16 kolejka Ligue1 [1-5 grudzień]

[al_capone]

16 kolejka Ligue 1

Przed nami 16 kolejka plus mecze zaległe. Zbliżają się bardzo interesujące, a zarazem wyrównane spotkania. Teoretycznie dwa łatwe mecze czekają mistrza Francji - Marsylia. Ciekawe spotkanie w niedzielny wieczór odbędzie się w Paryżu, gdzie spotkają się sąsiedzi w tabeli. Beniaminek z Brest zajmuje wysoką 3 pozycję i radzi sobie w tych sezonie bardzo dobrze.
Jak oceniacie i co sądzicie o tej kolejce Ligue1? Będą niespodzianki, czy faworyci powinni sobie łatwo poradzić? Składy, informacje itp -> http://www.lequipe.fr/Allos-v2/Allo_L1.html​

 

[dabol1]

16 kolejka Ligue1 [1-5 grudzień)

Spotkanie: Olympique Marsylia - Rennes
Typ: powyżej 2,5 gola​

Już jutro w zaległym meczu francuskiej Ligue 1, obecny lider - Marsylia na własnym stadionie zmierzy się z Rennes. Goście zajmują 5 miejsce w tabeli z dorobkiem 23 punktów, Marsylia ma zaś tylko 2 oczka więcej. Pewnym jest, że obydwóm drużyną będzie bardzo zależało na zwycięstwie. W przypadku tryumfu piłkarze z Velodrome odskoczą Lille na 3 punkty, jeśli jednak to Rennes wygra to awansuje na 1 miejsce. Liga francuska w tym sezonie jest bardzo wyrównana. Lidera od dwunastej drużyny dzieli zaledwie 5(!) punktów. Sprawdźmy, ile goli strzelały interesujące nas drużyny w ostatnich meczach.
Marsylia:
- vs Montpellier - 4:0 - 4 gole
- vs Spartak - 3:0 - 3 gole
- vs Toulouse - 1:0 - 1 gol
Rennes:
- vs Lorient - 0:2 - 0 goli
- vs Brest - 2:1 - 2 gole
- vs Auxerre - 1:2 - 1 gol
Jak widać w ostatnich trzech meczach Marsylia strzela więcej goli niż Rennes, ale mecze Rennes są dużo bardziej wyrównane. Bilans goli Marsylii w Ligue 1 - 25:14, Rennes - 16:11. Myślę, że stroną przeważającą będą piłkarze z Velodrome i mecz zakończy się wynikiem 2:1 lub 3:1. Stawiam na over 2,5.

 

[gomorra]

Olympique Marsylia - Rennes ​

Analiza:​

Kolejne zaległe spotkanie we francuskiej Ligue 1. zostanie rozegrane w środę. Zeszłoroczny mistrz i lider bieżących rozgrywek zagra z Rennes. Ewentualna wygrana będzie oznaczać odskoczenie w tabeli reszcie peletonu. To duża szansa dla gospodarzy.​

We Francji wszyscy są pod ich wrażeniem, wygrali na wyjeździe w Moskwie trzema bramkami, a w weekend z Montpellier aż 4:0! Nic szczególnego gdyby nie to, że sa oni w samym czubie tabeli. Na dodatek nie stracili gola w przeciągu ostatnich trzech meczy. Sytuacja Rennes jest zaskakująco dobra , jednak ich gra na wyjeździe nie jest zadowalajaca. Ostanie dwa spotkania zakończyły się porażką. A defensywa jest dziurawa jak sito - straciła ostatnio w trzech meczach 5 bramek.​

We wspaniałej formie jest bramkarz - Steve Mandana, a także były pomocnik FC Porto - Lucho Gonzalez. Do Olympique powraca napastnik Andre-Pierre Gignac. Sylvain Marveaux podstawowy napastnik Rennes także nie wystąpi.​

Podsumowanie: Dla Marsylii to wyjątkowa szansa na odskoczenie reszcie w stawce tabeli. Mimo wszystko całe spotkanie to dla nich spacerek. Stawiam zwycięstwo OM​

kurs: 1.67

 

[szczurek]

vs.

Olympique Marsylia - Stade Rennes 1 @1,62
11 Kolejka [zaległa] Ligue 1

W zaległym meczu Ligue 1, jutro zmierzą się Olympique Marsylia i Stade Rennes. Postanowiłem bliżej przyjrzeć się temu meczowi. Najpierw rzut oka na tabelę:

Jak widzimy broniący tytułu zespół z Marsylii jest już liderem, i ma jeden mecz zaległy. Po fatalnym początku sezonu, Les Phoceens podnieśli się, i ostatnio notują dobre wyniki. Ostatnie mecze:
27.11.10 Olympique Marsylia - Montpellier HSC 4:0
23.11.10 Spartak Moskwa - Olympique Marsylia 0:3
20.11.10 Toulouse FC - Olympique Marsylia 0:1
Widzimy tu trzy ostatnie mecze, rozegrane na przestrzeni tygodnia. Wcześniejszy mecz grali 13.11, mieli czas na ustabilizowanie się, i jak widać na wyciągu, trzy trudne mecze pod rząd wygrane przez Marsylię bez straty gola. Teraz znów Marsylczycy nie mieli dłuższej przerwy między meczami, zaledwie trzy dni. Być może pomaga to drużynie Didiera Deschampsa by nie wypaść z rytmu meczowego. Mamy mecz z bardzo groźną u siebie Tuluzą, na sztucznej murawie w Moskwie, i z nieobliczalnym Montpellier (paradoksalnie, presja kibiców przeszkadzała Marsylii w meczach u siebie).
Ważnym faktem będzie powrót do składu Andre-Pierre Gignaca. Środkowy napastnik sprowadzony latem z Tuluzy dobrze wprowadził się do zespołu, i posadził na ławce rezerwowych Brazylijczyka Brandao. Tymczasem Rennes przyjedzie na Stade Velodrome bez swojej podpory, lewego pomocnika Sylvaina Marveaux. Personalnie skład Marsylii jest dużo lepszy. Latem Rennes straciło największe działo - Asamoah Gyana. Bez niego Rennes ma problemy ze strzelaniem goli. Mają ich tyle samo, co będące w strefie spadkowej Caen.
Jeśli chodzi o morale w obu zespołach, Marsylia jest podbudowana serią zwycięstw, piłkarze palą się do gry, zespół omijają kontuzję. Odzyskanie pozycji lidera także działa bardzo pokrzepiająco. W drużynie Rennes atmosfera nie jest najlepsza, po porażce w kiepskim stylu z Lorient, czy wymęczonym zwycięstwie z Brestem. Kontuzja Marveaux też uderzyła w ten zespół, jest to wiodąca postać swojego zespołu.
Przewidywane składy:

(4-3-3) Mandanda - Taiwo, M'Bia, Diawara, Kabore - Cheyrou, Cisse, L.Gonzalez - Remy, Gignac, Valbuena

(4-5-1) Douchez - Apam, Kana-Biyik, Mangane, Fanni - Leroy, Dalmat, M'Vila, Doumbia, Kembo-Ekoko - Montano

Kluczowi Gracze:

Lucho Gonzalez

Yann M'Vila

Typ: 2:0

 

[pirelli]

OM Marseille - FC Stade Rennes​

Bardzo dobre analizy gomorry i szczurka, ale troszkę jeszcze dodam od siebie;p
Na początku przypomne powołanych piłkarzy w obu zespołach:
Marsylia: Mandanda, Andrade, Sabo, Diawara, Taiwo, Heinze, N’Diaye, Mbia, Cissé, Kaboré, Cheyrou, Abriel, Lucho, Valbuena, A. Ayew, Gignac, Rémy, Brandao, J. Ayew
Rennes: Carrasso, Douchez, Danzé, Boye, Kana-Biyik, Fanni, Souprayen, Théophile-Catherine, Jebbour, Dalmat, Mandjeck, Doumbia, M'Vila, Leroy, Brahimi, Camara, Julienne, Montano, Kembo.
Wiadomo wraca Gignac, ale nie jest pewne, że dzisiaj zagra od początku, głównie ze względu, że Brandao w ostatnim meczu spisał się całkiem dobrze, nawet nie strzelając bramki. A pozatym w tym sezonie Gignac dopiero 1 raz wpisał się na listę strzelców w lidze fransuskiej. Więc nawet jego powrót nie koniecznie musi być zbawieniem.
Dzisiaj widoczny będzie brak kontuzjowanego w ostatnim meczu ligowym młodego hiszpana Cesara Azpilicuety, który nie zagra przez 6 miesięcy!!
W prawdzie jest w obwodzie jeszcze Kabore, który może grać po prawej stronie, ale Deschamps już zastanawia się nad zakupem innego gracza. Podobno w kręgu zainstersowań jest gracz Rennes Rod Fanni, którego dzisiaj prawdopodobnie zobaczymy.
Oprócz ostatniego, co prawda imponującego zwycięstwa z Montpellier, Marsylczycy wcale nie grali jakoś rewelacyjnie i tym bardziej nie strzelali wiele bramek. W meczach u siebie strzelają średnio ~ 1.86 bramki. Jak na lidera to zwykła przeciętność.
Z kolei drużyna gości z Rennes nie zachwyca co prawda w ostatnich meczach, ale dalej stracili jak do tego czasu tylko 11 bramek w 14 meczach!!.
Goście zagrają bez kontuzjowanych Sylvaina Marveaux, Aleksandra Tetteya, Kadera Mangane, Onyekachiego Apam i Fabiena Lemoine'a. Z czego z ważniejszych braków to brak: Marveauxa oraz Mangane. Pozostali już dłużej bez gry.
Uważam, że nie warto ryzykowąć czystej "jedynki" na Marsylie. Kurs w granicach 1.60 wcale, nie jakiś superkorzystny. Ja bym osobiście nie ryzykował.
Moja propozycja:
Typ: Więcej bramek w 2 połowie [0:0]
Kurs:2.10
Buk:Tobet

 

[krzywyy13]

Witam, piszę tutaj pierwszy raz i od razu zwracam się do was z prośbą ???? Chcę zagrac dzisiaj na St. Ettiene po kursie 3,2 na przełamanie (nie wygrali od 7spotkań). Wiem, że idzie im ostatnio jak po gruzie ale z drugiej strony wyczytałem, że w drużynie Valencienes nie zagra aż 9 zawodników i tu się pojawia pytanie czy Ci oto zawodnicy to są ważne ogniwa tego zespołu? Jeżeli tak to myślę, że warto spróbowac po takim kursie zagrac na gości.
Nie zagrają: Jean-Louis Leca, Amara Bangoura, Gaetan Bong, Foued Kadir, Jonathan Lacourt, Guillaume Loriot, Rafael Schmitz, Mamadou Samassa i Nicolas Pallois.

 

[pirelli]

Valenciennes-Saint Etienne​

Co prawda ubytki w składzie się zgadzają z oficjalną stroną klubu, ale tylko 5 piłkarzy zagrało w tym sezonie, a mianowicie:
Bong O 10m/1g
Nicolas Pallois O 7m/0
Samassa N 6m/2g
Kadir P 2m/0g
Loriot P 1m/0g
Bangoura, Leca, Lacourt, Schmitz jeszcze nie zagrali w tym sezonie.
Znaczące braki to głównie tych trzech: Bong, Pallois i Samassa.
18 tka meczowa gospodarzy: Penneteau, Wimbée - Angoua, Baldé, Bisevac, Ducourtioux, Isimat-Mirin, Mater, Mfuyi - Cohade, Danic, Dossevi, Gomis, Nam, Saez, Sanchez - Aboubakar, Pujol
Osobiście uważam, iż nie warto grać dzisiaj przeciwko gospodarzom. Ostatnio oprócz zwycięstwa 3:0 z outsiderem, zagrali całkiem przyzwoite mecze (oba remisowe 1:1) z Lille oraz Bordaueux.
Goście dzisiaj bez znaczących ubytków:
Bramkarze: 16 Janot, 30 Moulin
Obrońcy : 3 Bocanegra, 22 Ebondo, 31 Ghoulam, 5 Marchal, 6 Monsoreau, 27 Nery, 26 Sall
Pomocnicy: 10 Batlles, 23 Guilavogui, 12 Matuidi, 24 Perrin, 11 Sako, 19 Landrin
Napastnicy : 9 Bergessio, 7 Payet, 29 Rivière
Skłaniałbym się tutaj na jakiś wynik underowy. W tobet under 2.5 ~ 1.55 [1:1]

 

[witek-k]

RC Lens- AJ Auxerre
Typ: AJ Auxerre powyzej 1,5 gola
Kurs: 3,5( bet365)
Gospodarze od poczatku sezonu graja slabo. Krotki moment zwyzki formy, majacy miejsce od 17.10 do 13.11 prognozowal polepszenie sytuacji w tabeli, jednak juz zremisowane 1-1 spotkanie z marsylia zwiastowalo rychly powrot na tory nieuchronnego spadku w dol. W meczu tym marsylczycy stracili punkty tylko z wlasnej winy. Praktycznie schowane za podwojna garda Lens nie stworzylo dobrych okazji strzeleckich. Marsylia z kolei tylko zlym wyborom przy oddaniu decydujacego, ostatniego podania, ,,zawdzieczla" brak kolejnych goli.
Tamto spotkanie przekonalo, ze defensywa Lens to konsystencja rownie dziurawa co ser szwajcarski.
Zreszta 26 straconych goli w 15 spotkaniach( gorszy bilans ma tylko absolutnie odstajace od stawki Arles) powodu do dumy nie stanowi.
Jednym z wielu przykladow kiepskiej gry defensywnej Sang et Or w tym sezonie, bylo zapamietane dobrze przeze mnie spotkanie z PSG, przegrane przez Lens 0-2.
Szczegolnie w pamieci zapadla mi pierwsza, kuriozalnie stracona bramka, zdobyta przez...Demonta oraz slowa komentatora: ,,to nie byla bramka samobojcza...to bylo harakiri".
Ostatnie spotkania to az 7 nastepnych straconych bramek: 3 w meczu z Lyonem, 4 w spotkaniu z Brest.
O ile jeszcze mozna jakos usprawiedliwiac bocznych obroncow, Bedimo i Auriera, pomocnych w ofensywie, o tyle stoperow Yahia, Hermach, Varane juz nie. To oni najczesciej ponosza odpowiedzialnosc za stracone bramki.
Auxerre to w tej chwili 4. ofensywa w lidze. W 15 spotkaniach zdobyli 21 goli. W 6 strzelali wiecej niz jedna bramke.
Na wyjazdach dobrze, pod wzgledem strzeleckim zaprezentowali sie w Arles( 4 gole) i Paryzu( 3 gole).
Sadze, ze tacy zawodnicy jak Quercia, Oliech, Traore czy Chafni, dobrze czujacy sie w grze kombinacyjnej, czy jak Oliech dysponujacy dobra szybkoscia beda sprawiac nie lada problemy defensywie Lens. A ta, co rusz sprawdzana, zmuszana do bledow bedzie je popelniac, co pokazaly poprzednie spotkania.

 

[groven]

Fc Sochaux - Valenciennes Fc Wynik: 2:1

Typ: 1 Kurs: 2.00 betgun Valenciennes zmęczone środowym meczem z drużyną St.Etienne tym razem musi jechać na stadion Sochaux. Będą grali z drużyną, która spisuje się najlepiej na własnym stadionie ze wszystkich ekip grających w Ligue1. Sochaux w dodatku jest najbardziej bramkostrzelną drużyną obok Lille i Marsylii. To są główne powody dla których warto postawić na gospodarzy. Jakby tego było mało drużyna Sochaux ciągnie swoją dobrą passę. Dwa ostatnie mecze pewnie wygrane, bez straty nawet jednej bramki! A ich rywalami były zespoły Caen i Lorient, czyli ekipy poziomem zbliżonym do zespołu Valenciennes. Jeżeli chodzi o pozycję w tabeli gospodarze plasują się na 9 pozycji natomiast goście zajmują 14 pozycję. Strata pomiędzy nimi wynosi tylko dwa punkty. Goście będą musieli sobie radzić bez 7 graczy! Oto oni: Jean-Louisa Leca, Amary Bangoury, Gaetana Bonga, Foueda Kadira, Jonathana Lacourta, Rafaela Schmitza i Mamadou Samassy. Gospodarze zagrają natomiast bez kontuzjowanych od jakiegoś czasu Yassina Mikariego, Teddy'ego Richerta, Vaclava Sverkosa. Nieobecnego Damiena Perquisa oraz zawieszonego Loica Poujola. Valenciennes w 8 spotkaniach wyjazdowych w tym sezonie wygrało tylko jeden raz, notując same remisy i porażki, jestem w stanie spokojnie polecić zwycięstwo Sochaux i ich wędrówkę w górę tabeli. Oni nie mogą więc przegrać, jeśli nie chcą dać się wyprzedzić rywalom w ligowej tabeli. Polecam zagrać jako singiel na podwojenie kasy, bardzo opłacalny manewr patrząc na rezultaty Sochaux na własnym stadionie. Start sobota godzina 19;00

Składy:
Sochaux: Dreyer (B), Cros (B), Drame, Brechet, Sauget, Josse, Faty, Duplus, Martin, Boudebouz, Nogueira, Anin, Maurice-Belay, Tulasne, Carlao, Ideye, Maiga, Butin
Valenciennes: Wimbee (B), Penneteau (B), Angoua, D.Balde, Bisevac, Ducourtioux, Isimat-Mirin, Mater, Cohade, Danic, M.Dossevi, R.Gomis, Nam, Loriot, Saez, Sanchez, Aboubakar, Pujol, Massampu
kibice liczą na dobry występ bramkostrzelnego MODIBO MAïGA
​

 

[dabol1]

Rennes - Monako
Typ: 1
Kurs: 1,75
W ekstraklasie francuskiej wybrałem na dziś spotkanie pomiędzy Rennes a Monako. Gospodarze po 15 meczach zajmują 5 miejsce z dorobkiem 24 punktów, przyjezdni z Monako są w nie ciekawiej sytuacji, mając tylko punkt przewagi nad strefą spadkową. Łącznie zgromadzili 15 punktów i są na 17, ostatnim bezpiecznym miejscu w Ligue 1. Skupmy się na formie Rennes i Monako w ostatnich 3 meczach w lidze.
Rennes:
- vs Marsylia - 0:0
- vs Lorient - 0:2
- vs Brest - 2:1
Monako:
- vs Nice - 0:0
- vs Lille - 1:2
- vs Arles - 0:0
Widzimy, że w ostatnim meczu Rennes bardzo dobrze się spisało remisując z Marsylią na Velodrome 0:0. Monako kontynuuje serię 3 meczy bez zwycięstwa, a remis z Arles na pewno chwały im nie przyniesie. Rennes wprawdzie przegrało z Lorient 0:2, ale patrząc na ogół ich wyników, można powiedzieć, że to wypadek przy pracy.
Zobaczmy też, w jakich składach prawdopodobnie wyjdą dziś obie drużyny.
Rennes: Douchez - Fanni, Kana-Biyik, Mangane, Souprayen - Doumbia, M'vila - Kembo, Dalmat - Camara lub Kembo - Montano.

Monako: Ruffier - Adriano, Puygrenier, Hansson, Bonnart - Mendy, Nkoulou - Aubameyang, Haruna lub Niculae, Malonga - Park.
Gospodarze zagrają dziś bez kontuzjowanych Aleksandra Tetteya, Onyekachiego Apama, Fabiena Lemoine'a i Sylvaina Marveaux.
Goście będą musieli sobie poradzić bez Cedrika Mongongu i Vincenta Muratoriego.
Myślę, że w dzisiejszym spotkaniu to gospodarze wygrają, a Monako przedłuży serię meczy bez zwycięstwa do 4. Stawiam na Rennes.​

 

[windover]

VS.
LOSC Lille - Lorient
typ: LOSC Lille @ 1.55
Na Stade Borne de l'Espoir miejscowi podejmą przyjezdne Lorient. Faworytem tego spotkania rzecz jasna wiadomo kto jest ale czy aby na pewno nie za niski kurs został wystawiony przez bukmacherów ?. Po kolei tabela sugeruje że różnica między zespołami jest spora bo przecież gospodarze są wiceliderem rozgrywek zaś przeciwnicy znajdują się na ''dopiero'' 11-miejscu z tym że różnica punktowa między tymi zespołami jest naprawdę niewielka i wynosi zaledwie cztery oczka co sprawia że jak co rok coraz trudniej typuje się tą ligę. Ja zaufam jednak LOSC którzy co prawda przegrali w lidze europejskiej ale już na ligowym podwórku można powiedzieć że rządzą w ostatnich spotkaniach nie przegrali żadnego z pięciu spotkań przy dwóch wyjazdowych remisach i trzech zwycięstwach i trzeba tu wspomnieć że bez najmniejszego problemu ograli u siebie ,wniedawnego lidera Ligue 1 beniaminka z Brest (3-1) ,wysoko pokonali także na wyjedzie słabo spisujące się Caen aż (2-5) poradzili sobie także z Monaco (2-1) a przed tygodniem w meczu na szczycie zremisowali na wyjedzie z Bordeaux (1-1). Goście to taka nieprzewidywalna ekipa moim zdaniem ,bo potrafią zagrozić najlepszym ale także przegrać z najsłabszymi. Ostatnie tygodnie trzeba jak najbardziej im zapisać na plus przede wszystkim za trzy zwycięstwa oraz remis z PSG. Nie udało się już wywalczyć żadnego punktu w meczu wyjazdowym z Sochaux przegranym (2-0). Równo tydzień temu pokonali u siebie ósme Rennes (2-0). Teraz czas by spojrzeć kogo brakuje w obu zespołach ,Rudi Garcia nie ma dziś do dyspozycji jedynie napastnika Pierre-Alain Frau zaś Christian Gourcuff menedżer Lorient ze składem więcej problemów bo dziś nie będzie mógł skorzystać z Sigamary Diarra, Lionel Cappone, Bruno Ecuele Manga, Guillaume Gegousse, Olivier Monterrubio, Sebastian Dubarbier, Alban Joinel, Cheick Doukoure, Lamine Kone, Rafik Bouderbal i Antoine Buron. Sądzę że warto nieco zaryzykować i grać na Lille oba zespoły w podobnych dyspozycjach ale przewaga własnego boiska może okazać się tu decydująca.

Lille: Landreau - Debuchy, Rami, Chedjou, Emerson ou Béria - Balmont, Mavuba, Cabaye - Hazard, Gervinho ou De Melo, Sow.
Lorient: Audard - Baca, Bourillon, Romao, Morel - Amalfitano, Coquelin, Mvuemba, Monnet-Paquet - Gameiro, Kitambala.
VS.
Toulouse - Caen
typ: Toulouse @ 1.75
Drugi typ nieco na czuja ,bo czemu nie spróbować grać na Tuluzę która jak cała grupowa pościgowa czołówki ma na swoim koncie 21-punktów a podejmą przed własna publicznością słabiuteńkie Caen które na swoim koncie ma co prawda 14-oczek ale ostatnio gra wręcz katastrofalnie i przy okazji mają jedną z najsłabszych ekip linię defensywną. Tuluza podobnie jak rywal ostatnio mocno spuściła z tonu po remisie z Lens przyszły trzy porażki z rzędu grając z zespołami z samej czołówki Montpellier czy liderującą po ostatniej kolejce Marsylią nie grając naprawdę źle przegrali po (1-0). Przełamanie przyszło dopiero w ubiegłą Sobotę gdy udało się pokonać na wyjedzie grające w lidze mistrzów Auxerre (1-2). Jak już wyżej goście w ostatnich tygodniach są wręcz dramatycznie słabi przegrywają z każdym i wszędzie. Ze słabym Nancy przegrali u siebie co prawda po walce (2-3) następnie znów po ciężkim boju przegrali z czerwoną latarnią ligi beniaminkiem Arles (3-2) które do tamtego spotkania miało tylko trzy punkty i łącznie ma ich tylko sześć.. Dalej było gorzej bo baty z Lille (2-5) u siebie wspominałem już w analizie powyżej. PSG męczy się w każdym meczu przynajmniej mi się tak wydaje ale Caen też ograli (2-1) i tydzień temu litości dla nich nie miało dziewiąte Sochaux które ograło ich aż (3-0). Po protu nie widzę innej możliwości jak co prawda nie kolejne zwycięstwo u siebie miejscowych ale kolejna porażka gości. W szeregach gospodarzy doszukałem się czterech osłabień Alain Casanova nie będzie mógł dziś skorzystać z usług Mauro Cetto, Xavier Pentecote, Soren Larsen, Yohann Pele i przy całym szacunku dla rywali ale nigdzie nie znalazłem informacji o kontuzjach w tym zespole.. Tak więc dość możliwe że zagrają w najsilniejszej jedenastce. Reasumując ekipa która w ostatnich pięciu spotkaniach straciła 16-bramek co daję ponad trzy bramki na mecz musi dziś po raz kolejny przegrać.
Toulouse: Valverde - Gunino, Congré, M. Fofana, M'Bengué - E. Capoue - Braaten, Didot, Mou. Sissoko, Mansaré ou Tabanou - Santander.
Caen: Thébaux - Sorbon, Lazarevic, G. Leca ou Marcq, Tafforeau - Is. N'Diaye, Deroin, Seube - Hamouma, El-Arabi - K. Traoré.