16 kolejka Primera Division 2-3 sytcznia 2010r.

[kudlaty089]

Getafe - Real Valladolid​

Pierwszy typ w 16 kolejce La Liga z mojej strony chybiony. Na dzisiaj jednak też mam swoje przemyślenia odnośnie jednego meczu i chcę się nimi podzielić. Na Coliseum Alfonso Perez przyjeżdżają goście z Valladolid. Gospodarze w tabeli plasują się na dobrym 8 miejscu z 24 punktami na czele. Bardzo dobrze radzą sobie na własnym obiekcie, gdzie odnieśli 5 zwycięstw i ponieśli 2 porażki. Ciekawostką jest, że w obecnym sezonie podopieczni Michela są zespołem bezkompromisowym. Nie zremisowali jeszcze żadnego meczu. Goście zajmują 12 miejsce z 16 punktami. Słabo radzą sobie na wyjazdach, gdzie notują bilans 1-3-3. Gospodarze w obecnym sezonie spisują się nadzwyczaj dobrze. Mało kto spodziewał się, że niemal na półmetku rozgrywek będą tak wysoko w tabeli, z realnymi szansami na udział w europejskich pucharach. Jednak w tym sezonie Getafe w bardzo dużej mierze swoją dobrą grę zawdzięcza jednemu zawodnikowi i jest nim Roberto Soldado. Hiszpan jako młodzian nie sprawdził się w wielkim Realu, jednak chyba teraz gra w odpowiednim klubie. Najlepszy zawodnik gospodarzy nie ukrywa, że walczy o wyjazd na Mistrzostwa Świata. Jak dotąd idzie mu to bardzo dobrze, strzelił już 10 goli. Jak dużo zależy od niego w ekipie gospodarzy możemy się przekonać przywołując ostatni mecz z Sevillą, kiedy po jego dwóch trafieniach Getafe zainkasowało komplet punktów. To właśnie na niego goście będą musieli jutro najbardziej uważać. Valladolid nie przegrał ostatnich czterech meczy w lidze, trzy z nich remisując. U gości natomiast w ataku bryluje Diego Costa, który w tym sezonie zdobył 6 bramek. Jeszcze słowo o składach personalnych na dzisiejsze spotkanie. Wśród gości niepewny jest występ Luisa Prieto, Pedro Lopeza, Asiera czy też Jacobo. Gospodarze w optymalnym składzie. Gospodarze w obecnym sezonie grają naprawde dobrą piłkę. Jeśli chcą realnie włączyć się w walkę o europejskie puchary, takie mecze jak ten z Valladolid muszą wygrywać. Na swoim stadionie są silną ekipą. Jest też Soldado w życiowej formie także czego trzeba więcej do szczęścia? ???? Przeciwnik tez nie jest zbyt wymagający także typuję, że trzy punkty pozostaną na Coliseum Alfonso Perez.

Mój typ:
Getafe 1,75 ​

 

[doberman]

OSASUNA - REAL MADRYT
Wczoraj idealnie dla zespołu ''Królewskich'' ułożył się mecz Barcelony która zremisowała z Villareal 1:1 na własnym terenie, Dzisiaj w przypadku wygrania spotkania przez Real Madryt istnieje duża szansa dogonienia Barcy do której Real traci już zaledwie 3pkt. Które dzisiaj mogą odrobić z Osasuną jednak łatwe zadanie to nie będzie choć to dopiero 12 w tabeli drużyna to już punkty na stadionie Osasuny traciły takie ekipy jak Villareal , Atletico Madryt czy Barcelona. Do składu Osasuny powracają już : Ricardo López, Nacho Monreal i Carlos Arand. Do składu Realu wraca Van Der Vaart oraz Kaka jednak on nie otrzymał powołania na to spotkanie jedynie Rafael który dzisiaj może udowodnić włodarza Królewskich jaki przydatny jest dla ich zespołu.
Przypuszczalne jedenastki:
Osasuna: Ricardo; Azpilicueta, Rovérsio, Flaño, Monreal; Juanfran, Puñal, Nekounam, Camuñas; Aranda, Pandiani
Real Madryt: Casillas, Arbeloa, Garay, Albiol, Ramos; Xabi Alonso, Marcelo, Lass, Van der Vaart, Higuaín, Cristiano Ronaldo

Moje propozycje :
Win Real Madryt @@ 1,47 Bwin
Strzelec gola : Ronaldo @@ 1,90 Bet365
Van Der Vaart @@ 3,40 Bet365

 

[piechota]

Getafe CF - Real Valladolid
Kurs: 1.81
Bukmacher: Pinnacle


Jutro Getafe CF podejmuje na swoim stadionie Real Valladolid. Gosodarze tym sezonie spisują sie wyśmienicie, zaliczają także dobrą passę gry u siebie. Duża w tym zasługa Robelta Soldado, najlepszego strzelca, który ostatnio zaliczył klasycznego hattricka z Xerezem. Co więcej nie bez echa powinna przejść wygrana z Sevillą!
Na pewno obie drużyny nie mają wszystkich piłkarzy dostępnych jednak szczególnie odbije się to na ostatnio słabo grających podmadryckich piłkarzac u których nie bedzie pary głównych atakujących, zatem trudno spodziewać się wielu goli gości.
Moim zdaniem wybór zwycieżcy jest dosc latwy - Getafe!​

 

[tbm]

Faktycznie Valladolid dzisiaj bez duetu podstawowych napastników. Z silnym fizycznie Manucho obrońcy rywali często mieli dużo do roboty, a teraz? Getafe może dalej grać swój radosny futbol. Soldado w formie udowadnia, że jest zawodnikiem wysokiej klasy. Ogólnie Getafe jest drużyną bezkompromisową w tym sezonie i prawdopodobnie i dziś to się nie zmieni. Gospodarze powinni zwyciężyć!

Zwracam natomiast uwagę na nieobecnoć Kalu Uche w drużynie Almerii. Tam ostatnio nie dzieje się najlepiej. Drużyna grała słabo, zwolniono Hugo Sancheza, a i Uche nie ma specjalnie kim zastąpić. Xerez może i jest najsłabszą drużyną w lidze, ale nie zdziwię się jeśli wywiozą dziś punkty z meczu wyjazdowego.

 

[gacekk6]

Almeria - Xerez
typ:1
kurs:1.80
Interwetten

Do kolejnego bardzo ważnego dla układu dolnych rejonów tabeli spotkania dojdzie w niedzielne popołudnie na Estadio Mediterraneo gdzie miejscowa Almeria zajmująca 17-stą pozycję w tabeli podejmie czerwoną latarnię ligi – Xerez, który traci do bezpiecznej strefy 5 pkt. Dla gospodarzy będzie to pierwszy mecz pod wodzą nowego szkoleniowca: Juana Manuela Lillo, który zastąpił na tym stanowisku Hugo Sancheza. Lillo czeka jednak niełatwe zadanie by przywrócić na zwycięskie tory drużynę, która ostatni raz w lidze wygrała 8 listopada, choć jak sam w jednych z pierwszych wywiadów powiedział, Almeria jest drużyną świetnych piłkarzy i wygrane na pewno przyjdą. Piłkarze Xerezu zdają sobie sprawę, że jeśli poniosą 5-tą z rzędu porażkę, to chyba powoli będą mogli oswajać się z myślą o powrocie do Segunda Division, co dla będącego w tarapatach finansowych klubu mogłoby oznaczać nawet upadłość. Piłkarze gości wiedzą więc o co grają, a że jest to niezwykle waleczna drużyna, to łatwo nie odpuszczą. Tuż przed świętami Xerez pauzował, bowiem spotkanie 15-stej kolejki z Barceloną awansem rozegrał 2 grudnia, dzięki czemu trener Ziganda i jego piłkarze mieli mnóstwo czasu na regenerację sił i odpowiednie przygotowanie się do najbliższego meczu. Większych problemów kadrowych nie ma, bo jedynie występ Sidiego Keity w niedzielnym meczu jest wykluczony. Jeśli więc pozostali gracz odrobili pracę domową i z odpowiednim nastawieniem wyjdą na mecz z Almerią, to Xerez naprawdę nie jest bez szans, szczególnie jeśli zagra tak ambitnie jak w swoim ostatnim meczu ligowym z przed 3-ech tygodnii, kiedy to choć beniaminek przegrał 2-3 na El Sardinero z Racingiem, to jednak napsuł bardziej doświadczonemu rywalowi sporo krwi. Almeria do spotkania z Deportivo Xerez przystąpi po serii 5 spotkań bez wygranej. W ostatniej kolejce podopieczni, jeszcze wtedy Hugo Sancheza, podejmowali znajdujący się w dołku Espanyol w Barcelonie. Mimo dość wyrównanego spotkania bramki strzelali jedynie piłkarze gospodarzy. Najpierw tuż przed przerwą bramkarza Almerii pokonał Moreno, a następnie na 10 minut przed końcem spotkania gola zdobył Coro ucinając tym samym skrzydła starającym się wyrównać gościom. Jak już wspominałem wcześniej ta porażka była gwoździem do trenerskiej trumny dla Hugo Sancheza. Jego następca Lillo, w przeszłości trener m.in. Salamanci, Realu Sociedad i Realu Saragossa. Szkoleniowiec ten jest znany przede wszystkim ze świetnej pracy w pierwszym z wymienionych klubów, który wprowadził od trzeciej ligi do Primera Division. Teraz jego celem będzie utrzymanie, a idealnym początkiem kariery w Almerii będą 3 pkt zdobyte w meczu z bezpośrednim rywalem do walki o byt. Almeria przystąpi do spotkania osłabiona brakiem Uche, Vargasa i Guilherme. Analizując składy obu drużyn bez dwóch zdań gospodarze dysponują silniejszą ekipą. Jeśli do tego zadziała „efekt nowej miotły”, to chyba Xerez nie będzie w stanie przeszkodzić rywalowi w zwycięstwie. Historia ostatnich spotkań między tymi drużynami jest dla przyjezdnych w zasadzie jednym z niewielu powodów do optymizmu, bowiem Xerez w ostatnich 5-ciu wizytach na stadionie Almerii przegrał tylko 2 razy (2-1-2), choć nie sądzę żeby miało to jakiekolwiek znaczenie w niedzielę. Bukmacherzy wyraźnie faworyzują w tym meczu Almerię, na której zwycięstwo kursy oscylują w okolicach @ 1.7-1.8 – moim zdaniem niezbyt wysokie, choć też znacznie bliżej jest mi do typowania gospodarzy w tym meczu. Mimo wszystko uważam, że wcale tak łatwo jak wskazują na to współczynniki nie będzie, choć z ciekawością obejrzę mecz i będę obserwował w najbliższym czasie jak rozwija się Almeria pod przewodnictwem Lillo, bo jest to zarówno ciekawy zespół, jak i ciekawy trener i życzę im wszystkiego dobrego w nowym roku.
Update: do kontuzjowanego Sidi Keity w zespole Xerezu dołączyli w ostatnich chwili tacy piłkarze jak Michel, Mendoza i Orellana, a więc dwóch rezerwowych i zawodnik pierwszego składu.

 

[pawel1908]

Spotkanie: Mallorca-Athletic Bilbao
Typ: Która drużyna pierwsza zdobędzie bramkę? - Mallorca
Kurs: 1,72
Buk: Expekt

Analiza: W 16. kolejce ligi hiszpańskiej do niepokonanej na własnym stadionie Mallorki przyjeżdża ekipa Athletic Bilbao.
Gospodarze zajmują w tabeli 5. miejsce z dorobkiem 27 punktów i są wyżej o dwa miejsca od swoich dzisiejszych rywali,którzy mają tylko punkt mniej i zajmują na półmetku 7 lokatę.
Podopieczni Gregorio Manzano ze swojego stadionu stworzyli twierdze nie do zdobycia,tracąc przez całą rundę jesienną zaledwie 3 bramki przy 20 strzelonych.
Baskowie w tym sezonie też radzą sobie nie najgorzej,lecz forma wyjazdowa nie jest już tak imponująca ( 4-1-2 ) i myślę,że ciężko będzie im ugrać punkty na takim obiekcie jak Son Moix.
Typuję więc,że jako pierwsi piłkę do bramki wpakują gospodarze po kursie 1,72 i choć nie jest to wielki typ to powinien wejść bez problemu.

Przypuszczalne składy na ten mecz:

Mallorca: Aouate - Josemi, Ramis, Nunes, Corrales, Varela, Marti, China, Castro, Trejo, Webo

Athletic: Iraizoz - Koikili, Ustaritz, Amorebieta, Iraola, Gabilondo, Susaeta, Orbaiz, Gurpegui, Martinez, Llorente