-
Polecamy się zapoznać
Regulamin czatu -
Nowy Projekt na Forum
WASZE BETY - MOJE KUPONY!
5. kolejka fazy grupowej Ligi Europy (24.11.2016) - czwartek
- Utwórz temat sumada90
- Rozpoczęty
- Status
47,5K
Grac45
Forum VIP
Genk - Rapid
Ekipę Genku śledzę praktycznie od początku tych rozgrywek, gdy zaczynali od dwumeczu z Buduconostem Podgorica przez następną rundę z Corkiem i kończąc na decydującej rundzie z Lokomotivią. Co się rzuca od razu w oczy to gra Belgów na własnym boisku a na wyjazdach. Dość powiedzieć, że u siebie wygrali wszystkie mecze, z tymi trzema drużynami co wymieniłem po zwycięstwa grupowe i różnicą dwóch bramek w obu przypadkach z Sassuolo i Bilbao. Mają niesamowity power grając u siebie, w tym roku rozegrali 25 spotkań, gdzie uwaga 21 wygrali i po 2 razy zremisowali i przegrali, kosmos. Na wyjazdach jest już z goła inaczej bo potrafili i w Podgoricy czy z Lokomotivą tracić szybko bramki i robić sobie nie małe problemy jak choćby ta dogrywka w Czarnogórze. Oglądałem kilka ich spotkań jak to na przykład to z Lokomotivią w Chorwacji, pierwsza połowa nie było co zbierać z małolatów z Loko potwierdzona w 47 minucie bramką na 2-0 przez Belgów. I nagle ni z tego ni z owego robi się 52 bramka kontaktowa i 59 bramka na remis. Nagłe odcięcie prądu i przespane 10 minut okraszone stratą dwóch bramek stąd nie dziwię się, że mogli przegrać i Wiedniu i Bilbao, gdzie Aduriz walnął hattricka z gry + dwa rzuty karne, których można było spokojnie uniknąć. Tak jak mówię gra na wyjazdach to zupełnie inna bajka w ich przypadku w defensywie. Bo na atak nie można narzekać 2 bramki na Rapidzie i 3 w Bilbao to jest bardzo dobry wynik zwłaszcza w Hiszpanii, gdzie tylko na jedną ich bramkę płacili całe @ 2,00. Z kolei inny mecz, który udało mi się obejrzeć Genk - Bilbao czyli gra u siebie to było już to co znowu potwierdza ich statystyki. Bilbao poza kilkoma akcjami nie istniało, fajna intensywność w grze gospodarzy nie odpuszczali ani na moment, ostatni kwadrans gdy już mieli 2-0 po super bramce Ndindiego cofnęli się już czekając co zaproponuje Bilbao, które trzeba powiedzieć grało fatalną piłkę. W tym przypadku mieli @ 4,50 na zwycięstwo, a wiec kolejny przykład że źle wyceniają tą drużynę.
Fajnie wyglądają przede wszystkim w ofensywie z wielkim talentem, który długa już tam w Belgii nie pogra a mowa o 19 letnim Jamajczyku Leonie Bailym wycenianym na dzisiaj przez tranfermarkt na 12,5 miliona. To jest idealny materiał na grę w Anglii i jeśli kilka wysłanników ogląda Teodorczyka to jak tu porównać go do takiego talentu. Dalej mamy w środku pola Bośniaka Susica 24 letni gracz mający za sobą już 3 pełne sezonu w Hajduku. Skrzydło uzupełnia kapitan a zarazem najstarszy 35 letni Thomas Buffel, obawiałem się go czy jeszcze daje radę, ale widać gołym okiem że nie odstaje od młodszych kolegów. Z Bilbao fajne starcia miał z Adurizem, Buffel sprzedał mu łokcia a Hiszpan w samej końcówce zemścił się jeszcze gorszym faulem ładując w niego kopniaka w brzuch. A wyobraźmy sobie, że Aduriz za to zagranie otrzymuje drugą żółtą i tym samym nie zagrałby u siebie wtedy co załadował te 5 bramek. Jak przez nie uwagę sędziego można zostać chwilę później gwiazdą i bohaterem kolejnego meczu, to są właśnie te szczegóły. Ofensywa zamyka nie mniej ciekawy napastnik, grek Karelis też 24 lata i też po 2,5 pełnych sezonach w Panatinahkosie, gdzie przez ten okres załadował blisko 40 goli we wszystkich rozgrywkach w dodatku lewonożny. Piszę tak szczegółowo o każdym bo naprawdę jest o czym, co piłkarz to ciekawsze CV oczywiście pod taki klub jak Genk. Jeszcze tylko słowo o jednym graczu z nie mniejszym talentem od Bayliego i też 19 latek a mowa o Nigeryjczyku Ndindim, super robota w środku pola i to już w takim wieku przy czym warto podkreślić, że ma rozegrany komplet minut zarówno w lidze jak i LE, polecam zobaczyć tą bramkę na 2-0 z Bilbao właśnie. Także kolejny gracz do grubego transferu do topowych drużyn, ogromnie ciekawy jestem jak potoczą się ich losy w przyszłości. Jeszcze jedna ciekawa sprawa, cała kadra z najstarszym Buffelem liczy tylko jeszcze jednego 30 latka reszta drużyny jest poniżej 25 roku, co pokazuje jaką politykę prowadzą od kilku lat.
Rapid w tym starciu nazwałbym młodszym uboższym, ale mającym taki sam przepis na życie, czyli brak strachu na stawianie na promocje najmłodszych zawodników. Też mają dwóch fajnych małolatów, Austriak Schaub i Brazylijczyk Joelinton. Schaub gwiazda tej formacji z 11 bramkami w tym sezonie w tym 5 w LE (Hattrick z Trencinem). Tak jak mówię kluby podobne, ale jednak Rapid funkcjonuje na niższym poziomie zarówno tym jaki ma potencjał i tym w jakiej lidze gra.
Na pewno dobrą wiadomością na dzisiaj jest to, że nie zagra dwóch podstawowych graczy, Schwab lider środka pola, ważna postać od dwóch lat w Rapidziei skrzydłowy Thomas Murg z 4 golami na koncie, obaj są kontuzjowani. W Genku na pewno nie zagra obrońca Uronen i były wątpliwości z jedynką w bramce, ale prawdopodobnie Bizot zagra od 1 minuty także tutaj bez większych strat.
Grupa F szczyci się też tym, że nikt nie potrafił wygrać wyjazdu, każdy tylko u siebie potwierdza swoją klasę. A, że Genk gra u siebie takie zawody to mi tu wychodzi najciekawsza jedynka z dzisiejszej kolejki. Wydaje się, że dzisiaj Genk czeka najłatwiejszy rywal grupowy bo jednak Sassuolo to wyższy poziom nie wspominając o Bilbao.
Genk win @ 2,20 Bet365
1-0
3 mecz u siebie 3 wygrana = awans przed ostatnią kolejką, brawo.
Ekipę Genku śledzę praktycznie od początku tych rozgrywek, gdy zaczynali od dwumeczu z Buduconostem Podgorica przez następną rundę z Corkiem i kończąc na decydującej rundzie z Lokomotivią. Co się rzuca od razu w oczy to gra Belgów na własnym boisku a na wyjazdach. Dość powiedzieć, że u siebie wygrali wszystkie mecze, z tymi trzema drużynami co wymieniłem po zwycięstwa grupowe i różnicą dwóch bramek w obu przypadkach z Sassuolo i Bilbao. Mają niesamowity power grając u siebie, w tym roku rozegrali 25 spotkań, gdzie uwaga 21 wygrali i po 2 razy zremisowali i przegrali, kosmos. Na wyjazdach jest już z goła inaczej bo potrafili i w Podgoricy czy z Lokomotivą tracić szybko bramki i robić sobie nie małe problemy jak choćby ta dogrywka w Czarnogórze. Oglądałem kilka ich spotkań jak to na przykład to z Lokomotivią w Chorwacji, pierwsza połowa nie było co zbierać z małolatów z Loko potwierdzona w 47 minucie bramką na 2-0 przez Belgów. I nagle ni z tego ni z owego robi się 52 bramka kontaktowa i 59 bramka na remis. Nagłe odcięcie prądu i przespane 10 minut okraszone stratą dwóch bramek stąd nie dziwię się, że mogli przegrać i Wiedniu i Bilbao, gdzie Aduriz walnął hattricka z gry + dwa rzuty karne, których można było spokojnie uniknąć. Tak jak mówię gra na wyjazdach to zupełnie inna bajka w ich przypadku w defensywie. Bo na atak nie można narzekać 2 bramki na Rapidzie i 3 w Bilbao to jest bardzo dobry wynik zwłaszcza w Hiszpanii, gdzie tylko na jedną ich bramkę płacili całe @ 2,00. Z kolei inny mecz, który udało mi się obejrzeć Genk - Bilbao czyli gra u siebie to było już to co znowu potwierdza ich statystyki. Bilbao poza kilkoma akcjami nie istniało, fajna intensywność w grze gospodarzy nie odpuszczali ani na moment, ostatni kwadrans gdy już mieli 2-0 po super bramce Ndindiego cofnęli się już czekając co zaproponuje Bilbao, które trzeba powiedzieć grało fatalną piłkę. W tym przypadku mieli @ 4,50 na zwycięstwo, a wiec kolejny przykład że źle wyceniają tą drużynę.
Fajnie wyglądają przede wszystkim w ofensywie z wielkim talentem, który długa już tam w Belgii nie pogra a mowa o 19 letnim Jamajczyku Leonie Bailym wycenianym na dzisiaj przez tranfermarkt na 12,5 miliona. To jest idealny materiał na grę w Anglii i jeśli kilka wysłanników ogląda Teodorczyka to jak tu porównać go do takiego talentu. Dalej mamy w środku pola Bośniaka Susica 24 letni gracz mający za sobą już 3 pełne sezonu w Hajduku. Skrzydło uzupełnia kapitan a zarazem najstarszy 35 letni Thomas Buffel, obawiałem się go czy jeszcze daje radę, ale widać gołym okiem że nie odstaje od młodszych kolegów. Z Bilbao fajne starcia miał z Adurizem, Buffel sprzedał mu łokcia a Hiszpan w samej końcówce zemścił się jeszcze gorszym faulem ładując w niego kopniaka w brzuch. A wyobraźmy sobie, że Aduriz za to zagranie otrzymuje drugą żółtą i tym samym nie zagrałby u siebie wtedy co załadował te 5 bramek. Jak przez nie uwagę sędziego można zostać chwilę później gwiazdą i bohaterem kolejnego meczu, to są właśnie te szczegóły. Ofensywa zamyka nie mniej ciekawy napastnik, grek Karelis też 24 lata i też po 2,5 pełnych sezonach w Panatinahkosie, gdzie przez ten okres załadował blisko 40 goli we wszystkich rozgrywkach w dodatku lewonożny. Piszę tak szczegółowo o każdym bo naprawdę jest o czym, co piłkarz to ciekawsze CV oczywiście pod taki klub jak Genk. Jeszcze tylko słowo o jednym graczu z nie mniejszym talentem od Bayliego i też 19 latek a mowa o Nigeryjczyku Ndindim, super robota w środku pola i to już w takim wieku przy czym warto podkreślić, że ma rozegrany komplet minut zarówno w lidze jak i LE, polecam zobaczyć tą bramkę na 2-0 z Bilbao właśnie. Także kolejny gracz do grubego transferu do topowych drużyn, ogromnie ciekawy jestem jak potoczą się ich losy w przyszłości. Jeszcze jedna ciekawa sprawa, cała kadra z najstarszym Buffelem liczy tylko jeszcze jednego 30 latka reszta drużyny jest poniżej 25 roku, co pokazuje jaką politykę prowadzą od kilku lat.
Rapid w tym starciu nazwałbym młodszym uboższym, ale mającym taki sam przepis na życie, czyli brak strachu na stawianie na promocje najmłodszych zawodników. Też mają dwóch fajnych małolatów, Austriak Schaub i Brazylijczyk Joelinton. Schaub gwiazda tej formacji z 11 bramkami w tym sezonie w tym 5 w LE (Hattrick z Trencinem). Tak jak mówię kluby podobne, ale jednak Rapid funkcjonuje na niższym poziomie zarówno tym jaki ma potencjał i tym w jakiej lidze gra.
Na pewno dobrą wiadomością na dzisiaj jest to, że nie zagra dwóch podstawowych graczy, Schwab lider środka pola, ważna postać od dwóch lat w Rapidziei skrzydłowy Thomas Murg z 4 golami na koncie, obaj są kontuzjowani. W Genku na pewno nie zagra obrońca Uronen i były wątpliwości z jedynką w bramce, ale prawdopodobnie Bizot zagra od 1 minuty także tutaj bez większych strat.
Grupa F szczyci się też tym, że nikt nie potrafił wygrać wyjazdu, każdy tylko u siebie potwierdza swoją klasę. A, że Genk gra u siebie takie zawody to mi tu wychodzi najciekawsza jedynka z dzisiejszej kolejki. Wydaje się, że dzisiaj Genk czeka najłatwiejszy rywal grupowy bo jednak Sassuolo to wyższy poziom nie wspominając o Bilbao.
Genk win @ 2,20 Bet365
1-03 mecz u siebie 3 wygrana = awans przed ostatnią kolejką, brawo.
309
johnq
Użytkownik
Gabala - Anderlecht - Anderlecht over 2.5 gola @3.05
Betsson
Dzięki Teo :]
Anderlech wychodzi dobrym składem. Siła w ataku jest. Gabala sporo zmian, zresztą tak jak zapowiedział trener. Daję szansę na pokazanie się zmiennikom. Liczę na otwarte spotkanie, Gabala bez szans na awans więc nie ma sensu grać na remis i murować bramki. Anderlecht swoje szanse będzie miał napewno i jeśli skuteczność nie zawiedzie powinno być dobrze.
Za drobne: Teodorczyk hattrick @25
Betsson
Dzięki Teo :]
Anderlech wychodzi dobrym składem. Siła w ataku jest. Gabala sporo zmian, zresztą tak jak zapowiedział trener. Daję szansę na pokazanie się zmiennikom. Liczę na otwarte spotkanie, Gabala bez szans na awans więc nie ma sensu grać na remis i murować bramki. Anderlecht swoje szanse będzie miał napewno i jeśli skuteczność nie zawiedzie powinno być dobrze.
Za drobne: Teodorczyk hattrick @25
93
betbangtheory
Użytkownik
H. Beer Sheva - Inter
Pomimo że Inter zajmuje ostatnie miejsce w grupie to ciągle ma matematyczne szanse na to, aby wyjść z grupy. Warunkiem jest zwycięstwo w dwóch najbliższych meczach i wpadka Sparty Praga lub Southamptonu. Inter do spotkania podejdzie po bardzo dobrych derbach Mediolanu, gdzie mogliśmy zobaczyć efekt nowej miotły, czyli zmiany trenera. Inter prowadzony przez nowego szkoleniowca grał bardzo ofensywnie, dominował w meczu lecz zdecydowanie zabrakło skuteczności, która wykazał się Milan.W dzisiejszym meczu dodatkową mobilizacją dla zawodników będzie chęć rewanżu za dotkliwą porażkę u siebie oraz chęć pokazania się nowemu trenerowi z dobrej strony. Jeśli piłkarze Interu wyjdą zmobilizowani i skoncentrowani powinni wygrać dzisiejsze spotkanie.
Inter win @ 2.40 Bet365
Pomimo że Inter zajmuje ostatnie miejsce w grupie to ciągle ma matematyczne szanse na to, aby wyjść z grupy. Warunkiem jest zwycięstwo w dwóch najbliższych meczach i wpadka Sparty Praga lub Southamptonu. Inter do spotkania podejdzie po bardzo dobrych derbach Mediolanu, gdzie mogliśmy zobaczyć efekt nowej miotły, czyli zmiany trenera. Inter prowadzony przez nowego szkoleniowca grał bardzo ofensywnie, dominował w meczu lecz zdecydowanie zabrakło skuteczności, która wykazał się Milan.W dzisiejszym meczu dodatkową mobilizacją dla zawodników będzie chęć rewanżu za dotkliwą porażkę u siebie oraz chęć pokazania się nowemu trenerowi z dobrej strony. Jeśli piłkarze Interu wyjdą zmobilizowani i skoncentrowani powinni wygrać dzisiejsze spotkanie.
Inter win @ 2.40 Bet365
481
krisbarca_92
Użytkownik
Fenerbahce - Zorya
Typ: 1
Kurs: 1,5
Bet365
Po zwycięstwie u siebie w ostatniej kolejce z Czerwonymi Diabłami do Stambułu przyjeżdża kopciuszek z Ukraińskiego Ługańska. Faworytem tego spotkania może być tylko jedna drużyna - gospodarze. W przypadku zwycięstwa praktycznie zagwarantują sobie awans to kolejny fazy rozgrywek Ligi Europy. Forma jak najbardziej dopisuje, bilans 5-0-0 oraz bramki 13-1 w ostatnich pięciu 5 meczach muszą robić wrażenie na przeciwnikach. Dodatkowo dochodzi świetna atmosfera w drużynie po wygranych niedzielnych derbach Turcji z Galatasaray.
Jeśli chodzi o braku w obu drużynach to w szeregach gospodarzy spotkania nie zobaczymy Lensa oraz Van der Wiela. U naszych sąsiadów zabraknie Gordienka.
Jeśli Turcy podejdą na poważnie do tego meczu, w pełnym skupieniu to nie powinni mieć problemów z pokonaniem średniaka ligi Ukraińskiej. Wygrać dzisiaj ten mecz i mieć już potem spokój z ostatnim meczu bez obaw o awans.
Przewidywany wynik: 1:0
Typ: 1
Kurs: 1,5
Bet365
Po zwycięstwie u siebie w ostatniej kolejce z Czerwonymi Diabłami do Stambułu przyjeżdża kopciuszek z Ukraińskiego Ługańska. Faworytem tego spotkania może być tylko jedna drużyna - gospodarze. W przypadku zwycięstwa praktycznie zagwarantują sobie awans to kolejny fazy rozgrywek Ligi Europy. Forma jak najbardziej dopisuje, bilans 5-0-0 oraz bramki 13-1 w ostatnich pięciu 5 meczach muszą robić wrażenie na przeciwnikach. Dodatkowo dochodzi świetna atmosfera w drużynie po wygranych niedzielnych derbach Turcji z Galatasaray.
Jeśli chodzi o braku w obu drużynach to w szeregach gospodarzy spotkania nie zobaczymy Lensa oraz Van der Wiela. U naszych sąsiadów zabraknie Gordienka.
Jeśli Turcy podejdą na poważnie do tego meczu, w pełnym skupieniu to nie powinni mieć problemów z pokonaniem średniaka ligi Ukraińskiej. Wygrać dzisiaj ten mecz i mieć już potem spokój z ostatnim meczu bez obaw o awans.
Przewidywany wynik: 1:0
Astana vs APOEL
Pogoda w Kazachstanie nie rozpieszcza, gospodarze rozgrywali ostatnio finałowy mecz krajowego pucharu w Ałmatach, gdzie na boisku znajdowała się niemała ilość śniegu, co znacznie utrudniało jakiekolwiek sensowne rozgrywanie piłki. Na dziś prognozy są nieco bardziej optymistyczne, ale również przewidują ujemną temperaturę (około -7 stopni w godzinie rozgrywania) oraz niewielkie opady śniegu. Cypryjczycy generalnie nieprzyzwyczajeni do takich warunków,a dodając do tego już wcześniejsze niezłe domowe występy Astany przeciwko Olympiakosowi i Young Boys, można przypuszczać, że mimo niewielkich szans na awans do dalszej fazy, gospodarze powalczą o wygraną z liderującym w grupie B APOEL-em.
Typ: Astana @2,30 forBET (2:1)
Slovan Liberec vs Karabach
W pierwszym spotkaniu rozgrywanym w Azerbejdżanie padł wynik 2-2. Gospodarze meczu rewanżowego znajdują się ostatnio w niezbyt dobrej dyspozycji, jednak trzeba oddać, że większość spotkań rozgrywali na wyjeździe. Faworytem spotkania są goście z Azerbejdżanu,którzy kroczą po awans z fazy grupowej, a ewentualna wygrana w Czechach bardzo ich do tego przybliży. Dla gospodarzy ten mecz jest ostatnią szansą na to, by choć odrobinę zwiększyć swoje szanse na awans z grupy (da im to tylko zwycięstwo). Gracze Liberca na własnym stadionie grają bardziej ofensywnie, co przekłada się na to, że aż w 8 na 9 spotkań Ligi Europy przed własną publicznością (licząc ten i poprzedni sezon) zdobywali co najmniej jedną bramkę, ponadto w 6 z 9 takich meczów gola strzelali również rywale Czechów. Klub z Azerbejdżanu, rozpatrując jego mecze wyjazdowe w LE w takiej samej perspektywie czasowej, strzelał na obcym boisku bramkę w 5 na 7 spotkań. Rywale Karabachu w tychże meczach, tylko dwukrotnie nie trafiali do azerskiej siatki. Wydaje się, że oba zespoły zagrają o pełną pulę, a liczba bramek i przebieg meczu mogą być zbliżony do tego, jak miało to miejsce w pierwszym meczu tych drużyn w Azerbejdżanie.
Typ: Obie drużyny strzelą @2,05 forBET (3:0)
Manchester United vs Feyenoord
Zarówno Anglicy, jak i Holendrzy nie rozpieszczają swoich fanów zbyt dużą liczbą goli, jeśli chodzi o ich mecze w domu/ na wyjeździe. Na 8 wyjazdowych spotkań z tego sezonu, Feyenoord jedynie dwukrotnie osiągał over 2.5 gola. W ramach tych 8 spotkań miały miejsce 2 potyczki w Lidze Europy, zakończone 0-1 z Fenerbahce i 1-1 z Zoria. United z kolei grając w tym sezonie na Old Trafford osiągali over w 3 na 9 spotkań (w tym 1 z Ligi Europy przeciwko Fenerbahce). Patrząc na dyspozycję ManU, trudno spodziewać się szturmowych ataków na bramkę rywala, a i ostatnie przed przerwą na reprezentację wyjazdy "Feye" nie powaliły na kolana. Wydaje mi się, że mecz ten nie będzie obfitował w zbyt dużą liczba bramek, a kurs na poniżej 2.5 gola wydaje się dość wysoki i wart zainteresowania.
Typ: Poniżej 2.5 gola @2,10 forBET (4:0)
Pogoda w Kazachstanie nie rozpieszcza, gospodarze rozgrywali ostatnio finałowy mecz krajowego pucharu w Ałmatach, gdzie na boisku znajdowała się niemała ilość śniegu, co znacznie utrudniało jakiekolwiek sensowne rozgrywanie piłki. Na dziś prognozy są nieco bardziej optymistyczne, ale również przewidują ujemną temperaturę (około -7 stopni w godzinie rozgrywania) oraz niewielkie opady śniegu. Cypryjczycy generalnie nieprzyzwyczajeni do takich warunków,a dodając do tego już wcześniejsze niezłe domowe występy Astany przeciwko Olympiakosowi i Young Boys, można przypuszczać, że mimo niewielkich szans na awans do dalszej fazy, gospodarze powalczą o wygraną z liderującym w grupie B APOEL-em.
Typ: Astana @2,30 forBET
(2:1)Slovan Liberec vs Karabach
W pierwszym spotkaniu rozgrywanym w Azerbejdżanie padł wynik 2-2. Gospodarze meczu rewanżowego znajdują się ostatnio w niezbyt dobrej dyspozycji, jednak trzeba oddać, że większość spotkań rozgrywali na wyjeździe. Faworytem spotkania są goście z Azerbejdżanu,którzy kroczą po awans z fazy grupowej, a ewentualna wygrana w Czechach bardzo ich do tego przybliży. Dla gospodarzy ten mecz jest ostatnią szansą na to, by choć odrobinę zwiększyć swoje szanse na awans z grupy (da im to tylko zwycięstwo). Gracze Liberca na własnym stadionie grają bardziej ofensywnie, co przekłada się na to, że aż w 8 na 9 spotkań Ligi Europy przed własną publicznością (licząc ten i poprzedni sezon) zdobywali co najmniej jedną bramkę, ponadto w 6 z 9 takich meczów gola strzelali również rywale Czechów. Klub z Azerbejdżanu, rozpatrując jego mecze wyjazdowe w LE w takiej samej perspektywie czasowej, strzelał na obcym boisku bramkę w 5 na 7 spotkań. Rywale Karabachu w tychże meczach, tylko dwukrotnie nie trafiali do azerskiej siatki. Wydaje się, że oba zespoły zagrają o pełną pulę, a liczba bramek i przebieg meczu mogą być zbliżony do tego, jak miało to miejsce w pierwszym meczu tych drużyn w Azerbejdżanie.
Typ: Obie drużyny strzelą @2,05 forBET
(3:0)Manchester United vs Feyenoord
Zarówno Anglicy, jak i Holendrzy nie rozpieszczają swoich fanów zbyt dużą liczbą goli, jeśli chodzi o ich mecze w domu/ na wyjeździe. Na 8 wyjazdowych spotkań z tego sezonu, Feyenoord jedynie dwukrotnie osiągał over 2.5 gola. W ramach tych 8 spotkań miały miejsce 2 potyczki w Lidze Europy, zakończone 0-1 z Fenerbahce i 1-1 z Zoria. United z kolei grając w tym sezonie na Old Trafford osiągali over w 3 na 9 spotkań (w tym 1 z Ligi Europy przeciwko Fenerbahce). Patrząc na dyspozycję ManU, trudno spodziewać się szturmowych ataków na bramkę rywala, a i ostatnie przed przerwą na reprezentację wyjazdy "Feye" nie powaliły na kolana. Wydaje mi się, że mecz ten nie będzie obfitował w zbyt dużą liczba bramek, a kurs na poniżej 2.5 gola wydaje się dość wysoki i wart zainteresowania.
Typ: Poniżej 2.5 gola @2,10 forBET
(4:0)
1,2M
Gospodarze jeśli dalej myślą o awansie do kolejnej fazy to potrzebują punktów. W każdym z ostatnich trzech spotkań w fazie grupowej Ligi Europejskiej Celta strzelała po dwa gole jednak zdobyła w tych meczach tylko cztery punkty i nadal potrzebuje punktów by zgrać dalej. Dziś muszą wygrać, a ich obecna forma jaką prezentują w ostatnim czasie stawia ich w roli faworytów w tym spotkaniu. Celta u siebie w ostatnim czasie spisuje się bardzo dobrze. Gospodarze są niepokonani u siebie od siedmiu spotkań i dziś zapewne będą w stanie podtrzymać tą dobrą passę. Goście to zespół, który również jak Celta nie może być pewien awansu, dlatego łatwego tego meczu nie oddadzą. Ja jednak idę w stronę gospodarzy. Ich forma jest stabilniejsza, a na dodatek mecz u siebie jest kolejnym atutem aby odnieść zwycięstwo w tym pojedynku.
67
sliw4
Użytkownik
Zenit - M. Te aviv
Criscito - 2 zolte kartki
Garcia - 3zolte kartki i jest w wyjsciowym skladzie ktos mi powie dlaczego ?
Na uni na over kartek dla Zenitu juz jest linia 2.5
na Criscito kursu nie ma, ale za to jest Garcia 4.25kurs, ale dalej sie zastanawiam czemu on nie pauzuje za kartki
Criscito - 2 zolte kartki
Garcia - 3zolte kartki i jest w wyjsciowym skladzie ktos mi powie dlaczego ?
Na uni na over kartek dla Zenitu juz jest linia 2.5
na Criscito kursu nie ma, ale za to jest Garcia 4.25kurs, ale dalej sie zastanawiam czemu on nie pauzuje za kartki
125
marian33
Użytkownik
Liberec-Qarabag x2 1.43 unibet
Przed wyjściem jeszcze raz przejrzałem sobie ofertę na dzisiejsze spotkania i tutaj widzę w miarę ciekawe spotkanie do obstawienia Azerowie wciąż z szansami na pierwsze miejsce w grupie a jak wiadomo ekipy z tamtych rejonów zawsze dają z siebie maksa w pucharach i nie sądzę żeby tutaj odpuścili taką szanse, natomiast gospodarze grają już tylko o honor jedyny punkt w rozgrywkach grupowych zdobyty w spotkaniu z dzisiejszymi gośćmi aczkolwiek sądzę że punkt to max na co ugrają gospodarze w lidze okupują 11 lokatę i myślę że to już czas żeby skupić się na tych rozgrywkach bo na ten moment o wiele bliżej im do pozycji spadkowej niż walki o puchary. Ostatnie zwycięstwo gospodarzy w meczu o stawkę 21.10.2016 więc myślę ze dzisiaj jeszcze nie czas na przełamanie ????
pogrom i tyle
Przed wyjściem jeszcze raz przejrzałem sobie ofertę na dzisiejsze spotkania i tutaj widzę w miarę ciekawe spotkanie do obstawienia Azerowie wciąż z szansami na pierwsze miejsce w grupie a jak wiadomo ekipy z tamtych rejonów zawsze dają z siebie maksa w pucharach i nie sądzę żeby tutaj odpuścili taką szanse, natomiast gospodarze grają już tylko o honor jedyny punkt w rozgrywkach grupowych zdobyty w spotkaniu z dzisiejszymi gośćmi aczkolwiek sądzę że punkt to max na co ugrają gospodarze w lidze okupują 11 lokatę i myślę że to już czas żeby skupić się na tych rozgrywkach bo na ten moment o wiele bliżej im do pozycji spadkowej niż walki o puchary. Ostatnie zwycięstwo gospodarzy w meczu o stawkę 21.10.2016 więc myślę ze dzisiaj jeszcze nie czas na przełamanie ????
pogrom i tyle
13,8K
ramzesa
Forum VIP
LE jest olewczo traktowana przez lepsze kluby, więc tu nikt się nie będzie specjalnie spinał żeby dostać kartki.
Kartki warto grać, gdy mocniejszy klub wychodzi głębokimi rezerwami (młodsi chcą się pokazać), ale w innym przypadku lepiej odpuścić.
Wybierajcie sobie te spotkania, gdzie ekipy są w miarę wyrównane, a linia na tyle niska, że warto zaryzykować.
Dundalk - Alkmaar | Powyżej 4,5 kartek 1,72 1 moja wina, całkowicie nietrafiony typ
Gent - Braga Powyżej | 3,5 kartek 1,66 4
Schalke - Nicea | Powyżej 3,5 kartek 1,70 6 żółtych + 1 czerwona
Steaua - Osmanlispor | Powyżej 3,5 kartek 1,60 7
Ako: 7,83 Betano
Dundalk pięknie walczy i ma szansę na awans. Wszyscy śmiali się z Legii, że się z nimi męczyli, ale oni w fazie grupowej pokazują, że to nie był przypadek. Dobra postawa, waleczna, idealna ekipa na kartki. Holendrzy też powinni się dostosować do stylu narzuconego przez gospodarzy.
W pojedynku Gentu z Bragą zmierzą się dwie ekipy, które powalczą o drugie miejsce premiowane awansem. Będzie walka.
Polegam na opinii kolegi wyżej, który napisał, że Schalke może wyjść okrojonym składem. Bardzo dobrze. Lepiej tak, niż miałby wyjść full skład, który jest pewny swego. Nicea w Lidze Europy mocno rozczarowuje, ale niech swoje dorzucą. Z całego zestawu najbardziej obawiam się właśnie o ten mecz.
Rumuńsko-turecki pojedynek też powinien być mocny. W pierwszym meczu 6 żółtych i 1 czerwona. Rumuni prezentują dosyć toporny i nudny futbol, w ich pozostałych meczach nie było szaleństwa, ale teraz muszą zaryzykować i powinni zagarnąć pełną pulę. 4 kartki? Jak na taką wagę spotkania to nic.
Jak na janusza przystało dałem to w ako. Na Ligę Mistrzów można postawić jakieś większe środki, ale dla mnie LE to trochę poleganie na kaprysie gwiazdeczek.
Kartki warto grać, gdy mocniejszy klub wychodzi głębokimi rezerwami (młodsi chcą się pokazać), ale w innym przypadku lepiej odpuścić.
Wybierajcie sobie te spotkania, gdzie ekipy są w miarę wyrównane, a linia na tyle niska, że warto zaryzykować.
Dundalk - Alkmaar | Powyżej 4,5 kartek 1,72
1 moja wina, całkowicie nietrafiony typGent - Braga Powyżej | 3,5 kartek 1,66
4Schalke - Nicea | Powyżej 3,5 kartek 1,70
6 żółtych + 1 czerwonaSteaua - Osmanlispor | Powyżej 3,5 kartek 1,60
7Ako: 7,83 Betano
Dundalk pięknie walczy i ma szansę na awans. Wszyscy śmiali się z Legii, że się z nimi męczyli, ale oni w fazie grupowej pokazują, że to nie był przypadek. Dobra postawa, waleczna, idealna ekipa na kartki. Holendrzy też powinni się dostosować do stylu narzuconego przez gospodarzy.
W pojedynku Gentu z Bragą zmierzą się dwie ekipy, które powalczą o drugie miejsce premiowane awansem. Będzie walka.
Polegam na opinii kolegi wyżej, który napisał, że Schalke może wyjść okrojonym składem. Bardzo dobrze. Lepiej tak, niż miałby wyjść full skład, który jest pewny swego. Nicea w Lidze Europy mocno rozczarowuje, ale niech swoje dorzucą. Z całego zestawu najbardziej obawiam się właśnie o ten mecz.
Rumuńsko-turecki pojedynek też powinien być mocny. W pierwszym meczu 6 żółtych i 1 czerwona. Rumuni prezentują dosyć toporny i nudny futbol, w ich pozostałych meczach nie było szaleństwa, ale teraz muszą zaryzykować i powinni zagarnąć pełną pulę. 4 kartki? Jak na taką wagę spotkania to nic.
Jak na janusza przystało dałem to w ako. Na Ligę Mistrzów można postawić jakieś większe środki, ale dla mnie LE to trochę poleganie na kaprysie gwiazdeczek.
23,7K
yannick_djalo
Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożna - Liga Europejska
Spotkanie: Dundalk FC - AZ Alkmaar
Godzina: 21:05
Typ: Dundalk FC powyżej 1.5 gola
Kurs: 2.90
Bukmacher: Betsafe
Analiza:
Spośród wszystkich dzisiejszych spotkań na tapetę biorę właśnie to w Irlandii, chyba głównie przez sentyment jakim od tego sezonu zacząłem darzyć ekipę gospodarzy. Irlandczycy już sporo namieszali na arenie europejskiej w tym roku, kiedy to byli bliscy awansu do fazy grupowej Champions League. Teraz kontynuują swoją niesamowitą przygodę i mają ogromną szansę na sprawienie kolejnej sensacji.
Dzisiejszego wieczoru Dundalk podejmie drużynę AZ Alkmaar. Gospodarze aktualnie zajmują drugie miejsce w grupie, które oczywiście premiowane jest awansem do kolejnej rundy. Jeżeli dzisiaj pokonają Holendrów, będą mieli otwartą drogę do awansu, bowiem wystarczy wówczas wywalczenie remisu w wyjazdowym meczu z Maccabi. Wszystko będzie zatem leżało wtedy w ich nogach. Nie wybiegajmy jednak w przyszłość, skupmy się na tu i teraz. Irlandczycy wywalczyli na trudnym terenie w Alkmaar remis. Co prawda w ostatnich minutach, ale przegrywali 1:0 i udało im się doprowadzić do wyrównania pomimo gry w osłabieniu. To już o czymś świadczy. Pozostałe ich mecze to jednobramkowe przegrane z hegemonem grupy - Zenitem, oraz domowe zwycięstwo nad Maccabi 1:0.
We wszystkich dotychczasowych meczach piłkarze Dundalk strzelali po jednym golu. Dzisiaj może być potrzebna większa zdobycz strzelecka żeby móc powalczyć o zwycięstwo. Wyspiarzy na pewno stać na taki wyczyn, o czym przekonuje pokonanie faworyzowanego wówczas BATE 3:0. Na własnym terenie gracze Dundalk są niezwykle groźni i grają bezkompromisowo, a wieczorem na pewno będą chcieli zgarnąć pełną pulę.
Drużyna z Alkmaar z kolei rozczarowuje w tegorocznej edycji Ligi Europejskiej. Z dorobkiem 2 punktów zajmują ostatnie miejsce w grupie i zachowują niewielkie szanse na awans, zwłaszcza, że ostatni mecz zagrają z Zenitem. W dotychczasowych 4 spotkaniach Holendrzy stracili aż 8 goli, więc defensywa mocno kuleje. Znacznie lepiej wiedzie im się w rodzimej lidze, gdzie zajmują 5. miejsce i nadal mają kontakt ze ścisłą czołówką. Uważam zatem, że dzisiejsze spotkanie nie będzie priorytetem dla przyjezdnych, którzy raczej będą starali się skupić na rozgrywkach Eredivisie.
Mam nadzieję, że ujrzymy dzisiaj Dundalk ze swoich najlepszych meczów, kiedy to Kopciuszek podrywał z miejsc kibiców w Europie. Strzelenie dwóch goli nie będzie wyzwaniem niemożliwym, a kurs zachęca do zagrania. Powodzenia
Spotkanie: Dundalk FC - AZ Alkmaar
Godzina: 21:05
Typ: Dundalk FC powyżej 1.5 gola
Kurs: 2.90
Bukmacher: Betsafe
Analiza:
Spośród wszystkich dzisiejszych spotkań na tapetę biorę właśnie to w Irlandii, chyba głównie przez sentyment jakim od tego sezonu zacząłem darzyć ekipę gospodarzy. Irlandczycy już sporo namieszali na arenie europejskiej w tym roku, kiedy to byli bliscy awansu do fazy grupowej Champions League. Teraz kontynuują swoją niesamowitą przygodę i mają ogromną szansę na sprawienie kolejnej sensacji.
Dzisiejszego wieczoru Dundalk podejmie drużynę AZ Alkmaar. Gospodarze aktualnie zajmują drugie miejsce w grupie, które oczywiście premiowane jest awansem do kolejnej rundy. Jeżeli dzisiaj pokonają Holendrów, będą mieli otwartą drogę do awansu, bowiem wystarczy wówczas wywalczenie remisu w wyjazdowym meczu z Maccabi. Wszystko będzie zatem leżało wtedy w ich nogach. Nie wybiegajmy jednak w przyszłość, skupmy się na tu i teraz. Irlandczycy wywalczyli na trudnym terenie w Alkmaar remis. Co prawda w ostatnich minutach, ale przegrywali 1:0 i udało im się doprowadzić do wyrównania pomimo gry w osłabieniu. To już o czymś świadczy. Pozostałe ich mecze to jednobramkowe przegrane z hegemonem grupy - Zenitem, oraz domowe zwycięstwo nad Maccabi 1:0.
We wszystkich dotychczasowych meczach piłkarze Dundalk strzelali po jednym golu. Dzisiaj może być potrzebna większa zdobycz strzelecka żeby móc powalczyć o zwycięstwo. Wyspiarzy na pewno stać na taki wyczyn, o czym przekonuje pokonanie faworyzowanego wówczas BATE 3:0. Na własnym terenie gracze Dundalk są niezwykle groźni i grają bezkompromisowo, a wieczorem na pewno będą chcieli zgarnąć pełną pulę.
Drużyna z Alkmaar z kolei rozczarowuje w tegorocznej edycji Ligi Europejskiej. Z dorobkiem 2 punktów zajmują ostatnie miejsce w grupie i zachowują niewielkie szanse na awans, zwłaszcza, że ostatni mecz zagrają z Zenitem. W dotychczasowych 4 spotkaniach Holendrzy stracili aż 8 goli, więc defensywa mocno kuleje. Znacznie lepiej wiedzie im się w rodzimej lidze, gdzie zajmują 5. miejsce i nadal mają kontakt ze ścisłą czołówką. Uważam zatem, że dzisiejsze spotkanie nie będzie priorytetem dla przyjezdnych, którzy raczej będą starali się skupić na rozgrywkach Eredivisie.
Mam nadzieję, że ujrzymy dzisiaj Dundalk ze swoich najlepszych meczów, kiedy to Kopciuszek podrywał z miejsc kibiców w Europie. Strzelenie dwóch goli nie będzie wyzwaniem niemożliwym, a kurs zachęca do zagrania. Powodzenia
1,2K
krzosz1987
Użytkownik
Spotkanie: Ajax Amsterdam - Panathinaikos Ateny
Typ: 1
Kurs: 1.91
Bukmacher: Bet365
Analiza:
Mecz w grupie G w którym wydaje się, że oba zespoły nie muszą się już zbytnio spinać w ostatnich dwóch kolejkach fazy grupowej LE. Ajax po zwycięstwie nad Celtą wydaje się, że mają już niemal pewne 1.miejsce w tej grupie, natomiast Panathinaikos ma na koncie tylko 1 punkt i wydaje się, że szansę na awans są już tylko iluzoryczne. Mimo, że kursy na Ajax idą do góry to właśnie na zespół trenera Petera Bosza postanowiłem w tym wypadku zagrać.
Ajax jak wspomniałem ma już niemal pewne pierwsze miejsce, ale wciąż jest możliwość, że przy dwóch porażkach, ktoś z dwójki Celta - Standard Liège może wyprzedzić Ajax w przypadku dwóch zwycięstw. Ja jednak obstawiam, że dziś Ajax wykorzysta atut własnego boiska i po prostu mecz z Grekami wygra. Ajax jest po pierwsze w naprawdę dobrej formie, w ostatni weekend pokonali u siebie Nijmegen 5:0 więc to pokazuje, że i Panathinaikos nie będzie miał łatwej przeprawy. Tym bardziej, że Panathinaikos nie grał w ostatni weekend, co sprawia, że ostatni mecz o stawkę grali prawie 3 tygodnie temu i nie są to najlepsze wspomnienia bowiem w klasyku przegrali z Olympiakosem Pierus 0:3, wcześniej również 0:3 przegrali z Standard Liège więc kibice tej ekipy mogą czuć się niepewnie przed dzisiejszym starciem.
Co prawda w Ajaxie dziś nie zagra kilku zawodników, Hakim Ziyech i Jairo Riedewald są kontuzjowani, natomiast Sinkgraven pauzuje za kartki. Ponadto czas wolny dostali Davy Klaassen oraz Davinson Sanchez, a zawieszony przez trenera jest Riechedly Bazoer + Anwar El Ghazi i Nemanja Gudelj, którzy już wcześniej zostali zawieszeni. Jest to oczywiście szansa dla innych zawodników. Swoje kłopoty ma też jednak trener Panathinaikosu Andrea Stramaccioni, kontuzje eliminują z gry Sebastián Leto, Stefanos Evangelou i Georgios Koutroubis, a za kartki pauzuje Paul-José Mpoku. Osobiście uważam, że mimo dużej rotacji w składzie, Ajax jest w dobrej formie, ma (co sam trener mówi) szeroką kadrę i według mnie dość zdolną młodzież to może sprawić, że PAO, który w zasadzie nie ma o co grać mogą tutaj po prostu przegrać i też taki wynik (zwycięstwo Ajaxu) typuję.
Spotkanie: Manchester United - Feyenoord Rotterdam
Typ: over 3.5
Kurs: 2.60
Bukmacher: Sportingbet
Analiza:
Sytuacja w grupie A jest bardzo ciekawa, tym bardziej, że sytuacja wielkiego faworyta Manchesteru United jest dość skomplikowana. Wszystko wskazuje, że Fenerbahce wygra swój mecz z Zoryą i będzie mieć 10 pkt, MU ma obecnie 6, natomiast Feyenoord 7. Podopieczni José Mourinho muszą więc dziś wygrać dziś z Feyenoordem by przed ostatnią kolejką, awans zależał tylko i wyłącznie od ich poczynań na boisku. Walka o zwycięstwo będzie więc dziś determinować sposób gry MU w dzisiejszym meczu (bardziej ofensywne nastawienie) co według mnie sprawi, że to spotkanie może być bardzo ciekawe i może w nim paść sporo bramek - mój typ to over 3.5 bramek w tym meczu.
Feyenoord też bowiem na Old Trafford nie przyjedzie tylko się bronić, zresztą ich pierwszy mecz to pokazał, gdzie wygrali 1-0. Portowcy zresztą też walczą o awans, oni co prawda w przypadku zwycięstwa w ostatnim meczu z Fenerbahce (dwoma bramkami) sprawi, że awansują ale i dziś myślę, że mają swoje argumenty by swoje okazje na Old Trafford mieć.
Warto też zwrócić uwagę na sytuację kadrową obu ekip. Otóż Portowcy do Anglii polecieli bez Karima El Ahmadiego, który nie jest jeszcze w pełni dyspozycji by grać co kilka dni (ostatnio wrócił na mecz ligowy), ponadto Giovanni van Bronckhorst nie może skorzystać z Erica Botteghina i Terence Kongolo, pierwszy jest kontuzjowany a drugi pauzuje za kartki, obaj są podstawowymi obrońcami w Feyenoordzie. Również w MU zabraknie obrońców Erica Bailly i Chrisa Smalling, być może poza składem znajdzie się również Marouane Fellaini.
Postanowiłem zagrać tutaj wysoki over bramkowy (3.5). MU ma nóż na gardle i dziś muszą wygrać. Z drugiej strony Feyenoord to ekip, która potrafi grać z mocniejszymi ekipami i sama jest w naprawdę niezłej formie - są przecież liderem w Eredivisie z szansami na mistrza, co dawno się przecież nie zdarzyło. Myślę, że bramki w tym meczu padną, ja mam cichą nadzieję, że over 3.5 zostanie przy tym pokryty.
Typ: 1
Kurs: 1.91
Bukmacher: Bet365
Analiza:
Mecz w grupie G w którym wydaje się, że oba zespoły nie muszą się już zbytnio spinać w ostatnich dwóch kolejkach fazy grupowej LE. Ajax po zwycięstwie nad Celtą wydaje się, że mają już niemal pewne 1.miejsce w tej grupie, natomiast Panathinaikos ma na koncie tylko 1 punkt i wydaje się, że szansę na awans są już tylko iluzoryczne. Mimo, że kursy na Ajax idą do góry to właśnie na zespół trenera Petera Bosza postanowiłem w tym wypadku zagrać.
Ajax jak wspomniałem ma już niemal pewne pierwsze miejsce, ale wciąż jest możliwość, że przy dwóch porażkach, ktoś z dwójki Celta - Standard Liège może wyprzedzić Ajax w przypadku dwóch zwycięstw. Ja jednak obstawiam, że dziś Ajax wykorzysta atut własnego boiska i po prostu mecz z Grekami wygra. Ajax jest po pierwsze w naprawdę dobrej formie, w ostatni weekend pokonali u siebie Nijmegen 5:0 więc to pokazuje, że i Panathinaikos nie będzie miał łatwej przeprawy. Tym bardziej, że Panathinaikos nie grał w ostatni weekend, co sprawia, że ostatni mecz o stawkę grali prawie 3 tygodnie temu i nie są to najlepsze wspomnienia bowiem w klasyku przegrali z Olympiakosem Pierus 0:3, wcześniej również 0:3 przegrali z Standard Liège więc kibice tej ekipy mogą czuć się niepewnie przed dzisiejszym starciem.
Co prawda w Ajaxie dziś nie zagra kilku zawodników, Hakim Ziyech i Jairo Riedewald są kontuzjowani, natomiast Sinkgraven pauzuje za kartki. Ponadto czas wolny dostali Davy Klaassen oraz Davinson Sanchez, a zawieszony przez trenera jest Riechedly Bazoer + Anwar El Ghazi i Nemanja Gudelj, którzy już wcześniej zostali zawieszeni. Jest to oczywiście szansa dla innych zawodników. Swoje kłopoty ma też jednak trener Panathinaikosu Andrea Stramaccioni, kontuzje eliminują z gry Sebastián Leto, Stefanos Evangelou i Georgios Koutroubis, a za kartki pauzuje Paul-José Mpoku. Osobiście uważam, że mimo dużej rotacji w składzie, Ajax jest w dobrej formie, ma (co sam trener mówi) szeroką kadrę i według mnie dość zdolną młodzież to może sprawić, że PAO, który w zasadzie nie ma o co grać mogą tutaj po prostu przegrać i też taki wynik (zwycięstwo Ajaxu) typuję.
Spotkanie: Manchester United - Feyenoord Rotterdam
Typ: over 3.5
Kurs: 2.60
Bukmacher: Sportingbet
Analiza:
Sytuacja w grupie A jest bardzo ciekawa, tym bardziej, że sytuacja wielkiego faworyta Manchesteru United jest dość skomplikowana. Wszystko wskazuje, że Fenerbahce wygra swój mecz z Zoryą i będzie mieć 10 pkt, MU ma obecnie 6, natomiast Feyenoord 7. Podopieczni José Mourinho muszą więc dziś wygrać dziś z Feyenoordem by przed ostatnią kolejką, awans zależał tylko i wyłącznie od ich poczynań na boisku. Walka o zwycięstwo będzie więc dziś determinować sposób gry MU w dzisiejszym meczu (bardziej ofensywne nastawienie) co według mnie sprawi, że to spotkanie może być bardzo ciekawe i może w nim paść sporo bramek - mój typ to over 3.5 bramek w tym meczu.
Feyenoord też bowiem na Old Trafford nie przyjedzie tylko się bronić, zresztą ich pierwszy mecz to pokazał, gdzie wygrali 1-0. Portowcy zresztą też walczą o awans, oni co prawda w przypadku zwycięstwa w ostatnim meczu z Fenerbahce (dwoma bramkami) sprawi, że awansują ale i dziś myślę, że mają swoje argumenty by swoje okazje na Old Trafford mieć.
Warto też zwrócić uwagę na sytuację kadrową obu ekip. Otóż Portowcy do Anglii polecieli bez Karima El Ahmadiego, który nie jest jeszcze w pełni dyspozycji by grać co kilka dni (ostatnio wrócił na mecz ligowy), ponadto Giovanni van Bronckhorst nie może skorzystać z Erica Botteghina i Terence Kongolo, pierwszy jest kontuzjowany a drugi pauzuje za kartki, obaj są podstawowymi obrońcami w Feyenoordzie. Również w MU zabraknie obrońców Erica Bailly i Chrisa Smalling, być może poza składem znajdzie się również Marouane Fellaini.
Postanowiłem zagrać tutaj wysoki over bramkowy (3.5). MU ma nóż na gardle i dziś muszą wygrać. Z drugiej strony Feyenoord to ekip, która potrafi grać z mocniejszymi ekipami i sama jest w naprawdę niezłej formie - są przecież liderem w Eredivisie z szansami na mistrza, co dawno się przecież nie zdarzyło. Myślę, że bramki w tym meczu padną, ja mam cichą nadzieję, że over 3.5 zostanie przy tym pokryty.
442
fanatyk1916
Użytkownik
Dundalk ostatni swój mecz "o punkty" grał 6 listopada. Nie są w rytmie meczowym.Mam nadzieję, że ujrzymy dzisiaj Dundalk ze swoich najlepszych meczów, kiedy to Kopciuszek podrywał z miejsc kibiców w Europie. Strzelenie dwóch goli nie będzie wyzwaniem niemożliwym, a kurs zachęca do zagrania. Powodzenia
Zenit wygrał swój mecz z Maccabi i dla AZ otwiera się szansa walki o drugie miejsce.
Warunek : trzeba dzisiaj wygrać.
Mi sie wydaje że AZ zagra dzisiaj dobre zawody i wygra ten mecz
Cztery zdobyte punkty przez Irlandczyków zostały we wrześniu czyli wtedy kiedy zespół był jeśli można tak powiedzieć "na fali"
774
sensejjag
Użytkownik
Dyscyplina: Liga Europy
Data: 24.11.2016 21-05
Spotkanie: Dundalk - Alkmaar
Typ: Alkmaar
kurs: 2.24
Bukmacher: oddrings
Analiza:
Dla Holendrów ten mecz to ostatnia szansa na włączenie sie do gry o awans do fazy pucharowej Ligi Europy. I choć obok Zenitu byli wymieniani jako faworyci do wyjscia z grupy, w przeciwieństwie do Rosjan swojego potencjału nie potwierdzają. W czterech meczach ugrali zaledwie dwa remisy, co raczej nie satysfakcjonuje zarówno samych piłkarzy, o kibicach nie wspomnę. A przecież w Eredivisie radza sobie bardzo dobrze, bo zajmują wysokie piąte miejsce z zaledwie dwoma porażkami w trzynastu meczach. Dziś Alkmaar stoi pod ścianą i muszą wygrać z amatorami z Irlandii. I moim zdaniem powinni dać radę, bo van der Brom rzuca na szalę wszystko to co ma najlepsze w zespole. Nie ma zadnego kalkulowania i wystawiania rezerwowych graczy. Dziś za wszelką cenę bedą chcieli uniknąć blamażu, a takim wynikiem bedzie kazdy inny niż zwycięstwo gości. Dundalk już osiągnął w tym roku zdecydowanie więcej, niż się wszyscy tego spodziewali. Najwazniejsze dla nich to z pewnością obrona mistrzostwa, w pucharze przegrali dopiero w finale. Przed nimi ostatnie dwa mecze w tym roku, które mogą przynieść im kolejny historyczny sukces, bo sezon w Irlandii skończył sie już miesiąc temu. Brak rytmu meczowego to z pewnością bedzie problem dla gospodarzy, co z pewnością beda chcieli wykorzystać przyjezdni. Moim zdaniem Alkmaar, ktore jest zespołem lepszym dzis dopisze do swojego konta trzy oczka, ktore pozwolą im realnie utrzymać szanse na zajęcie drugiego miejsca dajace im wyjscie z grupy. Stawiam na Alkmaar
Data: 24.11.2016 21-05
Spotkanie: Dundalk - Alkmaar
Typ: Alkmaar
kurs: 2.24
Bukmacher: oddrings
Analiza:
Dla Holendrów ten mecz to ostatnia szansa na włączenie sie do gry o awans do fazy pucharowej Ligi Europy. I choć obok Zenitu byli wymieniani jako faworyci do wyjscia z grupy, w przeciwieństwie do Rosjan swojego potencjału nie potwierdzają. W czterech meczach ugrali zaledwie dwa remisy, co raczej nie satysfakcjonuje zarówno samych piłkarzy, o kibicach nie wspomnę. A przecież w Eredivisie radza sobie bardzo dobrze, bo zajmują wysokie piąte miejsce z zaledwie dwoma porażkami w trzynastu meczach. Dziś Alkmaar stoi pod ścianą i muszą wygrać z amatorami z Irlandii. I moim zdaniem powinni dać radę, bo van der Brom rzuca na szalę wszystko to co ma najlepsze w zespole. Nie ma zadnego kalkulowania i wystawiania rezerwowych graczy. Dziś za wszelką cenę bedą chcieli uniknąć blamażu, a takim wynikiem bedzie kazdy inny niż zwycięstwo gości. Dundalk już osiągnął w tym roku zdecydowanie więcej, niż się wszyscy tego spodziewali. Najwazniejsze dla nich to z pewnością obrona mistrzostwa, w pucharze przegrali dopiero w finale. Przed nimi ostatnie dwa mecze w tym roku, które mogą przynieść im kolejny historyczny sukces, bo sezon w Irlandii skończył sie już miesiąc temu. Brak rytmu meczowego to z pewnością bedzie problem dla gospodarzy, co z pewnością beda chcieli wykorzystać przyjezdni. Moim zdaniem Alkmaar, ktore jest zespołem lepszym dzis dopisze do swojego konta trzy oczka, ktore pozwolą im realnie utrzymać szanse na zajęcie drugiego miejsca dajace im wyjscie z grupy. Stawiam na Alkmaar
- Status
