16:45
Twente Enschede - Ajax Amsterdam
Typ: Ajax handi -1,5
@2,65
Unibet
Jak już wspominałem na forum, Twente przed sezonem miało stracić licencję na grę w najwyższej lidze kraju, z powodów finansowych. Pierwotnie Twente miało z resztą znacznie poważniejsze problemy, wydawało się, że klub w formie profesjonalnej w zasadzie przestanie istnieć. Ostatecznie jednak federacja doceniła działania klubu, zmierzające ku poprawie błędów i uregulowania budżetu, a kara została zminimalizowana. Zamieszanie wykorzystały inne kluby m.in. właśnie Ajax, który wyciągnął z niego największą gwiazdę drużyny, ogromnie utalentowanego Hakima Ziyecha. Odeszli też Gutierrez, Schilder czy Cabral, wszyscy grający w zeszłym sezonie w pierwszym składzie.
Twente "cierpi" za interesy prowadzone z funduszem inwestycyjnym Doyen Sports. Brak zgodności z przepisami europejskimi oraz ukrywanie faktycznego stanu finansowego klubu poskutkował już wcześniej innymi karami. Federacja KNVB zakazała mu uczestnictwa w europejskich pucharach na okres trzech lat, co oznacza, że Twente w tym sezonie kompletnie o nic nie walczy, gdyż okres ten oczywiście jeszcze nie dobiegł końca. Nawet w razie zajęcia miejsca dającego możliwość gry w europejskich pucharach, Twente w nich nie wystąpi. FIFA z kolei ukarała klub z Enschede ponadto grzywną. Zespół jednak nieoczekiwanie nadzwyczajnie wzmocniła młodzież wypożyczona z Manchesteru City, 19letni Enes Unal w 13 występach strzelił dla drużyny z Enschede już 9 bramek, 4 bramki zdobył Celina, a 2 dołożył Yeboah, wszyscy na wypożyczeniu z drużyny the Citizens. Do Twente przeszedł też Mateusz Klich, który swego czasu bardzo dobrze radził sobie w Eredivisie w ekipie Zwolle, a już dwukrotnie w barwach Twente Polak również wpisywał się na listę strzelców.
Twente radzi sobie nieźle jak na sytuację, w której się znaleźli, jednak fakt, że są zbyt mocni by walczyć tylko o utrzymanie i brak możliwości gry w pucharach, sprawia że ich mecze to trochę takie sparingi, w których jedynie rywale walczą o ligowe punkty. Cała niezła postawa drużyny bierze się ze starań i motywacji poszczególnych graczy, zwłaszcza tych wypożyczonych, którzy chcą wyrobić sobie dobrą opinię po obecnym sezonie. To nie wystarczy na Ajax. Twente urwało co prawda punkty PSV notując z nimi w tym sezonie remis, ale mecze z mocnymi Heerenveen i Feyenoordem to już dwubramkowe porażki. W lidze Twente nie wygrało od 5 spotkań, a ostatni raz u siebie wygrali jeszcze we wrześniu.
Pisując w tym sezonie o Ajaksie, wielokrotnie podnosiłem argument szerokiej kadry klubu z Amsterdamu, która wobec braku problemu kontuzji poszczególnych graczy dawała możliwość wielu rotacji w składzie, jakże ważnych, gdy gra się na 3 frontach oraz gdy chce się wymóc na młodej drużynie maksimum mobilizacji i walki o skład. Tym razem jednak trudy sezonu zaczynają dawać się we znaki, efektem tego poza kadrą meczową są Daley Sinkgraven, Bertrand Traore i Vaclav Cerny. Problemy ze zdrowiem ma również Kenny Tete i jego również nie zobaczymy na De Grolsch Veste Stadion. W obliczu szerokiego składu Ajaksu i ostatnich wyników, osłabienia te wpłynęły na kursy na to spotkanie, ale nie powinny wpłynąć istotnie na wynik. Przypominam, że w 2 ostatnich meczach Ajaksu w
LE, drużyna ta również występowała pół-rezerwowym składem i odnotowała zwycięstwo 2:0 z Panathinaikosem i remis 1:1 ze Standardem Liege, również w ostatnich meczach ligowych skład się zmieniał, debiuty, czasem od razu okraszone bramkami, zaliczali nastolatkowie z Jong Ajax, a Ajax wygrywał. Ajax jest niepokonany od 20 spotkań, z których wygrał 16.
gram też
14:30
AZ - Feyenoord
Typ: 2
@2,43
Unibet
545
