Aberdeen - St. Mirren 1 @ 1,70 Unibet
Po ostatnich zwycięstwach z Gretną i Celtickiem w pucharze FA Cup, Aberdeen postara się o kolejne trzy pkt. Tym razem podejmują przed ostatnią drużynę, która w ostatnich meczach zatraciła dobrą dyspozycję. Sytuacja obu drużyn jest zupełnie inna. Aberdeen wciąż walczy o pierwszą 6, która znajdzie się w grupie mistrzowskiej. Tymczasem St. Mirren już grają troche bez motywacji. Myślałem, że chociaż w pucharze powalczą, ale ulegli pierwszoligowcom.
Gospodarze zagrają bez kilku podstawowych zawodników, którzy także nie wystąpili w wygranym meczu na Celtic Park. W takiej sytuacji ich brak nie wydaje się dużym osłabieniem. Święci przyjadą bez obrońcy Johna Pottera, Richarda Brittana i Stephena O'Donnela. Do gry wraca napastnik Jim Hamilton.
Po względem kontuzji, silniejsi wydają się gospodarze ???? . Szkocka liga nie rzadko zaskakuje, ale jeśli St. Mirren podejdzie do tego meczu w podobny sposób, jak w FA Cup, to zwycięstwo gospodarzy wydaje się niemal pewne. Na szkockich forach wszyscy grają na Aberdeen i nawet kibice "świętych" chyba nie wierzą w zwycięstwo swojego teamu. Ich głównym argumentem na to, że wygrają jest fakt, że na Fir Park przyjedzie 400 kibiców St. Mirren. :-D Słaby argument... ????