, że dzisiaj po raz kolejny zabłysnął geniusz Messiego, ten 1 gol to była poezja. Bayern słabo zagrał w ataku, Lewy praktycznie nie widoczny. Jednak ta maska to 50% mniej mocy Lewego. Cieszę się, że poszedłem za forumkową masówką i dziękuję wszystkim, którzy mnie przekonali.
 
shakeyobody 2,1K

shakeyobody

Forum VIP
TUTAJ macie moją analizę, której niestety nie mogę edytować. Gdyby Suarez nie zmarnował setki to całość byłaby zielona. Jako ciekawostkę dodam, że drugi raz z rzędu typowałem strzelca gola z trio MSN i drugi raz z rzędu wytypowałem jedynego, który nie trafił ???????????? NIemniej jednak cieszy mnie, że dobrze przewidziałem spotkanie a wszystkich CR7 fanbojów pozdrawiam bo Messi to GENIUSZ ARTYSTA a Ronaldo to co najwyżej świetny piłkarz. Pep powinien się cieszyć bo spotkanie mogło się skończyć o wiele gorzej. Mimo wzglednie ustalonego wyniku jestem ciekaw czy Bawarczycy podniosą się z kolan jak to było ze smokami. Pozdrawiam i do zobaczenia za tydzień.
 
solucky 283

solucky

Użytkownik
Teraz juz chyba smialo mozna powiedziec, ze FCB i Alcantara bedzie oznaczalo w finale FC Barcelone i mlodszego z braci Alcantara, czyli Rafinhe. ????
 
Z 26

zal28

Użytkownik
Można grać dobrze nawet do 77 minuty ale jak grasz przeciwko MSN to sie może skończyć 3-0. Gratulacje wszystkim którzy złapali 1,95 na Barce grającą na CN :grin:
 
szef-elity 20,8K

szef-elity

Użytkownik
Barcelona wygrała zasłużenie, w pierwszej połowie powinna strzelić 2-3 gole zrobiła to pod koniec meczu.
Guardiola pokazał jakim jest trenerem, obrał złą taktykę,
zostawił za dużo miejsca w środku pola Blaugranie.
Dobrze zagrał dziś Alonso, ale Barceloną wygrała jednak środek pola,
była lepiej przygotowana kondycyjnie to zawsze jest najważniejsze w tej fazie LM.
 
wonderkido 17,7K

wonderkido

Użytkownik
Barca, w drugiej połowie do momentu strzelenia bramki trochę przygasła, ale Messi wiedział kiedy w nieodpowiednim momencie dla rywala odpalić. Druga bramka czysta maestria. Nie pochwalam Barcy, ale dali zarobić choć powiem szczerze trochę się obawiałem jak ten Bayern co chwila przy bramce Katalonii był. Druga bramka już zgasiła szanse na jakiekolwiek trafienie Bawarczyków. 3 bramki to już spora zaliczka, na awans. Ale Bayern na pewno u siebie tanio skóry nie sprzeda.
 
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
Najpiekniejsze jest to że gdyby było 0-0 to tego wysypu wpisów by nie było.
Gdyby babcia miała wąsy...
Lewy by strzelił bramkę na początku i kto wie jak by było, można gdybać. Niektórzy chyba nie rozumieją, ja nie podawżałem słuszności gry na Barcelone. Ale opłacalności kursu.
Ale nie strzelił. Równie dobrze można powiedzieć, że gdyby Suarez i Neymar nie zmarnowali stuprocentowych okazji to już w pierwszej połowie byłoby pozamiatane.
Co do opłacalności kursu: 1,70 na Barcelone nie było złym kursem biorąc pod uwagę formę Katalończyków, mizerię wyjazdową Bayernu i ich osłabienia. Był taki moment, że Barcelona faktyczna grała słabiej i chyba lekko się podłamała niewykorzystanymi okazjami co spowodowało, ze Bayern chwilowo przejął inicjatywę, ale wystarczył jeden przebłysk Leo i się posypało.
Moim zdaniem 3-0 zamyka sprawę awansu. Nie wierzę, że Bayern to odrobi. Barcelona to nie wystraszone Porto czy jednak sporo słabszy Szachtar. Jeden gol Barcy w Monachium i jest po zawodach.
Natomiast w drugiej parze półfinałowej wszystko jeszcze możliwe. Juventus zaskoczył mnie grając wczoraj efektowną i ofensywną piłkę, bo spodziewałem się powtórki z dwumeczu Realu z Atletico. Z drugiej strony wynik 1-2 to też żadna tragedia, bo w Madrycie Królewscy będą jednak dla mnie faworytami i wygrana 1-0 ze Starą Damą nie będzie czymś niemożliwym. Trzymam się więc swoich przedmeczowych typów, że w finale LM zobaczymy El Classico.
 
duda 380

duda

Użytkownik
Barcelona wygrała zasłużenie, w pierwszej połowie powinna strzelić 2-3 gole zrobiła to pod koniec meczu.
Guardiola pokazał jakim jest trenerem, obrał złą taktykę,
zostawił za dużo miejsca w środku pola Blaugranie.
Dobrze zagrał dziś Alonso, ale Barceloną wygrała jednak środek pola,
była lepiej przygotowana kondycyjnie to zawsze jest najważniejsze w tej fazie LM.
A jakim cudem miał niby zniwelować przewagę Barcelony w środku pola? Nie miał takiej możliwości. To tak jakbyś wystawił Mariana spod sklepu przeciwko któremuś z braci Kliczko. Nie ma facet szans na dobranie skutecznej taktyki przeciwko takiemu rywalowi. Nie czarujmy się.
Oczywiście że Barcelona wyglądała na silniejszą kondycyjnie, a to dlatego że od kilku ładnych spotkań ich mecze to treningi - spacerek i spokojne zwycięstwo (nie umniejszam tylko doceniam ich formę. Skoro mogą to korzystają). A Bayern ostatnio męczy bułę, zwłaszcza ciężka przeprawa z Borussią - która w sumie nic specjalnego w tym sezonie nie gra.
 
ksboss 92

ksboss

Użytkownik
.....
Ty nie rozumiesz jednej rzeczy, i pewnych spraw niektórzy z was nie zrozumieją nigdy. Bo tłumaczenie wam tego to jak bicie głową o mur. Polecam pograć w pokera, wtedy się otworzy na pewne rzeczy oczy. Wracając do tematu, tak trudno zrozumieć że argumenty w bukmacherce to nie wszystko, ale również coś takiego jak stosunek ryzyka do zarobku? Wolę grać lekko w stronę Bayern, gdzie kurs jest nie adekwatny do rangi meczu. Jeśli przegram? Super, serce za Barcelona od ponad 10 lat. Czy przyznam się do &quot;błędu&quot; pewnie tak to nazwiesz/nazwiecie? Nie, powiem że gdybym miał podjąć decyzje, zrobiłbym tak samo. Bo jak ktoś wystawia kurs ponad 5.0 na półfinał LM, na drużynę która jeszcze chwile temu była głównym faworytem do wygrania Ligi Mistrzów. Szczytem wszystkiego to jak dzisiaj wszedłem do buka i usłyszałem: &quot;Fajny kurs 1.60 na Barcelone&quot;.
Podpisuję się pod tym i zastanawiam się co czuli gracze, stawiający gruby szmal na Barce, kiedy do 75 minuty było 0:0. Na szczęście dla nich minutę później zabłysnął Messi i dwumecz się szybko skończył. Nie lubię tego stwierdzenia ale gdyby Lewy sięgnął piłki, kiedy miał okazję lub gdyby Bayern pozwolił Barcy prowadzić grę (ostateczne posiadanie piłki 55% dla Bayernu) to mogło być różnie. O tym pisałem w kilku wcześniejszych postach. Jak ktoś gra dla zabawy to spoko ale jak stawia spory budżet to dzisiaj miał trochę nerwówki, mimo zapowiadanego &quot;spacerku&quot; Hiszpanów. W dłuższym okresie czasu ten mecz również dowiódł, że takie granie zawsze kończy się &quot;na minusie&quot; ???? Nawet jedna bramka dla Bayernu w pierwszej połowie nie padła a frustrację i zdenerwowanie na twarzach piłkarzy Barcy widział chyba każdy. Guardiola chciał koniecznie zdobyć bramkę a może to nie było konieczne...
 
dzipkis 897

dzipkis

Użytkownik
Podpisuję się pod tym i zastanawiam się co czuli gracze, stawiający gruby szmal na Barce, kiedy do 75 minuty było 0:0. Na szczęście dla nich minutę później zabłysnął Messi i dwumecz się szybko skończył. Nie lubię tego stwierdzenia ale gdyby Lewy sięgnął piłki, kiedy miał okazję lub gdyby Bayern pozwolił Barcy prowadzić grę (ostateczne posiadanie piłki 55% dla Bayernu) to mogło być różnie. O tym pisałem w kilku wcześniejszych postach. Jak ktoś gra dla zabawy to spoko ale jak stawia spory budżet to dzisiaj miał trochę nerwówki, mimo zapowiadanego &quot;spacerku&quot; Hiszpanów. W dłuższym okresie czasu ten mecz również dowiódł, że takie granie zawsze kończy się &quot;na minusie&quot; ???? Nawet jedna bramka dla Bayernu w pierwszej połowie nie padła a frustrację i zdenerwowanie na twarzach piłkarzy Barcy widział chyba każdy. Guardiola chciał koniecznie zdobyć bramkę a może to nie było konieczne...
O 100% Lewego wspomniałeś ale o 100% sytuacji Suareza już nie raczyłeś napisać. Cooo, niewygodne to było pod tyd Twoim typem na Bayern?
Ogólnie Twoją wypowiedź skwituję tak - nie muszę się o nic martwić gdyż Barcelona wręcz zdemolowała Bayern. **** mnie obchodzi w jakich minutach padały gole bo to wynik idzie w świat, a tablica wyników wskazywała na 3:0 dla gospodarzy.
Dziękuję dobranoc.
 
ksboss 92

ksboss

Użytkownik
O 100% Lewego wspomniałeś ale o 100% sytuacji Suareza już nie raczyłeś napisać. Cooo, niewygodne to było pod tyd Twoim typem na Bayern?
Ogólnie Twoją wypowiedź skwituję tak - nie muszę się o nic martwić gdyż Barcelona wręcz zdemolowała Bayern. **** mnie obchodzi w jakich minutach padały gole bo to wynik idzie w świat, a tablica wyników wskazywała na 3:0 dla gospodarzy.
Dziękuję dobranoc.
Cały czas to powtarzałem, że takie mecze rządzą się swoimi prawami i wiem, że Barca mogła prowadzić po pierwszej połowie 2:0, mogło być też 0:1 dla Bayernu. Nie trzeba tego pisać, bo ktoś kto obstawia, chyba chociaż śledzi przebieg mecze i to Bayern raczej prowadził grę, sądząc po posiadaniu piłki, ale po dwóch latach z Pep&#39;em nie umieją inaczej. Czy Messi i spółka wygra również na Allianz Arena ? Czy przebije dwumecz z przed dwóch lat to temat na inną dyskusję.
 
dzipkis 897

dzipkis

Użytkownik
Cały czas to powtarzałem, że takie mecze rządzą się swoimi prawami i wiem, że Barca mogła prowadzić po pierwszej połowie 2:0, mogło być też 0:1 dla Bayernu. Nie trzeba tego pisać, bo ktoś kto obstawia, chyba chociaż śledzi przebieg mecze i to Bayern raczej prowadził grę, sądząc po posiadaniu piłki, ale po dwóch latach z Pep&#39;em nie umieją inaczej. Czy Messi i spółka wygra również na Allianz Arena ? Czy przebije dwumecz z przed dwóch lat to temat na inną dyskusję.
Ale ja się Ciebie nie pytam czy takie mecze rządzą się swoimi prawami. Nie dość, że nie odpowiedziałeś na moje pytanie to jeszcze szybciutko zmieniłeś temat aby nie wyszło, że tym razem się pomyliłeś. Powtórzę jeszcze raz - wynik idzie w świat, a tablica wskazała 3:0 dla gospodarzy. Jeśli po tym meczu ktoś napisze, że ponownie postawiłby swoje pieniądze na Bayern to proponuję jebnąć baranka w ścianę i zastanowić się dwukrotnie zanim po raz kolejny postawi pieniądze na mistrza Niemiec. Na zespół Guardioli, który nie dość, że doskonale zna Barcelone to dodatkowo przez 90 minut w żadnym momencie nie zagroził Barcelonie.
Na koniec dodam, że Bayern NIE ODDAŁ ANI JEDNEGO CELNEGO STRZAŁU na bramkę Marca więc jeśli ktoś jeszcze raz napisze, że kurs 1,75 na Barcelonę jest nieadekwatny do ryzyka to proponuję zakończyć karierę na tym forum.
Powtórzę raz jeszcze aby niektórzy na dobre zapamiętali dzisiejszy wynik. 0 CELNYCH STRZAŁOW BAYERNU. WYNIK 3:0 DLA BARCELONY. Widzimy się przy kasie ????
Dziękuję dobranoc.
za ewentualne literówki przepraszam. Nie dość, że piszę z telefonu to jeszcze muszę zakrywaç jedno oko.aby widzieć co piszę ;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
ksboss 92

ksboss

Użytkownik
Ale ja się Ciebie nie pytam czy takie mecze rządzą się swoimi prawami. Nie dość, że nie odpowiedziałeś na moje pytanie to jeszcze szybciutko zmieniłeś temat aby nie wyszło, że tym razem się pomyliłeś. Powtórzę jeszcze raz - wynik idzie w świat, a tablica wskazała 3:0 dla gospodarzy. Jeśli po tym meczu ktoś napisze, że ponownie postawiłby swoje pieniądze na Bayern to proponuję jebnąć baranka w ścianę i zastanowić się dwukrotnie zanim po raz kolejny postawi pieniądze na mistrza Niemiec. Na zespół Guardioli, który nie dość, że doskonale zna Barcelone to dodatkowo przez 90 minut w żadnym momencie nie zagroził Barcelonie.
Na koniec dodam, że Bayern NIE ODDAŁ ANI JEDNEGO CELNEGO STRZAŁU na bramkę Marca więc jeśli ktoś jeszcze raz napisze, że kurs 1,75 na Barcelonę jest nieadekwatny do ryzyka to proponuję zakończyć karierę na tym forum.
Powtórzę raz jeszcze aby niektórzy na dobre zapamiętali dzisiejszy wynik. 0 CELNYCH STRZAŁOW BAYERNU. WYNIK 3:0 DLA BARCELONY. Widzimy się przy kasie ????
Dziękuję dobranoc.
za ewentualne literówki przepraszam. Nie dość, że piszę z telefonu to jeszcze muszę zakrywaç jedno oko.aby widzieć co piszę ;)
W strzałach w światło bramki ok ale ogólnie w strzałach było 15:8 dla Barcy, posiadanie 45% do 55 % dla Bayernu. To nieistotne teraz statystyki ale z bukmacherskiego punktu widzenia wyobraź sobie taką sytuację: grają 10 meczy (coś jak play-off w USA tylko że grają 10 a nie do jakiejś liczby wygranych) w tym samym składzie, powiedzmy co 3 dni. Szacuję, że Barca wygrywa 8 a Bayern 2, wszystkie grane jednakową stawką, dajmy na to 10zł. Kursy kolejno 1,75 i 5,5. Przy graniu cały czas na Barce wyciągasz 60zł a przy tylko 2 wygranych Bayernu i 8 porażkach, grając na nich, 90zł, bo nie napiszesz chyba, że Barca wygrałaby wszystkie 10. Znaczyłoby to, że inne mecze oglądaliśmy.
W dłuższym okresie czasu takie granie jest moim zdaniem bardziej opłacalne, przy założonych kursach ale jak pisałem wcześniej kursy 3.8-4.0 na Bayern wykluczyłyby to. Od razu napiszę, że myślę o graniu czegoś w stronę Valencii z Realem, za wygraną przyjezdnych można złapać kursy ponad 7. Rok temu Real stracił tak szanse na wygranie ligi a teraz czeka ich jeszcze ciężki mecz z Juve...
Ale nie ma co się spinać, każdy typuje jak chce. Przy 2:0 grałbym pewnie awans Bawarczyków ???? , przy 3:0, mimo wczorajszego kursu 26.00 na awans (Pinnacle), nie zagram. Obstawię coś po ligowych meczach Realu i Katalończyków, bo tam nie mogą wpadki zaliczyć, więc stawianie dzisiaj jest dość ryzykowne. Wynik poszedł w świat ale po dwumeczu nie będzie 0:7. Barca gra jeszcze o wszystko, Bayern już nic więcej do wygrania nie ma.
Edit: Chyba jeszcze nie wytrzeźwiałem. Przy tych hipotetycznych 10 meczach grając Bayern wychodzisz na +10zł a Barce +40. Bayern musiałby wygrać 3 z 10 meczy ale już nie ważne, dzisiaj LE i zbliża się weekend trzeba na tym się skupić.
 
Otrzymane punkty reputacji: +9
wladcasmieci 948

wladcasmieci

Użytkownik
To nieistotne teraz statystyki ale z bukmacherskiego punktu widzenia wyobraź sobie taką sytuację: grają 10 meczy (coś jak play-off w USA tylko że grają 10 a nie do jakiejś liczby wygranych) w tym samym składzie, powiedzmy co 3 dni. Szacuję, że Barca wygrywa 8 a Bayern 2, wszystkie grane jednakową stawką, dajmy na to 10zł. Kursy kolejno 1,75 i 5,5. Przy graniu cały czas na Barce wyciągasz 60zł a przy tylko 2 wygranych Bayernu i 8 porażkach, grając na nich, 90zł, bo nie napiszesz chyba, że Barca wygrałaby wszystkie 10. Znaczyłoby to, że inne mecze oglądaliśmy. W dłuższym okresie czasu takie granie jest moim zdaniem bardziej opłacalne, przy założonych kursach ale jak pisałem wcześniej kursy 3.8-4.0 na Bayern wykluczyłyby to. Od razu napiszę, że myślę o graniu czegoś w stronę Valencii z Realem, za wygraną przyjezdnych można złapać kursy ponad 7. Rok temu Real stracił tak szanse na wygranie ligi a teraz czeka ich jeszcze ciężki mecz z Juve...
DO-SKO-NA-ŁA wypowiedź, zastanawiałem się jak w mądry sposób przekazać to ludziom, którzy uważają że chce ich obrażać a nie otworzyć oczy. Oto właśnie chodziło. To jest półfinał, to jest piłka nożna, to są dwie doskonałe drużyny które nawet przy sporych osłabieniach potrafia wygrać. Nikt się nie spodziewał że Bayern zagra tak słabo, bo nie oszukujmy się ale wczoraj nie istniała ofensywa, nie istniała defensywa. Pomysł Pepa na przejęcie środka pola się nie sprawdził. Powtarzam, czy ktoś spodziewał się że Bayern nie odda celnego strzału? Że aż tak Barcelona ich zdominuje? Nie, ja wiedziałem że Barcelona jest faworytem. Ale wiedziałem również że świetny Neuer może powstrzymać Barcelona a Thiago-Muller-Lewy mogą zrobić akcje która da bramke Bayernowi i wygrają ten mecz. Dla mnie nie zrozumiałe jest granie po 1.6-1.7 takiego meczu. I tego zdania nie zmienie chociaż wczoraj byłoby 10-0. Jeszcze raz dziękuje ksboss który dojrzale patrzy na &quot;ten sport&quot; a nie jak &quot;Typowy Janusz&quot;.
Na koniec dodam, że Bayern NIE ODDAŁ ANI JEDNEGO CELNEGO STRZAŁU na bramkę Marca więc jeśli ktoś jeszcze raz napisze, że kurs 1,75 na Barcelonę jest nieadekwatny do ryzyka to proponuję zakończyć karierę na tym forum.
Powtórzę raz jeszcze aby niektórzy na dobre zapamiętali dzisiejszy wynik. 0 CELNYCH STRZAŁOW BAYERNU. WYNIK 3:0 DLA BARCELONY. Widzimy się przy kasie :smile:
Ano tak, jednak był ktoś kto przypuszczał że Bayern nie odda celnego strzału ????
Co do meczu, to świetny mecz Barcelony co mnie niezmiernie cieszy, finał już jest praktycznie na wyciągnięcie ręki. Dzisiaj zagrało wszystko, obrona, pomoc, ofensywa, dosłownie wszystko. Guardiola miał pomysł na zdominowanie środka pola przez trzech Lahm, Bastian, Alonso, ale to kompletnie nie wyszło, bo Barcelona nie skupiała się na klepaniu w środku. W obrone wjeżdzali straszliwie, tutaj dziś mogłoby być 5-0. Śmiem twierdzić że to najlepsza Barcelona w XXI wieku. W rewanżu już mam pomysł na jeden typ, zobaczymy co wystawia bukmacherzy. W rewanżu 0-4 i rachunki będa wyrównane ????
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
To ja tytułem podsumowania pozwolę sobie przypomnieć i zacytować samego siebie co mnie skłoniło do zagrania na Barcę: wolę wygrać i mieć pieniądze w garści niż przegrać i cieszyć się, że mam niezłe value na Bayern.
Zgadzam się z użytkownikami WładcaŚmieci i ksboss i jednocześnie nie zgadzam. Rzeczywiście do tej 70 min mecz był wyrównany, ale jednak z pewną przewagą Barcy. Co prawda Barcelona nie mogła się przebić przez świetnie zorganizowaną linię środka i defensywy, ale Bayern nie miał żadnej siły w ataku. Lewy w masce, brak Robbena i Riberiego widać było jak na dłoni. Dobrą robotę starał się robić Muller, ale to za mało. W Barcelonie za to siła ataku i obrony na chyba obecnie najwyższym światowym poziomie. Tylko bramkarza mają gorszego. To wszystko czyniło zakłady na awans opłacalnymi. Wy piszecie o zakładach na ten jeden mecz, ale w dwumeczu po prostu lepszą drużyną jest Barcelona i jak nie teraz to by później załatwiła sprawę, a że teraz - to już jest z głowy. Zakłady na nich z punktu widzenia bukmacherskiego były jak najbardziej do grania. To w parze Real - Juventus mamy 50/50 i to nie jest do grania.
I WładcaŚmieci piszesz, że Nikt się nie spodziewał że Bayern zagra tak słabo. Otóż właśnie wszyscy typerzy łącznie ze mną przedstawiali taki argument, że nie ma siły w ataku, co się potwierdziło więc jak możesz pisać, że nikt tego nie przewidział ?
 
wladcasmieci 948

wladcasmieci

Użytkownik
To ja tytułem podsumowania pozwolę sobie przypomnieć i zacytować samego siebie co mnie skłoniło do zagrania na Barcę: wolę wygrać i mieć pieniądze w garści niż przegrać i cieszyć się, że mam niezłe value na Bayern.
Zgadzam się z użytkownikami WładcaŚmieci i ksboss i jednocześnie nie zgadzam. Rzeczywiście do tej 70 min mecz był wyrównany, ale jednak z pewną przewagą Barcy. Co prawda Barcelona nie mogła się przebić przez świetnie zorganizowaną linię środka i defensywy, ale Bayern nie miał żadnej siły w ataku. Lewy w masce, brak Robbena i Riberiego widać było jak na dłoni. Dobrą robotę starał się robić Muller, ale to za mało. W Barcelonie za to siła ataku i obrony na chyba obecnie najwyższym światowym poziomie. Tylko bramkarza mają gorszego. To wszystko czyniło zakłady na awans opłacalnymi. Wy piszecie o zakładach na ten jeden mecz, ale w dwumeczu po prostu lepszą drużyną jest Barcelona i jak nie teraz to by później załatwiła sprawę, a że teraz - to już jest z głowy. Zakłady na nich z punktu widzenia bukmacherskiego były jak najbardziej do grania. To w parze Real - Juventus mamy 50/50 i to nie jest do grania.
I WładcaŚmieci piszesz, że Nikt się nie spodziewał że Bayern zagra tak słabo. Otóż właśnie wszyscy typerzy łącznie ze mną przedstawiali taki argument, że nie ma siły w ataku, co się potwierdziło więc jak możesz pisać, że nikt tego nie przewidział ?
Odnosząc się do początku, wole spróbować pre &quot;value&quot; za mała stawkę, niż grać nieatrakcyjny dla mnie kurs za duża stawkę i uważać że to pewniak. A na żywo mogę już sobie myśleć inaczej, zależnie od tego jak mecz wygląda. Bo wtedy już coś wiem, wiem jak drużyny wyglądaja w dniu dzisiejszym. A co więcej kurs idzie do góry, jak równiez nie wspomne ze można zrobić tak, by bez względu na wynik być na plus. Ale przecież to tez głupota dla niektórych, ale nie ważne odchodzę od tego tematu.
Prosze mi pokazać gdzie i który typer pisał że Bayern nie odda ani jednego celnego strzału na bramkę, i będzie można powiedzieć bezbronny. Atak był osłabiony, znacznie osłabiony. Ale tacy zawodnicy jak Muller, Thiago, Lewandowski, Gotze, Bastian Schweinstiger, Xabi Alonso to światowej klasy gracze. Wczoraj mecz im kompletnie nie wyszedł, ale zagrożenie potrafia stwarzać. Stwierdzam że drugi raz tak słabo by nie zagrali. Nie ważne, ciesze się z tego wyniku, jestem fanem Barcelony od 15 lat i cholernie cieszy mnie kolejny występ mojej ulubionej drużyny w finale. Nie mam zamiaru tłumaczyć Bayernu. ;)
 
candida 45

candida

Użytkownik
Odnosząc się do początku, wole spróbować pre &quot;value&quot; za mała stawkę, niż grać nieatrakcyjny dla mnie kurs za duża stawkę i uważać że to pewniak. A na żywo mogę już sobie myśleć inaczej, zależnie od tego jak mecz wygląda. Bo wtedy już coś wiem, wiem jak drużyny wyglądaja w dniu dzisiejszym. A co więcej kurs idzie do góry, jak równiez nie wspomne ze można zrobić tak, by bez względu na wynik być na plus. Ale przecież to tez głupota dla niektórych, ale nie ważne odchodzę od tego tematu.


Poruszyłeś dla mnie sprawę kluczową w tym meczu. Po pierwsze dla mnie abstrakcją były tu wszystkie analizy pisane godzinę przed meczem, gdzie nie wiadomo było na dobrą sprawę jaką 11stkę wystawi Pep. I tak jak Barcelona gra swoje i każdy wie czego sie po niej spodziewać, tak Bayern to dziś zespół-zagadka, tak personalnie jak i mentalnie. Druga sprawa - przy zderzeniu tak potężnych klubów, szalenie istotna jest dyspozycja dnia. Większość z nas typuje przez neta i na prawdę warto dać sobie te 15-20 minut na ocenę zdarzeń na boisku, i wejście w tego typu mecz z kasą. Bywa to oczywiście złudne, bo wczoraj Barca przycisnęła na początku a później mecz się wyrównał, jednak jak już zaznaczyłem - Barca grała swoje, a Bayern motał się własnym ustawieniem, raz grała trójka z tyłu, potem znów czwórka. Trener Bayernu często podkreśla - wszyscy bronimy, wszyscy atakujemy, wczorajszy mecz nie był dla mnie jednak pokazem siły Baynernu w defensywnie na bazie jej elastyczności, ale właśnie jej słabości - na tym kosmicznym etapie jakim jest 1/2 CL liczy się pomysł i konsekwencja. Zabrakło tego wczoraj w Bayernie, zabrakło tego również Realowi poprzez wystawienie Ramosa w środku który miał mnóstwo strat.


Ktoś pozdrawiał wyżej wszystkich, który drżeli o wynik w okolicach 75 minuty - byłem jednym z nich. Wszedłem na żywo w ten mecz za większą kasę, ponieważ kurs na Barcelone 1.75&lt; u siebie to rzecz, która zdarza się 1-2 na sezon. I można pisać o konstelacji gwiazd na boisku, tych było wiele, ale słońce tylko jedno - Egipcjanie wieku temu nie modlili się do Ra, tylko do Messiego, i mamy cholernie szczęscie jako kibice podziwiać jego grę.


Na koniec jedna tylko rzecz - Koszykówka i Piłka ręczna - tutaj losowość rezultatu ogranicza wielość punktów oraz zwykle brak remisu. W Piłce nożnej element przypadku jest wysoki (gdyby trafił Lewandowski...) i trzeba się z tym albo pogodzić, albo przerzucić na inne dyscypliny. Jestem niemal pewien, ze gdyby wczoraj Bayern trafił pierwszy, nie przegrałby tego meczu, bramka oprócz przewagi zmienia zupełnie nastawienie drużyny( ustawienie to jedno, cechy wolicjonalne to drugie). I tu znów wracamy do początków - drużyna w formie jak Barca, gra zawsze swoje, Bayern formy szuka, wiec musi reagować na to co się dzieje na boisku.


Aby było konstruktywnie wnioski na rewanż - tak na gorąco, daleki jestem od stawiania czegokolwiek na Bayern. Po pierwsze ich niemoc, takze u siebie (spotkanie z BVB), po drugie odsłonią się a to zostawi sporo przestrzeni dla MSN, po trzecie twarze Bastiana, Xabiego czy samego Pepa zdradzały po ostatnim gwizdku, że bardziej niż o kolejnym meczu, myslą już o prysznicu. Gorącym, ten zimny lał się na nich przez ostatnie 15 minut meczu i widocznie zmarzli - pytanie czy znajdą przez tydzień wiarę w sobie i zobaczymy za tydzień odwilż.
 
C 445

cristovao

Użytkownik
Najlepszy mecz w Lidze Mistrzów jaki w tym sezonie dane mi było obejrzeć. Trudno będzie Barcelonie zgarnąć w tym sezonie 3x ale patrząc na skład 1/2 to chyba jej się to należy bo formę ma wyśmienitą, ciekawe jeszcze jak zostanie rozwiązany konflikt w La Liga (2 kolejki i finał na CN CdR zagrożone) ale do 16 maja pewnie się dogadają w sprawi euro, nie wyobrażam sobie na dziś sytuacji, że w tym sezonie nie poznamy mistrza La Liga.
Ten gif mówi wszystko
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom