Mi tam się wydaję, że tak. Przed rozpoczęciem sezonu, kiedy był już znany terminarz i godziny spotkań okazało się, że Ajax dostał najwięcej spotkań z wszystkich drużyn o 12.30. Co się wtedy wydarzyło? Zarząd klubu napisał skargę do KNVB w tej sprawie. Holenderski Związek Piłki Nożnej zmniejszył ilość spotkań AFCA, które rozpoczynały się o 12.30, o 2 czy 3 mecz (nie pamiętam dokładnie). Piłkarze nie raz wypowiadali się, że nie jest to komfortowa godzina do gry, ponieważ organizm nie pracuje najlepiej, trzeba wcześnie wstać, wcześnie jeść by nie odczuwać tego w trakcie spotkania. Kumulując wszystko; nie jest to idealna godzina do gry. Nie można jednak wszystkich faktów kierować pod godzinę spotkania. Ajax jest faworytem, powinien wygrać, ale ADO to po prostu ciężki teren, ponieważ jest to bardzo nieprzewidywalna drużyna, coś jak Utrecht, która potrafi ładować baterię nawet jak jest w dołku. Co do wyżej wymienionych osłabień; większość nie jest istotnych. Van der Wiel, Boerrigter czy Boilesen nie grają już od miesięcy. Jedynie brak Mikiego i Lorenzo to osłabienia, z tym, że Miki od kilku tygodni grał słabo, zwlekał się z kontuzją, a Lorenzo dopiero co się obudził z zimowego snu i zaczął grać.I dochodzi do tego ta 12:30... Czy faktycznie ma to takie znaczenie dla Ajaxu? Osobiście uważam, że nie bardzo ale przekonamy się...
Tylko chyba wszyscy zapominają o tym, że piłkarze ADO Den Haag to też ludzie i ta godzina będzie miała na nich taki sam wpływ jak na piłkarzy Ajaxu... Faktycznie jeśli Ajax gra najwięcej spotkań o tej godzinie to jest troszkę niesprawiedliwe. Jednak należy brać pod uwagę, że grają dwie ekipy i czas rozegrania spotkania wpływa na obydwie. Przeciwnicy też muszą być gotowi na 12:30 i niby, że przeciwnicy Ajaxu znajdują "złoty środek" i są lepiej przygotowani? Wątpie...Piłkarze nie raz wypowiadali się, że nie jest to komfortowa godzina do gry, ponieważ organizm nie pracuje najlepiej, trzeba wcześnie wstać, wcześnie jeść by nie odczuwać tego w trakcie spotkania. Kumulując wszystko; nie jest to idealna godzina do gry. Nie można jednak wszystkich faktów kierować pod godzinę spotkania.
Nie wiem jak inni, ale ja np na tym, że są to zazwyczaj naładowane spotkania. ADO potrafi się motywować na spotkania z AFCA i praktycznie sezon w sezon te pojedynku w Hadze nie są proste dla Ajaksu. Gdyby nie czerwona kartka różnie mogło by być. Nie ma co gdybać jednak, lecz po spotkaniu łatwo napisać ripostę.Opis spotkań:
Panowie nie wiem na czym opieraliście swe typy dotyczące Hagi. Nie licząc jednej bramki samobójczej w ostatnich ośmiu spotkaniach zdobyli trzy bramki. Dodam jeszcze że dwie z nich to koszmarne błędy obrony i bramkarza ( tak jak w meczu z Heraclesem ) Jedyną bramką zdobytą z akcji od początku do końca przez nich przeprowadzonej jest bramka na 2:0 tydzień temu. W meczu z Ajaxem mieli trzy sytuację ( jeden strzał z daleka + 2 strzały z pola karnego z których przynajmniej jeden powinien wpaść ).
Ajax wygrał zasłużenie nie angażując się zbytnio. Ponad połowę spotkania Haga grała w 10-tkę . Goście męczyli ich okrutnie wymieniając mnóstwo podań miedzy sobą na połowie gospodarzy. Smolarek nie wystąpił w tym meczu (tak samo jak i tydzień temu)
Nikt się nie obraża, luźna gumkaAjax nie ma się co obrażać bo ja te opisy spotkań umieszczam nie po to aby komuś dopiec lecz aby się to jeszcze komuś przydało ???? Fakt że wzmianka o Hadze powinna być przed meczem...
Nie wiem Ajax czy oglądałeś to spotkanie ale tak naprawdę to powinno być 3:0 a nie 2:0...Sędzia nie odgwizdał ewidentnego karnego ( jak dla mnie).
Domyślam się że gdyby go jednak odgwizdał to do piłki z pewnością podszedłby wspomniany Guidetti ... Tym bardziej szkoda że ten system Tobie nie wlazł a brakowało naprawdę niewiele.